Fly4free.pl

Niestety obawiam się, że jeszcze co najmniej rok wszelkie plany podróżnicze będą obarczone sporym ryzykiem. Wystarczy jakakolwiek nowa mutacja i od razu cyk! i zamknięte granice. Linie lotnicze będą też non stop kasowały loty. Nawet podróże po Europie mimo zaszczepienia mogą się wiązać bez przerwy z jakimiś ograniczeniami. Dlatego ja kupuję tylko wtedy kiedy bilety są dosłownie za grosze i niewiele mogę stracić.

Kłócił się nie będę, ale...

IMHO - przynajmniej w obrębie UE (lub/i ogólnie Europy południowej) - myślę i mam nadzieję, że możliwości podróżowania "dla zaszczepionych" nie zlikwidują. W sensie, że zaszczepionym będzie łatwiej i taniej podróżować niż tym innym "płaskoziemcom".

Przecież o nowych mutacjach słychać co i raz, i zapewne będą się one pojawiać regularnie, podobnie jak różne warianty grypy. Tyle, że nie ma danych danych, by szczepionki nie działały na te nowe mutacje, dlatego spodziewam się, że przynamniej zaszczepieni będą raczej podróżować swobodnie, zwłaszcza po UE. Tym bardziej, że ewentualne zmuszanie zaszczepionych do robienia testów czy odbywania kwarantanny na równi z nieszczepionymi znacznie osłabi motywację do ponownego szczepienia, gdyby zaszła taka potrzeba

Zobaczymy co będzie na jesień i w zimie. Bo, że w lecie zaszczepieni będą swobodnie podróżować to wiadomo.

Na jesieni i w zimie zaszczepionych będzie jeszcze więcej W dodatku pojawią się zapewne modyfikacje szczepionek, jeszcze lepiej chroniące przed nowymi wariantami

Witam, szukam jakiegoś przelotu w lipcu do kraju w którym nie wymagają testów, szczepionek, itd.
Prawdopodobnie zdecyduję się na Cypr, Hiszpanię lub Chorwację.
Pytanie czy linia lotnicza nie robi żadnego problemu na lotnisku podczas odprawy?
Dodam że chciałbym lecieć całą rodziną, która nie jest zaszczepiona i zgodnie z informacją- nie są wymagane żadne testy.
Jak to wygląda w praktyce?
Czy mogę lecieć również z Berlina w te miejsca czy też w grę wchodzą tylko lotniska z Polski?

Zacznij od tematu -kraje otwarte dla zaszczepionych- tam dużo informacji o tych krajach które sa w pełni otwarte. Następnie Niemcy-covid19 tam pomocne opisy lotów z i do Berlina. Na koniec ten o kwarantannie po powrocie do PL

_________________
Tolerancja kończy się tam, gdzie zaczynają się prawa człowieka

ej, tylko nie zajmij mi miejsc

_________________
Wszak istnieje coś takiego jak zarażenie podróżą i jest to rodzaj choroby w gruncie rzeczy nieuleczalnej

Mam wrazenie, ze podrozuje wiecej niz przed pandemia, w przeciagu ostatnich 7 miesiecy, nie liczac wielu wypadow weekendowych udalo mi sie zrealizowac az 5 –> 1-3 tyg. zagranicznych wypraw, 2 w Europie i 3 na innych kontynentach, a dokladniej w Afryce i Azji.
Wystarczylo tylko przestac sledzic wiadomosci o koronie i to jest fajne, ze nie ma tyle turystow, jak kiedys, albo w ogole tak jak np. bylo w Lalibeli.
Owszem nie wszystko wypalilo i kasy tez stracilem, ale ze stratami trzeba sie zawsze liczyc, bo czlowiek daleko nie zajedzie.

Wlasnie wrocilem z Kirgistanu, mam za soba 12 testow PCR i jeden antygenowy.

Tu napisalem wiecej o tym fascynujacym kraju:

miesiac-w-podrozy-ktora-mi-sie-przysnila,214,127564?start=20#p1445765

24.06.2021
Milego dnia.

_________________
Nie czyń drugiemu co tobie niemiłe, uderzy w ciebie ze zdwojoną silą i nie bądź tchórzem i kłamcą.

Znów prymitywne ataki!

Socotra / Afganistan
Afryka / Goryle
Wyprawa na Biegun lodołamaczem atomowym, Antarktyda, Polska Stacja Arctowski, Arktyka etc.
Fotorelacje na życzenie przez PW

We wrześniu miałem zaplanowaną podróż do Peru. Moje 3 podejście od marca 2020. Tym razem Air France zrobiło niespodziankę i już odwołało mi loty. Mimo to nie poddaję się i już zastanawiam się nad innym kierunkiem na wrzesień. Oczywiście tylko inny kontynent wchodzi w grę

_________________

Cześć wszystkim,
To mój pierwszy post tutaj, chciałbym skonfrontować moje myśli z waszymi odnośnie planu podróży, jaki mam na sierpień. Mianowicie..

Od 6 do 20 mam urlop, z narzeczoną mamy wykupioną wycieczkę przez biuro podróży - Cypr 12-19 sierpnia, z Katowic - z lotem w pierwszą stronę o 10.30.
Chcemy dołożyć drugi wylot, na własną rękę - Grecja 7-11 sierpnia, z Krakowa - z lotem powrotnym, którym wrócimy o 13.45 do Krakowa.
Nie problem oczywiście w odległości Kraków - Katowice, o tym nawet nie mówimy. Bardziej chodzi mi o ryzyko, że jest jakieś 5%, jak nie mniej, szansy, że lot powrotny z Grecji do Krakowa będzie odwołany, a wtedy nie zdążylibyśmy wrócić, przepakować się, dojechać, no generalnie wsiąść do samolotu na Cypr, za który wiadomo więcej kasy wyłożyliśmy. Linie lotnicze Ryanair w pierwszą stronę, Wizzair w drugą stronę. Jak wszystko pójdzie zgodnie z oczekiwaniami, to super, nie ma o czym gadać.
Pytanie czy spotkaliście się z odwołanymi lotami do Polski z Grecji (Santorini dokładniej), czy faktycznie obawialibyście się takiego scenariusza? Niestety nie ma lotów 6-10, żeby dołożyć jeszcze jeden dzień zapasu. Ew. 7-10. na Bookingu mam już nocleg wybrany, choć na razie jeszcze sporo dni bezpłatnej rezerwacji. Loty jeszcze nie kupione.

Dzięki z góry,
Pozdrawiam całą społeczność fly4free!

Ryzyko jakieś tam zawsze jest, ale bardzo małe.
A 10.08 możecie wrócić też Wizzair do Warszawy, wtedy macie zapas.

Gwarancji Ci nikt nie da, ale większość osób z forum by poleciała bo ryzyko minimalne

_________________

Rewelacja. I w dodatku otwiera się naprawdę, a nie tak, jak wiele innych niby otwierających się krajów, które wymagają w dalszym ciągu testów nawet od zaszczepionych.
To teraz już chyba wiem, dokąd się wybiorę najbliższej zimy. Trzeba tylko znaleźć jakąś lukę w kalendarzu.

_________________

No ja też tak wstępnie na święta/nowy rok.

_________________

Super, tylko zbić flynas z UA <3

Na razie unikam testów jako niezaszczepiony od samego początku:

- w styczniu 2020 kupiłem na 7-9 marca bilety na weekend do Londynu. Potem 13 marca zamknięto granice. Udało się.
- na początku lipca 2020 udało mi się dotrzeć na Nordkapp. Wprawdzie z Polski nie można było jeszcze wtedy lecieć do Norwegii (od 15 lipca można było), ale wykorzystałem lukę w przepisach i wjechałem tam z Finlandii, a oni wzajemnie byli otwarci od 15 czerwca. Jeszcze lepiej, że Finlandia z Polski też nie była dostępna, ale z Estonii już tak (kolejna luka w przepisach). Udało się (i to podwójnie).
Marzec 2021. Plan był dotrzeć do Barcelony drogą lądową. I tak:
- od 21 marca Niemcy wymagali testów od nas, a ja jeszcze 20-go wjechałem po staremu, gdzie nie trzeba było. Udało się.
- od 30 marca Hiszpania na granicy lądowej z Francją wymagała testów (ja po staremu 29-go wjechałem, gdzie nie trzeba było). Udało się.
- w samej Hiszpanii, a konkretnie Katalonii 15 marca zniesiono zakaz przemieszczania się między powiatami, po czym ten zakaz przywrócono 9 kwietnia. Akurat trafiłem na ten szczęśliwy okres, bo 29-go marca wjechałem do Katalonii, a 6-go kwietnia ją opuściłem. Udało się.
- Finlandia była dłuugo dłuugo zamknięta dla turystów zagranicznych do 21 czerwca. W kwietniu zacząłem myśleć o tym, żeby wybrać się tam na początku sierpnia. Liczyłem, że się otworzą (szczególnie z tą "straszną" Szwecją, bo ze Sztokholmu na Wyspy Alandzkie chciałem popłynąć). I rzeczywiście 21 czerwca się otworzyli dla niektórych krajów, a 26 lipca dla wszystkich krajów Schengen bez ograniczeń. Udało się.

Więc w sumie mimo pandemii to, co planowałem to zawsze wychodziło

_________________
Rowerowe podróże i nie tylko: https://www.facebook.com/rowerowepodrozetuitam
Zapraszam do polubienia (:

Prawdziwe życie na krawędzi.
Niektórym udało się nawet w bonusie (co dokumentują wpisy na forum) nabyć "lepszą odporność naturalną" dzięki takim praktykom.
Ja jednak z popcornem czekam na relacje nowego pokolenia antyszczepionkowców z podróży po Afryce Środkowej.

Żeby nie było że O - to ja se latam po całej Europie z certyfikatem i ZERO adrenaliny (pomijając to, że prawie spóźniłem się na lot ze Skavsta ). Nawet mnie na kwarantannę nie chcą wsadzić po kontakcie z zakażonym.

_________________

W moim wpisie bardziej chodziło o to, że wszędzie, gdzie do tej pory byłem, nie było wymogów testowania czy bycia zaszczepionym czyli zwykłe fakty tylko dlatego normalnie "latam, planuję, kupuję"

W grudniu 2020 miałem postanowienie noworoczne, że od 2021 nigdzie nie dyskutuję na tematy i nie wygłaszam jakby teorii czy ktoś ma rację czy nie odnośnie czy wirus istnieje, czy liczba zakażeń zależy od restrykcji, o antyszczepionkowcach itp. I tego póki co się trzymam cały czas

_________________
Rowerowe podróże i nie tylko: https://www.facebook.com/rowerowepodrozetuitam
Zapraszam do polubienia (:

Jedźcie koniecznie! Warto!
https://www.experiencealula.com/?utm_me ... cealulacom