Fly4free.pl

Witam serdecznie,W związku z tym, iż już pod koniec marca wybieramy się z żoną do Nepalu chciałbym prosić was o pomoc i wyjaśnienie pewnych kwestii oraz komentarze. Nasz plan wycieczki wygląda następująco:

1. Przylot do Katmandu 29 marca o 16.20, zakwaterowanie na Thamel, zakup biletów na poranny autobus do Pokhary, np. tu:
http://greenline.com.np/routes/
http://www.babaadventure.com/book-now.html
Planowane przybycie około 15 do Pokhary 30 marca, załatwienie pozwoleń na ABC, uzupełnienie ekwipunku
2. Poranny autobus 6.00 do Nayapul i realizacja planu z linka http://fandango.org.pl/2014/10/30/trekking-poon-hill-annapurna-base-camp/
3. Według autora zrealizowanego już planu można go zrealizować między 6-9 dni, my zakładamy maksymalnie 8 dni na realizację czyli zaczynając trek 1 kwietnia - maksymalnie 8 kwietnia wieczorem powinniśmy być w Pokharze.
4. Lot powrotny mamy 11 kwietnia o 21, pozostaje 9-10 w Pokharze gdzie planujemy wybrać coś np. z tej listy

i popołudniu wyjechać z Pokhary autobusem do Kathmandu
5. 11 kwietnia od rana ostatnie zakupy i must see wieczorem wylot o 21 z Katmandu

W związku z wyjazdem mam kilka pytań co do wyposażenia ale też samego pobytu w Nepalu

1. śpiwory kupować w Nepalu czy zabrać jednak ze sobą?
2. czy polar wystarczy czy sweter puchowy dodatkowo? (abc robimy na początku kwietnia) a listy co zabrać są bardzo różne..
3. jaki budżet dzienny na trek? różne źródła podają kwotę około 25 $ na osobę doba np. tu: http://www.budgetyourtrip.com/nepal
4. co warto kupić na miejscu a co warto zabrać z Polski zastanawiam się nad m.in. batonami energetycznymi, tabletki do uzdatniania wody, liliofizaty
5. czy jeśli rano pojedziemy do Pokhary o 7:00 to tego samego dnia jest szansa aby załatwić zezwolenia tego samego dnia a kolejnego ruszyć na trek?
6. czy robiąc Poon Hill + ABC okulary lodowcowe są niezbędne np.http://e-pamir.pl/product-pol-197-Okulary-lodowcowe-Julbo-Sherpa.html
7. buty trekingowe wiadomo ale czy takie http://meindl.pl/p/engadin-men-mfs a może wystarczą takie http://www.salomon.com/pl/product/eskape-gtx.html#article-2083712-5
8. zakup waluty z tego co wiem bankomatów nie ma za wiele więc rozumiem, że najlepiej brać dolary w gotówce i wymienić na Thamel?
9. jest sens rezerwować nocleg online? (Pokhara Katmandu)
10. wielkość plecaka, plan jest na 28 l i 38 l (takie już mamy)waga maks 10 kg reszta zostaje w Pokharze. pytanie czy jednak nie za małe?
11. jakieś doświadczenia z operatorami tele na szlaku podobno NCell najlepszy..

dziękuję wszystkim którzy dotarli do tego miejsca i przeczytali całość

wybieramy się do Nepalu za ponad tydzień i też miałem podobne pytania- bez odpowiedzi ( chyba mało kto był ostatnio w Nepalu, albo nie chce pisać), jak wrócę to postaram się choć częściowo odpowiedzieć, z tym że my chcemy zrobić AC w przyspieszonym tempie, potrzebne info o wynajmie jeepa z Besishahar do Chame,
na jedno mogę odpowiedzieć, na Thamelu jest biuro w którym jak czytałem można wyrobić TIMS i ACAP od 7 rano, więc chcemy to załatwić a potem w drogę, w Pokharze biura są otwarte do 16 więc może być problem z wyrobieniem się po przyjeździe tego samego dnia

Nie byłem ale się wypowiem

A tak na serio, również zbieram się na trek do Nepalu, ale ze swoich doświadczeń mogę powiedzieć.

Śpiwór na pewno warto mieć swój to znaczy z Polski, sprawdzony w bojach niż ryzykować. Owszem w Nepalu można kupić taniej wiele przydatnych rzeczy, ale śpiwór jak i buty muszą być sprawdzone.
Nie chce żebyś odebrał to personalnie, ale wylot planujesz za miesiąc i nie masz jeszcze butów? Żeby je rozchodzić chyba będziesz musiał w nich spać Ale brałbym coś typu Meindla, czytałem że zima w tym roku dopisała w Himalajach, więc pewnie nie będzie jeszcze super sucho.
Co do rozmiaru plecaka skoro piszesz, że już masz te plecaki to co za problem upakować do nich szpej który planujecie zabrać i zobaczyć czy wszystko się mieści? Zważyć, założyć itp.
Co do okularów na lodowiec, to w mojej opinii wystarczą dobre sportowe przeciwsłoneczne, po konsultacji z okulistą jeśli masz wadę wzroku.

Powyższe to oczywiście moje zdanie na temat ogólnego przygotowania w bądź co bądź dzikie góry na kilka dni/tygodni.

_________________
Droit au but!

buty sie rozchodzi na miejscu, w koncu bedzie okazja

a na serio, buty by sie przydaly juz rozchodzone i sprawdzone w gorach. to w zasadzie najwazniejszy ekwipunek na szlaku..

podobnie spiwor, najlepiej puchowy, zaden decathlon itp. tu masz wiecej: jaki-spiwor,247,703

tutaj tez masz sporo informacji: treking-w-nepalu-samemu-czy-agencja,955,90143

[quote="kubus571"]Nie byłem ale się wypowiem

A tak na serio, również zbieram się na trek do Nepalu, ale ze swoich doświadczeń mogę powiedzieć.

Śpiwór na pewno warto mieć swój to znaczy z Polski, sprawdzony w bojach niż ryzykować. Owszem w Nepalu można kupić taniej wiele przydatnych rzeczy, ale śpiwór jak i buty muszą być sprawdzone.
Nie chce żebyś odebrał to personalnie, ale wylot planujesz za miesiąc i nie masz jeszcze butów? Żeby je rozchodzić chyba będziesz musiał w nich spać Ale brałbym coś typu Meindla, czytałem że zima w tym roku dopisała w Himalajach, więc pewnie nie będzie jeszcze super sucho.
Co do rozmiaru plecaka skoro piszesz, że już masz te plecaki to co za problem upakować do nich szpej który planujecie zabrać i zobaczyć czy wszystko się mieści? Zważyć, założyć itp.
Co do okularów na lodowiec, to w mojej opinii wystarczą dobre sportowe przeciwsłoneczne, po konsultacji z okulistą jeśli masz wadę wzroku.

Powyższe to oczywiście moje zdanie na temat ogólnego przygotowania w bądź co bądź dzikie góry na kilka dni/tygodni.[/quote

Dzięki za wszystko info buty mam i takie i takie używane rozchodzone myślę tylko które zabrać. Będąc przy butach uważasz ze stuptuty to dobry pomysł ? Co do śpiwora w takim razie zacznę szukać czegoś konkretnego w Polsce.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

niestety jest tak jak myślałem,
od ludzi, którzy ostatnio byli nic się nie dowiemy (bo ktoś chyba jednak jeździ ?), większość pewnie tylko czyta to co ich interesuje i na tym koniec,
vegejazz czy chcesz tam nocować pod namiotem ?, bo pogodą bym się nie martwił, przez większość dni będzie gorąco z tego co czytam na anglojęzycznych forach, raczej będzie problem z noclegami na trasie, to szczyt sezonu, a szlak łatwy, więc pełno ludzi tam chodzi, dopiero w High camp będzie chłodno. W Katmandu i Pokharze odwołałem noclegi, bo tam ich nie zabraknie zobaczę na własne oczy to wynajmę,
wracam 16.3. to postaram się podesłać konkretne info, chyba że ktoś się jeszcze odezwie kto był!!! ostatnio

jak jeszcze nie czytałeś to polecam Szczęście w nieszczęściu. Annapurna Circuit - Nepal 2015
w Forum turysty » Relacje z podróży » Azja Południowo-Wschodnia, opis wyprawy użytkownika Garuda88, dużo wiedzy na temat noclegów, jedzenia, pogody i potrzebnego sprzętu (ciężaru plecaka)

Niestety, doszłam tylko do Poon Hill, więc nie mogę dać Wam wielu rad, natomiast mogę napisać, co ja bym zmieniła, gdybym mogła pojechać jeszcze raz.
1. Na pewno nie brałabym ubrań sportowych z Polski, tylko zostawiłabym sobie parę godzin na spokojne zakupy w Kathmandu lub Pokharze. Spokojnie kupicie tam wszystko - śpiwory, kurtki, polary itp. Są dobrej jakości i w dużo lepszej cenie, niż u nas. Trzeba mieć tylko trochę czasu na to, żeby poprzymierzać/powybierać. Buty jednak zdecydowanie warto wziąć sprawdzone.
2. Nie byłabym zbyt optymistycznie nastawiona co do planu pt. "wyjeżdżam z Kathmandu o 7.00, w Pokharze będę o 15.00". Zostawcie sobie dodatkowy dzień luzu - albo uda się Wam wyjść wcześniej na szlak, albo nie. Związane jest to z faktem, że na drodze często robią się korki - spowodowane awarią innego pojazdu, wypadkiem itp. Jeśli korek dopadnie Was kilka kilometrów przed Pokharą - nie ma problemu, dojdziecie na piechotę. Mnie spotkał 50 km od celu, a do Pokhary, zamiast o 15.00 dotarłam o 19.00.
3. Na trasie do Poon Hill jest mnóstwo noclegów, co chwilę przechodzi się przez wioski. Trzyosobowy pokój - 300 rupii nepalskich. Zupa - około 200, ryż z dodatkami - ok. 400. Nie braliśmy śpiworów ze sobą - na tym odcinku w ogóle nie były potrzebne. W nocy dość chłodno, ale bielizna termoaktywna dawała radę
Na samym Poon Hill zimno. Bardzo. W sensie - polar, kurtka puchowa, zimowa bielizna termoaktywna, czapka i osłona twarzy.
4. Nie wiem, jak z załatwianiem zezwolenia w Pokharze. My załatwialiśmy w Kathmandu i trwało to jakieś pół godziny, ale było załatwiane bezpośrednio w biurze, nie przez agencje turystyczne. Podobno załatwiając przez agencję czeka się na nie cały dzień (byłam świadkiem, jak w biurze pan z agencji przywiózł cały plik formularzy i zostawił w okienku). Zezwolenie na trekking w rejonie Annapurna - 20 dolarów + 2 zdjęcia. Dodatkowo trzeba wykupić kolejne zezwolenie (nie pamiętam dokładnie - chyba chodziło o to, że to teren parku narodowego, czy czegoś w tym rodzaju) - też 20 dolarów + dwa zdjęcia (jeśli nie masz, to miła pani robi Ci je na miejscu za darmo, ale wyglądasz na nim jak bandyta
5. Z Pokhary do Nayapul co pół godziny jeżdżą miejscowe autobusy. Koszt - 100 rupii, długość podróży - ok. 2 godz.
Na razie tyle przychodzi mi do głowy. Jeśli mielibyście jeszcze jakieś pytania (ale tylko z odcinka do Poon Hill) - piszcie.
No i udanej podróży! (Zazdroszczę Wam strasznie:) ale bez zawiści Tam jest cudownie !

Aha, to świeże info, bo wróciłam 11.02.

_________________
magiczna-torpeda-akcja-na-dom-dziecka-w-nepalu,18,108915

kiedy relacja?

@‌pestycyda‌
A gdzie w Kathmandu można uzyskać zezwolenie?

_________________
Blog
http://www.poznajmojaprzygode.pl/

FB
https://www.facebook.com/poznajmojaprzygode/

W 2014 r. można było kupić TIMS w Kathamandu 27°42'06.8"N 85°19'01.4"E

http://www.welcomenepal.com/plan-your-t ... -card.html

-- 23 Lut 2017 13:40 --

4. co warto kupić na miejscu a co warto zabrać z Polski zastanawiam się nad m.in. batonami energetycznymi, tabletki do uzdatniania wody, liliofizaty
Batony na pewno warto bo tam są po prostu drogie z uwagi, że są i tak sprowadzane zza granicy. Weź sobie z 1,5 -2 batony na dzień treku. Jak nie zjesz to rozdasz dzieciom. Zaoszczędzisz trochę.

5. czy jeśli rano pojedziemy do Pokhary o 7:00 to tego samego dnia jest szansa aby załatwić zezwolenia tego samego dnia a kolejnego ruszyć na trek?
Według mnie nie. Urząd w którym sprzedają pozwolenia jest, a przynajmniej był czynny do wczesnego popołudnia i na pewno nie zdążysz. Chyba, że będziesz załatwiać przez agencję to może się da. Najlepiej załatwić to w Kathamndu jak masz czas.

6. czy robiąc Poon Hill + ABC okulary lodowcowe są niezbędne np.http://e-pamir.pl/product-pol-197-Okula ... herpa.html
Nie mam pojęcia, ale w EBC wystarczyły mi okulary bardzo ciemne okulary do gór z decathlonu za 19,99, które też mają filtr przydatny w wysokich górach.

7. buty trekingowe wiadomo ale czy takie http://meindl.pl/p/engadin-men-mfs a może wystarczą takie http://www.salomon.com/pl/product/eskap ... -2083712-5
Pierwsze jak najbardziej, ale zadbaj o kilka kompletów prawdziwych górskich skarpet. Drugie to w sezonie cieplejszym do Poon Hill też dadzą radę a dalej to może być trochę zimno.

8. zakup waluty z tego co wiem bankomatów nie ma za wiele więc rozumiem, że najlepiej brać dolary w gotówce i wymienić na Thamel?
Bankomatów w Kathamnu i Pokharze jest dużo, tyle że często mają awarię i mogą ci zablokować środki jak masz pecha. Dlatego nie ograniczaj się do jednej karty i jednego konta. Najlepszym rozwiazaniem to mieć to i to. Czyli konto walutowe w dolarach i trochę gotówki oraz druga kartę, jak jedną połknię to przelejesz pieniądze na drugą.
Na trek musisz brać już tylko gotówkę i to rupię nepalską.

9. jest sens rezerwować nocleg online? (Pokhara Katmandu)
Nie. Zapłącisz drożej i żadnej gwarancji że trafisz lepiej

10. wielkość plecaka, plan jest na 28 l i 38 l (takie już mamy)waga maks 10 kg reszta zostaje w Pokharze. pytanie czy jednak nie za małe?
Zależy ile masz rzeczy, weź większy jak będzie za ciężki to kupisz tani (ok 100pln) mniejszy plecak na Thamelu. Duży zostawisz z niepotrzebnymi rzeczami w hotelu w Kathamndu lub Pokarze i pójdziesz na trek z małym lżejszym.

11. jakieś doświadczenia z operatorami tele na szlaku podobno NCell najlepszy..
Nie używałem za często więc się nie wypowiem.

pozwolenia w Katmandu;
TIMS Counter opened in Thamel
Trekking Agencies’ Association of Nepal (TAAN) has opened Trekkers’ Information Management System (TIMS) Counter in Manang Plaza, Thamel.
Secretary at the Ministry of Culture, Tourism and Civil Aviation Suresh Man Shrestha inaugurated the new counter amid a function on Tuesday morning.
TAAN believes the new counter will save time as trekking agencies and foreigners can get TIMS cards in Thamel – the tourist hotspot in Kathmandu Valley – itself. The counter will open from 7 am till 6 in the evening and from 10 am till 1 pm on public holidays.

-- 23 Lut 2017 20:34 --
@‌pestycyda‌ Niestety, doszłam tylko do Poon Hill
dlaczego niestety, podobno są tam najlepsze widoki,
a tak praktycznie, jak to jest z wymianą waluty na lotnisku, prowizje ? (chcemy się dostać na Thamel do TAAMu, będziemy wcześnie rano,), żeby dojechac do centrum, najlepiej czym taxi czy autobus i potem wymienić resztę kasy na Thamelu ?

@‌DanMat‌, daj mi, proszę, parę dni - do biura zawiózł nas znajomy Nepalczyk, więc nie znam adresu. Muszę poszukać w papierach, bo wzięłam od nich mapę, na niej powinny być namiary. Natomiast powiedział do nas "stąd jest bardzo blisko na Thamel", więc przypuszczam, że to było w innej dzielnicy.

@‌kostek966‌, też za wiele nie pomogę :/ znajomy odebrał nas z lotniska, pieniądze też wymienialiśmy przez niego. Odradzał jednak jakąkolwiek wymianę na lotnisku - podobno kurs beznadziejny (sama nie sprawdzałam). Pamiętam jednak, że potem dużo lepszy kurs był w bankach, niż w kantorach. I jednak bardziej liczy się tam dolar niż euro.
Na Poon Hill widoki wspaniałe, choć to zależy od pogody na jaką trafisz. My akurat mieliśmy szczęście. Żałuję, że nie poszłam dalej, bo czasu było zbyt mało, a trasa przepiękna i chciałoby się dalej i więcej Na trasie spędziliśmy dwie noce, trzeci nocleg już w Pokharze. Zrobiliśmy jednak jeden błąd z wyborem pierwszego miejsca noclegowego. Spaliśmy w Tikhadunga, a lepiej byłoby przenocować w kolejnej wiosce, Ulleri. Otóż te dwie wioski połączone są schodami. Fajnie brzmi, prawda? Przy czytaniu, nawet informacja, że schodów jest 3500, nie brzmi aż tak groźnie, jak to wygląda w rzeczywistości W skrócie - lepiej się na nich przemęczyć pod koniec pierwszego dnia i paść na łóżko w Ulleri, niż rozpocząć nowy dzień od wypluwania płuc, tracenia sił i przeklinania

_________________
magiczna-torpeda-akcja-na-dom-dziecka-w-nepalu,18,108915

Bardzo dziękuję za odpowiedzi


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

my też bierzemy śpiwory z tych samych względów, ale bez przesady, w teahome dają także koce więc extra jakiś brać nie trzeba, chyba, że nocuje się na jakiś ekstremalnych wysokościach,
w tej chwili widzę problem z naszym dolotem flydubai do ktm, są dzień w dzień spore opóźnienia na naszym locie, a ostatni nawet ponad 32h, z postojami w ccu i dac, więc jak się nic nie zmieni to z braku czasu wylądujemy na trasie ABC, a nie AC

Kostek z tego co akurat patrzę u mnie (lecę Etihad) u mnie na szczęście opóźnień brak. Z czystej ciekawości bierzesz jakieś grubsze spodnie na trek? czy typowo letnie + bielizna termoaktywna?

Kostek966 zmartwiłeś mnie tymi opóznieniami. Na flydubai można sprawdzić tylko status wczorajszego i dzisiejszego lotu. Pisząc o sporych opóznieniach masz na myśli wylot z DXB o 00:40 ? Lecę w niedzielę o 12:10

biorę 2 komplety termoaktywnej i cieplejsze rzeczy też, bo mam jeszcze małą nadzieję na AC i będę za tydzień, natomiast w kwietniu i na ABC pewnie wiekszą część trasy przeszedłbym w krótkich spodniach i sandałach (niech się nie odzywają ci co widzieli wysokie góry na filmach), na AC noclegi są nawet na 4800m i 2 dni trasa w śniegu. Na ABC tylko w basecampie będzie zimno, ale coś ciepłego też trzeba mieć na wszelki wypadek, np. deszcz, dam znać zaraz po powrocie jakie warunki, w górach nigdy nic nie wiadomo na 100%.

-- 27 Lut 2017 20:33 --

@sylwia73, mam niestety ten lot o 00.40 tylko w sobotę, sprawdzić możesz do tygodnia wstecz na flightradar24, wpisując nr lotu fz8573 w rubrykę search na górze po prawej stronie, wszystkie loty od 10 dni opóźnione a dwa b. dużo łącznie z noclegiem w Bangladesz,
pisałem już do nich przez fb, jeszcze będę przez ich stronę naciskał, bo dzień w Nepalu ucieka, a mam zaplanowane na styk

Co prawda byłem tak dawno, że już prawie nie pamiętam kiedy (jak sobie podejrzę na zdjęciach, to pamiętam - marzec 2009), ale kilka rzeczy się raczej nie zmieniło.

Przede wszystkim pamiętajcie, że nie jedziecie zdobywać Annapurny, tylko zrobić sobie spacerek u podnóża. Taki Nepalski Murowaniec.
I z góry mogę Wam powiedzieć, że będziecie zachwyceni i wszystko się uda.

1. śpiwory kupować w Nepalu czy zabrać jednak ze sobą?
Wolałbym z Polski (swój sprawdzony), ale na miejscu bez problemu kupicie.

2. czy polar wystarczy czy sweter puchowy dodatkowo? (abc robimy na początku kwietnia) a listy co zabrać są bardzo różne..
W ABC może być -15 albo i niżej, na początku trasy może być i +30. Ubieranie na cebule to podstawa. I coś dobrego na deszcz, nieprzemakalne, oddychające.

3. jaki budżet dzienny na trek? różne źródła podają kwotę około 25 $ na osobę doba np. tu: http://www.budgetyourtrip.com/nepal
W 2009 to było ok. $15 na osobę na dobę.

4. co warto kupić na miejscu a co warto zabrać z Polski zastanawiam się nad m.in. batonami energetycznymi, tabletki do uzdatniania wody, liliofizaty

Wodę można bez problemu kupić po drodze, kilka razy dziennie. Cena rośnie z wysokością, ale nie było tragedii. Podobnie z jedzeniem. My wychodziliśmy po śniadaniu, czasami zatrzymywaliśmy się po drodze na jakiś obiad, czasami nie i kolacja w nowej chacie (noclegi były tanie pod warunkiem, że kupowałeś też kolacje na miejscu). Jedzenie smaczne, żadnych sensacji żołądkowych nie było. Standardowy czas oczekiwania na COKOLWIEK - od 40 min do 2,5h

5. czy jeśli rano pojedziemy do Pokhary o 7:00 to tego samego dnia jest szansa aby załatwić zezwolenia tego samego dnia a kolejnego ruszyć na trek?
Zezwolenie załatwialiśmy w Katmandu. Co do czasu jazdy autobusem do Pokhary, to byłbym ostrożny z planowaniem czegokolwiek. Nam się trafił jakiś strajk i blokada drogi. Na szczęście przewoźnik, z którym jechaliśmy, miał drugi autokar, który jechał w przeciwnym kierunku. I utknął na tej samej blokadzie, tylko z drugiej jej strony. Ktoś to ogarnął i razem z bagażami musieliśmy drałować kilka km wzdłuż korka, zamieniając się z pasażerami z tego drugiego autokaru. Najgorzej miała ekipa, która jechała na jakiś dłuższy rafting. Mieli w ryj sprzętu, z kajakami na czele. Żeby było szybciej, to zrobiliśmy z kilkoma pasażerami drugi kurs, żeby im się pomóc przenieść.

6. czy robiąc Poon Hill + ABC okulary lodowcowe są niezbędne np.http://e-pamir.pl/product-pol-197-Okula ... herpa.html
Myślę, że zwykłe wystarczą, ale nie jestem specjalistą.

7. buty trekingowe wiadomo ale czy takie http://meindl.pl/p/engadin-men-mfs a może wystarczą takie http://www.salomon.com/pl/product/eskap ... -2083712-5
Zwykłe buty trekingowe (patrz wyżej - nie idziecie na Annapurnę). Ważne, żeby były wygodne. Nie macie jakichś ulubionych btów do łażenia po górach/lasach? Jak macie, to właśnie te zabierzcie. I sandały też zabierzcie, z opcją pójścia w nich pod prysznic. Miejscowi chodzą głównie w japonkach. Patrz zdjęcie.

8. zakup waluty z tego co wiem bankomatów nie ma za wiele więc rozumiem, że najlepiej brać dolary w gotówce i wymienić na Thamel?
Dolary oczywiście nowsze niż 2006.

9. jest sens rezerwować nocleg online? (Pokhara Katmandu)
A ja bym radził pierwszy nocleg w Katmandu sobie zarezerwować. Jak wyjdziecie z lotniska, to dopadnie Was TŁUM taksówkarz, pośredników, hotelarzy i nie wiadomo kogo jeszcze. Po długim locie łatwo wtedy zrobić coś głupiego. lepiej mieć zamówiony hotel i zapisane na kartce, ile powinien kosztować dojazd do niego.

10. wielkość plecaka, plan jest na 28 l i 38 l (takie już mamy)waga maks 10 kg reszta zostaje w Pokharze. pytanie czy jednak nie za małe?
-

11. jakieś doświadczenia z operatorami tele na szlaku podobno NCell najlepszy..
W większości wiosek zasięg był już w 2009. Jak coś, to zapytajcie jakichś miejscowych nastolatków - będą wiedzieli, na której górce jest lepszy transfer.

I jeszcze w gratisie:
Tam jest cywilizacja.
Po trekingu oddaliśmy większość ciuchów do pralni i na drugi dzień były czyściutkie, wysuszone i pachnące. Za kilka $.
Macie mało czasu. W razie jakichś problemów zastanowiłbym się, czy nie darować sobie Poon Hill i nie skrócić trasy. Wschód słońca robi wrażenie, ale gdyby coś (np. jakiś jetlag gigant) zabrało Wam dzień czy dwa...
Warto spędzić trochę czasu w Katmandu. Nie wiem, jak to teraz wygląda (po trzęsieniu), ale mimo wszystko...
Warto pomyśleć nad lotem widokowym z Katmandu w okolice Everestu. W 2009 to kosztowało $100, ale nie żałuję ani jednego centa. Lecieliśmy z Buddha Air.
Jak będziecie mieli nocleg w Ghandruk, to polecam Snow Land - co prawda w oknach nie ma szyb, ale za to śniadanie z widokiem jak poniżej.

_________________
Moje relacje:
<USA - Roadtrip z namiotem na dachu>; <Seszele Luksusowo? Budżetowo? Panie, a nie można obu? Można!>,
<Islandia - lodowe góry i maskonury.>, <Ej, ale będzie widać góry? - Kirgistan Kazachstan>
<Wuchta problemów - Hong Kong, Filipiny>

Czy ktoś potrafi powiedzieć czy są nocne połączenia busów między miastami, np między Kathmandu a Pokharą?

_________________
Blog
http://www.poznajmojaprzygode.pl/

FB
https://www.facebook.com/poznajmojaprzygode/