Fly4free.pl

Ja akurat trafiałem, na samych życzliwych (tylko jeden starszy Maltańczyk stwierdził "no english"), nie wiem dlaczego oceniasz ją na średnio skoro tylko nie wiedzieli jak Ci pomóc, jedno nie ma nic wspólnego z drugim.

Pastizzerie są OK, ale na 10 dni mogą się przejeść po 3 dniach ja mogę polecić sieć CHAMP.
Dobry kebab w Paceville to Millenium, przy okazji, pracuje tam koleś który wcześniej pracował w Saharze w Warszawie, świat jest mały

Trik z WIFI, w większości miasteczek dostępny jest płatny punkt dostępowy który ma bardzo duży zasięg (i tu zapomniałem nazwy, ale nazwa sieci jest w każdym nadmorskim miasteczku taka sama) może ktoś pomoże
Wybierasz połącz z siecią, a potem każe ci się zalogować, pozostajesz połączony i nie zalogowany, dzięki temu masz podłączenie do maila na gmailu na telefonie z androidem, nie zadziała to przez przeglądarkę, działał też DH4.
Nie wiem jakie porty i adresy ip są w ten sposób dostępne ale przeglądarka nie działała inne programy typu tapatalk też nie.

_________________
Dancehall Masak-Rah
Junior Stress - Za Mało Cichej Wody W Rzece

Chyba jednak nie wydaje mi się że nazwa była jednowyrazowa.

Rootowałem po Malcie tablet i skasowałem wszystkie zapisane punkty dostępowe.

Ale czekam na następne podpowiedzi

A najtaniej jest w Blue Sea w ST. Julian 10 dni za 85 funtów 4 osoby. A co najlepsze zamiast 2-ki dla rodziny 2+2 dostaliśmy apartament na 6 osób z kuchnią i dwoma sypialniami. Warunki średnie, ale za te pieniądze było bardzo OK.

_________________
Dancehall Masak-Rah
Junior Stress - Za Mało Cichej Wody W Rzece

Jesteś pewien, że to nie było to?

_________________

Wrzucę coś od siebie.

Samochody. To mnie totalnie zaskoczyło. Wyspa ma w najszerszym miejscu ok. 30km długości, a samochodów są tysiące. Nie ma wolnej przestrzeni bez samochodu. Uliczki bardzo wąskie, a wzdłuż nich parkingi do parkowania równoległego. Nie widziałem ani jednego parkingu (przy ulicy) do parkowania prostopadłego. Bardzo duży ścisk i jazda na styk. Wielokrotnie autobusy musiały cofać, aby przepuścić inny pojazd jadący z naprzeciwka. Ruch lewostronny to już zupełnie osobna sprawa. Mimo, że w kraju dużo jeżdżę samochodem to nie wiem czy zdecydowałbym się np. wypożyczyć samochód na Malcie.

Wyżywienie. Byłem z rodziną. 2+1. Po przylocie BurgerKing na lotnisku, bo sobie córka zażyczyła . Zestaw dla dziecka + 2 x zestaw dla dorosłych = 24 EUR. Jak w Paryżu lub Sztokholmie... McDonald's w centrum Valetty. 3 x shake waniliowy = 7 EUR...

"Mój" hotel Bellavista (maltańskie 4*) oceniam bardzo pozytywnie, mimo średnich opinii w necie. 2 adults + 1 child za HB na 7 dni = 1200 PLN. Uważam, śe to świetna opcja. Śniadania i obiadokolacje w postaci szwedkiego stołu. Bardzo obfite i można spokojnie się najeść. Odpada kosztowna opcja wyżywienia na mieście.

Plażing. Sprawdziłem kilka plaż. Golden Bay, St. Georges Bay, Comino i Ramla Bay na Gozo. St. Georges Bay na północy wyspy, to moim zdaniem totalna porażka. Woda brudna, z pianą, plaża mała, żwirkowa. Ramla Bay na Gozo. Może być. Duża, piaszczysta, charakterystyczny czerwonawy piasek. Minus to fakt, że autobus kursuje tam co 1,5h. Comino. Rewelacja! To z czego Comino słynie. Błękitna, cieplutka woda jak na Karaibach. Minus to znikoma ilość miejsca do rozłożenia się. Aby takowe znaleźć trzeba być wcześnie, tzn. ok. 10 rano. Później już może być problem. Golden Bay w Ghajn Tuffieha na południu Malty. Rownież świetna. Niebieska woda, duża, piaszczysta plaża, częste autobusy z różnych stron wyspy.

Atrakcje turystyczne. Tu się nie będę rozpiywał, bo były one wielokrotnie opisywane. Wspomnę tylko o historycznej paradzie "In Guardia" w Birgu nieopodal Valetty. W każdą lub prawie każdą (do sprawdzenia na Visit Malta) niedzielę o 11:00 odbywa się tam 45-minutowe przedstawienie n/t historii Malty. Żołnierze w historycznych strojach z XVIw., walki rycerskie, salwy ze strzelb i armatek. Naprawdę ciekawe. Na koniec każdy mógł sobie zrobić zdjęcie z ów żołnierzami.

I na koniec taka praktyczna uwaga: Wszystkie publiczne toalety jakie spotkałem przy plażach i w miastach... były bezpłatne.

Kluczem do zrozumienia są chyba te dwa słowa - na lotnisku. Ostatnio we Wrocławiu chciałem kupić czekoladę do picia. 15zł. Kupiłem więc w samolocie, bo tańsza.

Nie widziałem logo, tylko byłem w zasięgu sieci

Ale teraz już nie jestem pewien. Za rok wracam i wtedy sprawdzę.

_________________
Dancehall Masak-Rah
Junior Stress - Za Mało Cichej Wody W Rzece

Ta plaża jest w Paceville a nie na północy wyspy jest żwirkowata bo to plaża sztuczna, a miejscowi nazywają ją hangover beach

_________________

Co nie zmienia faktu, że w porównaniu do Comino, czy Golden Bay jest - delikatnie rzecz ujmując - nieatrakcyjna. A co do północy... Jest na północnym wybrzeżu na linii Qawra - Valetta, więc dla mnie na północy

Widzisz, Maltańczycy północ uważają za Mellieha, St. Paul's Bay i Bugibba. St. Julian's i Paceville to już centrum. Wiem, że zgodnie z logiką to nie jest centrum ale co poradzić. To jest Malta, tego nie zrozumiesz
Oczywiście, że St. Geogre's Bay jest nieatrakcyjna, też jej nie lubię

_________________

Orchidea04 ta sieć to chyba Ozone, choć do MCA też próbowałem się logować (odgrzebałem jakiś backup).
Ozone ma bardzo dobry zasięg, ale jest płatna (?) oprócz powyższego triku.

My mieszkaliśmy w Paceville i któregoś ranka jadąc na Golden Bay w autobusie spotkałem starszego Maltańczyka który mieszka w połowie drogi między tymi plażami, a na poranne pływanie wpadał właśnie do Paceville, woda bez fal i szybciej robi się głęboko.
Na plażowanie i snorkling raczej średnio ale popływać przed spaniem daje radę, no i widziałem kilka razy nurkowania ze sprzętem tak po lewej stronie. Widać to jest plaża ściśle targetowana, poranne zwłoki, poranni pływacy ...

_________________
Dancehall Masak-Rah
Junior Stress - Za Mało Cichej Wody W Rzece

Witam
Na wstępie dziękuję wszystkim forumowiczom za dobre rady. Na malcie przebywalismy z rodzinką (2 doroslych plus dziecko) w okresie 23 - 30 października. Nocowalismy w St Julians w Blue Sea St Georges Resort Spa. Wbrew wielu negatywnym opiniom hotel był super za tak niskie koszty (7 dni za ok. 360 zł/3 os). Bylo cicho i co najwazniejsze czysto. Sniadania mozna bylo dokupic za 5 EU os (stol szwedzki menu angielskie) dziecko free. Od razu po przylocie zakupilsmy bilety 7 dniowe na ARRIVę komunikacje miejska. Komunikacją dojechalismy wszedzie. Autobusy byly klimatyzowane. Zwierdzilismy szereg plaz wsrod ktorych za najlepsza uznaję gnajn tuffieha, gnejna, Bajja Ghadira. Urzekła nas Valetta. Ze wzgledu na dziecko (ruchliwy malec ktorego interesowaly przede wszystkim smieciarki, kanalizacje, kosze na smieci ) wiekszosc czasu spedzilismy na plazach ale odiwedzilismy rowniez marsaxlokk (synek sie jednak nudzil my nie). jeden dzien na gozo. uwaga na naganiaczy juz na przystankach atakuja i probuja oszukiwac. bilet trzeba kupic na przystani promowej w drodze powrotnej z gozo (4,75 eu os). na przystani warto kupic gozo saightseeng czyli wycieczke obajzdowa po gozo odkrytymi autobusami . najlepiej kupic od polskich sprzedawcow po 10 eu.

Przed wyjazdem na malte na stronie dealmalta.com mozna kupic grupony do szeregu restauracji. srednio za 10-15 EU na kompleksowy obiad dla dwojga (przystawka, danie glowne, deser). z przysmakow polecam swieza rybe z dodatkami. smakowalo nam spaghetti oraz pastizzi. na malcie robia tez dobra pizze oraz dobre burgery (polecam restauracje the avenue w st. julians blisko arkadii) nie polecam maltanskiego krolika (2 podejscia w 2 roznych miejscahc i wszedzie mieso bylo twarde). No i polecam BOSKIE lody na malcie!!!

zakupy najlepiej w marketach. w st julians najlepsza jest arkaddia (latwo trafic bo znajduje sie pod tzw . duzą wieża wspaniale widoczna). ceny przystepne.

ogolnie z wyjazdu jestesmy super zadowoleni. wydalismy niewiele. poznalismy wspanialych ludzi (pozdrowienia dla alicji i andrzeja z bolesławca). najedlismy sie do syta. skorzystalismy ze wspanialego morza. cieplego slonca (ok. 25-28 stopni). na pewno na malte wrocimy za rok w tym samym terminie. jest po prostu cieplo no i najwazniejsze ludzi mniej a co za tym idzie ceny rewelacyjne.

Maltanczycy sa mili i sympatyczni. na kazdym skwerze , promenadzie ,parku sa place zabaw dla dzieci. Nasz maluch lecial pierwszy raz samolotem. Z malty wylatywac nie chcial

Ja tez sprobowal krolika i musze przyznac ze smakowal bosko - normalnie niebo w gebie - mieso miekkie, wrecz delikatne:) Jak odnajde nazwe restauracji to dopisze.

_________________

witam. czy orientuje się ktoś może czy jest jakiś bilet tygodniowy(lub na większą liczbę przejazdów) na prom z Gozo na Maltę ? mam wykupione noclegi na Gozo i planuje ok. 5-7 razy przemieszczać się z Gozo na Maltę.

nie wiem na ile jest to aktualne, ale było coś takiego
http://www.gozochannel.com/frequenttravel.htm

_________________
"Ten, kto znalazł się za drzwiami, pokonał najtrudniejszy etap podróży" - przysłowie duńskie

Witam,

bylem na malcie w zeszlym roku, bilet na prom kupujesz raz i dziala caly rok, oczywiscie trzeba go kupic za stawke dla turystow ale to tylko kilka euro

Cześć!
Mam pytanie - czy ktoś zna St. Georges Park Hotel? San Giljan chyba Jak tam wygląda z plażami? Generalnie nie jesteśmy pasjonatami "leżenia do góry brzuchem", interesują nas spacery, zwiedzanie, oglądanie ciekawych miejsc... Czy to dobry punkt?

I jeszcze jedno: czy jest i ile kosztuje tygodniowy bilet na autobusy, tak, żeby bez problemu jeździć i nie martwić się o bilet?

Pozdrawiam

Hej
Hotelu nie znam ale St. Julian's to calkiem niezla baza wypadowa. Generalnie im blizej Valetty tym lepiej bo to w Valetcie jest centralny dworzec autobusowy z ktorego wszedzie dojedziesz. Pamietaj tez ze St. Julian's to wielka imprezownia i w samym centrum wieczorem moze byc ruchliwie. Bilet tygodniowy jest jak najbardziej dostepny. Kupisz u kierowcy, w punkcie na lotnisku albo w automatach. Jest to jeden z tanszych biletow tygodniowych w Europie. Strona przewoznika twierdzi ze kosztuje teraz 6,50EUR http://www.publictransport.com.mt/ticket-type?l=1

_________________
//Bartek

Odpowiedzi na wszystkie pytania znajdziesz w tematach o Malcie.
Przy okazji dowiesz się czegoś więcej.

_________________
Dancehall Masak-Rah
Junior Stress - Za Mało Cichej Wody W Rzece

Jutro będę czytał, bo interesująca ta oferta, szczególnie, że to 6 km od stolicy

Dzięki!!!

Byłem w tym hotelu. Baza wypadowa bardzo dobra. W weekend w hotelu (miałem pokój na parterze) słyszysz muzykę do 6 rano, ale da się przyzwyczaić