Fly4free.pl

@DAD jest dokładnie tak jak mówisz.

Kilkukrotnie byłem ze znajomymi w różnych miejscach i zawsze ja robiłem organizację całego wyjazdu tzn. bilety lotnicze, transport na miejscu i zakwaterowanie.
Im osoba mniej podróżująca i obyta tym większe oczy robiła jak przychodziło do finalnego rozliczenia - że w sumie tak mało wyszło.

Dla większości osób np. jednodniówka w Londynie nie mieści się w głowie, a przecież dla większości forumowiczów to pestka.
Jeśli jeszcze dodać, że da się to zorganizować w cenie ok. 150 PLN to większości osób oczy robią się okrągłe.

_________________


"Podróżować to żyć..."

Ogarniałem w tamtym roku kuzynowi całą podróz w lipcu na Kanary. Niedowiarki z jego pracy zakładali się z nim , że niemozliwe jest leciec w lipcu w 4 osoby na Kanary za tak niska cenę hotelu , przelotu , a że miał też wynajety samochód (meeeeega drogi pluscar to już w ogóle patrzyli na niego jak na ostatniego frajera , że nawet do samolotu nie wsiądzie. Jak po powrocie pokazał im rachunki za przelot , hotel i auto to z zazdrości już nikt nie spytał sie jak było....

Ale czym jest niby to żerowanie? Tym, że istnieje usługa, której sensu nie widzisz?
Problem jest wtedy, kiedy usługa na którą jest umowa, nie zostanie zrealizowana. A nie to, że klient myślał co innego.

_________________
Zawsze odkupię zbędne JPY.

Sama usługa jest zupełnie normalna*, czepiać można się o podejście, profesjonalizm, niemożność pozostawienia negatywnej opinii itd.

*Już jakoś tak jest, że jedni ludzie wolą sami, a inni chcą żeby ich wyręczać, bo albo nie potrafią czegoś zrobić albo ich stać i są gotowi zapłacić za oszczędność swojego czasu. Mam wielu znajomych, których stać na podróżowanie, a zwyczajnie tego nie ogarniają. Stopień tego jest przeróżny, choć często mam wrażenie, że wynika z braku umiejętności czytania ze zrozumieniem. No ale tak to już jest, jak ktoś nie potrafi to tego nie przeskoczy. Usługę można porównać np. do płacenia za napisanie podania lub innego formalnego pisma. Przecież można to zrobić samemu! Przecież to banalnie łatwe! A teraz przejrzyjcie w komentarzach na facebooku ilu ludzi nie potrafi pisać, nie potrafią stosować przecinków i wylewają strumień myśli, który rozumieją tylko oni sami.

Typowe historie z podróżowania takich totalnych amatorów co słabo przyswajają wiedzę - wziął za mało bagażu, bo przeczytał w Internecie ile można zabrać pokładowego do Ryanaira, choć leciał czarterem. Wziął za dużo bagażu, bo nie wiedział, że są jakieś ograniczenia (albo uznał je za niezobowiązujące sugestie). Bilet kilka dni przed lotem kosztuje fortunę, a przecież kilka miesięcy temu był tani (w PKS bilet kosztuje tyle samo chwilę przed podróżą przecież). Przepadły pieniądze za hotel, bo przecież z Januszem na Mazurach zawsze na mordę dogadane było i można było odwołać w każdej chwili, a tu jakieś złodzieje kartę okradły. Wakacje w Turcji za 2000 zł to ściema, bo te biura co raz upadają, zostawiają ludzi na lodzie (widziałem w TV), mają niepochlebne opinie - jak wakacje to tylko z biura "Halina" w Parszywcach Dolnych za 5000, bo wujek był i bardzo chwalił, można było brać dokładki przy posiłkach!

Wiele osób tutaj żyje w pewnej bańce, gdzie każdy "ogarnia" temat podróżowania, ale świadomość turystyczna Polaków jest naprawdę często bardzo niska i wcale nie dotyczy to emerytów. Nie ma co się dziwić, przez wiele lat Polska funkcjonowała w biedzie. Młodzi i dobrze zarabiający ludzie nigdy nie byli w młodości nawet w restauracji, a co dopiero w hotelu czy na lotnisku, żeby nabyć ogłady. Znam wielu młodych ludzi, którzy boją się płacić kartą w Internecie, nie znają portali rezerwacyjnych (kolega mnie kiedyś zapytał skąd biorę numery telefonów tych ludzi zza granicy od noclegów i czy to Polacy), wydaje im się, że wszędzie na świecie pojadą na dowodzie, są nadmiernie podejrzliwi (tanie=oszustwo), nie mają nawet minimalnego rozeznania w stawkach za usługi, nie mają wiedzy o usługach hotelowych (np. godziny check-in, check-out), żyją mitami i zniekształconymi opowieściami znajomych (np. o dodatkowych opłatach za bilety, bo albo usłyszeli o dawnych czasach, albo któryś znajomy zabrał wielką walizę jako podręczny i musiał grubo zabulić). A przecież tych wszystkich informacji nikt nie ukrywa, a nawet przeróżne blogi zabijają się żeby ktoś to przeczytał. Więc taki biznes jest jak najbardziej zrozumiały i jest okej. Za wiedzę i czas trzeba płacić. Aby było to realizowane uczciwie.

"Odezwało się tam sporo osób które korzystały i były zadowolone i chwalą sobie współpracę."
Widziałem mnóstwo spreparowanych stron, na których było "sporo osób zadowolonych".

@man4business Dobre opinie to podstawa biznesu. To, że są wygenerowane hurtem przez twórcę strony internetowej i wyjątkowo toporne w treści to już osobna para kaloszy.

@ghostwriter Tak to opisałeś, że już nic więcej nie trzeba dodawać.

Skorzystałam z ciekawości z usług firmy tanibilet.eu. Czytałam wcześniej kilka negatywnych opinii ale postanowiłam sama się przekonać.
Na początku obiecują, że wszystko załatwią o wiele taniej niż chcesz wydać. Później wpłacasz kilkaset złotych (ja zapłaciłam chyba 400 zł) i zaczynają się problemy - a to maile nie dochodzą, a to pracownica, która miała wysłać ofertę już nie pracuje...czarna magia Wszystko wygląda pięknie ale chyba tylko na profilu na facebooku bo z realizacją dużo, dużo gorzej.

I chcesz powiedzieć ze wiedzac o tym postanowiłaś wywalić 400zł aby zobaczyć jak to jest?
Czy może Ty z konkurencji bo dopiero rejestracja?

_________________

Jak coś, to mogę podać mój nr konta, za 200 PLN też może coś będę składać.

Hej hej ja za 150 przygotuje świetne deale. Dorzucę też ksiazkę

_________________
Tolerancja kończy się tam, gdzie zaczynają się prawa człowieka

Polecam tych doświadczonych allegrowiczów .

Jakby takie biuro doradcze było rzetelne, to skorzystanie z niego do organizacji wycieczki przerastającej podróżującego mogłoby być korzystne dla obu stron.
Parę dni temu był forum na użytkownik, który samodzielnie zorganizował sobie wycieczkę kilkudniową z Poznania do Paryża i żalił się jak to ostatecznie drogo wyszło. A z opisu wynikało że praktycznie na każdym etapie popełnił błędy w planowaniu, tylko nie miał mu kto doradzić.

Z drugiej strony taki pośrednik dla mniej ogarnietych podróżniczo jest - nazywa się to biuro podróży, ma jakieś gwarancję, ubezpieczenia, wpis w rejestrze, a wałek ze strony pana Marcina polega na tym, że prowadzi działalność regulowaną jak biuro podróży unikając kosztów zabezpieczeń jakie ponoszą biura.
I to jest nieuczciwa konkurencja wobec biur.

@Tomasz101

W którym miejscu ta firma działa jako biuro podróży? Z tego co wyczytałem na ich stronie, to oni tylko wysyłają linki do bookowania, zatem nie są organizatorem wyjazdu. Chyba, ze czegoś nie widzę?

O wiarygodności tej firmy najlepiej świadczy ich slogan reklamowy:

@boots myślę, że 99% firm na rynku zajmujących się takim tematem, a nie będących biurami podróży takimi typowymi ma tego typu hasła żeby zachęcić klientów

_________________

Oszustów jest pełno. Ale mniej, niż jeleni.

wchodzisz na ich stronę, a tam pierwszy wyboldowane hasło to "Kompleksowa organizacja podróży"

oczywiście jak przewiniesz kawałek dalej to masz już drobniejsza czcionką:
"My wyszukujemy, dopasowujemy, analizujemy i przygotowujemy dla Ciebie propozycje najtańszych przelotów, noclegów i transferów. Ty wybierasz co Ci pasuje, samodzielnie rezerwujesz i niczym się nie martwisz!
Gwarantujemy najniższe ceny biletów, najlepsze noclegi w stosunku jakości do ceny oraz niezapomniane wrażenia."

Więc faktycznie nie działają jak biuro podroży, tylko sugerują niewrobionej klienteli że zorganizują im podróż, a więc zastąpią biuro podróży - tych co potrafią sobie zorganizować wyjazd sami, to i tak do siebie nie ściągną, ale jak zdobędą klienta to takiego właśnie podebranego biurom podróży.

I do tego mamy opinie, podobno klientów, wybrane przez prowadzącego stronę te sugestie i niedopowiedzenia podtrzymujące: "Organizacja wyjazdu i wszystkiego, co się z nim wiążę REWELACJA ???Pełen profesjonalizm ???Pan Marcin dopina wszystko od początku do końca ???Polecam serdecznie ???To już kolejny nasz wyjazd z Tani Bilet Eu???"

"To była piękna wycieczka i dziękujemy za jej rozganizowanie. Patrzac na to co dzieje się na świecie pewnie długo będziemy ją wspominać.. 🙂 Bardzo mocna strona TaniBilet.eu : - Pan Marcin - przewodnik/organizator [w przeszłości korzystaliśmy z wycieczek organizowanych przez inne Biura i musimy przyznać, że nigdy nie spotkaliśmy się z tak dużym zaangażowaniem w pracę, którą się wykonuje. Oprócz prezentowanej rzetelności i pełnego profesjonalizmu, charakteryzował się bardzo dużą empatią, otwartością i życzliwością. Wszystko, co robił cechowała pełna naturalność. Kompetentny, pomocny, rozwiązujący wszystkie zgłoszone problemy na bieżąco, traktujący każdego klienta w sposób indywidualny - tak, aby każdy czuł się zauważony, z ogromną wiedzą, przekazujący informacje w przystępny i bardzo interesujący sposób. Z całego serca polecamy usługi TaniBilet.eu !!

-- 07 Sty 2024 22:06 --

Odradzam każdemu!!! Pan okazał się wielkim kłamcą podszywającym się pod inna osobą, naciągającym na dodatkowe koszty (110 euro od osoby),na dodatek nie odbiera telefonów, kontakt właściwie zerowy, nie mówiąc, że ubliża w smsach! Dobrze, że hotel okazał się mieć "dobre serce"i nie wylądowaliśmy pod chmurką przez tego "pseudo doradcę" .

-- 07 Sty 2024 22:25 --

Odradzam każdemu!!! Pan okazał się wielkim kłamcą podszywającym się pod inna osobą, naciągającym na dodatkowe koszty (110 euro od osoby),na dodatek nie odbiera telefonów, kontakt właściwie zerowy, nie mówiąc, że ubliża w smsach! Dobrze, że hotel okazał się mieć "dobre serce"i nie wylądowaliśmy pod chmurką przez tego "pseudo doradcę" .

Szukam osob, które zgodza się zeznawać w sprawie przeciwko tanibilet.eu
Usługi których regulamin jest na stronie tanibilet.eu są świadczone niezgodnie z regulaminem
To nie firma która pomaga w sodzielnym organizowaniu wyjazdy tak zwanego "na własną rękę" tylko firma która pośredniczy w rezerwacjach, do których klient później nie ma dostępu.
Pan Marcin to manipulant, doświadczyłam podwyżki ceny oferty, kiedy chciałam wycofać się i odzyskać pieniądze jakimś cudem znalazła się oferta w pierwszej cenie.
Później jednak było coraz gorzej gdy okazało się, że z powodu choroby taty muszą przełożyć wyjazd okazało się że oferta jest tak skonstruowane że sama nie mogę o to poprosić hotelu a w całym procederze uczestniczy jeszcze jakiś "Pośrednik".
Jeśli ktoś ma podobne problemy proszę o zgłoszenie się do mnie myślę że jesteśmy w stanie sobie pomóc.

Stronę tanibilet.eu kojarzę głównie z nierzetelności polegającej na ryzykowaniu pieniędzmi pasażera (skomplikowane rezerwacje z dużym wyprzedzeniem na oddzielnych biletach), ale nie kojarzę takiego chamskiego nabijania w butelkę, choć w ogóle by mnie to nie zaskoczyło. Tym bardziej, że przy schyłkowym etapie funkcjonowania strony (coraz więcej negatywnych opinii w Internecie) trzeba jakoś spieniężyć popularność.

Natomiast nie wiem na ile poważnie można traktować takie komentarze jak wyżej? Czy to faktycznie jest oszustwo, czy ktoś ma poczucie, że został oszukany, bo strona okazała się nie być biurem podróży i np. nie da się odwołać bezzwrotnej rezerwacji hotelu albo nie da się zmienić nazwiska na bilecie lotniczym. Czyli klasyczne "pani redaktur, przynieśli, my nie czytalim, podpisali i teraz trza płacić".

Tu np. mnie bardzo zastanawia czemu to "firma która pośredniczy w rezerwacjach"? Jak to się stało, że gość założył rezerwację na poszkodowaną i ona tego nie zauważyła i jeszcze mu zapewne za to zapłaciła? PS. e-mail powyżej został źle podany, bo nie istnieje.

Zachęcam więc do bardziej szczegółowych opisów tych oszustw @Klaudia Rbea