Fly4free.pl

Uliczne jedzenie w Tajlandii ma w sobie to "coś". Nie sposób pojechać tam i nie spróbować czegoś z ulicznej kuchni. Njlepsze w tym wszystkim jest to, że zasadniczo można trafić chyba wszystko co się rusza ale i tak jest to w większości bardzo smaczne.

Ohhh ja kocham Tajlandię między innymi właśnie za to uliczne jedzenie

Właśnie wróciliśmy. Jedzenie na ulicy - z tuk tuków (jeżdżąca knajpka ) - jest najsmaczniejsze i najtańsze.
Jedzą tam wszyscy, od miejscowych po ludzi z wypasionymi portfelami. Przy niektórych można nawet usiąść.

_________________
Jak żyć, to nie jako widz

gdzie w BKK można fanie wyskoczyć wyskoczyć na szybki uliczny obiad na trasie Suvarnabhumi - Don Mueang? tak co by było gdzie usiąść

Lotnisko Don Mueang znajduje się w mieście, przechodzisz przez ulicę i masz i 7/11 i sklepiki inne i świątynię. Za jedzeniem się nie rozglądałam, ale kojarzę m.in. straganiki z szaszłykami.

_________________

To " cos" to glutaminian sodu,niestety dodaja go do wiekszosc potraw dla podbicia smaku:\

-- 07 Mar 2015 02:44 --

_________________

Niestety - musze sie z toba zgodzic:/Chemia juz wszedzie jest

_________________

no to teraz po powrocie mogę zdać relację po drodze między lotniskami zatrzymaliśmy się na Chatuchak a tam wiadomo, jedzenia nie brakuje. opcja fajna bo wyjazd wygodny, fajny park żeby usiąść i zjeść w ramach odpoczynku między lotami, a cena taxi z Chatuchak na Don Muang już bardzo niska.

za to przy samym Don Muang jedzenia nie brakuje, faktycznie po przejściu na drugą stronę uliczki znajdziemy nie tylko dużo sklepów ale i w godzinach popołudniowych pełno straganów z pysznościami a na drodze z tego hotelu Amari do którego prowadzi kładka z lotniska w stronę miasta jest kilka małych budorestuaracji z niezłym jedzeniem, w tym jedna specjalizująca się w owocach morza którą znaleźliśmy niestety za późno, ale zapach i liczba lokalesów zachęcała, kawałek dalej i po skręcie w prawo jest też całkiem spory targ nocny, podobnie jak idąc od hotelu w stronę przeciwną i skręcając przy tej lotniskowej świątyni w lewo i za chwilę w prawo, no może to nie targ nocny ale uliczka ożywa nocą straganami z jedzeniem.

czasami warto zrezygnować z ulicznego jedzenia, szczególnie w chiang mai polecam Cooking love oraz Lemongrass

_________________
AJki w podróży :)

To ja polecam jedzenie w Bangkoku w "dzielnicy" ChinaTown... duży wybór

szaszłyki z mięsa ~10/20 THB
Zupka ~50 THB
Danie z ryżem i mięsem ~50 THB
Ciasto z bananami ~30/40 THB
Świeży sok ~20/30 THB
Świeże owoce ~20 THB

_________________

A ja polecam ryż z mango I mlekiem kokosowym - w życiu nic lepszego nie jadłam

Polecam naleśniki z owocami - banalne, ale naprawdę pyszne:)

Poleci ktoś cos fajnego i egzotycznego w okolicach punktu przesiadkowego z busika z DMK na Monoraila do BKK ? (mogą być jakies pisklaki, europejskie zwierzaki domowe..)

_________________

w Chiang Mai polecam... birmańską restaurację The Swan. jedzenie pyszne, moim zdaniem lepsze niż w Birmie, super sałatka z liści herbaty, naprawdę rewelacja!

polecam też market przy bramie północnej (od razu za bramą), otwiera się około 17, super jedzenie (rano był otwarty w czasie Songkranu na pewno, ale zazwyczaj działa dopiero późnym popołudniem). najlepsze szejki w mieście (polecam miks banan-mango-marakuja).

_________________
ulasko_88
http://kolekcjonerzyprzezyc.pl/

W Bangkoku natomiast jeśli chodzi o China Town i jedzenie na ulicy to przede wszystkim na tej ulicy: https://goo.gl/maps/JCmm3ytG4SB2
idąc dalej w głąb są krewetki w tempurze nie z tej ziemi, za jedynie 20 THB za 4-5 krewetek. 3 takie porcje i człowiek jest niesamowicie najedzony. Samą restaurację z linku powyżej również polecam, bardzo duże kolejki żeby usiąść, ale wiele ludzi jadło na stojąco.

_________________
You will never walk alone :)

Bangkok zamierza zakazać "street food" z ulic

https://www.rt.com/news/385158-bangkok-street-food-ban/

Czy im się czasem sufit na łeb nie spiententegował?

_________________
Azory => Egzotyka tuż za rogiem, czyli azorski "double decker" :)

Bede tam za poltora tygodnia.... Ciekawie czy zalapie sie jeszcze na zarełko czy nie ;/

Wielka szkoda, ze Tajlandia stara sie byc coraz bardziej "europejska", aby zjesc moja ulubiona "Tom Yum" zupe bede musial szukac restauracji.

_________________
Nie czyń drugiemu co tobie niemiłe, uderzy w ciebie ze zdwojoną silą i nie bądź tchórzem i kłamcą.

Znów prymitywne ataki!

Socotra / Afganistan
Afryka / Goryle
Wyprawa na Biegun lodołamaczem atomowym, Antarktyda, Polska Stacja Arctowski, Arktyka etc.
Fotorelacje na życzenie przez PW

I nie wcisnąć Pad Thai'a w okolicy Khao San?
Ale podejrzewam, że sobie jakoś poradzą i już coś wymyślają, za dużo osób straciłoby pracę