Akceptuję i chcę ukryć komunikat Fly4free.pl korzysta z technologii, takich jak pliki cookies, do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu automatycznego personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu na stronie. Technologię tę wykorzystują również nasi partnerzy. Szczegółowe informacje dotyczące plików cookies oraz zasad przetwarzania danych osobowych znajdują się w Polityce prywatności. Zapoznaj się z tymi informacjami przed korzystaniem z Fly4free.pl. Jeżeli nie wyrażasz zgody, aby pliki cookies były zapisywane na Twoim komputerze, powinieneś zmienić ustawienia swojej przeglądarki internetowej.



Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 163 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1 ... 5, 6, 7, 8, 9  Następna
Autor Wiadomość
#141 PostWysłany: 03 Kwi 2019 23:32 

Rejestracja: 07 Lip 2017
Posty: 144
Dzięki, za odpowiedzi:) Zdaję sobię sprawę, że to technicznie prosta trasa.
Nie zmienia to faktu, że jadąc samemu, chcę mieć ubezpieczenie, które zapewni mi ochronę jak na tej banalnie prostej trasie stanie się coś niefajnego.
Wystarczy, że się potknę i złamę rękę (równie dobrze może to się wydarzyć w drodze do pracy na prostym chodniku, shit happens) i co wtedy? Kto mnie będzie transportować do szpitala? I właśnie o taki praktyczne aspekty mi chodzi.

np:
allianz ma tak - [trekking (wędrówka) po szlakach bez użycia specjalistycznego sprzętu zabezpieczającego (liny, raki, czekan, uprząż) do wysokości 5 500 m n.p.m.,

axa - sporty wysokiego ryzyka – sporty motorowe (quady, skutery śnież­ne i inne pojazdy lądowe), sporty motorowodne (jazda na skuterze wodnym, nartach wodnych, motorówkach i inne sporty wodne, w któ­rych wykorzystywane są pojazdy motorowe), jazda konna, polo, myśli­stwo, nurkowanie z aparatem powietrznym, rafting lub inne sporty wodne uprawiane na rzekach górskich, wspinaczka wysokogórska, skalna, skałkowa, sztuki walki i wszelkiego rodzaju sporty obronne, trekking uprawiany na wysokości powyżej 3000 m n.p.m., uprawianie narciarstwa lub snowboardingu poza trasami zjazdowymi do tego wy­znaczonymi;

Wiecie może jak to działa w praktyce w nieszczęśliwych przypadkach w Himalajach?
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
Wakacje na Azorach za 2598 PLN. Loty z Warszawy + hotel ze śniadaniami Wakacje na Azorach za 2598 PLN. Loty z Warszawy + hotel ze śniadaniami
Wczasy w Turcji: tygodniowe all inclusive w hotelu niedaleko plaży od 1763 PLN. Wyloty z 2 miast Wczasy w Turcji: tygodniowe all inclusive w hotelu niedaleko plaży od 1763 PLN. Wyloty z 2 miast
#142 PostWysłany: 04 Kwi 2019 00:06 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 Sie 2015
Posty: 4491
złoty
myślę, że nikt nie neguje, że trzeba mieć ubezpieczenie, byle kupić takie które będzie działać, to Allianza wygląda dobrze, i żeby zmniejszyć możliwość wypadków polecam albo zabranie kijków, albo zorganizowanie sobie na miejscu z bambusa, materiału jest wszędzie pełno, a kijki na tej trasie są konieczne!, i doskonałej pogody
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#143 PostWysłany: 16 Kwi 2019 06:26 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 Kwi 2017
Posty: 343
Loty: 158
Kilometry: 235 829
Polecam Bezpieczny Powrót.
Niestety po raz pierwszy w życiu miałem potrzebę skorzystania. Ewakuacja z Namche Bazar przebiegła bardzo sprawnie.

Załączniki:
heliNB.jpg
heliNB.jpg [ 198.66 KiB | Obejrzany 1027 razy ]
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#144 PostWysłany: 16 Kwi 2019 06:58 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 Paź 2018
Posty: 182
Loty: 114
Kilometry: 287 811
A co się stało? Choroba wysokościowa Cię dopadła?
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#145 PostWysłany: 16 Kwi 2019 07:05 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 Kwi 2017
Posty: 343
Loty: 158
Kilometry: 235 829
Główny powód to kolano. Przestało działać totalnie. Niby trasa łatwa techniczne, niby nie pierwszy raz w górach, ale padło.

Po powrocie do Polski będę dalej diagnozował.
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#146 PostWysłany: 16 Kwi 2019 07:15 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 Paź 2018
Posty: 182
Loty: 114
Kilometry: 287 811
-- 16 Kwi 2019 08:10 --

Misha Preston2 napisał(a):
Gdzie kupowaliście ubezpieczenie na trek?
Wybieraliście jakieś specjalne (roczne typu Bezpieczny Powrót PZU czy Alpenverein) czy "zwykłe podróżnicze".
Chodzi mi zwłaszcza o klauzulę dotyczące ewentualnego transportu helikopterem w razie potrzeby (max wysokość czyli ABC to 4130m).


Ja zwykle jeżdżę z Alpenverein. To jest sprawdzona organizacja i, OIP, ubezpieczony jesteś do 6000 npmn w standardzie.

A co do AMS, to oczywiście spokojne zdobywanie wyokości jest kluczowe i jeśli pojawiają się jakiekolwiek problemy, to w dół i odczekać dzień-dwa. Na popularnych trekach dzienne odcinki są wyznaczone w bardzo bezpieczny sposób, więc jeśli tylko nie planujesz jakiegoś szalonego tempa, to nie powinieneś mieć problemów.

Kup przed wyjazdem (albo na miejscu w KTM) Diamox (w PL to się nazywa diuramid) - bardzo się przydaje, gdy nie możesz spać podczas pierwszych kilku nocy na wysokości. Ja zawsze mam tzw. syndrom Cheyne Stokes (https://en.wikipedia.org/wiki/Cheyne%E2 ... espiration), co koszmarnie przeszkadza w spaniu. Diamox na godzinę przed snem rozwiązuje problem. Co prawda więcej się potem sika, więc jeśli nie chce Ci się łazić po nocy, to polecam brać do śpiwora dedykowaną plastikową butlę z szerokim wlewem (aczkolwiek znam takich, co użwali jednej - w dzień do picia, w nocy vice versa).

-- 16 Kwi 2019 08:15 --

dawidchyl napisał(a):
Główny powód to kolano. Przestało działać totalnie. Niby trasa łatwa techniczne, niby nie pierwszy raz w górach, ale padło.

Po powrocie do Polski będę dalej diagnozował.


Bardzo mi przykro!

Najpewniej to tzw. trekkers knee - tymczasowy stan zapalny / przeciążenie kolana. Mnie kiedyś dopadło w Tatrach, ze 20 lat temu. Z trudem dowlokłem się do schronu, a potem przez kilka dni kuśtykałem jak emeryt. Z pozytywnych aspektów - mija relatywnie szybko i nie pozostawia trwałych zmian.

Trzymam kciuki za powrót do formy. No, i teraz możesz się skupić na innego rodzaju Evereście:
Image
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#147 PostWysłany: 16 Kwi 2019 07:22 

Rejestracja: 07 Lip 2017
Posty: 144
@ shadowofacloud

Dzięki, wylot już w piątek i dziś właśnie kończę kompletować apteczkę:)
Góra
 Profil Relacje PM off
shadowofacloud lubi ten post.
 
      
#148 PostWysłany: 17 Kwi 2019 05:18 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 Kwi 2017
Posty: 343
Loty: 158
Kilometry: 235 829
@shadowofacloud

Nie ma tego złego. Na szczęście ostatecznie dorwało po zdjęciu z Gokyo. Dzięki za wszystkie rady.

Pierwotnie miały to być 3 przełęcze skrócone (2 przełęcze). Po pojawieniu się problemów musieliśmy zwolnić i pojawił się wariant 1 przełęczy. Ostatecznie pogoda uniemożliwiła i nie przeszliśmy żadną przełęczą.

Szliśmy do Gokyo przez Machermo. Tam siedzieliśmy kilka śnieżnych dni i wróciliśmy tą samą drogą. Była to rewelacyjna decyzja. W pewnym momencie szliśmy wspólnym szlakiem z EBC. Byłem przerażony tym ile tam jest ludzi. Masakra, gorzej niż na Morskie Oko.
Ścieżka przez Machermo była rewelacyjna i pusta.
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#149 PostWysłany: 17 Kwi 2019 07:44 

Rejestracja: 06 Lis 2015
Posty: 65
Cześć
Mam pytanie odnośnie kupowania waluty.
Przylatujemy do KTM przed 9 rano i planujemy przelecieć do Pokhary Yeti Airlines o 14.50. Teoretycznie powinienem zdążyć wyskoczyć z lotniska do jakiegoś kantoru i spokojnie wrócić przed kolejnym lotem, ale z tego co patrzyłem na fr24, mój lot flydubaiem się często opóźnie.

1. Czy w Pokharze są kantory w których można wymienić pieniądze po sensownym kursie?
2. Czy lepiej wziąć ze sobą tylko trochę dolarów a NPR wyciągnąć revolutem z bankomatu?
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#150 PostWysłany: 17 Kwi 2019 08:00 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 Kwi 2017
Posty: 343
Loty: 158
Kilometry: 235 829
W Pokharze jest pełno kantorów. Wczoraj wymieniałem po 108 za dolara. Kurs w Kathmandu na lotnisku też jest całkiem ok.
Góra
 Profil Relacje PM off
Jonas3 lubi ten post.
Jonas3 uważa post za pomocny.
 
      
#151 PostWysłany: 17 Kwi 2019 08:33 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 Paź 2018
Posty: 182
Loty: 114
Kilometry: 287 811
Jonas3 napisał(a):
Cześć
Mam pytanie odnośnie kupowania waluty.
Przylatujemy do KTM przed 9 rano i planujemy przelecieć do Pokhary Yeti Airlines o 14.50. Teoretycznie powinienem zdążyć wyskoczyć z lotniska do jakiegoś kantoru i spokojnie wrócić przed kolejnym lotem, ale z tego co patrzyłem na fr24, mój lot flydubaiem się często opóźnie.

1. Czy w Pokharze są kantory w których można wymienić pieniądze po sensownym kursie?
2. Czy lepiej wziąć ze sobą tylko trochę dolarów a NPR wyciągnąć revolutem z bankomatu?


Sam robię tak jak piszesz w punkcie 2 - biorę trochę USD na zasadzie backupu i zaraz po przylocie wypłacam revo z bankomatu. Od wypłaty jest lokalna prowizja (chyba 500 NPR, ale nie pamiętam już dokładnie), więc warto znaleźć bakomat, który ma możliwie duży limit wypłat. Na przykład taki Nabil Bank ma 35k NPR, więc procentowo nie wychodzi to tak źle.

Zasadniczo bankomaty tam działają dosyć dobrze, co biorąc pod uwagę lokalny kontekst jest zaskakujące. Już jakieś 10 lat temu bez problemu wypłacałem kasę nawet na dosyć głębokiej prowincji (chyba w Khandbari w drodze pod Makalu).

Aha, wbrew temu, co często jest opisywane na forach, jeśli zostanie Ci trochę rupii pod koniec wyjazdu, to bez większych problemów wymienisz je z powrotem na USD albo EUR. Nie w każdym kantorze, ale np. w okolicy Boudanath tak z jeden na trzy się zgodzi na taką operację.
Góra
 Profil Relacje PM off
Jonas3 lubi ten post.
Jonas3 uważa post za pomocny.
 
      
#152 PostWysłany: 19 Kwi 2019 01:04 

Rejestracja: 06 Lis 2015
Posty: 65
Jeszcze jedno pytanie :)
Przygotowując sie do trekkingu zrobilem zapas suszonej wolowiny. Czy moze byc jakis problem z wwieziemiem jej do Nepalu? Chodzi mi o to czy jezeli wrzuce ją do bagażu rejestrowanego, to czy jest obawa ze nie otrzymam go od razu po locie?
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#153 PostWysłany: 19 Kwi 2019 04:06 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 Paź 2018
Posty: 182
Loty: 114
Kilometry: 287 811
Kontrola na KTM jest super powierzchowna i całe lotnisko to jest esencja chaosu i trzecioświatowej rozpierduchy. Co, oczywiście, jest super urocze.

Szanse, że ktoś Ci przeszuka bagaż są mega nikłe.
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#154 PostWysłany: 19 Kwi 2019 08:43 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 Sie 2015
Posty: 4491
złoty
Jedzenie w górach jest wszędzie dostępne, więc specjalnych zapasów nie trzeba robić, chociaż monotonne więc jakaś puszeczka z kraju lepiej smakuje, ale na lotnisku luzik, właściwie chodzi tylko o kasę za wizę, a na powrocie można mieć ze sobą wodę butelkowaną
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#155 PostWysłany: 19 Kwi 2019 12:46 

Rejestracja: 11 Lut 2018
Posty: 351
srebrny
Jonas3 napisał(a):
Przygotowując sie do trekkingu zrobilem zapas suszonej wolowiny.

Po jaką cholerę to planujesz zabrać? I co z tym chcesz potem robić? Gotować? Na trekkingowym szlaku masz co kawałek lodge gdzie zjesz sensowny posiłek za nieduże pieniądze. Nawet pizzę i spaghetti. Ważniejsza od zabierania żarcia jest zadbanie o to by mieć jak najlżejszy plecak. Taki nie przekraczający łącznej wagi 10-12 kg. Wtedy będziesz miał przyjemność z treku. Jak przeładujesz plecak to będziesz się mordował zwłaszcza na dużych wysokościach. Trek do ABC jest krótki więc bez problemu wytrzymasz na miejscowej kuchni.
Góra
 Profil Relacje PM off
Zeus lubi ten post.
 
      
#156 PostWysłany: 19 Kwi 2019 13:44 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 Paź 2018
Posty: 182
Loty: 114
Kilometry: 287 811
Pewnie jako szturmżarcie, nie wiem tylko na ile to efektywne. Sam zawsze mam ze sobą z kilogram orzechów i suszonych owoców.

Inna rzecz, że lokalnie też można kupić suszone mięso - nazywa się to tutaj Sukuti.
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#157 PostWysłany: 19 Kwi 2019 20:58 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 Sie 2015
Posty: 4491
złoty
Podczas pierwszego pobytu zabrałem tylko batony energetyczne, na ostatnim miałem puszkę z mielonką na "atak szczytowy" i ten wyjątkowy smak, to było naprawdę przeżycie, czasami warto coś zabrać
Ale ogólnie zgadzam się, że 8-9 kg+2 litry wody to max co powinno się dźwigać
Góra
 Profil Relacje PM off
vegejazz lubi ten post.
 
      
#158 PostWysłany: 23 Kwi 2019 15:14 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 Kwi 2017
Posty: 343
Loty: 158
Kilometry: 235 829
Ze swojej strony dodam tylko, że warto zabrać ze sobą izotonik w proszku.
Nawodnienie na takich wysokościach jest kluczowe. Dobry izotonik zdecydowanie w tym pomaga.
Nie jest to może najlżejsze rozwiązania, ale bardzo pomocne.
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#159 PostWysłany: 09 Paź 2023 10:49 

Rejestracja: 22 Sie 2015
Posty: 115
Loty: 48
Kilometry: 70 122
dawidchyl napisał(a):
Polecam Bezpieczny Powrót.
Niestety po raz pierwszy w życiu miałem potrzebę skorzystania. Ewakuacja z Namche Bazar przebiegła bardzo sprawnie.


@dawidchyl czy udało się załatwić helikopter bezgotówkowo (bez wyłożenia własnej kasy najpierw)?
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#160 PostWysłany: 09 Paź 2023 12:12 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 Sie 2015
Posty: 4491
złoty
Tylko namche bazar to ewentualnie EBC, a nie ABC i nie ten temat,
@magda1enka, widzę, że już któryś raz próbujesz uzyskać info na tym forum, tutaj mało ludzi chodziło po Himalajach, a jak już to przed pandemią, polecam wyszukać w google info o treku ABC, myślę że będzie dużo więcej informacji i bardziej aktualnych, szczególnie po angielsku, ale można użyć tłumacza,
Pozdrawiam i życzę ładnej pogody, (zalecane wcześniejsze treningi po schodach, są tam tysiące w górę i dół)
Góra
 Profil Relacje PM off
magda1enka lubi ten post.
 
      
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 163 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1 ... 5, 6, 7, 8, 9  Następna

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 0 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Przeszukaj temat:
  
phpBB® Forum Software © phpBB Group