Fly4free.pl

Jeszcze wczoraj nic nie zapowiadało, że coś może się wydarzyć. Przekraczałem granicę wracając z Ukrainy ok. godziny 12 więc może faktycznie lepiej się wstrzymać bo sytuacja rozwija się bardzo dynamicznie.

teraz jest spokojnie, ale faktycznie nasi rodacy oberwali za friko, niestety była to pewna prowokacja ze strony ukraińskiej, zachowywali się podle.... z naszej strony wq....ją mnie komentarze, że słyszalny był rosyjski język, od razu sugerując, że nasi hmmm ukr-bracia nie mogli zrobić nam krzywdy tylko musieli w tym maczać paluchy ludzie od Putina. Powtarzam uspokoiło się, jeździjcie śmiało.

W tym artykule są 2 wideo, na których widać sytuację na granicy: http://pikio.pl/polacy-pobici-przez-grupe-ukraincow-na/
Ukraińskie służby wyraźnie nie ogarniają kuwety.

Granicę w Hrebennem przekraczałem w poniedziałek 20.06. o 8:00. Nie było absolutnie żadnej kolejki na wyjeździe z Polski, zarówno po naszej jak i ukraińskiej stronie. Przekroczenie granicy zajęło nam 20 minut.
Z powrotem w czwartek stanęliśmy o 13:00, a do Polski wjechaliśmy o 21:40.

Z naszych obserwacji wynikało, że to strona polska wszystko opóźnia. Trafiliśmy jeszcze na zmianę, co dodało nam godzinę stania.

Wymiana walut - nie doczytałem, nie wiedziałem jak jest z kantorami i trochę straciłem na wymianie (około 8 zł na 600 hrywnach). Jak chcecie wymienić kasę to nie łapcie pierwszych lepszych napisów Exchange, Kantor, itp. Około 1000 m od granicy, po prawej stronie jest cały ciąg kantorów, które mają takie same korzystne ceny i nie kroją na kursie. My wymieniliśmy złote w pierwszym budynku z napisem Exchange. Jak się okazało był to bar, gdzie z pod lady leciały hrywny i nas "orżnęli" na 50 hrywien.

Korczowa, 22.07. Dwie godziny. 2.40-4.40. Bez problemów.

Dołhobyczów- 22.07 - na Ukrainę i dziś do Polski - w kolejce dla UE 3 samochody w kolejce - ok 40 minut czekania, pozostała kolejka samochodów ok.20-30 i poruszała się dość ślamazarnie.

_________________

Korczowa na UW 15go lipca wieczorem - 25 min
Dziś do PL - 45 min
No i autobana cała otwarta

_________________

Teraz jak jest zawieszony mały ruch graniczny to przeważnie idzie szybko i przyjemnie na granicy.
Od sierpnia pewnie znów trzeba się przygotować na kolejki.
Dobrze, że coraz więcej połączeń lotniczych to nie trzeba się męczyć autem.

Oczywiście masz rację. To ze względu na zawieszony MRG.

_________________

Odprawa paszportowa na granicy wschodniej - każdego z nas może spotkać lub spotkała...

Ratunku!
Czy ktoś ma jakąś dobrą radę jak, a może gdzie, przekraczać przejście Ukraina-Polska??? W kierunku do Polski?? Studiujemy w Tarnopolu i chcielibyśmy czasem wracać na weekend do domu. Jednak kolejka w Korczowej do Polski to minimum 9 godzin stania w kolejce! Na stronie straży granicznej jest pokazany jakiś śmieszny czas, kiedy my w poniedziałek wieczorem czekaliśmy w Korczowej na wjazd do Polski od godz. 20 do 11 rano??? Czy ktoś mógły coś poradzić w tej kwestii? Będę naprawdę wdzięczna.

Najlepiej zostawiać auto po stronie Polskiej w Medyce. Albo my jechaliśmy tydzień temu z Pl przez Budomierz bo właśnie w Korczowej było 8h. Trzeba pamiętać że o 19 zmiana warty. Przed nami 7samochodów i staliśmy 1h

_________________
https://www.youtube.com/user/MrDziewon
Życie w Andaluzji

www.amigoucieka.blogspot.com

Przetestowałem Dołhobyczów - działa ruch pieszy, ale ogólnie to przejście w szczerym polu, bez możliwości dojazdu czymś innym niż auto, podwórka po stronie PL zastawione autami
Więc Medyka pieszo górą

_________________
vivere militare est

Dziękuję za wasze odpowiedzi, ale mnie interesuje kierunek DO POLSKI, a nie na Ukrainę ( w tym kierunku staliśmy max 2h, więc nie ma tragedii). Zostawianie auta po stronie PL gdy studiujemy w Tarnopolu raczej też nie wchodzi w grę (nie zostawię auta bez opieki na np. 3 tyg. na granicy). Poczekam, może ktoś jeszcze będzie znał jakieś haki na podróż autem do Polski, by uniknąć całonocnego stania na granicy...

Innego sposobu na szybkie przekroczenie granicy, ze strony Ukrainy, jak wręczenie im łapòwki - "wzjatki" NIE MA.
Nie licz, że tu na forum są cudotwórcy i podsuną jakiś niesamowity pomysł.
Ci co nie płacą extra, stoją godzinami. Tak już tam jest i jeszcze dłuuugo będzie.

Tylko zanim się dojdzie do tego etapu gdzie można się do strażnika 'uśmiechnąć', to trzeba odstać te 8 godzin i to jest najgorsze. No nic, będziemy próbować na innych przejściach. Może w Krościeńku jest mniejszy ruch w stronę Polski.. W każdym razie dziękuję

Ewentualnie można jeszcze próbować przez Słowacje, tam nieraz kolejki bywają mniejsze

Zostawianie auta bez opieki? Parking 6zł za dobe strzeżony. to już sami wybierzcie co jest cenniejsze, Wasz czas czy kasa.


btw jak przechodziliśmy w Medyce to jedna pani z łuesej prosiła o kierownika czy nie przepuściliby jej przejściem UE. Dodam że sporo Ukraińców stało na przejściu. Puścili ją za nami, a my przylatując do Usa czekamy ze wszystkimi , z krajów arabskich czy Indii

_________________
https://www.youtube.com/user/MrDziewon
Życie w Andaluzji

www.amigoucieka.blogspot.com

W zeszły weekend przekraczałem granicę PL/UKR/PL w Medyce na nogach i chciałbym Was ostrzec, żeby sobie zarezerwować trochę więcej czasu na przekroczenie granicy powrotnej.
Przekraczanie granicy w stronę ukrainśką w sobotę o 8 rano bezproblemowe - 0 minut czekania.
Przekraczanie granicy w stronę polską w niedzielę o 19 wieczorem - 90 min czekania. Przede mną było ok. 40 osób i każdy był dość szczegółowo sprawdzany, a obsługiwał tylko 1 (!!!!) celnik. Kobiety w ciąży albo rodzice z małymi dziećmi wchodzą bez kolejki.

Oczywiście korzystałem z przejść dla obywateli UE.

Czołem, czy ktoś orientuje się może jak wygląda ruch na przejściu w Medyce w okresie między Wigilią, a Nowym Rokiem?
Inne pytanie to powrót między Nowym Rokiem, a Świętem tzw. Trzech Króli.
Chcielibyśmy przekroczyć granicę koło południa w jakiś dzień tygodnia (27/28/29) i wrócić do Polski (3/4/5)
Sugerowalibyście zostawić auto i iść pieszo, czy próbować z autem?

_________________
Pytania o Gdańsk/trójmiasto? Śmiało, spróbuję pomóc.