Akceptuję i chcę ukryć komunikat Fly4free.pl korzysta z technologii, takich jak pliki cookies, do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu automatycznego personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu na stronie. Technologię tę wykorzystują również nasi partnerzy. Szczegółowe informacje dotyczące plików cookies oraz zasad przetwarzania danych osobowych znajdują się w Polityce prywatności. Zapoznaj się z tymi informacjami przed korzystaniem z Fly4free.pl. Jeżeli nie wyrażasz zgody, aby pliki cookies były zapisywane na Twoim komputerze, powinieneś zmienić ustawienia swojej przeglądarki internetowej.



Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 84 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5  Następna
Autor Wiadomość
#61 PostWysłany: 18 Gru 2017 23:56 

Rejestracja: 20 Lut 2012
Posty: 5134
srebrny
cccc napisał(a):
Podczas mojej wyprawy na Antarktyde poznalem Czecha, ktory mieszka w Australii. Opowiadal, ze odwiedzil 120 krajow, a wyznacznikiem bylo przekroczyc granice i wypic minimum jedno piwo w lokalnym barze. :D

kurde, w sumie w Wenezueli bylem 17 godzin, piwo wypilem, ale granicy nie przekroczylem. to Wenezuela odchaczona czy nie ? :-)
Góra
 Profil Relacje PM off
cccc lubi ten post.
 
      
Urlop w Wietnamie za 3602 PLN. Loty (z bagażem) z Warszawy i noclegi ze śniadaniami w 4* hotelu Urlop w Wietnamie za 3602 PLN. Loty (z bagażem) z Warszawy i noclegi ze śniadaniami w 4* hotelu
Urlop na Krecie za 1077 PLN. Loty SWISS z Warszawy + noclegi Urlop na Krecie za 1077 PLN. Loty SWISS z Warszawy + noclegi
#62 PostWysłany: 19 Gru 2017 00:11 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 Kwi 2016
Posty: 4716
Zbanowany
srebrny
michcioj napisał(a):
w Wenezueli bylem 17 godzin, piwo wypilem, ale granicy nie przekroczylem. to Wenezuela odchaczona czy nie ? :-)

@michcioj, wg. kryterium Czecha, jak nie przekroczyles granicy i nie wypiles w barze to sie nie liczy. :lol:
Proponuje znow poleciec, przekroczyc granice, pojsc do lokalnego baru, wypic za kare 2-3 czy nawet wiecej browarkow, poprawic lufka dobrego rumu i wrocic, jaki problem???
Ja bylem na terenie Kolumbii, na granicy z Wenezuela, po drugiej stronie rzeki Orinoco, ale tez sie pewnie nie liczy, bo w dzungli nie bylo baru z piwem. :D
Dobrej nocki.
_________________
Nie czyń drugiemu co tobie niemiłe, uderzy w ciebie ze zdwojoną silą i nie bądź tchórzem i kłamcą.

Znów prymitywne ataki!

Socotra / Afganistan
Afryka / Goryle
Wyprawa na Biegun lodołamaczem atomowym, Antarktyda, Polska Stacja Arctowski, Arktyka etc.
Fotorelacje na życzenie przez PW
Góra
 Profil Relacje PM off
michcioj lubi ten post.
 
      
#63 PostWysłany: 07 Sty 2018 10:43 

Rejestracja: 31 Maj 2016
Posty: 366
niebieski
Dla mnie głównym kryterium "odhaczenia" danego kraju jest postawienie stopy na jego terytorium. Kilkukrotnych przesiadek na Ataturku w Stambule, bez opuszczania strefy tranzytowej, nie traktowałem nigdy jako pobytu w Turcji. Ale gdy za którymś razem miałem tam stopover z noclegiem poza lotniskiem, to już mogłem Turcję "odhaczyć" (choć nie zdążyłem nawet zwiedzić atrakcji Stambułu),tym bardziej, że musiałem w tym celu wykupić wizę turecką. Trochę podobny problem był u mnie z Kosowem - przejeżdżałem przez nie jedynie tranzytem w drodze z Tirany do Skopje, ale podczas przystanku w Peczu wszedłem do najbliższego sklepiku i coś tam kupiłem na drogę, płacąc miejscową (choć nie do końca, bo to EUR) walutą, potem jeszcze miałem szybką przesiadkę w Prisztinie, więc mogę powiedzieć, że jakoś tam w Kosowie byłem (abstrahując od kwestii, czy uznawać je za samodzielne państwo).
Natomiast przejazdu Polonezem z Warszawy do Moskwy nie traktowałem jako "zaliczenia" Białorusi, podobnie przejeżdżając z Krakowa do Budapesztu nie odhaczałem Słowacji, jeśli na jej terytorium nawet nie wychodziłem z autobusu/pociągu. Inna sprawa, że zarówno Białoruśjak i Słowację mam już i tak mocno "zaliczone" i "odhaczone"
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#64 PostWysłany: 22 Cze 2018 18:31 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 Sie 2015
Posty: 57
Czy jeśli jechałem z Egiptu do Jordanii przez Izrael to znaczy, że byłem w Izraelu?
Była to wycieczka objazdowa.
Granicę przekraczaliśmy w egipskim mieście Taba.
Cześć ludzi z naszej wycieczki trzepali równo, otwierając wszystkie walizki. Trwało to kilka godzin.
Ja w tym momencie mogłem podziwiać Zatokę Akaba, widząc jednocześnie linię brzegową Egiptu, Izraela, Jordanii i Arabii Saudyjskiej stojąc sobie po stronie izraelskiej.
Potem przejechaliśmy przez izraelskie miasto Ejlat i granicę do Jordanii.
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#65 PostWysłany: 24 Cze 2018 11:17 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 Paź 2015
Posty: 432
A jak lecisz z Polski do Belgii przez Niemcy, i w sumie nad nimi jesteś największą część lotu. Zza okna podziwiasz lądy, jeziora, miasta, to znaczy, że byłeś w Niemczech czy nie?
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#66 PostWysłany: 24 Cze 2018 12:08 

Rejestracja: 14 Maj 2016
Posty: 1439
Zbanowany
niebieski
Tak sobie uzmysłowiłem , że od zjednoczenia Niemiec byłem w nich ok.2000 razy czyli jakby...6lat licząc , że pobyt był minimum 1 dzień. Mogę pisać , że mieszkałem w Niemczech przez 6 lat? :lol: :lol: :lol:
Góra
 Profil Relacje PM off
3 ludzi lubi ten post.
 
      
#67 PostWysłany: 24 Cze 2018 12:47 

To jest internet. Możesz pisać wszystko.
Góra
 PM off
5 ludzi lubi ten post.
 
      
#68 PostWysłany: 24 Cze 2018 17:35 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 Sie 2015
Posty: 57
peta napisał(a):
A jak lecisz z Polski do Belgii przez Niemcy, i w sumie nad nimi jesteś największą część lotu. Zza okna podziwiasz lądy, jeziora, miasta, to znaczy, że byłeś w Niemczech czy nie?


Nie, bo nie stąpasz po ich lądzie :P
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#69 PostWysłany: 24 Cze 2018 22:15 

Rejestracja: 18 Wrz 2013
Posty: 481
złoty
W temacie - na portalu Nomad Mania była przeprowadzona ankieta dotycząca różnych aspektów "zaliczania" regionów - m.in. tranzyt pociągiem, samochodem, przejście kontroli paszportowej na lotnisku, wizyta nielegalna itd. Zagłosowało ponad 500 osób i wyniki można uznać za dość dobre badanie opinii podróżników. Szczegóły w linku poniżej:

https://nomadmania.com/referendum/5/show
Góra
 Profil Relacje PM off
ZFR lubi ten post.
 
      
#70 PostWysłany: 24 Cze 2018 22:22 

Rejestracja: 29 Cze 2015
Posty: 8553
złoty
Cytuj:
i wyniki można uznać za dość dobre badanie opinii podróżników.

Aby na pewno podróżników? :?:
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#71 PostWysłany: 24 Cze 2018 22:35 

Rejestracja: 18 Wrz 2013
Posty: 481
złoty
Śmiem twierdzić, że średni użytkownik tamtego portalu może zdecydowanie bardziej nazywać się podróżnikiem niż, dajmy na to, średni użytkownik forum f4f.
Góra
 Profil Relacje PM off
Arekkk lubi ten post.
 
      
#72 PostWysłany: 24 Cze 2018 22:39 

Rejestracja: 29 Cze 2015
Posty: 8553
złoty
Twierdzić możesz sobie wszystko. Ale to jedynie Twoje imaginacje...
Góra
 Profil Relacje PM off
Zeus lubi ten post.
 
      
#73 PostWysłany: 24 Cze 2018 22:49 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 Sie 2015
Posty: 57
Dla każdego odhaczenie jest czym innym. Jak ktoś twierdzi, że odhaczył to niech żyje w tej świadomości i będzie szczęśliwy :) Temat do zamknięcia :mrgreen:
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#74 PostWysłany: 24 Cze 2018 22:53 

Rejestracja: 29 Cze 2015
Posty: 8553
złoty
Mnie w ogóle śmieszy, jak można mówić o odhaczeniu jakiegoś kraju. Moim zdaniem tak może jedynie powiedzieć zwykły szpaner, liczący na tani poklask, a nie człowiek czerpiący przyjemność z podróżowania.
Góra
 Profil Relacje PM off
10 ludzi lubi ten post.
 
      
#75 PostWysłany: 26 Cze 2018 00:22 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 Sie 2016
Posty: 684
Odhaczanie krajów jakoś mnie nie ciągnie i nie przekonuje bo nie wiem po co miałbym to robić. Sama idea jest dla mnie dziwna. Rozumiem, że można (ludzie w końcu kolekcjonują różne rzeczy) ale nie odczuwam potrzeby. Jadę w jakieś miejsce bo uznaję, że mogę tam coś ciekawego zobaczyć a nie dlatego, że muszę tam być bo jest. Nie mam nic w rodzaju mapki-zdrapki ani zakolorowanej mapki online. Nie chwalę się też w ilu krajach byłem (nie mam zresztą czym bo w niewielu) i nie organizuję wyjazdu tylko i wyłacznie w celu "zaliczenia" jakiegoś kraju. Czasem jednak dla własnej wiedzy z grubsza próbuję sobie policzyć i wtedy decyduje kryterium zobaczenia czegoś, spędzenia czasu. Czyli wizyta na lotnisku nawet jeśli teoretycznie przekraczałbym granicę i miał pieczątke w paszporcie nie liczy się. Tak samo przejazd pociągiem przez jakieś terytorium. Również wyjście poza lotnisko w czasie kilkugodzinnej przesiadki w Belgradzie nie. Ale już podobne zwiedzenie Abu Zabi w czasie chyba 10-cio godzinnej przesiadki uznaję za wystarczające do przyjęcia, że "byłem".
Góra
 Profil Relacje PM off
4 ludzi lubi ten post.
 
      
#76 PostWysłany: 25 Paź 2018 21:24 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 04 Sie 2013
Posty: 1988
Loty: 850
Kilometry: 1 929 194
platynowy
Można się zapisać do nomadmania.com lub/i do mtp.travel i zobaczyć ile się odwiedziło. Szczególnie ta pierwsza wydziela transit, minimal visit, good visit czy travel guru. Transit to lądowy, czyli lotniska się nie liczą.
Nie podróżuję dla liczb, ale się zapisałem by wiedzieć co warto zobaczyć i czy czegoś nie pominąłem. Osobiście nie lubię jeździć kilka razy w to samo miejsce, bo jest tyle świata do zobaczenia. Ja zaznaczam miejsce jako odwiedzone, gdy zobaczyłem co chciałem i dokładniejszy podział dużych krajów w tym pomaga.
_________________
Moje podróże - piotrwasil.com

Image
Góra
 Profil Relacje PM off
3 ludzi lubi ten post.
 
      
#77 PostWysłany: 25 Paź 2018 21:44 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 Kwi 2016
Posty: 4716
Zbanowany
srebrny
cart napisał(a):
Osobiście nie lubię jeździć kilka razy w to samo miejsce, bo jest tyle świata do zobaczenia.

A ja b. lubie powtarzac miejsca w ktorych bylem, szczegolnie jak mi sie podobalo, przezylem cos fajnego i mam fajne wspomnienia, dlatego chetnie powtorzylem Biegun, Bhutan czy Belgrad, nie tylko, ze na literke "B". :D
_________________
Nie czyń drugiemu co tobie niemiłe, uderzy w ciebie ze zdwojoną silą i nie bądź tchórzem i kłamcą.

Znów prymitywne ataki!

Socotra / Afganistan
Afryka / Goryle
Wyprawa na Biegun lodołamaczem atomowym, Antarktyda, Polska Stacja Arctowski, Arktyka etc.
Fotorelacje na życzenie przez PW
Góra
 Profil Relacje PM off
2 ludzi lubi ten post.
 
      
#78 PostWysłany: 26 Paź 2018 04:34 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 Kwi 2016
Posty: 4716
Zbanowany
srebrny
Wracajac do zaliczanie krajow.
Z Argentyny pojechalem na kilka godzin do Brazylii zobaczyc Itaipu, bylem tez krotko po stronie Paraguaju, ale moim skromnym zdaniem Paraguaju nie mozna zaliczyc skoro tego kraju nie znam i nie widzialem budki z piwem. ;)
Za to w Brazylii udalo sie nadrobic, cachaça i browarek. :D
_________________
Nie czyń drugiemu co tobie niemiłe, uderzy w ciebie ze zdwojoną silą i nie bądź tchórzem i kłamcą.

Znów prymitywne ataki!

Socotra / Afganistan
Afryka / Goryle
Wyprawa na Biegun lodołamaczem atomowym, Antarktyda, Polska Stacja Arctowski, Arktyka etc.
Fotorelacje na życzenie przez PW
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#79 PostWysłany: 26 Paź 2018 07:23 

Rejestracja: 26 Sty 2016
Posty: 209
niebieski
U mnie kraje są raczej pochodną odwiedzonych miejsc. Owszem, liczę je sobie, od czasu do czasu, ale założenie jest takie, że coś tam zwiedzałem, robiłem innego niż przejazd, przelot, nocowanie na lotnisku (bez wychodzenia na miasto).
Ale jak pisałem wcześniej, bardziej interesują mnie konkretne miejsca do zobaczenia, niż kraj. To powoduje, że nie mam problemów by wrócić do kraju w którym już byłem, zamiast wybrać jakiś nowy :).
_________________
https://www.star-wars.pl
https://www.filmowe-szlaki.pl
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#80 PostWysłany: 26 Paź 2018 07:49 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 Maj 2018
Posty: 123
Loty: 82
Kilometry: 191 577
Dla mnie być w jakimś kraju= zwiedzać, wchodzić w zakamarki, popatrzeć choćby troszkę jak ludzie żyją (czasami przesadzam, bo wchodzę ludziom na posesję i w Neapolu wyskoczyła babcia w szlafroku :lol: ), pojeść i popić, pogadać z ludźmi. Natomiast przejechanie autem przez jakiś kraj i zatrzymanie się na cepeenie na siku to żadne bycie. Co więcej, jestem trochę chamska czasami, bo jak słyszę jak ktoś mówi, ja podróżuję, olinklusif biorę, super hotele, byłam w Grecji, Turcji, Egipcie...to ja mówię- w HOTELU greckim, tureckim, egipskim... Tak to można i poodhaczać cały świat i wielkie G o nim wiedzieć. No, ale kto co lubi.
_________________
Kate on the way na Instagramie
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 84 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5  Następna

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot], Mail.ru [Bot] oraz 9 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Przeszukaj temat:
  
phpBB® Forum Software © phpBB Group