Fly4free.pl

Wszyscy mówią po polsku - z akcentem jednakże niektórzy

Czyli rozumiem, że dostaje wizę, która mogę "zrealizować" wciągu 10lat?
Czyli 30.08.2012 dostaje wizę i mogę dopiero lecieć 25.05.2013? Czy nawet później?
Wybaczcie za durne pytanie:) Lecz wole się upewnić.

_________________


Początek przygód... ;) Nie ważne gdzie, lecz z kim:)

Wiza jest wazna 10 lat. Jest to wiza turystyczna wielokrotnego uzytku. W paszporcie masz wklejona wize gdzie widnieje data jej waznosci. Mozesz leciec do USA nawet dzien po wydaniu wizy. Mozesz przebywac na terenie USA max 6 miesiecy.

_________________

Czyli rozumiem, że w ciągu 10lat mogę by w USA 5 razy. Tylko to że muszę wraca do kraju i potem po jakimś czasie lecie.
Czy też dni sumują się czyli w 2012 byłem miesiąc, w 2013 3miesiące to już są 4 z 6?
Troszkę głupie pytania pewno, lecz kto pyta nie błądzi

_________________


Początek przygód... ;) Nie ważne gdzie, lecz z kim:)

nie, jednorazowo nie dłużej niż 6mc

Jeżdzić możesz ile chcesz o ile emigracyjni na lotnisku Cię wpuszczą.

_________________
Pozdrawiam
Darek

To nie jest takie łatwe.
Jeżeli przy pierwszej wizycie deklarujesz np.że będziesz miesiąc a wyjedziesz po 6 to Cię wypuszczą bez problemu ale jak będziesz chciał znowu wjechać do USA to spodziewaj się pytań w stylu-dlaczego byłeś dłużej niż deklarowałeś,z czego się utrzymywałeś itd. i nie koniecznie urzędnik Cię wpuści,jeżeli podejrzewa,że nielegalnie pracujesz.Chyba,że udowodnisz,że masz środki na utrzymanie.
I radzę nie planować 5 pobytów sześciomiesięcznych z krótkimi wizytami w Polsce bo za którymś razem nie zostaniesz wpuszczony i wiza będzie anulowana.USA to państwo policyjne i nie lubią kłamstwa.

Tak wiem, tylko tak retorycznie pytałem
Planuje sobie pozwiedzać USA, jeśli znajdę jakieś towarzystwo na taką podróż
Myślę że w ciągu tych 10lat polecę z 3-4razy:) Wszystkiego się nie zobaczy za jednym wyjazdem i czas także na to nie pozwala

_________________


Początek przygód... ;) Nie ważne gdzie, lecz z kim:)

Pamietaj ze wiza to podstawa ale zgode na wjazd do USA daje ci urzednik emigracyjny na granicy. W zwiazku z tym lepiej byc przygotowanym na pytania typu: po co, gdzie, na jak dlugo i za co. Z moich doswiadczen dobrze jest miec przygotowany plan podrozy, znac adres pierwszego miejsca zatrzymania (bedziesz musial wypelnic podac to na formularzu juz w samolocie, przed ladowaniem). Czasem zdarzaja sie dodatkowe kontrole bezpieczenstwa na lotniskach tranzytowych (np. Amsterdam). Nie strasze, ale lepiej byc przygotowanym (patrz plan podrozy).

Pięknie...

http://www.rp.pl/artykul/31,939246-Tajw ... o-USA.html

_________________

...Polska, "jako jedyny kraj strefy Schengen". W pewnym sensie - wciaz zielona wyspa

_________________

Prawda jest taka, że to, czy się dostanie wizę zależy od naszego szczęścia i humoru konsula! I nie jest tak, że te kilka/kilkanaście(?) tysięcy odmów rocznie następuje tylko z dwóch głównych powodów, czyli jeśli ktoś przedłużył pobyt ponad deklarowany czas wjazdu, lub wcześniej przebywał nielegalnie na terenie USA albo w czasie rozmowy z konsulem został złapany na kłamstwie... często nie pomagają dokumenty o super zarobkach, domu, samochodach... po prostu te mendy z góry zakladaja, że i tak sie chce ich oszukać!

Dziwne. Znam prawdę dokładnie o 180 stopni inną.

_________________
www.farfrombreaking.net - photoblog

Ja znam taka prawde i z opowiesci i z wlasnego doswiadczenia.

Wizę do USA: 2x dostałam i 2x mi odmówiono(na zmiane dostawałam i odmawiano mi). Nigdy nie przedłużyłam swojego pobytu, nie byłam nielegalnie, zawsze wszystko zgodnie z ich prawem. Uważam, że jest to z lekka taka loteria.

Mam 34 lata,pracuję w Anglii od 5 lat.Chciałbym lecieć do Nowego Jorku na 2-3 tygodnie.Jakie mam szansę dostać wizę turystyczną,czy jest sens zawracać sobie głowę.Pytam,bo przeczytałem wszystkie posty tego wątku i niestety nie jestem w grupie możliwych szczęściarzy.Proszę o odpowiedz.

Nikt nie da Ci definitywnej odpowiedzi.
(dostalem w Londynie wize B1/B2 na 10 lat jakis miesiac temu)

Powodzenia!

Ale byłeś w polskiej ambasadzie w Londynie,czy jak w amerykańskiej?

W amerykanskiej. Polska ambasada wydaje polskie wizy, a takiej nie potrzebuje

ale to musisz mieć paszport uk jak rozumiem,czy nie?

Mam paszport PL. Wystarczy, ze pokazesz "odpowiednie wiezi" z krajem w ktorym aplikujesz o wize.