Wyprawa do dżungli amazońskiej! Loty do Leticii z Berlina za 2368 PLN #listopad

Do Kolumbii wybierzecie się na pokładzie samolotów linii lotniczych Air France z lotniska w Berlinie, w terminie 1-9 listopada. Po drodze czekają was (ok. 2-3h) przesiadki na lotnisku w Paryżu. Z Bogoty do Leticii polecicie bezpośrednio samolotami Avianca. Przed wylotem do Amazonii spędzicie noc w stolicy Kolumbii, polecam zatrzymać się niedaleko lotniska, w hotelu Casa Modelia (koszt noclegów wliczyłem w tytułową cenę biletów).

Pamiętajcie, że w podróż udacie się wyłącznie z bagażem podręczym. Przed wyjazdem warto przeczytać nasz poradnik, jak się spakować, a nie będziecie mieli z tym problemu. Wylot z Berlina? Sprawdźcie nasz artykuł, w którym podpowiadamy, jak tanio dostać się do stolicy Niemiec.

Co w przypadku, gdy lot nie dojdzie do skutku z powodu obostrzeń związanych z pandemią koronawirusa? W Air France macie możliwość darmowej zmiany terminu, zwrotu gotówki lub odebrania vouchera (na kwotę rezerwacji) do wykorzystania przy przyszłym zakupie biletów. Więcej informacji na ten temat znajdziecie pod tym linkiem.

Terminy lotów:
Berlin – Bogota 1.11
Bogota – Leticia 2.11
Leticia – Bogota 9.11
Bogota – Berlin 9.11

Co oferuje Amazonia?

Dżungla amazońska to coś więcej niż tylko miejsce do odwiedzenia, to niezapomniane doświadczenie na całe życie. Ten las deszczowy jest największy na świecie i produkuje 20% tlenu z całej Ziemi. Leticia to kolumbijska brama do całej Amazonii. W samym mieście polecam zobaczyć główny plac, pobliską katedrę, z której można podziwiać piękny widok oraz udać się na chwilę do… Brazylii i Peru! Leticia leży powiem na styku trzech granic: kolumbijskiej, brazylijskiej i peruwiańskiej.

Skorzystajcie z lokalnych biur podróży i wybierzcie jedną z wielu dostępnych wycieczek. Możecie zdecydować się na jednodniową wędrówkę wokół dolnej dżungli lub dwu-, trzydniową lub nawet tygodniową, która zabierze was w najdalszy głąb lasu. Podczas takiej wyprawy zobaczycie m.in. leniwce, żółwie, jaguary, węże, a nawet… różowe delfiny!

Szczególne polecam odwiedzić Puerto Nariño, które jest pierwszym samowystarczalnym miejscem turystycznym w Kolumbii. Można się tam dostać tylko rzeką, a w całym miasteczku nie ma samochodów. Wejdźcie na wieżę widokową i zobaczcie niesamowite widoki na dżunglę i rzekę Amazonkę.

Lubicie kosztować nowych smaków? Amatorzy mocnych wrażeń mogą spróbować piranii, osławionej drapieżnej ryby, znanej turystom z wielu horrorów. A może chcecie poczuć się jak Bear Grylls i zjeść wielkie robaki? Wszystkie te pyszności znajdziecie w Leticii, w restauracji Tierras Amazónicas.