Fly4free.pl

@anulagadula Szkodra, Jezioro Ochrydzkie .

Sorki, masz rację mam 6 dni i bede miala samochód.

Byłam w Macedonii nad jeziorem i wowczas całe jezioro objechalismy, albanską część też.

Tyle razy przewija mi się ostatnio nazwa tego tematu, że muszę napisać. Podejdę do tematu "co zobaczyć w Albanii?" nieco filozoficznie, ale w gruncie rzeczy realistycznie.


Beton.

W Albanii warto zobaczć beton i jest to materiał charakteryzujący wiele miejsc w tym kraju.

Mój syn z plaży zabiera muszelki, z jesiennych spacerów kasztany. Tymczasem po powrocie z Albanii, z kieszeni wyciągnął trzy grudki betonu zebrane w Sarandzie. Dzieci często widzą świat bardziej przyziemnie niż my, tak też było tym razem.

Słyszycie "na tej plaży są bunkry" - nie unikajcie, jedźcie tam. Słyszycie "Saranda to betonoza" - nie unikajcie, jedźcie tam, zobaczcie sami, i przejdźcie się górną, "brzydszą" partią miasta.

_________________

Zależy co kto lubi.
Ja betonu nie toleruję i Sarandy nigdy bym nie polecił osobiście.
W Albanii jest mnóstwo ładnych miejsc i przyrody, naprawdę piękny kraj moim zdaniem.
Ale .... jak już o Sarandzie mowa to niedaleko jest Syri i Kaltër czyli źródło błękitne oko, warto zobaczyć.

_________________
"Ten, kto znalazł się za drzwiami, pokonał najtrudniejszy etap podróży" - przysłowie duńskie

Cypel - a jakieś miejsce nad morzem? Dzieciaki chcą wode zobaczyć

Morza masz pod dostatkiem ale generalnie polecam Jońskie a nie Adriatyk. Na północy syf, od Wlory na południe masz widoków morza po pachy i riwierę albańską. Ksamil i okolice dla mnie są super, Dhermi ładna miejscowość ładnie położona z widokiem na morze.

_________________
"Ten, kto znalazł się za drzwiami, pokonał najtrudniejszy etap podróży" - przysłowie duńskie

Fajne widoki i urozmaicone wybrzeże jest nieco za Sarandą, w Ksamil. Dodatkowo odrobinkę dalej są ruiny starożytnego miasta Butrint. Można w nim zobaczyć dobrze zachowany teatr, mury miejskie, ruiny łaźni, bazyliki i pałaców oraz domów. W niektórych z nich odkryto piękne mozaiki podłogowe, ale mogą być one zabezpieczone i przysypane żwirem W każdym razie miejsce jest warte zobaczenia.
A z innych miejsc nad morzem to mi się bardzo spodobała plaża w Orikum - trochę na południe od Wlory. Zimą to może być fajne miejsce na spacer, bo wzdłuż brzegu i miejscami bardzo wąskiej plaży, biegnie droga asfaltowa. Prowadzi ona do pobliskiej bazy marynarki i nie jest zbytnio uczęszczana.

Ktoś wie o jakim miejscu mowa ? Google tego nie podpowiada

może o Gjiri i Dukatit
(chyba masz słabe google:))

_________________
33/51: ALB, AUT, BIH, BUL, CRO, CYP, CZE, DEN, ESP, FIN, FRA, GBR, GEO, GER, GRE, HUN, ITA, KOS, LAT, LTU, MDA, MKD, MLT, MNE, NED, NOR, POL, RUS, SLO, SRB, SWE, SVK, TUR

Hej, lecę do Tirany i jadę autem do Kamil.

Możecie polecić fajne miejsca do szybkiego zobaczenia po drodze?
Co polecacie zwiedzić na południu będąc w Ksamil?

Ps. Blue eye już mam w planie:)

krótki majowy wypad na 5 dni:)

Możesz zajechać do Gjirokastry i do kanionu Langarica - kanion z termalnymi źródełkami, woda z odczynem siarkowym więc ze swojskim zapachem. Informacyjnie, od niedawna w Blue Eye jest zakaz kąpieli.
Możesz też podjechać do Sarandy albo popłynąć na Korfu, prom około 48€ RT.

_________________

@msn88ster - jadąc od Wlory samochodem wybierz drogę widokową SH8 wzdłuż Morza Jońskiego. Rozpoczyna się w miejscowości Wlora a kończy w Sarandzie.

ja się zatrzymałem miedzy innymi :

https://maps.app.goo.gl/YcvFk9FkEHFfVFb19
https://maps.app.goo.gl/obHv8D5SXgLG2m2K9
https://maps.app.goo.gl/onAJ5GARVzrrhgqH9
https://maps.app.goo.gl/NBbGUZPsgCz7HfbM7
https://maps.app.goo.gl/6MD2pVrTNfvZaNVY7


Polecam

Też nią jechałem i podobne przystanki robiłem Fajna trasa

_________________

Byłem we wrześniu na 4 miejscach wzdłuży wybrzeża i dorzucę moje przemyślenia:
- Ksamil - leżak przy leżaku, pełne obłożenie leżaków, masa ludzi w wodzie, łódki, rowerki, skutery wodne, wszystko zawalone. Na każdej plaży z knajp słychać 3 głośne muzyki, chyba że mamy pecha i dodatkowo ludzi puszczają swoją muzykę ze swoich przenośnych głośników. Sensowna przestrzeń się robi dopiero od Plazhi Cubana, hałas pozostaje. Plaża żwirowa, przez co woda jest mętna i nic w niej nie widać.
- Saranda - w porównaniu z Ksamilem: leżaków nieco mniej, ludzi 4-krotnie mniej, hałas znacznie mniejszy - zazwyczaj słychać pojedynczą knajpę. Plaże kamieniste, poza publiczną która bardziej jest betonowa. Woda przejrzysta i można obserwować ryby
- Gjipe Beach - dotarłem na miejsce około 13 gdzie sporo ludzi się z niej zbierało, więc trudno mi powiedzieć jak jest wcześniej, gdy różne stateczki dowożą na nią ludzi. Na pewno pomimo leżaków jest w niej najwięcej przestrzeni na własne koce, woda jest najbardziej przejrzysta i ma okoliczne mini jaskinie, które dodają uroku
- Wlora - plaża między odpływami z miasta, przy głośnej ulicy i akompaniamencie dźwięków budowy kolejnych hoteli. Plaża piaskowa i najtańsza.

Nie zobaczyłem niestety pozostałych polecanych punktów: Radhime, Orikum, Himarë i Djermi oraz plaż adriatyckich. Z ww. polecam na miejsce noclegowe Sarandę, gdzie nie ma aż tylu ludzi, jest promenada i sensowne miejsca żeby zjeść. Jadąc na zwiedzanie Butrintu można zajrzeć do Ksamilu, żeby spojrzeć na ten dramat z zadowoleniem, że się tam nie zostaje. Gjipe Beach warto jeśli jest po drodze, a Wlora to raczej miejsce wypadowe na plaże, niż plaża sama w sobie.

W Sarandzie "nie ma aż tylu ludzi"? no nie wiem...

_________________
33/51: ALB, AUT, BIH, BUL, CRO, CYP, CZE, DEN, ESP, FIN, FRA, GBR, GEO, GER, GRE, HUN, ITA, KOS, LAT, LTU, MDA, MKD, MLT, MNE, NED, NOR, POL, RUS, SLO, SRB, SWE, SVK, TUR

Sam nie wiem, w którym temacie powinienem pisać. W tym czy w albania-ocen-moj-plan-zwiedzania,1271,173538 ale chodzi mi o to co zwiedzić w ciągu kilku dni.
Przylatuję do Tirany 25 czerwca ok. 18, zanim odbiorę auto z wypożyczalni itp, pewnie będzie już po 19. Wylot do Wrocławia mam 30 czerwca o 20:05, zatem w zasadzie jest to 5 dni na miejscu.
Czytając temat widzę powtarzające się nazwy - Szkodra, Tirana, Durres, Berat, Wlora, Llogara Pass, Porto Palermo, Saranda, Ksamil, Butrintit, Gjirokastra, kanion Langarica, Korcza, Pogradec, Lin.
Jednocześnie wiele sprzecznych informacji dla jednych Saranda super, dla innych betonoza i wolą Durres i na odwrót.
Będę jechał z żoną i dwójką dzieci (1 i 5), myślę czy pierwszego dnia o 19 wsiadać w auto i jechać do Beratu czy może lepiej do Szkodry? Jak pojadę do Szkodry, będę potem musiał nadrabiać te kilometry, aby znowu dostać się na południe. Nawet jeśli tam pojadę, to pewnie nie wystarczy czasu, aby jechać na jezioro Koman.
Warto zaliczyć Szkodrę czy jednak bez sensu, skoro znajduje się na północy?
Zastanawiam się gdzie mieć noclegi, żeby nie mieć bazy wypadowej, tylko po kolei robić kółko.
Jeśli jechałbym do Beratu to pierwszy nocleg 25/26 właśnie tam, a co potem? Do Sarandy/Ksamilu 3,5h jazdy wg Google, więc może jakiś nocleg po drodze na Riwierze? Himara? Ile potem czasu poświęcić na Ksamil i Sarandę? Praktycznie sezon, więc pewnie naładowane ludźmi? Cały dzień? Kilka godzin i potem Butrintit?
Na pewno chwilę byśmy spędzili w kanionie, podobnie jak przenocowałbym nad jeziorem Ochrydzkim.
Czy lepiej przenocować w ostatni dzień nad jeziorem i jechać rano zwiedzić Tiranę czy lepiej na ostatnią noc już być w Tiranie i od samego rana ją zwiedzać? Czasu niby dużo do wieczora, ale jak w praktyce wygląda zwiedzanie Tirany, czy jest tam co zwiedzać...

_________________
Ibiza 2013

Masz 5 dni, nie ma się co rzucać na cały kraj. Na pewno Szkoder i północ bym odpuścił (zostawił na inny raz), chyba że chcesz jechać tylko tam.
Jeżeli chcesz w czasie tego wyjazdu pozwiedzać i zahaczyć o wybrzeże, to raczej południe - Berat, Gjirokastra, Ksamil/Saranda, może Vlora po drodze i już jest aż nadto.
Jezioro Ochrydzkie też bym zostawił na inny raz, to dość daleko w bok, a szkoda byłoby wpaść tam na jedną noc i w sumie nic nie zobaczyć. Ten teren zasługuje na to, żeby pokręcić się tam przez kilka dni, zahaczając też o jezioro Prespa i o macedońską stronę.

Co do Tirany - obie opcje (jedna noc i dzień albo sam dzień) są OK, jeżeli chcesz zwiedzać samo miasto. Centrum jest bardzo kompaktowe, wszędzie można dojść pieszo. Nie ma jakichś super wybitnych atrakcji klasy zero do zwiedzania, to raczej miasto do poczucia klimatu jako takiego i obejrzenia paru ciekawostek. Miejscem, które zajmuje trochę więcej czasu jest BunkArt 1, czyli bunkier Envera Hodży we wzgórzach na wschodnich przedmieściach - to ewentualnie do zwiedzania, jeżeli zdecydujecie się na opcję z noclegiem.

Dziękuję za wypowiedź. Przyznam, że rozumiem, o co Ci chodzi, zgadzam się, jednak obstawiam, że na 99% nigdy więcej w życiu nie dotrę do Albanii, więc chciałbym zahaczyć o każdą jej część biorąc pod uwagę niewielki rozmiar kraju. Dlatego zakładając jednokrotne odwiedzenie Albanii w życiu prosiłbym o poradę co jest naprawdę warte uwagi.
Myślę, że nie ma co pomijać takich miejsc jak Berat, Gjirokastra, Riwiera (Porto Palermo itp.), Butrintit, kanion Langarica i jezioro Ochrydzkie (niestety wypożyczone auto, więc nie mam jak wjechać do Macedonii, ale koło Pogradcu byśmy na piechotę przeszli na stronę macedońską.
Czy Durres, Wlora, Saranda, Ksamil to są takie miejscowości nadmorskie jak nasze Mielno, Darłowo, Ustka?
Jeśli miałbyś w te kilka dni ogarnąć "całą" Albanię, to co byś wybrał?

_________________
Ibiza 2013

@Kri$ Masz tak naprawdę 4 dni i kawałek piątego. Ten ostatni chyba najlepiej przeznaczyć na Tiranę, skoro i tak planujesz ją choćby pobieżnie zwiedzić. Jeśli po przylocie, z lotniska wyjedziesz o 19 (jak przewidujesz, o ile nie będzie opóźnienia), to jazda do Beratu zajmuje wg google ok. 2 godz (a w rzeczywistości trudno ocenić) a zatem już w nocy (sprawdź godz. zachodów słońca) tam dotrzesz. Co nie dyskwalifikuje tej opcji ale wg mnie należy i to wziąć pod uwagę.
A rozważałeś taki wariant: z lotniska samochodem na nocleg do miasteczka Kruja (20 km z lotniska, prawie tyle co do centrum Tirany). Jest blisko i powinno dać się tam poczuć klimat Albanii. Następnego dnia szybkie zwiedzanie i w drogę, np. do Berat czy Wlory - zgodnie z Twoimi preferencjami i wybraną trasą. Fakt, że Kruja jest w przeciwną stronę niż atrakcje południa Albanii, które - jak rozumiem - będą Twoim celem podczas objazdu. Ale taka niewielka odległość nie ma większego znaczenia chyba? Gdybym tak jak Ty przylatywał o późnej porze, to chyba ku temu bym się skłaniał, jeśli przylot byłby wczesnym popołudniem, to z lotniska jechałbym raczej do Beratu. Ale wynika to z osobistych preferencji: nie lubię jeździć nocą, zwłaszcza w obcych miejscach i nie lubię mieć zbyt napiętego planu. Ale jeśli u Ciebie jest inaczej, to działaj po swojemu - Ty wiesz najlepiej, co chciałbyś zobaczyć i jak lubisz podróżować.

Kruja to akurat cepelia i dramat a nie prawdziwy klimat Albanii.
Prawdziwy klimat Albanii to jest w Szkodrze, swoją drogą bardzo fajne miasto i pięknie położone.
Południe Albanii i riwiera albańska jest fajna ale to miejsca bardziej do popływania w morzu a nie zwiedzanie miast.

@Kri$ moim zdaniem to nierealne objechać Albanię z góry na dół, z prawej do lewej w 5 dni. Byłem 2 razy, wynajęte auto, łącznie kilkanaście dni a jeszcze mi zostały miejsca do zobaczenia.
Skup się na południu albo na północy, zależy czy chcesz zwiedzać i plażować czy tylko plażować. ja bym wybrał południe.
Północ Albanii kompletnie się nie nadaje na plażowanie moim zdaniem o czym pisałem tutaj viewtopic.php?p=1435972#p1435972.

_________________
"Ten, kto znalazł się za drzwiami, pokonał najtrudniejszy etap podróży" - przysłowie duńskie