Fly4free.pl

Wtedy była „pandemia” teraz pewnie szykują rozkład. WAW ro dla nich istotny rynek

_________________
Tolerancja kończy się tam, gdzie zaczynają się prawa człowieka

Tych lotów nie ma tylko przez 6 tygodni kiedy w Skandynawii maja wakacje szkolne. Od połowy sierpnia są z powrotem w rozkładzie.
W tym samym czasie kiedy zawieszają WAW, zaczynaja lub dokładają rotacje na wakacyjnych kierunkach ze Skandynawii.
Wg mnie tych lotów do WAW nie będzie.


Pro

Potwierdziłem z SAS i nie będzie lotów z WAW.

_________________
Tolerancja kończy się tam, gdzie zaczynają się prawa człowieka

Nie będzie, tak było też w poprzednich latach. Na WAW-OSL i WAW-CPH lata LOT (nawet Dreamlinera kiedyś widziałem na tej trasie, chyba że to był przypadkowy nie-doLOT do USA z przymusowym lądowaniem i go wsadzili na trasę, żeby na pusto nie wracał). Ba, LOT otworzył do niedawna CPH-RDO, dla bardziej wybrednych.
Ale dla chętnych bezproblemowo można złożyć CPH-GDA-WAW, z krajówką. Czasowo potrafi się ładnie spinać, i może wyjść taniej niż Pendolino.

_________________

Mam szybkie pytanko
czy jest sens jużteraz wybierac miejsca przy Longhaulu w taryfie premium economy
Na longhauli pokazuje mi mozliwosc wyboru za darmo rzędy od 20 do 27 i nie wiem czy to jest premium czy to nie jest premium?

sprawdzilem na seatguru - wiec już wiem wszystko

_________________

1-8 masz biznes; 20-27 premium i 30-57 economy (na A350).

@Robaku: w premium warto wybierać od razu, bo znacznie szybciej schodzą lepsze miejsca w dwójkach, a zostają słabsze w 3-4 po środku (dotyczy to 330/350).

Kilka uwag na temat ostatnich lotów z GDN do US w SAS Plus. O dobrych taryfach cyklicznie zdarzających się na tych trasach była już mowa w innych wątkach, w tym wypadku była to tam trasa GDN-CPH-ARN-MIA; wybrana specjalnie tak, aby zmaksymalizować przy okazji mile, bo jak wiadomo SK daje w klasie A aż 150% mil w wybranych programach *A (czyli tyle, ile - nawet nie zawsze z resztą - taryfy C w innych liniach); do tego w części FFP krótkie odcinki mają flat stawkę np. min. 750 czy 800 mil za segment.

Przelot w SK Plus, poza osobną kabiną na longach, daje szereg przywilejów typowych dla *G czyli priorytetową odprawę, boarding, bagaż rejestrowany, dwa bagaże podręczne i co ważne dla osób bez statusu - wstęp do poczekalni własnych SK.

Odprawa on-line do US jest możliwa w przypadku esty; osoby z wizami muszą podejść do tradycyjnego stanowiska po BP (konieczna weryfikacja dokumentów przez agenta).

Odcinek GDN-CPH króciutki, w SAS Plus nie ma żadnego extra serwisu, więc można dostać kawę albo herbatę. Na tej trasie widać sporo elementu nazwijmy to "robotniczego", co niestety przekłada się na ilość ku**w lecących na lotnisku i w trakcie wchodzenia na pokład.

CPH-ARN trochę dłuższy więc na porannym locie podawane jest śniadanie w pudełkach (widoczne na zdjęciu); na plus dobór w miarę zdrowych i typowo skandynawskich produktów zamiast jakiś croissantów itp. Można także zamówić coś z przekąsek z menu pokładowego (płatnego w SAS Go), ale o tej porze praktycznie nikt tego nie robi. Mimo że część SAS Plus była dość pełna, miejsce obok mnie pozostało puste (działa blokada dla *G).

ARN-MIA (330): lot od rana zapowiadał się na opóźniony o ok. 2 godziny (przyszedł sms i mail) ze względu na opóźnioną poprzednią rotację tej maszyny do US. Gdy zbliżał się już i tak przesunięty boarding okazało się, że jest dodatkowo problem z przednim podwoziem i wymagana jest wymiana opony. Na plus informacja na bieżąco co się dzieje, jakie są rokowania itd. Rozdawano też proaktywnie wodę; ewentualnie można było wrócić do saloniku, ale to spory kawałek plus konieczne przejście przez kontrolę paszportową. Ostatecznie okazało się, że samolot poleci, ale ze względu na wydłużony czas pracy załogi i przepisy konieczne jest zapewnienie jej dodatkowych miejsc do wypoczynku: wiązało się to z downgradem 4 paxów z C do Plus i kilku osób z Plus do Y. Wybrane osoby były kolejno wzywane "na rozmowę" ; z tego co widziałem wszyscy przyjmowali sytuację ze zrozumieniem (otrzymywali od razu jakaś kartę debetową jako zadośćuczynienie). Na szczęście status zasadniczo chroni przed takimi przygodami. Finalnie rejs wystartował z prawie 5 h opóźnieniem.

Fotele w SAS Plus dla mnie były wystarczająco wygodne; dość sporo odchylają się do tyłu więc można odpocząć / przespać się. Każdy dostaje materiałowy worek na buty będący zarazem mini-kosmetyczką, słuchawki, poduszkę plus spory koc i butelkę wody. W trakcie lotu podawane są dwa posiłki - pierwszy - główny - macie na zdjęciu; wybór dotyczy dania głównego (dwie opcje); generalnie jedzenie jest dość smaczne, choć posiłkowi bliżej oczywiście do standardów Y niż C; na plus wszystko ładniej podane i normalna szklanka zamiast plastiku. Do tego podawane są napoje w dowolnej ilości, także alkoholowe (lista jest w IFE). Załoga była bardzo sympatyczna i sama namawiała na wzięcie większej liczby buteleczek wina, czy dodatkowego ginu / likierów. W trakcie lotu są jakieś przekąski dostępne (nie korzystałem), przed lądowaniem standardowo drugi, mniejszy posiłek. Samolot ma dostęp do neta - dla SAS Plus jest on darmowy - ale niestety na tym locie z powodu awarii nie działał.

Ogólnie produkt całkiem w porządku, mimo pewnych mankamentów (opóźnienie, brak sprawnego neta); serwis nie na poziomie LO, ale generalnie sprawia lepsze wrażenia niż np. premium w LH czy BA. Przy dobrej cenie mogę spokojnie polecieć, IMO stosunek komfortu / korzyści milowych jest wtedy bardzo na plus. Dodatkowo duży plus za podejście SK do reklamacji 261: uznana w kilka dni po wysyłaniu maila.

A możesz rozwinać sytuacje downgrade? Czy to było przymusowe czy też to była sytuacja szukanai chętnych na taki downgrade?

_________________

@robaku
Trudno mi powiedzieć, czy w pełni przymusowe - ale nie było poszukiwania chętnych. Było ogłoszenie, że muszą coś takiego zrobić i będą prosić pasażerów, których to dotyczy o podejście. Nie wiem, jakie kryteria dokładnie decydowały, bo każda linia ma swoje algorytmy. Nie wiem też czy ktoś odmówił i co się ewentualnie działo wtedy. Wydaje mi się, że nikt nie odmówił.

Z kolei w drodze powrotnej z US dostałem już przy check-inie op upa do C na TATL dla siebie i współpasażera (bez statusu) na tej samej rezerwacji. Agent podkreślił, że z uwagi na mój status, chociaż mam go nie w SK.

To ciekawe , lece z dziewczyna na SAS Plus taka samą trasą, ja mam silvera od LOTu, ona nie ma i zastanawia mnie co tam się może wydarzyć.
Przyznam szczerze ze wybrales SK wlasnie z uwagi na cene w Y+ no i teraz zastanawiam się jak to się może skonczyc, tzn. downgrade'm lub upgradem

_________________

@Robaku pamiętaj, że masz prawo się nie zgodzić na downgrade - chociażby ze względów zdrowotnych (ja osobiście ze względów na problemy z kręgosłupem, nie dałbym rady w long haulu na siedząco). Tak samo jak masz prawo się nie zgodzić na propozycję wycofania z lotu ze względu na overbooking. Oczywiście, załoga handlingowa może w tej sytuacji bardzo naciskać, jednak w tej sytuacji możesz zażądać przebookowania na kolejny lot w takim fotelu (premium), w dodatku przy oknie + oczywiście hotel + oczywiście z racji denied boarding EU261. Nie bardzo rozumiem takiej polityki. Ludzie najczęściej kupują fotel, bo z jakichś powodów ich potrzebują. Komfortu, zdrowia, dobrego samopoczucia. Ci, którzy z lekkością akceptują takie downgrade wyglądają, jakby w ogóle im nie zależało na tym konkretnym fotelu. "A, wydam sobie 8000 na lot; polecę w C albo ewentualnie w Y, żadna różnica - jak się sytuacja ułoży tak będzie". Także wszystko zależy od akceptacji pasażera.

@Robaku: ja bym tego nie demonizował, to raczej rzadsze niż częstsze przypadki.
@1955845624: teoretycznie może być również "przymusowy" downgrade / odmowa wejścia - za odszkodowaniem przewidzianym w przepisach, czyli zwrot 75% ceny za ten odcinek / odszkodowanie z 261. Jak nie zgadzasz się na downgrade i lecisz innym lotem (zaoferowanym przez linie), to nie masz zarazem odmowy wejścia wtedy, bo to twoja decyzja. Natomiast w praktyce oczywiście obsługa może to rozgrywać tak, żeby wszyscy byli zadowoleni i zwykle tak jest. Ci co akceptują downgrade czasami robią to z zyskiem, zwłaszcza że w tym wypadku każdy dostawał kartę przedpłaconą podejrzewam z okrągłą sumką bo ludzie wyglądali na zadowolonych. Osobiście nie byłbym zadowolony ze spadku z Plus do Y (Y na longach to dla mnie męczarnia, której unikam jak ognia, zwłaszcza jak jest taki full lot jak tu), ale np. spokojnie mógłbym się przesiąść z C do Plusa za np. 500 czy 750 EUR na karcie + zwrot różnicy w cenie za ten segment. W SK w takim przypadku klasa rezerwacyjna (to pod kątem mil) pozostaje bez zmian, więc tu nie ma ani straty, ani konieczności potem claimowania. Co ciekawe z resztą ich taryfy C i A generalnie w wielu programach naliczają się tak samo, czyli na 150%.

@marek2011 Do jakiego programu naliczałeś mile za te loty? Może A3? Ile ich dostałeś?

_________________

@Sudoku: TK; za całość prawie 16 k mil, przy czym powrót miałem z NYC, nie MIA. Robiąc np. MIA RT będzie więcej o niecałe 2 k mil (zachowując po dwie przesiadki, z jedną odpada 1,5 k mil). Naliczenie w A3 powinno być takie samo albo bardzo zbliżone do tego bo przeliczniki są podobne.

Jeszcze więcej można dostać w TP - 200%, ale tam wartość mil jest generalnie mniejsza, ale pod kątem statusowym może też komuś to pasować.

Nowa promka od SK:

Travel period Europe: 15 April 2023 – 15 December 2023
Travel period North America: 14 August 2023 – 29 February 2024
Book by: Monday 27 March
24-hour money-back guarantee on all ticket types.

https://www.flysas.com/en/low-fare-calendar/?utm_source=sfmc&utm_medium=email&utm_campaign=230321_OO_REV_PL_B_BIG

Czy w dla taryfy SAS Go Light da radę podróżować z plecakiem jak w tanich liniach (w sensie czy podczas boardingu czepiają się o to)? Jakie są Wasz doświadczenia?

Leciałem do USA na 10 dni (5 zwiedzonych stanów) i to poza sezonem (konieczność posiadania cieplejszych ubrań) z Go Light, więc można.

Taki SMS przypominający o OLCI, więc zarazem takie restrykcje bagażowe. Nie widziałem, żeby ewidentnie stali i wyszukiwali na kim by tu dodatkowo zarobić.

Z Go Light newt SEN nie ma większego bagażu, ale nigdy nie widziałem sytuacji, w której ktokolwiek by sprawdzał jaki bagaż Ci przysługuje.
Polecam tylko nie przeginać jak w każdej życiowej sytuacji