Fly4free.pl

Dzisiaj na infolinii informowali, że reklamację można złożyć elektronicznie po zalogowaniu się do konta->wiadomości->reklamacje. Jak się komuś nie chce bawić w polecone, to niech chociaż w taki sposób zareklamuje, nie można im odpuścić.

Już się nie dziwię, że oni nie potrafią przeczytać ze zrozumieniem swojego regulaminu (napisać też nie umieli):

To są jacyś idioci , co oni piszą , chyba nawet regulaminu nie czytali swojego, ale się ubawiłem, muszą gdakać jak kury w kurniku.

a ktoś dostał maila z info że został wysłany do niego tablet?, mi przysłali że nie dostanę jak dla mnie jest to oszustwo , które należy zgłosić do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów...

Przeczytaj proszę ostatnie kilka stron tego tematu i nie powielaj nic nie wnoszących haseł, typu "oszustwo". Napisane zostało to już kilkanaście razy

_________________
Dlaczego polski maluch (126p) jeździ po ulicach Kuby? Jak zostać papieżem? Jak wielbłąd może żyć bez wody? Odpowiedzi na te i wiele innych pytań w filmach WłóczyMiSie na YouTube

Dostal ktos moze dzisiaj maila z banku na tak lub nie odnosnie tabletow? U mnie ciagle cisza.

Jest już informacja na WP
http://finanse.wp.pl/kat,1033715,title, ... aid=11398c

_________________

Nie atakowalem w promocji tabletu ani u Citka ani Parobka
wiec nie jestem mocno w temacie, powiedzcie mi faktycznei tak jest
ze niezaleznie czy ktos sie zalapal na tableta to musi byc im wierny
przez okragly rok, a jak sie chce wymiksowac z tego ukladu to kara ?

Nie ma kary wg ich rzecznika. Osoby, które nie otrzymały tableta mogę bez konsekwencji zamknąć konto.
Po weekendzie wysyłam do nich reklamacje, jak odrzucą zamykam konto. Dopilnuje tylko abym miał na piśmie zamknięcie bez kary regulaminowej.

_________________

Ja należę jeszcze do tych co nie dostali żadnej informacji z banku na temat przyznania bądź nie przyznania tabletu (bardziej prawdopodobna ta druga opcja )
Kolejny artykuł http://samcik.blox.pl/2014/10/Kuriozalny-konkurs-BNP-Paribas-Obiecali-klientom.html

Za pomocą petycji, sprawdzimy, ilu nas, poszkodowanych, jest a bank przekona się, ilu klientów straci: www.petycje.pl/petycjePodglad.php?petycjeid=10864

_________________

u mnie tez ciągle brak maila

_________________


kliknij pomógł

Reklamacja złożona w oddziale banku zgodnie z regulaminem do Departamentu Komunikacji( dw, Prezes Zarządu oraz Rada Nadzorcza) z prośbą o odpisanie w formie listu poleconego z umocowaniem osoby, która będzie odpisywać mi - pełnomocnictwo,
drugą reklamację złożyłem do Prezesa Zarządu BNP Paribas, do wiadomości Rada Nadzorcza banku
wyślę też informację mailowo na adres prezesa banku, aby nic go nie ominęło i kilka słów ode mnie
ubawiłem się bo pracownica banku chciała czytać to co napisałem, a ja jej na to że to chyba nie jest do pani, ale że ona że chce wiedzieć gdzie to pokierować, a ja do niej czy to jest do pani ? to jest do Prezesa, a chyba pani nim nie jest
brak dyskrecji pracowników, tam pracują jacyś idioci

złożyłem też reklamację dotyczącą pobierania opłat za wyciąg w formie papierowej, który miał być niby darmowy, notabene nawet pracownica banku mnie o tym informowała w oddziale kilka dni temu że są darmowe, napisałem żeby pan prezes wysłał tą panią na szkolenie

wysłanie 2 kart debetowych, chociaż zamawiałem jedną ! to wyraz kolejnej niekompetencji i bałaganu jaki panuje w banku

skarga wczoraj do KNF-u wysłana o wszczęcie postępowania wyjaśniajacego i nałożenie kary finansowej na bank
dzisiaj muszę popracować nad skargą do UOKIK - o nałożenie kary za wprowadzanie konsumentów w błąd

muszę pomyśleć nad napisaniem zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa przez Zarząd Banku
podsumowanie : tam mają płonąć tyłki pracowników Departamentu Komunikacji, skoro nie potrafią się przyznać do błędu

Ja proponuję zamknąć ten wątek, przynajmniej na jakiś czas, w celu uspokojenia nastrojów.

Co kolejny mail tym więcej jadu, złości, także wobec szeregowych pracowników banku, którzy tak naprawdę niczym nie są winni w całej sytuacji.

właśnie po to jest forum, żeby w takich sytuacjach ludzie mogli wymienić się informacjami...

Podziwiam Cię za determinację i myślę, że tak właśnie to powinno wyglądać, skoro duży bank nie potrafi przyjąć na klatę swoich błędów. Ale nie szalałbym też z rzucaniem osądów. Chyba nie myślisz, że prezez otworzy pismo od Ciebie, rozsiądzie się wygodnie w fotelu i będzie czytał, co mu masz do powiedzenia. Z całym szacunkiem, prezes nie jest od czytania listów. Listy czytają pracownicy, większość spraw załatwiają sami, a do niego przychodzą tylko w przypadku podjęcia trudnych deycyzji. Także dyskrecja, dyskrecją, ale Twojego listu do prezesa, prezez nigdy nie przeczyta

_________________
Dlaczego polski maluch (126p) jeździ po ulicach Kuby? Jak zostać papieżem? Jak wielbłąd może żyć bez wody? Odpowiedzi na te i wiele innych pytań w filmach WłóczyMiSie na YouTube

Wymienić informacjami jak najbardziej, ale nie obrażać, a tymczasem w co którymś poście pracownicy banku są nazywani idiotami, ktoś pisze, że mają płonąć tyłki pracowników departamentu komunikacji, gdy tak naprawdę regulamin promocji tworzyli prawnicy i to oni co najwyżej mogą być odpowiedzialni za błędy.

Po prostu uważam, że poziom agresji w tym wątku przekroczył zdecydowanie dopuszczalny poziom, zwłaszcza że juz miesiąc temu wiedzieliście, że tabletów jest ograniczona ilość. Wtedy zresztą ten wątek został czasowo zamknięty, a dziś tym sądzę, że są ku temu ważne przesłanki.

Ale warto ochłonąć i zająć się merytorycznym załatwianiem sprawy, a nie rzucaniem haseł, że wszyscy w BNP Paribas to idioci. Ktoś zawinił robiąc nieprzemyślaną promocję. Ale Pani w oddziale banku wykonuje swoje obowiązki tak jak została wyszkolona i nie odpowiada za wszystko co dzieje się w banku. Ponieważ prezes nie zaprasza nas do swojego gabinetu, żeby wysłuchać naszych żalów, więc przelewamy je na pracowników, z którymi się kontaktujemy, ale nie gnojmy ich za błędy, których nie popełnili.

Edit: Widzę, że powieliłem myśl z posta powyżej

_________________
Dlaczego polski maluch (126p) jeździ po ulicach Kuby? Jak zostać papieżem? Jak wielbłąd może żyć bez wody? Odpowiedzi na te i wiele innych pytań w filmach WłóczyMiSie na YouTube

1.możesz mi proszę podać imię i nazwisko tego prawnika-prawników,?
(chyba nie miał wiedzy że bank miał 100 tabletów , jak to akceptował)
chyba to Twój domysł
2. "płonąć w domyśle" - czekać na wypowiedzenie umowy o pracę, za zaniedbanie i naruszenie dobrego imienia banku
3. trudno nazwać inaczej ten departament - jak "bandę myślących ludzi", którzy widzą ile kont dziennie przebywa, zamykają promocję 14 dnia , a potem nie mogą zoorganizować w ciagu 10 dni - 1000-5000 tabletów
mogli ładnie to rozwiązać bez kłopotów w każdym momencie do 9 października, dlaczego 9 pażdziernika - bo tutaj musi wyjśc wysyłka zgodnie z regulaminem , dostarczona do 10.10
4. Departament prawny akceptował regulamin - i nie ma w nim żadnego błędu, jest jasny zbieżny,
5. Departament Komunikacji robi .... losowanie. więc kto jest winny ?
czy osoby które tam pracują wykonują swoją pracę jako wolontariat czy zarabiają po 5000- 10.000 zł miesięcznie ?
podsumowując : mogli się uratować 2, 3 dnia promocji, jak przyjęli 100 kont na 100 tabletów, które mieli w magazynie

i

A skąd mam to wiedzieć? Pewnie chciałbyś do niego osobiście napisać jak do prezesa?
Ale jeśli nie wiesz, to w bankach wszelkie regulaminy tworzą działy prawne, a nie działy komunikacji marketingowej.