Akceptuję i chcę ukryć komunikat Fly4free.pl korzysta z technologii, takich jak pliki cookies, do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu automatycznego personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu na stronie. Technologię tę wykorzystują również nasi partnerzy. Szczegółowe informacje dotyczące plików cookies oraz zasad przetwarzania danych osobowych znajdują się w Polityce prywatności. Zapoznaj się z tymi informacjami przed korzystaniem z Fly4free.pl. Jeżeli nie wyrażasz zgody, aby pliki cookies były zapisywane na Twoim komputerze, powinieneś zmienić ustawienia swojej przeglądarki internetowej.



Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 192 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następna
Autor Wiadomość
#101 PostWysłany: 19 Cze 2015 10:54 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 Kwi 2014
Posty: 975
niebieski
No to jeżeli do grudnia to raczej niemożliwa moja "diagnoza".
W Galerii Uffizi byliśmy ok 6 godzin. Przy czym bardzo pobieżnie (wręcz w locie) przeszliśmy przez sale sztuki współczesnej.
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
Przygoda w Afryce: Nairobi, Mombasa, Zanzibar i Dar es Salaam w jednej podróży z Warszawy za 3029 PLN Przygoda w Afryce: Nairobi, Mombasa, Zanzibar i Dar es Salaam w jednej podróży z Warszawy za 3029 PLN
Urlop w Playa del Carmen za 3720 PLN. Loty z Warszawy (z bagażem) i 7 nocy ze śniadaniami w 4* hotelu Urlop w Playa del Carmen za 3720 PLN. Loty z Warszawy (z bagażem) i 7 nocy ze śniadaniami w 4* hotelu
#102 PostWysłany: 23 Cze 2015 13:35 

Rejestracja: 05 Lut 2013
Posty: 85
hello wszytskim! sledze watek, bo pod koniec sierpnia bedziemy w Toskani na pelne 9dni.

Zaczynamy w Mediolanie, bo tu dojezdza nasz posicag (jedziemy z Wiednia). Rano w Mediolanie bierzemy autko, ktore bedzie nam towarzyszyc przez cala podroz. Jako ze Milan już znamy, chcemy pojechać 50km na gore nad jezioro Como i tam odpocząć po nocy w pociągu. Jakis spacer – winko do obiadu takie tam  Wieczorem wracamy do Mediolanu, robimy nocne fotki i szukamy noclegu – tzn. jakiegoś parkingu. Wiem ze jest taki pod Mediolanem, bo 4lata temu podrozowalismy autem po Europie i caly pobyt spaliśmy tylko w samochodzie na parkingach, wiec ten obok Mediolanu znamy  W ogole chcemy caly nasz pobyt spac w aucie, bądź pod namiotem. Niby w Itali na dziko spac nie wolno, ale w Chorwacji ponoc tez nie, a spaliśmy :D

Nastepnego dnia – w niedziele ruszamy na południe i chcemy w spokoju zwiedzić 5Tierre. Zaplanowane sa dwa dni na zwiedzanie – 5Tierre i Portofino. Wiele osob mowi ze jeden dzień wystarczy, ale jakos wydaje mi się to niewiele… co poradzicie? Stamtad jedziemy już w strone Toskani. Chemy być 3-4 dni w samym sercu Toscani – Siena, Florencja, zależy nam przede wszystkim na pięknych widokach, zadnych kosciolow, swiatyn, zamkow, tylko pola, cyprusy, widoki <3. Pozniej chcemy skoczyć na 2dni na Elbe, maly plaznig :D i bliska styczność z morzem, które kocham. W niedziele wracamy do Mediolanu, oddajemy auto i szwedamy się po miescie, bo wieczorem wsiadamy w pociąg i wracamy do Wiednia.

Podejrzewam, ze wielu z was odradzi mi Elbe, ale ja bardzo lubie INTENSYWNE urlopy, nawet bardzo intensywne, a jako ze w maju byliśmy w Peru/Boliwi/Chile, potrzebuje trochę plazy i morza :D Stad nie mogę sobie Elby odmowic :D

Co powiecie? Szalenstwo? Czy do przeskoczenia dla intensywnych typow jak my :D


moj blog - moje podroze -> www.aschaaa.com
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#103 PostWysłany: 23 Cze 2015 15:19 

Rejestracja: 12 Kwi 2011
Posty: 2174
niebieski
No a co mamy powiedzieć? :lol:
No szaleństwo to nie jest, ale pozytywnie i jak najbardziej do zrealizowania. Elba na reset idealna z racji pięknych plaż i jednak mniejszej ilości turystów.
Toskania na 3-4 dni "w terenie" może się okazać równie leniwa, więc tak na prawdę nie ma nic z gatunku nie do zrobienia.
Powodzonka

PS: 5Terre (bez i) i cyprysy ;)
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#104 PostWysłany: 23 Cze 2015 15:25 

Rejestracja: 05 Lut 2013
Posty: 85
PS: 5Terre (bez i) i cyprysy ;)[/quote]

hah! dzieki! moj polski byc ciezki :P:P:P
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#105 PostWysłany: 09 Lip 2015 17:22 

Rejestracja: 17 Cze 2015
Posty: 20
A gdzie polecacie wybrać się na plażę? Wpisałem w swoim programie wyjazdu Viareggio, bo chyba bardzo tam ładnie, a poza tym jest rzut beretem z Lukki. Odstraszają mnie jedynie te płatne plaże. Co prawda będę tam jeden lub 2 dni. Lepiej wydać 20 euro czy szukać jakiejś innej miejscowości? Co sądzicie na ten temat?
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#106 PostWysłany: 11 Lip 2015 17:15 

Rejestracja: 15 Paź 2012
Posty: 14
Hej krzysztof130390.
W tym samym terminie lecę z narzeczoną do Bergamo i planujemy zrobić objazdowkę -Wenecja-Ravenna-Florencja-Prato-Pisa i kilka mniejszych miejscowości po drodze, po czym oddać autko i "pojechać" na plażę, nast. powrot z Bolonii.
Też planuję wypożyczyć auto, ale niestety slużbowo czasem jeżdżę po Włoszech i znając ich styl jazdy troche się boję nie brać "pełnego" pakietu ubezpieczenia tj. bez udziału własnego. Pośrednicy oferują usługę "zwrotu" udziału własnego, co wychodzi dużo taniej, ale nie wiem jak to działa w praktyce, ktoś ma doświadczenia?

Gdzie planujecie wypożyczyć auto i na jakich warunkach? Sugestie innych także bardzo mile widziane :)

Dzięki i pozdrawiam!
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#107 PostWysłany: 12 Lip 2015 20:53 

Rejestracja: 17 Cze 2015
Posty: 20
Nie mam doświadczenia w wynajmowaniu aut za granicą. My rezerwowaliśmy auto przez portal rentalcars w firmie Europcar. Trochę poczytałem opinie i fora. Jest to dosyć duża i znana na całym świecie firma więc chyba nie powinno być problemów ale jak będzie w rzeczywistości? Okaże się :)
Nie chciałem ryzykować i wykupiłem ubezpieczenie wkładu własnego, które (po rozmowie ze znajomym, który wypożyczał auto w USA) powinniście wykupić także. Niestety jest to dosyć dużo, bo przy jednodniowym wypożyczeniu auta wyniosło prawie tyle co kwota samego wynajmu! No ale zależy nam na 1 dniu z autem więc jakoś to przełknąłem :D Sprawdź sobie co oferuje takie ubezpieczenie w firmie, której oferta wyda Ci się najciekawsza. U mnie jest to pełne zabezpieczenie wkładu własnego, czyli jeśli jakaś kwota zostanie mi potrącona przez Europcar, wtedy zostanie mi to zwrócone. W konkretnej ofercie wszystko będzie napisane.
Niestety będzie to mój "pierwszy raz" więc mam nadzieję, że obędzie się bez niemiłych niespodzianek :)
Może ktoś z forumowiczów ma większe doświadczenie i zechce się nim podzielić z nami? :)
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#108 PostWysłany: 13 Lip 2015 22:56 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 Mar 2015
Posty: 261
Loty: 30
Kilometry: 88 684
niebieski
Witajcie wszyscy forumowicze :) !! My juz wrocilismy z podrozy i chcialam napisac, ze bylo suuuuuper :) :) :) !!!
Obiecalam, ze podziele sie doswiadczeniami i wrazeniami z wyjazdu :).
Wiec opisze wszystko po kolei, jezeli czegos nie napisze, a ktos chcialby sie tego dowiedziec, to smialo pytac :P
(Wybaczcie brak znakow polskich, klawiature mam niemiecka i nie chce mi sie zmieniac znakow :P)

1. dzien
Przylot do Rzymu - godzina 21 - wynajem auta na lotnisku : wypozyczenie poprzez strone rentalcars.com.pl (napisalam do nich maila z prosba o wycene, dostalam kilka propozycji, po dogadaniu sie - kontakt super, odpowiedz na drugi dzien zazwyczaj lub 2-3 dni -wybralam opcje najtanszego auta z "pelnym ubezpieczeniem" na 8 dni wynajmu z oddaniem w Bergamo, Fiat Panda lub podobny (dostalismy fiata ;) ) z wypozyczalni Locauto/Enterprise (oni sa chyba razem). Biuro na lotnisku kiepskie, obslugiwala jedna Pani, a obok inne wypozyczalnie np.Europcar mialo po 5 stanowisk, w zwiazku z czym oczekiwanie na auto ok.godziny (zdazylismy przed zamknieciem, ale bylismy przedostatni i tak czy inaczej oni chyba musza wszystkich obsluzyc). Pani oferowala nam jakies ubezpieczenia, ale nic nie bralismy, gdyz wszystko dostalismy poprzez rentalcars i zablokowala nam 1000 Euro na karcie oraz 100 Euro za bak paliwa, ktore mieli nam zwrocic przy oddaniu auta. Nastepnie bylo sprawdzenie auta - dostalismy wydruk z zaznaczonymi miejscami, w ktorych auto bylo uszkodzone - dokladnie obejrzelismy, znalezlismy jeszcze jedna dodatkowa ryse, ktore Pani zaznaczyla w systemie. Nie dostalismy zadnych dokumentow do auta, tylko taki druk z wypozyczalni i kluczyki. No i ruszylismy :). Na poczatku stres, bo obce auto oraz ciemne i nieznane drogi, no i pierwszy raz wypozyczalismy :).
Wtedy udalismy sie na 2 noce na camping w okolice Rzymu :
https://www.booking.com/hotel/it/campin ... cbc;dcid=2
Bardzo polecam, fajne miejsce, niedaleko Rzymu, recepcja chyba calodobowa.

2. dzien
Nastepnego dnia (niedziela) zwiedzalismy Rzym. Postawilismy auto blisko centrum, normalnie wzdluz ulicy, oczywiscie parkowanie platne. Pochodzilismy po centrum, widzielismy Koloseum, schody hiszpanskie, fontanna diTrevi niestety w remoncie cala zabudowana, dotarlismy do Watykanu na plac sw.Piotra. Zajelo nam to kilka godzin. Moja subiektywna opinia o Rzymie to, ze miasto jest ok, ale bez rewelacji. Jezeli ktos lub zabytki i interesuje sie historia to moze pojechac, ale mnie specjalnie Rzym nie zachwycil.

3. dzien
Przejazd w strone Toskanii, na camping w Montopoli in Val d'Arno
https://www.booking.com/hotel/it/toscan ... cbc;dcid=2
Po drodze skorzystalismy z rady forumowicza i wybralismy trase wzdluz wybrzeza, aby zatrzymac sie na plazy w Follonice. Podjechalismy jak najblizej plazy - znalezlismy uliczke prowadzaca wzdluz - i troche sie opalalismy i plywalismy. Trafilismy chyba przypadkiem na bezplatny odcinek plazy, nie bylo co prawda nie wiadomo jak ladnie i czysto, ale nam w zupelnosci starczylo, aby troche sie wygrzac i nastepnie ochlodzic w wodzie :P, takze jak najbardziej polecam! Potem dotarlismy do naszego miejsca zameldowania. Cala podroz z Rzymu do Montopoli zajela nam ok.4 godzin. Camping ok, na obrzezach wioski, choc troche mniej mi sie podobal od poprzedniego (natomiast mezowi na odwrot :P). Wieczorem spotkalismy sie ze znajomymi, ktorzy mieszkali obok Lucci i bylo bardzo wesolo, prawdziwa wloska kuchnia i duzo wina :P.

4. dzien
Pojechalismy zwiedzac Florencje. Pani z campingu doradzila nam, aby wybrac sie pociagiem, gdyz ciezko znalezc miejsce parkingowe we Florencji i sa jakies problemy z wjazdem tam. Wiec dojechalismy do stacji, zostawilismy auto i pojechalismy pociagiem. Podroz trwala ok.godziny (zauwazylismy, ze Wlosi maja tendencje do skracania czasu - mialo byc tylko 15 min ;)) i zaczelismy zwiedzac Florencje. Oczywiscie slowo "zwiedzanie" ma tu zbyt duze znaczenie, bo w zadnym przypadku ze wszystkich miast jakie odwiedzilismy nie wchodzilismy do muzeow ani innych atrakcji, tylko je obchodzilismy :). Ale to nam w zupelnosci wystarczylo, aby zobaczyc na wlasne oczy jak to wszystko wyglada :). Florencja bardzo mi sie podobala, wywarla na mnie bardziej pozytywne wrazenie niz Rzym. Po obejsciu wszystkich wazniejszych miejsc wrocilismy pociagiem do naszej wioski i pojechalismy na odpoczynek nad basenem :).
Potem pojechalismy autem do Pizy. Stanelismy prawie przy samej wiezy :). Duzo osob odradza Pize, ale znowu moje subiektywne odczucia beda inne :). Trafilismy tam ok.godz.20, kiedy bylo bardzo malo osob, zaczynal sie zachod slonca, powietrze bylo rzeskie, a my w dobrych nastrojach :). Wieza byla super, naprawde bardzo odchylona od pionu :)! Baptysterium obok i caly plac dodawaly uroku calemu miejscu. Trawa zielona, kilka grupek odpoczywajacych na niej - oczywiscie jest zakaz wejscia na trawe :p - mega fajny klimat :). Potem zjedlismy menu turysty w knajpce z widokiem na wieze i ogolnie wrazenie tego miejsca bylo jak najbardziej pozytywne :). Nie chodzilismy po Pizie dalej, tylko pokrecilismy sie wokol wiezy. Polecam przyjazd tam w godzinach wieczornych, bo byc moze wizyta w godzinach 10-16 w upale nie pozostawia dobrego wrazenia.

5. dzien
Tego dnia mielismy zaplanowane przejazd po drogach Toskanii, w kierunku Sieny, potem Volterra i San Gimignano. Jechalismy droga SR222, byla bardzo fajna, ale jak dla mnie bylo malo tych pieknych pejzazy znanych z internetu. Dotarlismy do Sieny i tez pochodzilismy sobie po centrum. Bylo duzo urokliwych uliczek i zakamarkow, cale miasto jest w odcieniach brazu, bezu i cegly, bardzo stonowane i zimne. Ma swoj urok, jest pelno uliczek pod gore, o niebotycznych nachyleniach :). Ze Sieny najbardziej zapamietamy tez pamiatke, ktora bylo zrobienie sobie tatuazu przez mojego meza w spontanicznie znalezionym studiu tatuazu, ktore oczywiscie polecamy :). Potem pojechalismy w strone Volterry i tam prowadzila cudna krajobrazowo droga SR68, ktora warto sie przejechac :)!
Volterra jako miasteczko tez przepiekne, na wzniesieniu, duzo urokliwych uliczek. Stamtad niestety zapamietamy najbardziej mandat!, ktory dostalismy za zle parkowanie, w miejscu dla rezydentow, takze jak ktos bedzie chcial, podam namiar geograficzny gdzie NIE parkowac :). Oczywiscie debatowalismy nad tym czy zaplacic, czy wyrzucic ten mandat, ale zwyciezyl strach przed konsekwencjami scigania nas przez wypozyczalnie + dodatkowe koszta, ktorymi na pewno by nas obarczyli, jako ze auto na wloskich tablicach i na pewno mandat by do nich dotarl :). Wiec przebolelismy te 41 Euro i zaplacilismy nastepnego dnia na poczcie :). Po Volterze pojechalismy do San Gimignano, ale bylismy juz tam pod wieczor i za dlugo nie chodzilismy, gdyz bylismy juz zmeczeni, a poza tym miasteczko bylo bardzo podobne do Volterry. Jedyne co bylo tam dobre, to ze byly parkingi wokol calego miasteczka i nie bylo problemu z szukaniem miejsca do zaparkowania, wystarczylo stanac pod samym nosem do centrum.

6. dzien
Wyjechalismy w strone Wenecji na 1 nocleg w hotelu, w miejscowosci Mestre :
https://www.booking.com/hotel/it/guidi. ... cbc;dcid=2
Hotel jak najbardziej polecam, blisko przystanku, z ktorego w 15 min dojezdzalismy do centrum Wenecji. Bylismy tam ok.godz.15. Wenecja - znowu jak dla mnie - suuuuper!!! Piekne kolory, pelno mostkow, waskich uliczek, woda wcale nie brudna ani nie smierdzi. Co prawda przeplyniecie sie gondola pol godziny kosztuje 80 Euro, ale mozna zebrac 6 osob i wyjdzie taniej :). My nie plynelismy, bo szkoda nam bylo kasy, ale Pan z hotelu doradzil nam by obejsc cala Wenecje, dotrzec do koncowego brzedu i stamtad przeplynac glownym kanalem taksowka wodna, ktora kosztowala jedyne 7 Euro od osoby. Takze gondole moglismy sobie odpuscic :). Takze cale popoludnie spedzilismy na chodzeniu po Wenecji, ktora pozostawila na mnie duze wrazenie i serdecznie polecam!

7. dzien
Przejazd w strone jeziora Garda, po drodze zatrzymalismy sie w Weronie.
Werona ok, zobaczylismy dom i balkon Julii oraz pochodzilismy po centrum. Niestety nie wyglada to tak jakos romantycznie, ale przynajmniej widzielismy to na wlasne oczy :). Takze jak ktos nie musi jechac do Werony, to moze spokojnie pominac. Ale ze mielismy po drodze, to z checia sie tam zatrzymalismy :P. Potem dotarlismy nad jezioro Garda do miejscowosci Sirmione (a wlasciwie obok)
https://www.booking.com/hotel/it/villag ... cbc;dcid=2
Camping tez bardzo fajny i polecam. W cenie noclegu mozna bylo wynajac rowery, wiec popoludnie spedzilismy na nich i zwiedzilismy cypel Sirmione (oczywiscie wczesniej wskoczylismy do basenu, zanim nasz "apartament" byl gotowy - 2 pokoje z aneksem i duzy balkon). Do samego miasteczka nie mozna wjezdzac rowerami, trzeba zostawic przed murami, przywiazane do czegokolwiek. Sama miejscowosc byla ladna, wszedzie czysto i widac,ze jest bardziej ekskluzywnie, jesli mozna to tak nawzac, w porownaniu do poprzednich miejsc, ktore zwiedzilismy. Nastepnego dnia wybralismy sie na przejazdzke na caly dzien wokol jeziora Garda, zaczynajac w strone jego lewego brzegu. Im dalej tym cudowniejsze widoki, ktore osiagnely swoja kumulacje gdy minelismy polowe jeziora. Po drodze postanowilismy sie zatrzymac i znalezc jakas plaze. Przez przypadek trafilismy na znak plazy, ale dotarlismy do hotelu, do ktorego weszlismy udajac gosci hotelowych i zajelismy sobie prywatne lezaki :p (plaze tam sa kamieniste, wiec trafilismy idealnie :)!). Tam bylo po prostu cudownie, widoki przepiekne, wokol gory, pokryte zielonymi zboczami i woda odcienia ciemnego lazuru. Nie moglismy sie napatrzec. Spedzilismy tam pol dnia, po czym ruszylismy dalej i zatrzymalismy sie znowu po drugiej stronie jeziora na kolejny odpoczynek, niestety juz nie trafilismy na wygodne miejsce, ale mimo to bylo warto. Na koncowym krancu jeziora jest duzy wiatr i plywa wielu windsurfing'owcow i kitesurfing'owcow, takze bylo na co popatrzec :). Wrocilismy na camping i znowu podjechalismy do Sirmione na nasz ostatni wieczor przed wyjazdem :).

8. dzien
Wyruszylismy w strone Bergamo.
Dojechalismy do centrum i wjechalismy kolejka do starego miasta (Cita Alta). Pochodzilismy po nim, ale powiem szczerze, ze nic ciekawego tam nie bylo. Samo stare miasto dosyc male, w zwiazku z czym po krotkim spacerze juz nie mielismy co robic. Jezeli ktos by chcial pojechac do Bergamo na weekend, to moim zdaniem moze sie nudzic, wiec moim zdaniem odradzam spedzenie tam calego czasu. Pojechalismy dosyc szybko na lotnisko i oddalismy auto. Pan wszystko sprawdzil, po czym powiedzial, ze jest ok, zlozylismy podpis i wszystko poszlo gladko i szybko. Po powrocie minelo tylko kilka dni, kiedy odblokowali nam karte i nic dodatkowo nie sciagneli, wiec jestesmy jak najbardziej zadowoleni z wynajmu. Autko moze nie mialo super przyspieszenia, ale bylo wystarczajaco male, aby wszedzie stanac, niezbyt drogie (nie kusilo zlodziei) - we Wloszech jezdza same takie auta, na palcach jednej reki mozna bylo policzyc jakies drozsze modele, wiec wtapialismy sie w tlum oraz mialo male spalanie - benzyna we Wloszech jest dosyc droga, bo ok.7 zl za litr, a my wydalismy ok.600 zl za przejechanych 1600 km :). Takze wrocilismy do Polski :)

Duzo zobaczylismy, codziennie jedlismy pizze i lody i bedziemy mieli mnostwo wspomnien :) - wakacje zaliczamy do bardzo udanych :).

Mam nadzieje, ze nie rozpisalam sie za bardzo i nie zanudzilam, moze komus cos sie przyda, a jesli ktos jeszcze chcialby cos wiedziec z bardziej praktycznych informacji to z checia sluze rada :)

Pozdrawiam wszystkich :) :) :) !!!
Góra
 Profil Relacje PM off
krzysztof130390 lubi ten post.
 
      
#109 PostWysłany: 17 Lip 2015 21:03 

Rejestracja: 17 Lut 2014
Posty: 1439
Loty: 8
Kilometry: 22 290
niebieski
Po mału muszę zaplanować weekend na który mam bilety - i cały czas się "miotam"
25.09-28.09 Pisa.

Plan I
25.09 - 17.00 przylot do Pisy ( nocleg w okolicach lotniska już mam )
zwiedzanie miasta
26.09- Pociąg do La Spezia i zwiedzanie Cinque Terre ( nocleg w La Spezia albo Lucca)
27.09 - Lucca i przejazd do Montecatini Terme ( tam już mam nocleg)
28.09 - 15.00 wylot więc podróż do Pisy i zwiedzanie
Wszystko pociągami

Plan II
25.09 - 17.00 przylot do Pisy ( nocleg w okolicach lotniska już mam )
zwiedzanie miasta
26.09- Pożyczamy auto i przejazd do San Gimignano i Siena ( nocleg gdzieś w okolicy)
27.09 - Zwiedzanie powyższych miasteczek i przejazd do Montecatini Terme na spanie
28.09 - 15.00 wylot więc podróż do Pisy i zwiedzanie

To pierwszy wyjazd w te rejony ale zapewne nie ostatni. Zakładam,że pojedziemy tam jeszcze na tydzień kiedyś żeby posmakować toskańskich wsi...ale pewnie na wiosnę bardziej.
Jak myślicie,który w tych planów jest sensowniejszy? Dodam,że wyjazd z 4 latkiem więc nie chcę szaleństw -miało być głównie podziwianie krajobrazów ale chyba czas wyjazdu ( 2,5 dnia na miejscu) oraz wrzesień to chyba nie dokońca się na to nadaje?
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#110 PostWysłany: 17 Lip 2015 21:17 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 Kwi 2014
Posty: 975
niebieski
Pierwszy:)
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off
klimas lubi ten post.
 
      
#111 PostWysłany: 25 Lip 2015 14:35 

Rejestracja: 12 Kwi 2011
Posty: 2174
niebieski
Bubu - AD 5 - pejzaże internetowe są w okolicach Pienzy, bardziej na połudnowy wschód od Sieny
Góra
 Profil Relacje PM off
Bubu69 uważa post za pomocny.
 
      
#112 PostWysłany: 25 Lip 2015 14:40 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 Mar 2015
Posty: 261
Loty: 30
Kilometry: 88 684
niebieski
To niestety tego już nigdzie nie doczytałam... Hmm, no trudno, ale na przyszłość dobrze wiedzieć ;), dzięki !
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#113 PostWysłany: 01 Lis 2015 21:59 

Rejestracja: 14 Sty 2014
Posty: 12
Toska samochodem jest najlepsza! Polecamy sprawdzone trasy: http://www.odprawieni.pl/toskania-top-5 ... chodowych/

Trasy są piękne! Może komuś przydadzą się wskazówki :) :D
Góra
 Profil Relacje PM off
Bubu69 uważa post za pomocny.
 
      
#114 PostWysłany: 02 Lis 2015 12:58 

Rejestracja: 12 Kwi 2011
Posty: 2174
niebieski
odprawieni.pl napisał(a):
Toska

Co???
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#115 PostWysłany: 06 Mar 2016 10:20 

Rejestracja: 22 Kwi 2012
Posty: 11
Czy ktoś będzie w Pizie w tym roku?
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#116 PostWysłany: 06 Mar 2016 15:23 

Rejestracja: 12 Kwi 2011
Posty: 2174
niebieski
Będzie 16.04
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#117 PostWysłany: 10 Mar 2016 22:11 

Rejestracja: 13 Sty 2015
Posty: 6
Witam, wybieramy się z żoną do Toskanii na przełomie czerwca i lipca na tydzień i w związku z tym mam pytanie do lepiej zorientowanych forumowiczów odnośnie noclegów na miejscu. Znalazłem hotel w połowie drogi między Sieną a Florencją, znaczna część forumowiczów poleca bazę wypadową w takiej lokalizacji, konkretnie w miejscowości Poggibonsi. Ja jednak zastanawiam się czy nie lepiej i ciekawiej byłoby spędzić tam powiedzmy trzy noclegi a kolejne trzy lub cztery w innym rejonie by poczuć i zobaczyć więcej. Lecimy samolotem a na miejscu poruszamy się wynajętym samochodem, chcemy możliwie dużo zobaczyć ale nie żeby się masakrować zwiedzaniem, bardziej chodzi o poczucie aury i klimatu tego rejonu, wiecie o co chodzi :) Wszelkie rady mile widziane, to nasza pierwsza podróż w ten rejon.
Odpowiadając na post powyżej, w Pizie też będziemy
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#118 PostWysłany: 10 Mar 2016 22:21 

Rejestracja: 12 Kwi 2011
Posty: 2174
niebieski
a zobacz to - niedaleko a cud miód
http://www.ilmonastero.com/

Warunek konieczny - samochód
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#119 PostWysłany: 10 Mar 2016 22:53 

Rejestracja: 13 Sty 2015
Posty: 6
Wygląda interesująco tylko to jest na tyle niedaleko że mogłoby być zamiast wybranej przeze mnie lokalizacji, a niestety w tym terminie nie mają wolnych 7 dni.
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#120 PostWysłany: 11 Mar 2016 13:51 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 Lut 2014
Posty: 722
niebieski
zbielska napisał(a):
Ja jednak zastanawiam się czy nie lepiej i ciekawiej byłoby spędzić tam powiedzmy trzy noclegi a kolejne trzy lub cztery w innym rejonie by poczuć i zobaczyć więcej.

Oczywiście, że zawsze tak jest ciekawiej, ja na 7 nocy w Toskanii mieszkałam w 5 miejscach :D
Jeśli chodzi o wiejskie klimaty mogę Ci polecić Villę Nottolę pod Montepulciano http://www.booking.com/hotel/it/villa-nottola.pl.html np. jako tę drugą bazę wypadową. Jest tu świetna restauracja, w której pracuje Włoszka polskiego pochodzenia mówiąca po polsku:)
Z tych rejonów masz blisko do Montalcino, gdzie możesz się zaopatrzyć w słynne Brunello prosto od producenta.
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 192 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następna

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 3 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Przeszukaj temat:
  
phpBB® Forum Software © phpBB Group