Akceptuję i chcę ukryć komunikat Fly4free.pl korzysta z technologii, takich jak pliki cookies, do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu automatycznego personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu na stronie. Technologię tę wykorzystują również nasi partnerzy. Szczegółowe informacje dotyczące plików cookies oraz zasad przetwarzania danych osobowych znajdują się w Polityce prywatności. Zapoznaj się z tymi informacjami przed korzystaniem z Fly4free.pl. Jeżeli nie wyrażasz zgody, aby pliki cookies były zapisywane na Twoim komputerze, powinieneś zmienić ustawienia swojej przeglądarki internetowej.



Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 1404 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1 ... 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36 ... 71  Następna
Autor Wiadomość
#641 PostWysłany: 09 Cze 2016 16:36 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 Kwi 2016
Posty: 4716
Zbanowany
srebrny
@michcioj

Moze fajnie, jak lecisz pierwszy raz i nie widziales wczesniej, ale jak to jest X razy, to jest inaczej. ;)
_________________
Nie czyń drugiemu co tobie niemiłe, uderzy w ciebie ze zdwojoną silą i nie bądź tchórzem i kłamcą.

Znów prymitywne ataki!

Socotra / Afganistan
Afryka / Goryle
Wyprawa na Biegun lodołamaczem atomowym, Antarktyda, Polska Stacja Arctowski, Arktyka etc.
Fotorelacje na życzenie przez PW
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
Zjarany pracownik lotniskowy poważnie uszkodził Boeinga 747. Linia szacuje straty na 820 tys. zł! Zjarany pracownik lotniskowy poważnie uszkodził Boeinga 747. Linia szacuje straty na 820 tys. zł!
😍MEGA😍 Bezpośrednie loty na Sycylię za 152 PLN 🔥👏 😍MEGA😍 Bezpośrednie loty na Sycylię za 152 PLN 🔥👏
#642 PostWysłany: 09 Cze 2016 16:51 

Rejestracja: 24 Paź 2012
Posty: 1386
niebieski
Wyzszy poziom wtajemniczenia: jak przyjezdzasz do tego samego hotelu po raz kolejny w ciagu paru tygodni, recepcjonistka wita Cie po imienu i wydaje klucz do pokoju nawet nie proszac o dowod.
Ciagle delegacje to raczej tak, jak drugi dom, to nie ma wiele wspolnego z podrozowaniem.
_________________
Yukon - tworzy sie
Azerbejdżan - zakończona

Laponia | Komory | Bahrajn | Senegal | Santiago de Chile | Guca | Ladakh | Palestyna | Athos | Ziemia Ognista | Syberia zimą

Instagram: @podruuznik
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#643 PostWysłany: 09 Cze 2016 17:22 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 Wrz 2014
Posty: 2981
niebieski
Starałem się wyraźnie zaznaczyć, że nie chodzi o monotonne dojeżdżanie w jedno miejsce. Ale poniekąd zgadzam się - wyjazdy służbowe to nie jest czyste podróżowanie, a i zdarza się że nic nie udaje się uszczknąć. Ale od czasu do czasu udaje się te obie rzeczy pogodzić, czasem jest motywacja żeby wrócić w dane miejsce prywatnie i bardziej zgłębić. Jak widać choćby na przykładach wyżej - wyjazdy przybierają różne formy i dają różne możliwości. Chyba nie zgadzam się że wyjazdy mogą być nudne, raczej męczące.

W tym wszystkim zastanawiam się tylko czy ewentualne uzależnienie jest od pracy, czy też właśnie od wyjazdów w tejże pracy ;-)
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#644 PostWysłany: 10 Cze 2016 07:35 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 Maj 2015
Posty: 741
niebieski
No to przyznajcie sie w jakich fachu robicie, że tak ciągle jezdzicie po swiecie :) ?
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#645 PostWysłany: 10 Cze 2016 08:34 

Rejestracja: 12 Lis 2011
Posty: 801
Loty: 391
Kilometry: 612 796
niebieski
Ja tez kiedys myslalem ze wyjazdy sluzbowe/delegacje itp są fajne. Pojezdzisz, zobaczysz cos ciekawego, zwiedzisz itp. Az do momentu gdy zaczalem sam jezdzic w wyjazdy sluzbowe....
Niektorym to sie chyba myla wyjazdy sluzbowe z wyjazdami na wakacje. Pracodawca nie placi ci za to zebys sobie pojezdzil i spedzil milo czas tylko zebys pojechal cos zalatwic zwiazanego z praca i wrocil do biura. Troche tych wyjazdow juz w zyciu mialem i to na prawde nie jest nic ekscytujacego. Po prostu to zamyka sie w kilku slowach: hotel, samochod, samolot, biuro, spotkanie. I nic wiecej.
Jedziesz do miejsca X i jedyne co najczesciej zoabczysz w tym miejscu to lotnisko, hotel i biuro gdzie masz spotkania. Ewentualnie weczorem jakies piwko w pubie lub lokalne jedzenie w restauracji.
Podam taki przyklad znajomego: współpraca z pewna firma, która ma siedzibe w Johanesburgu. Ludzie słysząc "wyjazd służbowy do RPA" - "wow, ty to sobie pozwiedzasz i zobaczysz. Tez bym tak chcial" Ale potem w ciagu 2 miesiecy aby wszystko ostatecznie domknac jedziesz 3 - 5 razy do Johanesbuga na kilka dni, czyli srednio co 10 dni lecisz na kilka dni na prawie drugi koniec swiata. Dolicz do tego zmeczenie po lotach i same loty trwajace prawie 20h w jedna strone (przesiadki) co kilka dni. Na prawde nic do pozazdroszczenia. Po czym po takim maratonie uswiadamisz sobie ze jedyne co widziales to hotel za drutem kolczastym i biuro klienta. Zadnych safari, wypadu do Kapsztadu na Przyladek Dorej Nadziei ani opalania na plazy w Durbanie. A mialo byc tak fajnie bo sobie polatalem do RPA...
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off
3 ludzi lubi ten post.
 
      
#646 PostWysłany: 10 Cze 2016 09:18 

Rejestracja: 20 Lut 2012
Posty: 5483
srebrny
dokladnie j_brawo tak to zazwyczaj niestety wyglada, fajnie jezdzic sluzbowo, ale to bardzo meczace, takie kilka dni konferencji w Kalifornii odsypiam przez kolejne 2 tygodnie..
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#647 PostWysłany: 10 Cze 2016 12:08 

Rejestracja: 25 Sie 2011
Posty: 9862
Loty: 1080
Kilometry: 1 068 671
platynowy
Ja w swoim czasie sporo jeździłem służbowo, bywało, że miałem nawet 2-3 wyjazdy w miesiącu.

Na początku starałem się tak zorganizować podróż, żeby może zahaczyć o weekend lub przylecieć kilka godzin wcześniej lub wracać ciut później i mieć możliwość zobaczenia czegoś.

Po jakimś czasie było to na tyle męczące i czasochłonne, że starałem się zminimalizować czas podróży do niezbędnych godzin i nie miałem najmniejszej ochoty na dodatkowe dni czy godziny poza domem.

No i tak się wydaje, że zwiedzamy fajne miejsca, ale mogę potwierdzić, co już pisali poprzednicy. Często jest to lotnisko, hotel i biuro lub fabryka. Np. przez ładnych parę lat latałem kilka razy w roku do Holandii. Na Schiphol byłem kilkadziesiąt razy i mogłem poruszać się po lotnisku niemal z zamkniętymi oczami. Ale za to nigdy nie byłem w Amsterdamie - udało mi się to dopiero po ponad trzydziestu wizytach na lotnisku.
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#648 PostWysłany: 14 Cze 2016 10:32 

pbak napisał(a):
Wyzszy poziom wtajemniczenia: jak przyjezdzasz do tego samego hotelu po raz kolejny w ciagu paru tygodni, recepcjonistka wita Cie po imienu i wydaje klucz do pokoju nawet nie proszac o dowod.
Ciagle delegacje to raczej tak, jak drugi dom, to nie ma wiele wspolnego z podrozowaniem.



Nie każda delegacja oznacza tę samą trasę :P
Są też takie, gdzie latasz np. raz, dwa razy w miesiącu za każdym razem gdzie indziej albo lecisz raz na kwartał i zostajesz na kilka tygodni.
Góra
 PM off
BrunoJ lubi ten post.
 
      
#649 PostWysłany: 15 Cze 2016 14:56 
Moderator forum
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 Wrz 2011
Posty: 2706
Loty: 259
Kilometry: 313 227
Już tak nie narzekajcie na te podróże służbowe, a 250 mil za LO RT z WAW i nowa kreska na flightmemory to mało?!

A tak na poważnie to mój pierwszy post w tym temacie bo i pierwszy raz od kiedy zainteresowałem się tanim lataniem czyli kupiłem bilety w LCC (lipiec 2013) nie mam żadnego lotu kupionego na przyszłość a co za tym idzie nie mam na co czekać. Jest ciężko :D
Góra
 Profil Relacje PM off
seba lubi ten post.
 
      
#650 PostWysłany: 19 Cze 2016 23:14 

Ależ to forum jest beznadziejnie inspirujące i uzależniające :P
Nie mogę z Wami już, no! :roll:

Londyn kupiony :D i nawet awaria auta [czytaj wydatek :( ]mnie nie powstrzymuje od zerkania na kolejne bilety .... takie Bari na przykład czy coś w ten deseń.
No bo tak, myślę sobie, że już w tym roku dużo było - to może już wystarczy tych szaleństw ale zaraz potem dochodzi do głosu uzależnienie i mówi: raz się żyje, ?0 ma się raz w życiu a nie znasz dnia ani godziny to trzeba korzystać/jeździć/latać póki się da, no i co ja mam zrobić?
Kupić kolejne bilety, no to szuka się Dtm i coś na ekspresowy wypad może włoszczyzna? 8-)
Do tego mam głośny doping w domu, żeby nie było, że tylko JA chcę, ONI też :D
Góra
 PM off
5 ludzi lubi ten post.
 
      
#651 PostWysłany: 19 Cze 2016 23:23 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 Sty 2015
Posty: 2157
Loty: 370
Kilometry: 645 917
HON fly4free
Ja mam jeszcze 11 dni urlopu i codziennie się zastanawiam co z tego wycisnąć. Chcę zrobić co najmniej 3-4 wyjazdy, a tyle miejsc kusi ;). Wyjazdów stricte weekendowych nawet nie liczę :)
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#652 PostWysłany: 19 Cze 2016 23:37 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 Mar 2013
Posty: 405
niebieski
Tak, tak... :mrgreen: wyjazdów weekendowych lepiej nie liczyć, oprócz Sztokholmu kupiłem też ostatnio Neapol, jedyne 50 złotych i to w piątek popołudniem. co z tego, że saldo mojego konta to minus 5000 PLN, co z tego, że od lipca znowu muszę się uczyć, ważne że bilet był za 50 złotych! :lol: :? 8-) :o

-- 19 Cze 2016 23:42 --

singielka_1976 napisał(a):
Ależ to forum jest beznadziejnie inspirujące i uzależniające :P
Nie mogę z Wami już, no! :roll:

Londyn kupiony :D i nawet awaria auta [czytaj wydatek :( ]mnie nie powstrzymuje od zerkania na kolejne bilety .... takie Bari na przykład czy coś w ten deseń.
No bo tak, myślę sobie, że już w tym roku dużo było - to może już wystarczy tych szaleństw ale zaraz potem dochodzi do głosu uzależnienie i mówi: raz się żyje, ?0 ma się raz w życiu a nie znasz dnia ani godziny to trzeba korzystać/jeździć/latać póki się da, no i co ja mam zrobić?
Kupić kolejne bilety, no to szuka się Dtm i coś na ekspresowy wypad może włoszczyzna? 8-)
Do tego mam głośny doping w domu, żeby nie było, że tylko JA chcę, ONI też :D

Zazdroszczę takiego dopingu w domu, ja raczej dbam o ognisko domowe popularyzując uzależnienie - "hej, to jest fajne, bądźcie razem ze mną w tej niedoli!".
_________________
Pozdrawiam!
DOOKOLAKULI
facebook.com/dookolakuli/
Góra
 Profil Relacje PM off
JIK lubi ten post.
 
      
#653 PostWysłany: 19 Cze 2016 23:55 

Rejestracja: 10 Maj 2014
Posty: 1781
Loty: 128
Kilometry: 221 261
niebieski
@igore ja to liczę czy mi urlopu wystarczy a nie jak go wycisnąć :lol:
_________________
http://ineedatrip.pl/
Góra
 Profil Relacje PM off
grzegorz84 lubi ten post.
 
      
#654 PostWysłany: 19 Cze 2016 23:58 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 Sty 2015
Posty: 2157
Loty: 370
Kilometry: 645 917
HON fly4free
@jekyll Ja wiem,że i tak nie wystarczy[FACE WITH TEARS OF JOY]

wysłane z telefonu
Góra
 Profil Relacje PM off
jekyll lubi ten post.
 
      
#655 PostWysłany: 19 Cze 2016 23:59 

Rejestracja: 10 Maj 2014
Posty: 1781
Loty: 128
Kilometry: 221 261
niebieski
Brawo TY :D
_________________
http://ineedatrip.pl/
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#656 PostWysłany: 20 Cze 2016 08:40 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 Mar 2013
Posty: 3001
Loty: 510
Kilometry: 1 229 791
niebieski
Ja chwilowo jestem totalnie wyleczona. Znaczy sprawdzam promocje i error fares, ale nie widzialam nic, co by mnie przekonalo. Musze jeszcze wyleczyc sie z dwoch innych uzaleznien hobbystycznych i bedzie dobrze. Bede wtedy zupelnie przecietna osoba, bez glupich pomyslow.

Takze jest nadzieja dla innych ;-)
_________________
Carpe Diem.


Ostatnio edytowany przez Aga_podrozniczka, 20 Cze 2016 09:03, edytowano w sumie 1 raz
Góra
 Profil Relacje PM off
2 ludzi lubi ten post.
 
      
#657 PostWysłany: 20 Cze 2016 08:52 

W piątek wracałem z Bolonii do KTW. Nic nie wiedzieliśmy , że strajkują kontrolerzy lotów w całej Italii.
A tu dziki tłum. Nic nie lata. I tak dobrze , bo strajk był od 11 do 17. My mieliśmy lecieć o 15. 15. W końcu wystartowaliśmy o 19. Ale ci którzy mieli loty koło południa cały dzień leżeli na podłodze. :D
Stojąc w tym kłębiącym się tłumie , miałem myśli , że więcej nie latam . :roll:
Ale szybko przeszło i już kupuję następne. :mrgreen:
Góra
 PM off
2 ludzi lubi ten post.
 
      
#658 PostWysłany: 20 Cze 2016 09:06 

Rejestracja: 13 Kwi 2015
Posty: 1625
Loty: 69
Kilometry: 64 523
niebieski
@jacakatowice - widzisz, ciekawe jest co piszesz (z góry przepraszam, że nie w temacie). Koleżanka miała lecieć do Rzymu o 16 i nie wylecieli w ogóle, lot został odwołany i cały misterny plan wiadomo co. Zaproponowali lot w pon, kiedy koleżanka miała wracać :D Dlatego zaskoczony jestem, że jedni jednak mogli wylecieć z opóźnieniem, a drugim anulowali w ogóle lot.
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#659 PostWysłany: 20 Cze 2016 09:14 

KtW- Neapol też był odwołany. Po prostu trzeba mieć pecha.
Ale Wizz zachował się OK. Byliśmy w pociągu Rimini- Bolonia i przysłali SMS o opóżnieniu. Podali 17 , a i tak było 2 godziny póżniej. Trochę po Bolonii połaziliśmy i zleciało. Ale jak ktoś miał przesiadkę to.... posprzątane. Takiego tłumu na lotnisku jeszcze nie widziałem. A ci durnie dalej wpuszczali ludzi przez security. Zamiast chociaż zatrzymać następnych, bo dosłownie nawet miejsc stojących nie było....
Góra
 PM off  
      
#660 PostWysłany: 20 Cze 2016 13:02 

Dodam kilka słów, jak u mnie wyglądała sprawa strajków.
Na Zachód (UK, Francja, Belgia, Niemcy) latam sporadycznie, właśnie tak jak teraz - na EURO. Dla Reprezentacji. Nie licząc raz Dortmundu, to żadne weekendówki ani jednodniówki nie wchodzą dla mnie w grę. Pomińmy powody. Teraz jednak poleciałem - jak pisałem: na EURO. Tak się akurat złożyło, że nie dałem rady w normalny sposób złożyć taniego powrotu. Jak pojawiły się okazje to albo byłem na Filipinach, albo w Chinach. W obu przypadkach czas spędzałem inaczej niż szukając tanich biletów w internecie. Wracałem metodą kombinowaną: z Paryża Megabusem do Brukseli, tam autobusem na lotnisko, lot do SXF, PolskiBus do Wrocławia, transfer na lotnisko, rano w sobotę Ryanair do WMI. 24 h w podróży, ale że umiem zasnąć w każdej pozycji to mnie takie coś nie przeraża.
W Megabusie fajnie, jedziemy zgodnie z planem, aż autobus się zepsuł. Szczęśliwie zepsuł się 200 m od dworca w Brukseli. Szczęśliwie dla mnie, nie dla tych którzy jechali nim do Amsterdamu. Potem frytki, frykadelki, browarki, zdjęcia wozów opancerzonych i wojska (...), przejazd na lotnisko i tam pierwsze problemy z powodu strajków. W rezultacie FR opóźniony ponad 2 h i zamiast o 21.30 wystartował o 23.47. Lecieć ma 70 min więc wiem, że nie zdążę na PB, który z SXF odjeżdża o 0:50. Pogodzony, siedzę sobie spokojnie, dotykamy kołami pasa o godzinie 0:51, potem autobus, wyjście z terminala... patrzę i widzę, że stoi. Kierowca siedzi już z palcem na przycisku do zamykania drzwi :). Wpadam, pytam kobiety z boku co to za anomalia. Mówi, że jeździ tym co tydzień i pierwszy raz się jej to zdarza. Czekali na ZOB jakiegoś spóźnionego pasażera z innego kursu.
To był znak z nieba. Będę swoje uzależnienie karmił lotami na Wschód albo Południe.
Góra
 PM off
4 ludzi lubi ten post.
 
      
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 1404 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1 ... 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36 ... 71  Następna

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] oraz 9 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Przeszukaj temat:
  
phpBB® Forum Software © phpBB Group