Fly4free.pl

No i slusznie! Bez przesady, ze Malaga taka nudna, zwlaszcza wieczory lepiej spedzac w Maladze niz Rondzie. Kilka miejsc jest niedawno odnowionych I bardzo ladnie sie prezentuje. A jak ktos lubi picassa, to co najmniej 1,5-2 godziny na museum jego obrazow moze zarezerwowac. Zgoda, plaza nie powala, ale jest tam o wiele wiecej. Polecam el Palo i espeto (bardzo lokalne i tanie!)

-- 14 Paź 2014 13:01 --



pamietaj o korkach i ew kontrolach na granicy. Czasami Hiszpanie lubia zakorkowac caly ruch przeszukujac auta w poszukiwaniu tanszych papierosow/alko wwozonych z Gibraltaru. Jab ylem w 5 osob, zostawilem w Linea i uwazam, ze tak bardziej oplacalo sie

_________________
Hiszpania, Portugalia - mieszkalem, wiec pomoge i odpowiem na pytania

Jak tylko możesz wjechać samochodem z wypożyczalni do Gibraltaru to wjeżdżaj i zaparkuj wyłącznie na parkingu przy kolejce który jest darmowy i wszędzie masz blisko (16 września stałem jakoś z godzinę na granicy tam, ale można potem objechac Gibraltar wokół)

przeczytalem watek i chcialem tez sie podzielic opiniami (mieszkalem pare miesiecy w andaluzji).
1) Nie moge sie nadziwic, ze Malaga nieciekawa i niewarta spedzenia noclegu, za to zachwytow nad Nerja (co kto lubi, dla mnie jak ktos ma ponizej 60 lat to wystarczy mu tam pare godzin) czy np Ronda (wiadomo, spoko, ale jednak ilosc atrakcji mniejsza)
2) Granada to cos wiecej niz Alhambra, a jak dla mnie to wlasnie Alhambra i jaskinie sacromonte to wlasnie ta nudniejsza, "obtluczona" czesc. Spacer po miescie, tapasy, czy 2,3 godzinny spacer w pobliskim Monachil na pewno moga rowniez zapasc w pamiec, bez tlumow turystow
3) Sevilla ma rzeczywiscie wiele atrakcji, ale warto wspomniec, ze jest to najgoretsze miasto w Hiszpanii (srodladzie) i pomysl,z e w ciagu jednego letniego dnia obskoczymy wszystko moze dac sie we znaki, a takie zmeczenie moze wplynac na ocene miasta. Wiec radzilbym albo dluzej, albo wybrac atrakcje

_________________
Hiszpania, Portugalia - mieszkalem, wiec pomoge i odpowiem na pytania

Pytanie na szybko przed wyjazdem:) Od którego momentu zaczyna się płatna autostrada jadąc z lotniska w Maladze do Marbelli? Mieszkamy w Fuengiroli i chyba będzie szybciej jadąc A-7 niż "wybrzeżem" . ?
Czy parkingi wszędzie są płatne? Np Granada, Ronda? W Maladze w weekend również? Mamy jedną noc w Maladze w samym centrum

_________________
https://www.youtube.com/user/MrDziewon
Życie w Andaluzji

www.amigoucieka.blogspot.com

To "wybrzeże" jest dwupasmowe, jedynym ograniczeniem jest 80 kmh, ale kierowcy i tak jadą szybciej.
W Rondzie znajdziesz bezpłatne miejsce do parkowania bez problemu.

wysłane z taptaka

Oprócz ograniczenia do 80 km/h jest też sporo rond, które niestety spowalniają jazdę, zwłaszcza za Esteponą.

Mi zdarzyło się tylko 2 razy zagapić przy jakimś zjeździe i pojechać krótki odcinek płatną na 12 dni jazdy
Zaoszczędzi się może 0,5-1 godziny na trasie, ale widoki przepadną.

_________________
Dancehall Masak-Rah
Junior Stress - Za Mało Cichej Wody W Rzece

Czy z el chorro jest łatwy przejazd do jeziora Guadalhorce? widzę tylko jedną drogę i zupełnie nie po drodze później na El Torcal. Chcielibyśmy w 1 dzień zrobić Alora,El CHorro, Guadalhorce i El Torcal wyjeżdżając z Fuengiroli.

_________________
https://www.youtube.com/user/MrDziewon
Życie w Andaluzji

www.amigoucieka.blogspot.com

Właśnie wróciłem z andaluzji. Mam cenną radę dla osób podróżujących samochodem i zastanawiających się czy na odcinku z Malagi do Gibraltaru jechać autostradą A7 bezpłatna, czy AP7 płatna. Od Malagi do Estepony można smiało jechać bezpłatną A7, płynny ruch, fajne widoki bo autostrada na wybrzeżu. Jednak od Estepony dalej warto wjechać na płatną, bo robi się rondo na rondzie. Koszt tego odcinku to 1,8e, więc nie ma co się zastanawiać.

_________________

W Polsce piękna jesień...a to była piękna hiszpańska wiosna...

Kwiecień 2014, Andaluzja, część 7 - Frigiliana.





Pozdrawiam,

-- 02 Lis 2014 13:27 --


Moim zdaniem jazda bezpłatną dwupasmówką szybkiego ruchu jest o wiele bardziej malownicza. Zdecydowanie polecam, gdyż są odcinki gdzie droga biegnie prawie przy morzu.

Co do Parkingów, jeśli chcesz, zaparkujesz za 1 Euro nawet w Puerto Banus i to w pobliżu deptaka. Co do Rondy, zerknij na link z mapą w Podsumowaniu relacji : bezpłatne parkowanie w Rondzie. Zaznaczyłem miejsce na mapie google, gdzie można zaparkować bezpłatne samochód. Z tego miejsca do centrum jest ok. 5 minut pieszo.

Parę spostrzeżeń po tygodniowym powrocie i 1350km za nami:

1 dzień spokojnie na Gibraltar i Tarife jadąc z Fuengiroli. Genialne fish&chips na rynku w Gibraltarze. Wstęp do parku za 4os 42funty. Objechaliśmy wkoło samochodem.W Tarifie pyszne tapas.

2.Ronda+Setenil+wiosa smerfów w 1 dzień. Do wioski smerfów nie wiem czy warto,chyba, że komuś zależy.Po drodze można nazbierać jadalnych kasztanów. Radzę zostawić auto przed Setenil naprzeciw szpitala bo w mieście jest dosyć wąsko:) W Rondzie darmowy parking na Av. de Andalucia. Jedliśmy w super knajpce Casa Maria- Plaza Ruedo Alameda, 27. W 4os wzięliśmy "un poco de toco" bo nie ma menu ani cen:) dostaliśmy 8 dań i zapłaciliśmy z napojami 78e. Może i dużo, ale 4os pojadły do pełna. Dostaliśmy do tego 2x Oliwe w buteleczce i ja nie jadłem do tej pory nigdzie nic smaczniejszego.

3.Puerto Banus i Marbella nie wywołały wielkiego wrażenia. W porcie nie ma wcale dużo slepów, jedynie można trafić na ciekawe samochody. Równie ładny jest port i zatoczka w Benalmadenie.

4. Granada- nie wchodziliśmy do Alhambry. miasto poza tym z jakimś dziwnym odczuciem. Na pewno warto wyjść na wzgórze i zobaczyć zamek za dnia i nocą. Najwięsze i darmowe tapas są w knajpach Bella y Bestia-3 lokale. Dosyć ciekawym i innym barem jest El Tabernaculo-polecam. Parkowaliśmy za darmo na parkingu obok dworca. Akurat było gratis,nie wydawali biletów i do 22.

5.Malaga- szczerze polecam na 2 dni. W 3h obeszliśmy zamek i wzgórze. Warto wyjść na miasto wieczorem.Z portu nocą jest ładny widok na zamek i wzgórze. Najlepsze churros i kawa tylko Casa Aranda,super klimat,wiekowy lokal z tradycją. Na tapas mieliśmy 2 lokale od naszego hosta.Polecam PLaza de la MErced- Cortijo de Pepe.świetne tapas i ośmiornice z rusztu. Na późno kolację mam jeszcze fajny lokal z tapasami w formie bagietek na ciepło, sami lokalsi- Los Gatos- Plaza Uncibay 9. Na calle peńa parkowaliśmy za darmo pod domem hosta. W weeendy w Il laboratorio-alamos street, jest świetny brunch all you can eat za 10e os. kawa+sok+piwo lub wino i wszystko z bufetu, ale bufet naprawdę świetny. Od słodkości do orginalnych dań.

_________________
https://www.youtube.com/user/MrDziewon
Życie w Andaluzji

www.amigoucieka.blogspot.com

Wybieram się do Andaluzji w kwietniu, mam jakiś problem z wyszukiwaniem porannego połączenia Malaga - La Linea na 16 kwietnia 2015 r. Nie wiecie ile tygodni wcześniej wrzucają połączenia do siatki? Znam takich przewoźników:

www.alsa.es
www.avanzabus.com
www.daibus.es

i np spokojnie w promo dałem radę kupić przejazd ALSA na innej trasie. To połączenie Malaga - La Linea to jest, mam nadzieje, całoroczne a nie sezonowe?

rozumiem, że chcesz dojechać jak najprościej i jak najszybciej ale gdybyś miał problemy z dojazdem bezpośrednio to na pewno przez estapone i algeciras dasz rade.
rzuciłem teraz okiem na te linki (jeszcze jest firma która się nazywa "comes" (chociaż to i tak to wszystko jedno i to samo)) i np na najbliższy czwartek w ogóle kursów malaga-linea nie widzę a raczej na pewno są.

tu masz kompletny rozkład (nie wiem do kiedy ważny) http://www.avanzabus.com/web/archivos/b ... malaga.pdf

_________________
Marzy Ci się wycieczka rowerowa po Hiszpanii? Zapytaj! Coś podpowiem ;)

Dzięki za pomoc i szybką odpowiedź W tym rozkładzie, który wysłałeś jest to połączenie:


tylko przez www nie daje się tego kupić. Napiszę do ALSA - mam jeszcze sporo czasu na rozwikłanie tej zagadki

Ja w jednej z relacji natknąłem się na n/w stronę
http://portillo.avanzabus.com/web/default.aspx

ale definitywnie skorzystałem z wynajęcia samochodu za ok. 50 euro na 3-dni z możliwością wjazdu do Gibraltaru, co okazało się dla nas podróżujących 4-osób o połowę tańsze niż autobusem, o wygodzie nie wspominam

Sam się wybieram. Co do stronki, która wskazałeś to sam wymieniłem ją w swoim poście. Problem w tym, że na tej stronie to połączenie jest (jeszcze?) niedostępne. W sumie to jak sprawdzam inne losowo wybrane nawet na luty to nic mi nie wyszukuje. Dziwnie to wygląda.

z tego co pamiętam, mi się udawało wybierać przejazdy autobusem jakiś miesiąc przed, ale dokładnych dat wrzucania nowej puli nie pamiętam

a co to znaczy "zrobic"? Bo jesli chcesz przejsc Torcal i zobaczyc jeziora oraz Chorro plus ewwntualnie maly spacer tam to tak. Jesli chcesz jakies wieksze trasy to napisz jakie. Droga dobra.

_________________
Hiszpania, Portugalia - mieszkalem, wiec pomoge i odpowiem na pytania

Coś dla fanów lotnictwa i militariów...
Będąc w ostatni weekend w Maladze trafiłem całkiem przypadkowo na pokład największego hiszpańskiego okrętu wojennego Juan Carlos I (L61), oddanego do służby 4 lata temu, pełniącego również funkcję lotniskowca. Wieczorem wybrałem się na spacer wzdłuż Paseo de la Farola z zamiarem dojścia jak najdalej się da. Po drodze zauważyłem spore tłumy zmierzające do i z okrętu, co oczywiście natychmiast wzbudziło moje zainteresowanie. Okazało się, że na okręt można wejść za darmo bez żadnej wejściówki, wcześniejszej rezerwacji itp. Przed wejściem żołnierze sprawdzają jedynie zawartość plecaka, ale o dziwo można wnieść aparat i robić zdjęcia. Zwiedzanie obejmowało kilka pokładów, na których znajduje się wojskowy sprzęt. Na mostek nie dało się wejść. Nie jest to zapewne stała atrakcja, bo okręt pozostaje przecież w użyciu, ale przy wejściu stała tablica z godzinami zwiedzania, więc polecam wybrać się przynajmniej osobom, które będą w okolicy w najbliższym czasie.

I kilka zdjęć na zachętę:
1. Okręt Juan Carlos I widziany spod zamku Gibralfaro
2. Okręt Juan Carlos I z Paseo de la Farola
3. Można było dotknąć pociski sporych rozmiarów...
4. ...oraz pochodzić korytarzami
5. W środku były też "wyczesane" helikoptery, a na zewnątrz samoloty pogrążone już niestety w ciemności
6. A skoro jesteśmy przed świętami to jeszcze dorzucę iluminację na ulicy Calle Marqués de Larios

_________________

Odnośnie Caminito del Rey: czy można było przed zamknięciem tam jechać "na pałę" bez rezerwacji? Bo widzę, że prawie wszystkie terminy na kwiecień-maj są zajęte,a chciałbym się tam pojawić mimo wszystko.