Fly4free.pl

Chciałbym te miasta, ale wiem że fizycznie pewnie nie do zrealizowania Ja bym plażę w ogóle ominął najchętniej, ale druga połówka marudzi.

bylem we wszystkich, wszystkie polecam, ale gdybym mial wybrac 2 dodatkowe to Kordoba i Kadyks.

z Malagi mozna Ronda albo Grenada, reszte z Sevilli.

mozna sprobowac tez polkolko Malaga-Grenada-Kordoba-Sevilla. sa busy.

Z Malagi koniecznie trzeba obskoczyć kilka https://pl.wikipedia.org/wiki/Bia%C5%82e_miasta_Andaluzji

Najfajniejsze co tam na południu hiszpanii widziałem to chyba Setenil de las Bodegas ale też miasteczka jak Olvera, Algodonales (gdzie miałem nocleg w schronisku) i obok Zahara którą można podziwiać znad zbiornika wodnego obok (nie pamiętam nazwy).

Ja rozumiem że kto co woli i ciężko porównać je do Sevilli ale właśnie takie rzeczy bardziej pozostają w pamięci niż kolejny duży rynek i katedra

@risto Napisz jak zamierzacie się przemieszczać po Andaluzji, bo to jest bardzo istotne. Komunikacją publiczną (busy) czy wynajętym samochodem?

Wybór trudny i sporo zależy od tego co Was najbardziej interesuje Mi osobiście najbardziej podobała się Sewilla, potem na równi Granada i Kordoba, dalej Ronda, a na końcu znów razem Kadyks i Malaga. Przy tak krótkim czasie sugeruję zrezygnować z Kadyksu - jest najmniej po drodze i ma bardziej typowe zabytki np. katedra - fajna, ale kolejna I oczywiście pozostaje jeszcze kwestia co zobaczyć w danym mieście, bo na wszystkie ważniejsze pozycje też nie starczy Wam czasu. Osobiście proponuję zobaczyć przynajmniej:
Sewilla - Alkazar, katedra z Giraldą, złota wieża i plac hiszpański,
Granada - Alhambra (zobaczyć moim zdaniem trzeba, ale mi osobiście Alkazar w Sewilli podobał się bardziej),
Kordoba - Mezquita i obok rzymski most,
Ronda - nowy most nad kanionem oraz arena do korridy,
Malaga - zamek Gibralfaro i muzeum Picassa.
Oczywiście każde z tych miast ma do zaoferowania o wiele więcej np. w praktycznie każdym (poza Rondą) jest katedra oraz inne kościoły, muzea, różne pałace itp.

Chyba raczej komunikacją, bo za dużo sobie życzą za zwrot samochodu na innym lotnisku. Mimo wszystko, dzięki wszystkim za rady


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Kilka lat temu wypożyczyłem auto i objechaliśmy wszystkie najważniejsze miasta Andaluzji.
Mój prywatny ranking przedstawia się następująco: Sewilla, Granada (Alhambra KONIECZNIE najlepiej w dzień i w nocy), Kordoba (Mezquita), Ronda.
Jeżeli będziesz miał czas i rozważasz udanie się na zachód to polecam Gibraltar i, jeżeli lubisz wina, Jerez de la Frontera ze zwiedzaniem bodegi w której produkowane są sherry (my odwiedziliśmy Sandemana).
Zastanów się nad propozycją samochodu - może znajdziesz niedrogą opcję ze zwrotem auta w innym miejscu.

@risto
Jeśli zamierzacie jeździć po Andaluzji autobusami to warto wiedzieć, że do Rondy można też wygodnie dojechać z Sewilli:
https://regular.autobusing.com/info/hor ... A%3D%3D%0A
i wrócić tego samego dnia:
https://regular.autobusing.com/info/hor ... A%3D%3D%0A

Dzięki za wszystkie rady, po analizie ostatecznie skupimy się na Granadzie, Kordobie i Sewilli, jak starczy jeszcze czasu to może się to zmodyfikuje


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

27 września w Maladze jest coś, co można określić odpowiednikiem polskiej nocy muzeów, tyle, że trwa cały dzień

Wiele atrakcji będzie dostępnych za darmo, w tym np. muzeum Picassa, zamek, czy Alcazaba.
http://www.malagaturismo.com/en/events/ ... sm-day/106

Dobra inicjatywa Nie wiem, czy w wątku już było, ale we wszytkie niedzielne popołudnia kilka atrakcji Malagi również jest darmowych m.in. Museo Picasso, Museo Natal Picasso, Museo Carmen Thyssen, Alcazaba i Castillo del Gibralfaro. Darmowe godziny wejść są zmienne w zależności od miesiąca, także najlepiej sprawdzać na www danej atrakcji. Ale pod Museo Picasso i Carmen Thyssen spodziewajcie się dłuższych kolejek

_________________

Potrzebuje wsparcia w zakresie oceny planu wyjazdu do Andaluzji w lutym przyszłego roku.

Przylot jest do Sewilli w dniu 11 lutego, wylot 21 lutego.
Poniżej plan. Dajcie proszę znać przede wszystkim czy nie za ambitnie jeśli chodzi o odległość pomiędzy poszczególnymi miejscami noclegowymi.
Jestem otwarty na sugestie, zależy mi na tym żeby jak najwięcej zobaczyć ale też nie "wpadać" na kilka godzin i od razu wyjazd.

11 – Przylot do Sewilla (wieczorne zwiedzanie + nocleg)
12 – Sewilla (nocleg + zwiedzanie)
13 – Sewilla (nocleg + zwiedzanie)
14 – Wyjazd rano z Sewilli do Kordoby (zwiedzanie) i przyjazd do Granady wieczorem (nocleg)
15 – Granada ( zwiedzanie + nocleg)
16 – Wyjazd rano do Nejra i przyjazd wieczorem do Malagi (nocleg)
17 – Zwiedzanie Malagi i wyjazd wieczorem do Algeciras
18 – Wyjazd całodniowy do Tangeru + nocleg w okolicach Algeciras
19 - Poranne zwiedzanie Gibraltaru i wyjazd do Sewilli
20 – Wycieczka do Faro na plaże (wyjazd rano i powrót późnym wieczorem)
21 – wylot do Polski

Wielkie dzięki!!

Oj, czy nie za bardzo rozstrzeliłeś kierunki jak na 10 dni? Faro, Gibraltar, Tanger i Granada?
Zaczynając od końca: mi osobiście nie chciało by się jechać po 2h w każdą stronę na plaże Faro - może zostać po drodze do Malagi w Nerja albo okolicach? Tanger to chyba najmniej ciekawe z miejsc, które widziałem w Maroku.
Polecam nocleg w Kordobie -jak wyjeżdżają wycieczki to jest zupełnie inna atmosfera. Polecam również nieco niedocenianą Malagę, która moim zdaniem warta jest nieco dłuższego pobytu. Z tego, czego nie ma na liście to Ronda.

_________________

@Scooby-doo
Nie napisałeś jak się chcecie poruszać po Andaluzji - patrząc na plan jedynym rozsądnym transportem będzie wypożyczony samochód.
W innym razie (korzystając z publicznego transportu) możecie rzeczywiście tylko wpadać.
Jeżeli będziecie mieli auto to plan jest rozsądny.
Nie wiem czy obecnie jest to możliwe, ale polecam 14-tego odwiedzić zwiedzić nocą Alhambrę.
I jeszcze jedno: nie wiem jaka pogoda będzie w lutym, ale jeżeli nie za ciekawa, to odpuściłbym sobie Faro, a jeden dzień poświęcił na Kadyks (i okolice: np. Jerez de la Frontera - jeżeli lubicie wino, to polecam zwiedzanie bodegi produkującej cherry).

Jedziemy w 5 osób więc podróżować będziemy samochodem.

Chciałbym odwiedzić Faro ze względu na plaże i zrobić sobie dzień relaksu - nie wiem czy to dobry pomysł w lutym ale to jest jeszcze do dopracowania.

Jeśli chodzi o Tanger to chciałbym moim współtowarzyszom pokazać chociaż namiastkę Maroka stąd pomysł na wyskoczenie na jeden dzień do Tangeru (jeżeli uważacie, że kompletnie nie warto to dajcie znać).

Jeżeli chcesz pokazać namiastkę Maroka możecie popłynąć promem (rozumiem, że w przyszłości nie zamierzacie tam pojechać).
Zrobiłem taką trasę kilka lat temu - na miejscu spędziliśmy kilka godzin.
Udaliśmy się na medynę, zrobiliśmy zakupy (przywiozłem stamtąd lampę, która do tej pory jest w naszej sypialni), zjedliśmy obiad, pospacerowaliśmy i wróciliśmy do Algeciras.
O wiele więcej emocji towarzyszyło zwiedzaniu innych miast Maroka.

Naprawdę liczysz na plażowanie w lutym? Po za tym w okolicach Faro nie ma ładnych plaż. Te najpiękniejsze są na zachód od Portimao. Ja skupiłabym się na Andaluzji, a Portugalię zostawiła na inną podróż.

_________________


Moje podróże: https://podroze-podroze-podroze.blogspot.com

Garmond skoro robiłeś taką trasę to powiedz z którego portu ruszaliście i do którego płyneliście promem?

Astrid, ok w takim razie co proponujesz zamiast wyjazdu do Faro? Spędzić dzień w Cadiz czy dodać jeden dzień na koniec w Sewilli ?

Wyruszaliśmy z Algeciras i płynęliśmy do Tanger (MED).
Szczegóły na http://www.frs.es/en/book-your-ferry/fe ... timetable/ lub https://www.aml.ma/en/#.

Twoja trasa prowadziła do portu w Tangerze (40 km od centrum) a widzę, że można płynąć do miasta - długo jechaliście do miasta z portu i ile to kosztowało?

@Scooby-doo

Masz rację - przepraszam Cię, to było kilka lat temu - oczywiście nie ruszaliśmy z Algeciras tylko z Tarify.
Prom płynął bezpośrednio do Tangeru.