Fly4free.pl

Nie mówię, że była rynkowa, ale skoro miała dopisek 'value offer' to mogłem sądzić, że jest prawdziwa.
A za porównywalne czterdzieści kilka EUR nocowałem np. w warszawskim Intercontinentalu ze śniadaniem, więc zdecydowanie da się za tą kwotę nocować w 5* hotelu.

Przypominam sprawę PROMOJP. Wtedy też początkowo wszystko miało zostać anulowane, ale medialność sprawy i protest pasażerów spowodował, że wszystkie płatne rezerwacje zostały uznane.

A mnie śmieszą ludzie którzy albo nie są świadomi swoich praw albo są świadomi ale i tak zawsze będą przyznawać rację hotelom/sklepom/bankom etc. A w tym konkretnym wypadku prawo jest po stronie rezerwujących. Booking i hotel partnerski łamią prawo i robią to z premedytacją bo wiedzą że 99% klientów oleje temat bo by wejść na drogą prawną - często w innym kraju i wielu uważa że nie warto się szarpać. Gdyby było inaczej i można by odwołać sobie dowolną rezerwację to byłby to idealny pomysł na biznes. Hotel robi "pomyłkę" i wystawia wszystkie pokoje na przyszły rok za 10 euro, po jakimś czasie gdy już "sprzeda" wszystkie pokoje pisze do klinetów: sorry to była pomyłka, normalna cena to 100 euro ale w ramach przeprosin możemy wam zejść z cena do 97euro. W międzyczasie o hotelu twoim trąbi cały internet - masa ludzi zna twoją markę, nieważne czy mówią dobrze czy źle - ważne że mówią. Wiesz jaki procnet ludzi zdecydowało by się na taką obniżoną cenę 97euro? Przynajmniej 10% a myślę że wiecej - tak samo jak przy tych "promocjach" będą mieli sporo klientów. Na szczęście żyjemy w Europie a nie w Afryce i nikt tak nie robi bo wiedzą że będą musieli honorować takie rezerwacje. Negatyw dla booking i hotelu to i tak droga na skróty.

tylko tutaj w przypadku Berlina czy Paryża fizycznie kasy nie ściągnęło, bo płatność była na miejscu, więc siła argumentu nieco mniejsza niż w przypadku Kijowa czy PROMOJP

Moja opinia na temat akcji jest absolutnie negatywna.

Jest mi wstyd za Polaków, którzy robią sobie dobrą zabawę kosztem ciężkiej pracy wielu ludzi w Booking.com.
Wiele razy booking.com stawało po stronie klienta egzekwując zapisane w rezerwacji usługi bezpośrednio kontaktując się z hotelem. Wiele razy booking.com akceptowało rezerwacje nawet z błędem np. Marrakesz i inne. Sam spałem w Zakopanem w willi za 5 euro w Barcelonie 4 gwiazdki za 4 euro. Więc portal starał się wiele rzeczy brał na siebie przez długi czas.

Tutaj mamy przykład wielokrotnych rezerwacji z ewidentnym błędem z winy hotelu, których ze względu na wartość nawet booking.com nie może wziąć na siebie. Więc dlaczego robicie takie akcje? Nie macie żadnego szacunku

Były na forum przykłady kiedy, ktoś żądał zapłaty faktur za śniadania, których w rzeczywistości sam nie opłacał. Tym sposobem ludzie odbywali pobyt w hotelu i nawet zarabiali na tym kosztem Booking.com!!! Gdzie wtedy byliście? Robiliście wtedy takie akcje???

Wstyd mi za Waszą Polaczkowatość, parę osób chyba nie ma nic innego do roboty, traci na tym całe forum Fly4free

EOT

Pamiętam, że ponad rok temu miałem zatwierdzone 3-4 deale po błędach hoteli. Później już tylko gorzej. Przyłączam się do oceny. Dobra inicjatywa Maris!

_________________
Relacje: weekend w Australii i na Alasce.

Nie dostrzegasz, iż nie chodzi o jeden błąd, ale zmianę całej polityki firmy na olewającą klientów i unikającą jakiejkolwiek odpowiedzialności. Firma, która pobiera 25 % od wartości rezerwacji z taką pozycją winna działać z poszanowaniem interesów i klientów i hoteli. Jak ocenisz kasowanie rezerwacji za 25 euro nocleg, ewidentny błąd, za 4/5 euro? Wtedy nie szanowałeś pracy booking. com? Czemu błędy klientów, osób starszych są bezwzględnie egzekwowane nawet po natychmiastowym wychwyceniu błędu? 12 rezerwacji w Dubaju skasowanych? Masowa skala? To jest sprzeciw przeciwko nowej polityce firmy. Sam miałem sytuację, gdzie nawet bez błędu booking się wypiął na hotel, który pomimo prawidłowej rezerwacji mając overbooking odmówił realizacji usługi. Oczywiście dostałem miłe maile z info, że mogą iść do sądu, bo oni żadnej odpowiedzialności nie ponoszą.

A wtedy nie było Ci wstyd spać za takie pieniądze, bo chyba z góry wiedziałeś, że to błąd? Mi by było wstyd spać w prywatnej willi gdzie z góry wiadomo, że taką stratę odczuje rodzina która ma kilka pokoi do wynajęcia. Ja bym to nazwał Polaczkowatością...
Co innego 5 gwiazdkowy hotel czy sieciówka która zarabia krocie i ewentualne błędy nie odbiją się znacznie na polityce finansowej.

dopisane. booking to skurczybyki. pasozyty zerujace na hotelach ze swoja prowizja czesto przekraczajaca zyski hotelarzy. tylko ze ich to nic kosztuje... troche ruchu na serwerze i zero odpowiedzialnosci.

Ja też uważam, że patrzysz na to ze złej strony. Booking.com był dla wielu z nas podstawowym wyborem (dla mnie na pewno). Nawet jeśli nocleg kosztował parę groszy więcej rezerwowałem na booking bo miałem świadomość, że ten pośrednik weźmie problemy na klatę i wesprze klienta,czyli mnie. Każdy z nas szuka tanich okazji , a na booking było ich wiele. Rezerwując taki nocleg często z bardzo krótkim wyprzedzeniem byłem pewny ,że wszystko będzie OK. Gdyby problem dotyczył tylko Berlina , gdzie koszt obsługi błędu to grube tysiące to przebolałbym (choć miałem rezerwację). Ale jak spojrzysz na fora (nie tlko to) to pojedyncze rezerwacje na 1 noc 1 pokój w dobrej cenie też bywają anulowane bo cena niewspółmierna do standardu. Czyli w tej chwili kupno czegokolwiek w dobrej cenie na booking.com to ruletka , a to są jak najgorsze praktyki, które trzeba tępić. Obniżenie reputacji pośrednika jest jedynym sposobem w jaki możemy wpłynąć na firmę, tak by znowu stała się przyjazną dla klientów.

J.

Załóżmy że kupiłem to - viewtopic.php?f=18&t=23334&p=195509#p195509 - śpieszyło mi się, nie zauważyłem że jest jedno zero więcej / pomyliłem się w przeliczaniu kursu forintów / whatever, rezerwacja przeszła, pieniądze poszły z karty.

Mam moralne uzasadnienie (bo o prawie nic nie napisałeś) jednostronnie anulować taką umowę z tłumaczeniem że cena odbiega dużo od średniej i takiej straty pieniężnej nie mogę wziąć na siebie?

Nie skorzystałem z żadnego błędu na bookingu, nawet tych z darmową anulacją ponieważ nie potrzebowałem.
Choć Maris ma różne pomysły to ten akurat poprę, i o ile nikt nie będzie wypisywał w komentarzach niestworzonych historii, to jest to jedyna droga dotarcia do świadomości bookingu że coś jest nie tak z tym co robią i ludziom się coś nie podoba.

Jak komuś spadną słupki poparcia w firmie i na najbliższym raporcie u szefa trzeba będzie to wytłumaczyć to będzie chociaż sygnał, nikt na tym nie straci no chyba, że jakąś premię za plan.

Proponowane w innych tematach akcje odwetowe o masowych bezpłatnych anulacjach w "wyjątkowych" hotelach uważałem jednak za cios poniżej pasa.

Do grudnia prawie zawsze starałem się znaleźć jakąś ofertę przez booking mając poczucie wsparcia (jeszcze się na nich nie przejechałem), obserwując tematy z anulacjami, chętniej robię wczesne rezerwacje na ten rok przez innych pośredników w końcu każdy może się wypiąć.

Wsparcie to jedyna rzecz za, którą można było u nich zapłacić a teraz już nie koniecznie...

A na koniec booking mógłby wprowadzić np. okres kilku godzin na bezpłatną anulację dla tych co się w czymś rąbnęli (data, ilość osób, pokój ...), podobnie jak w googleplay zwrot za zakupiona aplikację.

_________________
Dancehall Masak-Rah
Junior Stress - Za Mało Cichej Wody W Rzece

Ja nigdy nie byłem fanem serwisu Booking, a teraz tym chętniej dołączę się do protestu.
Jak już ktoś napisał - cena 40 EUR za dobę w hotelu 5* z dopiskiem okazyjna oferta, nie może być traktowana jako ewidentny błąd i serwis nie powinien tak łatwo pozwalać hotelowi na anulację.
Sam sprawdziłem - w grudniu 2014 można znaleźć w Berlinie hotele 5* już nawet za 90 EUR (nhow), a wiele kolejnych jest w cenie 120-130 EUR, więc te 40 EUR wcale nie wygląda bardzo podejrzanie, co innego jakby to było 4 czy nawet 10 EUR.

Niedługo dojdzie do tego, że przy każdej okazyjnej czy sekretnej ofercie klienci będą się zastanawiać, czy później nie zostanie to anulowane...

nic nie stoi na przeszkodzie bookingowi czy hotelowi, aby ofertę regularną także anulować bo ... tak uznają. Wszystko można podciągnąć pod błąd.

Polecam też pisać bezpośrednio na fan-page booking.com
https://www.facebook.com/bookingcom?fref=ts

Oraz na stronach poszczególnych hoteli na FB, można je również oceniać wiec .... dzięki temu za raz stracą kilka gwiazdek w ocenie internautów

Hôtel Marignan Paris https://www.facebook.com/HotelMarignanP ... is?fref=ts
Grand Hotel Esplanade Berlin https://www.facebook.com/esplanade.berlin?fref=ts
Metro Hotel https://www.facebook.com/pages/Metro-Ho ... 94?fref=ts


Nawet jeśli tam nie jedziecie to piszcie, że znajomym odwołano rezerwacje wiec ostrzegacie i nie polecacie. Każdy wpis oraz like się liczy

_________________
http://flightdiary.net/RadekR

Cała akcja jest bardzo wartościowa, ale bez większego wpływu dla aktualnej polityki Booking.com, gdyż w obecnej formie nie ma żadnego zasięgu medialnego. Dla tak dużej firmy nie ma znaczenia kilku straconych klientów po przeczytaniu negatywnych opinii na trustpilot.com lub reviewcentre.com, bo proszę wybaczcie mi, ale kto na co dzień zagląda na te strony przed podjęciem decyzji dotyczących wykorzystania konkretnego systemu rezerwacji hotelowych !!!
Booking.com to gigant, który całej tej świetnej akcji na pewno nie zauważy w swoich raportach finansowych, dopóki sam protest nie przybierze znaczącej formy medialnej...

Ciekaw jestem np. co o całej inicjatywie myślą administratorzy / właściciele F4F, ponieważ ich zaangażowanie w 100% zmieniłoby rozmiar protestu, gdyż jest to potencjał tysięcy uczestników Forum i trzech najbardziej rozpoznawalnych blogów/portali ogłoszeniowych w swoich sektorach ( F4F, H4F i Lastminuter.pl ) oraz ponad 178.000 fanów na FB...

To świetny pomysł by wystawić rachunek dla Booking.com za znacząco spadającą jakość usług, ale w obecnej formie bez dobrej "tuby PRowskiej" to czysta Donkiszoteria...

PS. Byłem wieloletnim klientem booking.com od mniej więcej 2006/2007, ale od ponad roku korzystam z rozwiązań "alternatywnych" do tego giganta mającego od dłuższego czasu swoich klientów w ...

ja uważam, że cała ta akcja jest jak najbardziej na miejscu.

nie chodzi tutaj przecież o ten przypadek hotelu z berlina, gdzie rzeczywiście mógł mieć miejsce błąd ale o ostatnią serię błędów oraz podejście bookinga do sprawy. serwis, który bierze taka kasę za to co robi na pewno nie ucierpiałby znacząco gdyby część tych "błędów" wziął na klatę.

dlatego piszmy te opinie, bez EMOCJI, przedstawmy sprawę taka jaka jest a na pewno będzie to miało wymierny efekt w przyszłości.

_________________
Marzy Ci się wycieczka rowerowa po Hiszpanii? Zapytaj! Coś podpowiem ;)

"miejcie za grosz honoru" - miałem się przyłączyć, ale te słowa pisane przez Ciebie brzmią absurdalnie i jestem zmuszony zrezygnować

Jest jeszcze jedna stronka - amerykanska http://www.bbb.org/western-michigan/bus ... i-38133612 tutaj wielu amerykanow sprawdza firmy przed podjęciem decyzji - tylko chyba tutaj trzeba wpisać uwagi jako complaint

Napisane zarówno na trustpilot, jak i trustcenter. Opinia oczywiście negatywna, bo to booking ustalił regulamin, którego sam później nie przestrzega.