Fly4free.pl

Temat ING nie był zamknięty, bo skoro obsmarowałeś ich za niewinność, a podane przypadki nie zostały w pełni wyjaśnione to domagały się one tegoż wyjaśnienia. Aby ktoś czytający to w przyszłości nie bał się posiadać konta i karty w ING z powodu czegoś co wcale nie było zawinione przez ING.

Z Twojego posta zrozumiałem, że PLN już zeszły z konta. Ale to nie ma większego znaczenia, bo zejdą PLN skoro już są zablokowane. Na reklamację masz 13 miesięcy. Jeśli dobrze pójdzie, możesz w odpowiedzi otrzymać kopię slipa z terminala i wtedy będzie pewność jaka jest na nim waluta.

P.S. Jeśli niektóre Twoje słowa błędnie odczytałem jako drwiny z ING to przepraszam. Ostrzeżenie będzie anulowane.

Nikogo nie obsmarowałem, ponieważ wszystkie przekazane przeze mnie informacje są prawdziwe. Od faktu braku możliwości zakupu biletów do Florencji, na co masz dowód w postaci screena, po samą korespondencję z bankiem, który nie zrobił nic, żeby wyjaśnić mi problem, dlaczego inni mogą wejść do katedry, a ja nie. I tutaj faktycznie poszla szydera o botach, ale to było już w poście następnym i nie miało nic wspólnego z wulgaryzmami. Po prostu taki był schemat, że "u nas ok, proszę się zgłosić do dostawcy....Nie wiemy dlaczego w innych bankach płatności przechodzą normalnie".

Więc opisałem swoje doświadczenia, które wzbudziły moje ogromne wątpliwości, nierozwiane ani przez bank, ani przez nikogo na forum ani nigdzie indziej, które były podstawą do decyzji o tym, aby poszukać innej instytucji. I nie widzę w tym nic zdrożnego. Wręcz przeciwnie. Teraz każdy będzie świadomy tego, że może być bezpieczniejszy z ING, ale może mieć problem z jakimiś zakupami, których inni nie mają...

Zaraz zaraz, jaki brak możliwości zakupu biletów do Florencji? Jaki dowód w postaci screena?
Z Twoich wypowiedzi wynika, że zrezygnowałeś z kupna po tym, jak bank poinformował, że zostaje uruchomiona subskrypcja.

Może najpierw odpowiedź na zaległe pytanie, jak to jest, że pisałeś o tym, że nie miałeś nigdy takich problemów jak ja z ING, żeby za chwilę napisać, że są jednymi z nielicznych, albo jedynymi, którzy informują o subskrypcji. Wtedy ja doprecyzuję specjalnie dla Ciebie moją wypowiedź, skoro kontekst całej wymiany zdań nie jest dla Ciebie wystarczający, żeby było jasne, co miałem na myśli.

O braku możliwości zakupu dotąd nie pisałeś. Przypuszczam, że po tym jak zobaczyłeś informację o zakładanej subskrypcji wycofałeś się z zakupu, ale to była Twoja decyzja, a nie brak możliwości zakupu. Słusznie wtedy założyłeś, że sam tej subskrypcji nie usuniesz.

@f0ku5, chodzi chyba o to: florencja-miejsca-wskazowki-atrakcje,1227,68348&start=20#p1701635

@Icek2024, gdybyś swoje pytania zadał tutaj, to już dawno poznałbyś odpowiedzi. W wątku o atrakcjach Florencji jak widzisz przez rok nie trafił się nikt obeznany w płatniczych zawiłościach.

P.S. W szczegółach ostrzeżenia napisałem o co chodziło, więc nie ciągnij tematu rzekomych wulgaryzmów szczególnie, że ten wątek nie jest o tym. Wobec wyjaśnienia nieporozumienia, spodziewaj się anulowania ostrzeżenia przez admina.

Nie miałem nigdy problemów z ING takich, aby płatność w EUR na terminalu rozliczała się na koncie w PLN.
Informacja o subskrypcji jest cały czas i nie postrzegam tego jako problem.
Co do linka powyżej - jest to standardowy komunikat ING w przypadku otrzymania żądania "założenia" subskrypcji. W tamtym przypadku mógł być mylący, ale 100% pretensji powinno być kierowane do sklepu, a nie do ING. Oczywistym jest, że nikt nie będzie Ci pobierał 20 EUR codziennie do 2099 roku.

Jeśli ktoś jednak myśli, że jest w sytuacji subskrypcji bezpieczny, bo sprzedawca nie zna danych odnowionej karty gdy stara wygasła, to go wyprowadzę z błędu: banki mają możliwość aktualizowania tych danych w subskrypcjach w razie odnowienia karty i robią to (choć na razie nieliczne) bez naszej wiedzy.

Oczywiście, że nie pisałem o braku możliwości zakupu, ponieważ nie cytujesz mnie, a wydaje mi się, że Twoja uwaga jest skierowana do mnie. Ja napisałem o problemach z zakupem, mając na myśli całą tą otoczkę, czyli komunikaty, informacje z czata itd. Posiadacze karty w innych bankach mają możliwość zakupów bez takich "problemów", a to, czy to jest słuszne, czy też nie ze strony banku, to już inna bajka. Przecież tam jest info, że nawet nie tyle, że nie będę mógł takiej subskrypcji usunąć, ale bank z dużym prawdopodobieństwem nawet jej nie będzie widział. Mam nadzieję, że teraz będzie prościej zrozumieć, dlaczego nie kupiłem tych biletów. Kupił mi brat przy użyciu swojej karty.

Ale to nie koniec. Wieczorem dostałem sms jak w załączniku. Na czacie nic nie wiedzą, poza tym, że karta zablokowana. Info, że mogę zamknąć kartę z poziomu aplikacji po uregulowaniu salda. Informacje o przyczynach blokady w dziale bezpieczeństwa. Z poziomu aplikacji niestety nie udało mi się zamknąć karty. W dziale bezpieczeństwa info, że ktoś dwukrotnie próbował uruchomić....subskrypcje na 10 eur z aplikcji google ads. Telefonicznie zastrzegli kartę z sugestią wysłania nowej, z czego na razie nie skorzystałem. To tylko tak na margniesie.

No ale to nic. Pisałem kilka postów wyżej, że wydaje się, że konto Pekao Przekonkretne z kartą Visa Debit FX powinno załatwić mój temat. W piątek rozmawiałem z konsultantem, który telefonicznie podał mi, że przewalutowanie dla kart debetowych odbywa się bezpośrednio po kursie operatora karty, w przeciwieństwie do kart kredytowych, gdyż tutaj jest udzielany kredyt i stosowane jest dwuetapowe przeliczenie, gdzie pierwszy etap jest po kursie operatora, ale drugi, już na PLN po kursie banku.

Dzisiaj dzwonię ponownie, aby dopytać o kartę VISA Gold FX, ponieważ nie jest ona wyszczególniona w wyjątkach, które to pozwalają uniknąć opłaty 1% za przewalutowanie. Nie mogłem się dogadać z tą panią. Tak jakby mnie nie rozumiała. W końcu wypaliła, że czego ja nie rozumiem. skoro Visa GOLD jest przecież tym samym, co Mastercard Gold. No to mówię, że ta druga jest w wyjątkach, a Visa nie. Ona na to, że skąd mam taką informację. Z Państwa Tabeli. Ona na to, że ona ma coś innego przed oczami i VISA Gold również uprawnia do zwolnienia z 1% przewalutowania. ....I tyle.
https://www.pekao.com.pl/dam/jcr:9d90a8 ... a_0206.pdf
Punkty 10.1 i 11.1.

Przy okazji pytam więc o sposób przewalutowania płatności dla kart debetowych. Słyszę, że dwustopniowy. Mówię, że w piątek usłyszałem coś innego od kolegi, który przekazał mi, że to karty kredytowe są u Was liczone dwuetapowo. Usłyszałem, że dla kart debetowych taki sposób dwustopniowego przeliczania to nie kwestia banku, tylko organizacji. Więc jej mówię, że to absolutnie nieprawda, ponieważ w ING jest tak, że karty debetowe VISA są rozliczane bezpośrednio według kursu VISA, zarówno dla wypłat, jak i dla transakcji bezgotówkowych i te informacje są nawet na stronie. KK VISA w ten sam sposób, a KK Mastercard już dwuetapowo. Pytam, skąd ma takie info. Więc mnie odesłała do punktu 55.1 Regulaminu, gdzie faktycznie jest info o dwuetapowym przeliczaniu, ale obydwa etapy są po kursie organizacji.
https://www.pekao.com.pl/dam/jcr:bbf457 ... kowych.pdf

Ktoś jest mi w stanie przekazać, najlepiej na bazie własnych doświadczeń, jak to jest z kosztami przewalutowania dla VISA Gold i jak przebiega przewalutowanie dla kart debetowych? Zwariować można....

Sprostuję, bo w tak krótkim fragmencie znalazło się kilka nieścisłości:
1. napisałeś o braku możliwości i stąd wzięła się moja wątpliwość
2. zacytowałem Ciebie i tenże cytat też właśnie przytoczyłeś
3. ponieważ odniosłem się do fragmentu Twojej wypowiedzi, to oczywiście było to skierowane do Ciebie.

Co do rozmowy ze screenów, to cóż innego można powiedzieć niż: normalka. W żadnym banku jeszcze nie trafiłem na pierwszej linii na kogoś kto znałby takie niuanse (lub potrafił je odnaleźć w bazie wiedzy).

P.S. Czyli teraz Twój brat ma zgodę na dalsze obciążanie jego karty i nie ma jak jej odwołać. Będziesz wiedział z pierwszej ręki, czy jest się czego obawiać.

Eh chłopie, jak Ty mącisz i skaczesz z jednego wątku w drugi...
Co do Pekao - wszystkie karty debetowe są rozliczane tak samo, jak kredytowa w ING. Niby w regulaminie masz zapis, że najpierw z waluty transakcji na USD, a potem z USD na PLN, ale to nieprawda.
Jeżeli chodzi o kartę kredytową to jest rozliczana po kursie banku (nie organizacji płatniczej), ale razie, do końca września trwa promocja polegająca na tym, że jest rozliczana tak samo, jak debetowa.

Natomiast napiszę Ci szczerze, że ewentualnego wkopania się w Pekao będziesz żałować. Jesteś w jednym z najlepszych (jak nie najlepszym) banku w Polsce i narzekasz, że pokazali Ci czarno na białym coś, o czym żaden inny bank by się nawet nie zająknął.
Chciałbym mieć takie problemy.

Ale z czym skaczę? Domknąłem temat screenami, jak obiecałem i przeszedłem do tematu właściwego, czyli kartą debetowa jak najbardziej przyjazna i najtańsza.

Jeśli jest tak jak piszesz, że debetówki są rozliczane bezpośrednio po kursie operatora karty, to pokryje się to z informacją z piątku. Gdy dodamy do tego brak opłat za przewalutowanie i darmowe bankomaty zagraniczne i dwie darmowe wypłaty w kraju, oczywiście po spełnieniu warunków, których się nie da nie spełnić, to warunki będą korzystniejsze, niż mam obecnie w ING i nie będę potrzebował karty kredytowej, która miałem tylko za względu na korzystne przewalutowanie.

Oczywiście nie mam zamiaru zignorować Twojej oceny Pekao, ale wolałbym jakieś konkrety, a nie wpis "emocjonalny".

To nie jest wpis emocjonalny, a po prostu dobra rada. Poczytaj wątek związany z Miles&More. Dobra oferta w Pekao to nie wszystko, ten bank to średniowiecze.
Zamiast się przenosić do Pekao to zostaw ING, zamknij KK (jeśli nie potrzebujesz) i załóż sobie Zen. Będziesz mieć kursy lepsze od kursów MC/Visa i dodatkowe benefity. Ale żeby jak najwięcej na tym zyskać to musisz karty Zen używać absolutnie do wszystkiego.

Potwierdzam, Pekao to gruz...

Pekao to stan umysłu. Spróbuj tam konto założyć jak już wcześniej miało się jakieś produkty. Gwarancja trzech wizyt w oddziale.

Hehe (płacz przez łzy). Właśnie dzwoniła do mnie pani z oddziału, z którego wróciłem godzinę temu, że jednak nie udało się otworzyć konta, bo przerwało wniosek, mimo że potwierdziła, że jest wszystko ok i dała dokumenty. No to muszę jechać raz jeszcze Wcześniej odmówili mi karty M&M na limit nawet 3 tys., mimo dochodów mocno powyżej średniej, gdy inne banki od ręki dają mi wysokie limity. To nawet nie jest stan umysłu, to się nadaje do ataku napalmem i likwidacji. Za jakie grzechy M&M trafiło właśnie tam i za jakie grzechy Velo Bank przejął Citi ?

Również potwierdzam, mnie system losowo jako PEP-a sklasyfikował z kolei

Mnie również

Z tego co widzę to alternatywą dla płatności kart może być używanie BLIKa zbliżeniowego w telefonie

"Przewalutowanie odbywa się po kursie Mastercard, z dnia przeliczenia transakcji.
Jeżeli zapłacisz w EUR lub USD to przewalutowanie będzie bezpośrednio na PLN.
Pozostałe waluty Mastercard najpierw przeliczy na USD, a następnie PLN."

Źródło Santander, ale w innych bankach jest chyba podobnie.

I zarejestrowałeś się tylko po to, aby przekazać coś, co jest wiadomo od paru lat?

Chyba jakiś dział marketingu się obudził. Drugi raz widzę taki post

_________________
Tolerancja kończy się tam, gdzie zaczynają się prawa człowieka