Fly4free.pl

Nie ma żadnego formularza, ale na locie Lotem załoga rozdawała formularze do wypełnienia których na lotnisku w boj nikt nie chciał, za to sprawdzali certyfikaty albo testy

@kostek966 @Kashpir

Bułgaria do pewnego czasu (chyba do stycznia tego roku) miała w rozporządzeniu informację o konieczności przedstawienia deklaracji z podstawowymi danymi (imię, nazwisko, miejsce rozpoczęcia podróży, cel podróży, numer dokumentu, numer telefonu, email), ale już w poprzednim roku tego nie zbierali, bo to była robota głupiego, i tak by się nie doszukali w razie potrzeby Teraz nie ma wymogu przedstawiania żadnych formularzy, tylko test lub certyfikat szczepienia/ozdrowienia.

Może przylatywał ktoś ostatnio do Burgas i może opisać procedurę sprawdzania testów/szczepień, czy idzie to w miarę szybko ?

Jestem teraz i piszę o tym 2 posty wyżej, siedzą przy stolikach w białych fartuchach i oglądają dokumenty, pokazałem certyfikat z m obywatela w telefonie, rzucili okiem i do okienka z dowodem, papierowe testy sprawdzali dokładniej ale też kilka sekund,
była kolejka ale całość od wyjścia z samolotu do wyjścia z lotniska zajęła kilkanaście minut

jak przyleciały 3 samoloty blisko siebie to trzeba było odstać w kolejce 30-40 minut...Czasami uruchamiaja 2 stanowiska kontroli testów , a czasami 4.

FR WMI-BOJ-WMI 29.06 - 02.07
Na lotnisku WMI przed przejściem do security trzeba pokazać dokumenty covid-19 - czyli w przypadku Bułgarii i w moim przypadku - paszport covidowy. Potem już nikt nic nie chciał (poza kontrolą dokumentu tożsamości).
Na lotnisku BOJ przed kontrolą paszportową były dwa stanowiska po dwie panie w białych kitlach sprawdzające dokumenty covidowe. Szło szybko. W moim przypadku pani porównała nazwisko w dowodzie z nazwiskiem na paszporcie covidowym oraz jeszcze przez chwilę przeglądała paszport, po czym druga pani coś zapisała na kartce i tyle.
Na powrocie w BOJ tylko karta pokładowa i przy kontroli paszportowej dodatkowo dokument tożsamości. W samolocie rozdano formularze lokalizacyjne do wypełnienia i zebrano je przed lądowaniem. W samolocie większość siedziała bez maseczek i załoga nie zwracała na to uwagi (może dlatego że było wszystkich ok 50 osób).
W WMI dokument tożsamości i paszport covidowy - całość kontroli 10 sekund.
W Słonecznym Brzegu i Neseberze odniosłem wrażenie, że większość to nasi rodacy, stąd i w większości przypadków brak noszenia maseczek np. w autobusach. Ogólnie dużo ludzi nosi maseczki pod nosem a młodzież w zasadzie w ogóle nie nosi i nie widziałem, żeby ktoś zwracał na to uwagę. Służb porządkowych poza lotniskiem brak.

_________________

@novart -załoga była po przeżyciach z lotu do Burgas dlatego miała na wszystko wywalone ....

@samaki9 no może i tak - burza była jak się patrzy...

_________________

Jeśli chodzi o obostrzenia to można by pomyśleć że nie ma żadnych, bo od wyjścia z lotniska boj przez 6 dni nie zakładałem maseczki, a byłem w złotych piaskach, Warnie, obzorze i słonecznym brzegu, dopiero ostatniego dnia w Lidlu zobaczyłem ludzi w maseczkach, w kurortach w sklepach i knajpkach nikt nie nosił, może dlatego że w Bułgarii i Rumuni jest mało przypadków, a Rumuni dominują na północy, mają bliżej z Bukaresztu niż Bułgarzy z Sofi

Procedura wyjścia w BOJ w zasadzie ekspresowa, tak jak wspominali przedmówcy, manualna kontrola szczepień / alternatywnych dokumentów najpierw a potem standardowa kontrola paszportowa (można pokazać paszport lub dowód).

Covid z Bułgarii zdecydowanie wyjechał - w zasadzie zero jakichkolwiek restrykcji w Burgas i okolicznych "kurortach". W komunikacji niemal nikt nie nosi maseczek (także babki "biletowe"), w knajpach tak samo; w hotelach teoretycznie są informacje, że powinno się trzymać dystans, mieć maseczki w windzie itp. ale nikt tego nie sprawdza i 95% gości ich nie ma. Obsługa hotelowa zwykle ma maseczkę w "gotowości" pod brodą, zakładają rzadko. Jedyny wyjątek w hotelu w Słonecznym Brzegu stanowił bufet przy posiłkach - tutaj obsługa miała maseczki i prosiła też generalnie o ich założenie na sam moment podejścia do jedzenia. W hotelu w Burgas podczas śniadania nikt nie miał maseczki przy bufecie. Obsługa samodzielna tzn. każdy sobie sam chodzi i nakłada co chce, wszystkie usługi hotelowe czynne bez żadnych zauważalnych ograniczeń.

No właśnie, w hotelu w opcji AI każdy nakładał sobie jedzenie tą samą łyżką, w przeciwieństwie do Egiptu czy Turcji, pewnie z braku personelu, a w małym pensjonacie właściciele przy śniadaniu jednak sami nakładali na talerze,
Ogólnie powinna być obsługa już choćby dlatego, że chyba jest tam taka moda żeby nałożyć sobie na talerz jak najwięcej i większość zostawić,
I jeszcze jedna rzecz, większość pali i oczywiście musi zapalić zaraz po posiłku bez oddalania się od stolika, pod tym względem jeszcze 3 świat niestety

Czy ktoś się orientuje czy z BOJ wejście na pokład z tą naszą kartka szczepień a nie certyfikatem jest możliwe?

W Burgas nikt nic nie sprawdzał jeśli chodzi o dokumenty covidowe przy wylocie do Polski, dopiero na lotnisku w Lublinie. Leciałem z żoną wczoraj ☺️

Byłem w sb-ndz w Sarafovo, tj. tej części Burgas blisko lotniska. Ja do sklepu wchodziłem w maseczce ale nie widziałem aby ktoś inny miał
Przylot z Polski - 4 panie w białych kitlach sprawdzały paszporty covidowe plus dokument tożsamości, dalej strażnik graniczny już tylko dokument, dowód osobisty może być bez problemu. Szczerze polecam

_________________

potwierdzam słowa przedmówców - właśnie wróciłam po tygodniu w Słonecznym Brzegu i zdecydowanie COVIDa to tam nie ma
w hotelu były karteczki, żeby w zamkniętych częściach wspólnych nosić maseczkę, ale mało kto to robił. wyjątek stanowiła restauracja, gdzie było śniadanie i kolacja - tam rzeczywiście na czas krążenia przy jedzeniu i nakładania wszyscy maseczki mieli. przy wejściu można było wziąć jednorazową, więc nie było wymówki, że się zapomniało
jedzenie nakładane samodzielnie, standardowy szwedzki bufet przy każdym posiłku, stoliki też nie wyglądały na specjalnie jakoś dalej rozsunięte od siebie, więc poza maseczkami na sam czas nakładania jedzenia, wszystko wyglądało zupełnie tak jak zwykle na all-in.

deptak w Słonecznym Brzegu codziennie pełen ludzi do wieczora, w centrum to nawet ciężko się między wszystkimi przecisnąć i maseczek oczywiście nie mają ani turyści ani sprzedawcy w budkach i sklepikach.

w Burgas, Nessebarze i Sozopolu (te miejscowości odwiedziłam przy okazji) podobnie - przy wchodzeniu do pomieszczenia, żeby coś pozwiedzać (muzeum, cerkiew, itp) maseczki raczej wymagane i ludzie się stosują, ale w sklepach czy restauracjach już nikt sobie głowy nie zawraca.
nie widziałam też nigdzie informacji o ograniczeniu ilości ludzi w sklepie czy innym zamkniętym miejscu (jak to ma miejsce w Polsce), jedynie winda w hotelu miała ograniczenie do 4 osób (lub 1 rodziny), które było przestrzegane tak 50/50.

samo sprawdzanie dokumentów to rzut okiem na certyfikat szczepienia przez panie w kitlach, odznaczenie na liście i kontrola paszportowa, i nie zajęły więcej niż kilka minut (akurat nie było innego samolotu w Burgas). przy wylocie z Polski w okienku check-in również pytali o szczepienie/test, a Bułgarii przy wylocie za to nic poza paszportem nie sprawdzali. jedyne co dla mnie było zupełnie bez sensu, to że formularz PLF wypełniłam online (zgodnie z nowymi wytycznymi) a podczas lotu i tak rozdali nam kartki i powiedzieli, że mimo wszystko trzeba wypełnić ręcznie również - po co więc to online? może to znów zajmie kilka tygodni zanim wszyscy ogarną i będzie to wystarczające?

Witam.
Wybieram się do Bułgarii samochodem, z wcześniejszym tygodniowym pobytem w Rumunii. Będę potrzebował zrobić dziecku test przed wjazdem do
Bułgarii. Czy ktoś ma info jak wygląda wjazd w kwestii covidu? Czy da się zrobić test na granicy? Będę wdzięczny za jakąkolwiek informację.

@kotek.miauek obecnie test można zrobić po przekroczeniu granicy (do 24h i wynik wysłać na maila) (źródło - https://www.mh.government.bg/media/file ... 2021_g.pdf punkty 4.1.1, 4.1.2 oraz załącznik nr 1). Test antygenowy w Bułgarii kosztuje ok. 70 złotych. Sugeruję takie rozwiązanie, ponieważ jest to w 100% zgodne z najnowszymi przepisami (obowiązującymi od jutra do 31 sierpnia), a często zdarza się tak, że kontrole na granicy są wyrywkowe lub powierzchowne i być może nikt wam nie każe tego testu robić skoro, tak zakładam, jesteście sami zaszczepieni. Oczywiście dzieci do 12 roku życia (tj. do dnia 12 urodzin) testu mieć nie muszą.

Sytuacja na lotnisku w Warnie wygląda tak samo, jak to przedmówcy opisują dla Burgas, czyli po przylocie cztery panie sprawdzają paszporty covidowe i to wszystko.
W samej Warnie i w Złotych Piaskach maseczki trzeba nosić w autobusach komunikacji miejskiej oraz w niektórych obiektach zamkniętych np. cerkwiach, muzeach. Maseczki koniecznie i obowiązkowo trzeba było nosić w pałacu Euxinograd (tylko w środku), w pałacyku Ciche Gniazdo w Bałcziku oraz w malutkim muzeum w jaskini na półwyspie Kaliakra. Sklepy czy restauracje maseczek nie wymagają w praktyce, chociaż na większości wejść są nalepki o obowiązkowym ich noszeniu. Nawet obsługa w większości sklepów i restauracji maseczek nie nosi. Czasem się zauważy pojedynczych klientów w maseczkach, ale prawdopodobnie tak jak i ja zakładają je oni przyzwyczajeni do tego w swoich krajach. W hotelu obsługa nosiła maseczki podczas śniadań i czasami na recepcji, jak było tam co najmniej kilkanaście osób. Śniadania w hotelu były w formie bufetu i każdy sobie sam wszystko nakładał. Jedyny ukłon w stronę wyższego poziomu higieny dotyczył sztućców (nóż i widelec), które były popakowane w papierowe torebki, ale i tak np. łyżeczkę brało się ze wspólnego pojemnika. Na bulwarze nadmorskim w Złotych Piaskach czy w Warnie chodziło mnóstwo ludzi, ale maseczek się tam prawie wcale nie widziało. W Bułgarii w zasadzie można zapomnieć o pandemii, przynajmniej na chwilę.

Na lotnisku w Burgas pani próbowała mi wmówić, że potrzebuje pełnego szczepienia (to mam) + PCR, bo akurat stanąłem za grupą Holendrów (Holandia jest czerwoną strefą) i groziła mi 10-dniową kwarantanną, także uważajcie Ostatecznie po tym jak się zebrały 4 babki i dotarło do nich, że z Polski to jeszcze przepraszali. Nie dajcie się wrobić w kwarantannę, pozdro ze słonecznego Burgas

_________________
Kraje: 60/195

Jak często ta lista krajów oznaczonych na zielono jest aktualizowana? Jestem zaszczepiony, planuje lecieć 11 września.

Przy jakim pułapie zakażen na 100 000 mieszkańców wypadniemy z zielonej listy? Ktoś posiada takie dane?

Przeczytałem parę ostatnich stron i na teraz do wjazdu potrzebny jest paszport covidowy oraz dokument tożsamości (paszport/dowód), nikt nie wspomniał o żadnym PLF czy aplikacji?