Fly4free.pl

Dojazd z portu do miasta w Marsylii tutaj, polecam wrzucać informacje do tematów, będzie później je łatwiej znaleźć innym ludziom

marsylia-terminal-portowy-miasto,1626,175031

Można go wziąć "z marszu" widząc co się dzieje, czy tylko wcześniejsza rezerwacja wchodzi w grę? Dzięki

W lutym jak płynąłem MSC Fantasia mieli taki zwyczaj, że wieczorem poprzedniego dnia wrzucali do kabiny dedykowany voucher na shuttle busa. Na nim zaznaczałeś ilość osób i jak chciałeś z niego skorzystać to podchodziłeś do człowieka z załogi MSC na stanowisku przed busem i mu go oddawałeś, a wieczorem na koncie dodawali ci kwotę do zapłaty: ilość osób X 10 EUR. I to tyle: łatwo szybko i przyjemnie (chociaż drożej niż inne opcje). Tak było we wszystkich portach gdzie oferowali shuttle busa.

@WuWa dzięki za info. A czy tym busem można też powrócić na statek? Wiesz może, jak to wygląda?

Jak kupujesz shuttle bus od operatora to płacisz za kurs w dwie strony. Zazwyczaj powrotny przystanek jest w tym samym miejscu (lub bardzo blisko) jak ten, z którego wysiadasz. W Marsylii zwykle statkowe autobusy zatrzymują się w okolicach mostku do Fortu Saint Jean albo na uliczce starego portu (Vieux-Port) w okolicy stacji benzynowej dla łodzi Nouvelle Aire. Oba te miejsca łatwo znajdziesz na goggle maps.

Dla porównania: bezpłatny shuttle bus ma końcowy przystanek mniej więcej w okolicy Place de la Joliette. Na google maps można znaleźć tam miejsce opisane jako "Cruise Free Shuttle" - zlokalizowane jest ono za bramą portową. Aby ją przejść trzeba pokazać kartę ze statku.

Jak to shuttle bus tam i z powrotem te same busy na tej samej trasie (robią kółka) a po za tym wydaje mi się (choć nie mam pewności) że to był bilet wielokrotnego przejazdu ( all day ticket ). Przystanek tego busa ( w lutym) był dokładnie naprzeciwko Katedry La Major po prawej stronie ulicy Jacques Saade (patrząc od Pl. de la Jolette) i dokładnie naprzeciwko po po drugiej stronie ulicy dla wracających na statek.

To czy bilet na shuttle bus jest w dwie strony czy na dowolną liczbę przejazdów to już raczej zależy od operatora. U Costy był to dawniej bilet w dwie strony bez dowolnej liczby przejazdów ale być może u innych operatorów jest inaczej. Aczkolwiek w takim miejscu jak Marsylia mam wątpliwości czy takie jeżdżenie tam i z powrotem ma sens biorąc pod uwagę czas. W praktyce pewnie większość osób wykorzysta jeden raz.

Co do przystanku, to o czym piszesz to najlepszy dowód, że dochodzą kolejne miejsca co pewnie jest też konieczne, gdy w porcie jest ileś statków i każdy ma swoje shuttle busy. Zabrakłoby dla nich najzwyczajniej w świecie miejsca na "typowych" przystankach więc na pewno trzeba być przygotowanym, że "zwykle" nie znaczy "na pewno".

Zgrywus

Mam dwa pytania,

planuję wybrać się na rejs ze znajomymi, jeśli jedna kabina kupi pakiet drinków, a druga nie, czy możliwe jest siedzenie razem na wspólnej kolacji i zamówienie np. wody/wina? (według MSC nie można, według opinii różnych osób z zza granicy zazwyczaj nie zwracają na to uwagi)

druga kwestia, jeśli znajomi raczej nie piją, ale chciałbym np. zamówić jednego drinka alkoholowego i jednego bezalkoholowego to w barach robią problem jeśli zamówiłbym dwa drinki na kartę?

Jak to wygląda z waszego doświadczenia?

Naprawdę musicie odwalać cebulę? Drinki na statku są tańsze niż w Warszawie na mieście. Oczywiście można próbować tak robić ale z tego co kojarzę to nie możecie siedzieć razem na kolacji. Teoretycznie nikt nie zwraca uwagi ale jak już was złapią to były przypadki wylotki z rejsu.

Popieram powyższe a poza tym: jeśli będziesz płynął MSC to wszystkie dotychczasowe opinie można wrzucić do kosza. Od 1 kwietnia wchodzi nowa polityka MSC w drinkach, 15 drinków alko/os od 6.00 do 6.00 rano. To stwarza nową sytuację i zobaczymy co będzie się działo i jakie będą opinie po tym terminie.

O wylotce z rejsu za naruszenie zasad dot. pakietu napojów nie słyszałem jeszcze ale o anulowaniu pakietu dla osoby, która narusza zasady bez zwrotu kasy już jak najbardziej tak.

Nie wiem jak wygląda to na MSC, ale napiszę jak sprawa się miała na Costa. Dwie pary, ja i moja narzeczona pakiet My Drinks. Nasi znajomi brak pakietu. Siadamy na kolacji razem przy jednym stoliku. Wszyscy wyglądamy pięknie, stroje wieczorowe. Przychodzi kelner i nalewa wina wyłącznie mi i mojej narzeczonej. Sytuacja stacja się niezręczna. Oddaję swoję wino koleżance.

Jeśli stać Was na rejs to i stać Was na podstawowy pakiet. Jeśli nie chcecie płacić, to odbije się to na atmosferze - czy tego chcecie, czy nie. Do przemyślenia.

Jesteśmy na forum 4free i nie będę ściemniał ze na jednym rejsie poznaliśmy parę która nie miała all. Na tyle się zakumplowaliśmy ze "stawiałem" im drinki. Ale zawsze było to robione z głową. Podchodziłem do baru i brałem 2 drinki. Potem zona podchodziła i brała 2 drinki.

Nigdy nie robiłem tego na bezczelnego ze siedzieliśmy przy stoliku i podając 1 kartę zamawiałem 4 drinki.

Nigdy tez w restauracji z obsługą klelnerska nie zamawiałem wina i nie rozlewalem go dla wszystkich gości przy stoliku

Wyslane z telefonu przez Tapatalka

-- 24 Mar 2025 07:12 --


Mam wrażenie, że to już obowiązuje. Przynajmniej takie odniosłem wrażenie. W lutym płynęliśmy MSC Virtuosa. Wszyscy we czwórkę mieliśmy kupiony pakiet (co prawda na początku nie został zakodowany na kartach w jednej z kajut, trzeba było załatwiać nowe karty w recepcji, ale to nieistotny szczegół). Jak zamawialiśmy napoje to chyba nigdy kelner nie rozdrabniał się i nie nabijał osobno na cztery karty (zwłaszcza że ten ich system jest chyba jakiś lewy i dość długo im zajmuje przyjmowanie zamówień). Albo na dwie karty, albo nawet na jedną - jak mu tam wyszło. Czasem wystarczyło mu podać jedną kartę, czasem upominał się o drugą, a czasem nawet jak mu się podało kilka to i tak szedł na skróty i nabijał na jedną kartę. I któregoś dnia wieczorem kelnerka powiedziała, że na mojej karcie już został tylko jeden drink i nie mogę zamówić dwóch. Nie drążyliśmy tematu, bo po prostu wzięła drugą kartę (a ja pamiętałem że ma wejść to ograniczenie, tylko nie pamiętałem od kiedy), ale wygląda na to że przynajmniej na Virtuosie to już działało w połowie lutego.
Dla mnie 15 drinków alkoholowych to na tyle wysoka liczba, że nie jest to żadnym praktycznym ograniczeniem, o ile cała rodzina nie nabija na jedną kartę

-- 24 Mar 2025 07:19 --


A to nie można w Costa nie mając pakietu zakupić niezależnie wina do kolacji? Wydawało mi się, że we wszystkich liniach jest możliwość zamówienia piwa/wina/coli itp.tylko nie mając pakietu płacisz faktycznie wg zużycia i trzeba jeszcze pamiętać o tym że do ceny trzeba doliczyć "napiwek". Ale nie jest tak, że musisz siedzieć o suchym pysku przy kolacji.

_________________
--
Liczby nie kłamią, ale kłamcy liczą ...

Podczas kolacji nie było takiej możliwości. Kelner przychodzi, jeśli masz pakiet, przynosi karafkę wody, później donosi wino i kończy temat. Być może zakup jest możliwy w biurze obsługi klienta przed kolacją - nie wiem.

@wujekp
W lutym na MSC Fantasia wszystko było po staremu czyli kompletna wolna amerykanka, bonowanie jak popadnie, co popadnie, bez składu i ładu. Z ciekawostek nawet tym razem zabonowali mi pomimo, że miałem easy plus, bezpłatny drink jak płatny. Odkręcanie tego kosztowało mnie sporo czasu i nerwów. Swoją drogą mając doświadczenie z ich systemem nie wyobrażam sobie aby mógł on funkcjonować po wprowadzeniu ich nowego programu. Jak im nie wdrożą jakiegoś nowego dobrego systemu to i dla nich i dla wszystkich rejsowiczów z pakietami po 1 kwietnia szykuje się niezły armagedon.Ja tak na wszelki wypadek wstrzymałem się z kupnem kolejnych rejsów w tym roku w MSC na rzecz Mein Schiffa , AIDY i Costy.

Ta Costa vs MSC to z jakiego powodu?

Ja moje dotychczasowe rejsy costą miałem bez pakietu i normalnie kupowaliśmy wino przy stoliku. Zazwyczaj braliśmy butelkę z rabatem 50 lub 25% Costa club ale widziałem w menu że można było brać też na kieliszki, tyle że wybór był znacznie mniejszy.
Może to ma związek z tym że byliście w dwie pary, bo mieliśmy podobną sytuację (tylko wszyscy bez pakietu) że kelner brał jedną kartę i nabijał butelkę wina na wszystkich. Tyle że nam to pasowało i braliśmy na zmianę raz my raz oni. Nie pamiętam czy kelner pytał czy tylko jedna osoba płaci czy to kwestia ich zwyczaju i brał jedną kartę i kończył.

@Darek M
Tak. W związku ze zmianą zasad polityki na MSC. Po 8 rejsach w ciągu 3,5 roku z MSC i dogłębnym poznaniu ich funkcjonowania w starym systemie, obawiam się , że od 1 kwietnia będzie duży bałagan, a ja mam słabe nerwy i wolę przeczekać okres burzy i naporu po tych zmianach. A co do Costy to na pewno nie wrócę do Smeraldy i Toscani. Przetestuję te mniejsze Fortunę, Favolosę czy Fascinosę.