Fly4free.pl

@Don_Bartoss, nic nie poradzę na to, że w miejscu, w którym aktualnie przebywam szybkość transmisji danych nie pozwala na korzystanie z YT. Na to, że przy tempie tej dyskusji i ponagleniach niejednego dyskutanta nie mam możliwości na długotrwałą kwerendę i mam ograniczenie sprzętowe - również. A jeśli mówimy o weryfikacji hipotezy o równości danych prezentowanych liczbowo, to skojarzenie z matematyką jest raczej na miejscu, bo jak inaczej dowieść, czy są równe czy nierówne.

???

Zle pamietasz. Chyba, ze jakos inaczej rozumiemy "matematyke".


PS. Sorry za OT, ale nie moglem tego tak puscic plazem, jeszcze ktos by uwierzyl i zapamietal.

_________________
Hiszpania, Portugalia - mieszkalem, wiec pomoge i odpowiem na pytania

A mam inną możliwość?:) Zaczęło niewygodnie lawirować więc nagle kończymy offa
Ale coś tam można poskładać.

Trzymając się tego jak nasza krótka wymiana zdań się rozwijała-> Porównując sytuację kobiet w PL i w Pakistanie zastrzegłaś, że trzeba wziąć pod uwagę zwyczaje kulturowe...Do tych zwyczajów zaliczyliśmy "tolerancję dla przemocy (wobec kobiet), interpretację prawa - (praw kobiet/ prawa wobec kobiety) i wsparcie bliskich (dla kobiet)".
Jak mniemam (również Twoim zdaniem) wszystkie powyższe w odniesieniu do krajów arabskich raczej nie są rozpatrywane w kategoriach in plus, co sama niejako przyznajesz stosując zwrot - "biorąc pod uwagę zwyczaje kulturowe".
Zatem jeśli powyższe 3 cechy możemy zastosować jak pewne wyznaczniki cywilizacyjne (z czym się zgodziłaś) to w przytoczonej przez Ciebie Skandynawii, gdzie normą jest podstawowy szacunek dla kobiety (jako drugiego człowieka ale też stricte jako kobiety),rozwój cywilizacyjny jest na wyższym poziomie niż w takim Pakistanie.

Gratuluję - zostałaś rasistą

E. Spokojnie...może żaden post nie zginie, przecież można spokojnie odpisać w wolnym czasie:)
A czy ja wiem czy zagalopowałem...Oczywiście pewien skrót jest, ale (biorąc pod uwagę całość dyskusji), gdzie stawiający cały zestaw norm i zachowań społecznych spotykanych np. w Europie wyżej niż tych obowiązujących w świecie np arabskim, są od razu rasistami, to owy skrót w pełni tu pasuje.

_________________
Azory => Egzotyka tuż za rogiem, czyli azorski "double decker" :)

@olus, to jest Twoja interpretacja moich słów. I masz do niej pełne prawo, ale pozwolisz, że się od niej zdystansuję. Co do meritum - nie wchodziłam w polemikę, bo nic mnie do niej nie sprowokowało. Ale jeśli już muszę, to w krajach Bliskiego i Dalekiego Wschodu rodziny często mają służbę, więc przyzwyczajone są do zostawiania pewnych oczywistych dla nas spraw innym.

@Tom K, znów pogalopowałeś. Ale naprawdę nie wyrabiam się na zakrętach z odpisywaniem, więc offtop muszę odpuścić.

@michalp, skoro źle pamiętam, to mnie popraw.

Nie wiem do czego się tu odniosłaś, czy do słów o Polsce czy imigrantach ale w sumie to jedno jak i drugie był lekki ot, wiec zostawmy to.



Pozwól, że jednak do tego się odniosę. Załóżmy, że ja też mam służbę. Wiem jednak, że moja służąca przyjdzie dopiero jutro i po mnie posprząta. Mam prawo w takim razie wyrzucić śmierdzące odpadki pod Twoje drzwi bo akurat mieszkasz obok? Czy będzie to uznane za brak kultury?
Znowu usprawiedliwiasz jakąś nie do końca istotną rzeczą pewne, powiedzmy, obiektywnie złe zachowania. Bo w tym wypadku wystarczy tylko pomyśleć, że coś może komuś innemu przeszkadzać. Dlatego bardziej będę ceniła kulturę, której przeciętny przedstawiciel jednak o tym pomyśli.

_________________
Relacje na forum: Izrael | Tajlandia | Korea Południowa | Grecja | Portugalia | Teneryfa i Gran Canaria | Palau
Zapraszam na bloga: olus blog

Taaak, strasznie bogate to Maroko musi być, Egipt podobnie. Każdy ma służbę...

A ja zaraz obstawiam ripostę, o tym, że ktoś kiedyś na Ursynowie zrobił kupę dla klatce ))

_________________
Azory => Egzotyka tuż za rogiem, czyli azorski "double decker" :)

@olus, pisałaś, że zostawili odpadki pod swoimi drzwami. Ale, OK, wracając do przykładu - w Polsce pomyślałabym, że albo to przypadek (np. dziecko coś gdzieś rzuciło), albo ktoś ma jakiś problem ze mną (a raczej z własną agresją) i chciał mi sprawić przykrość, w Egipcie czy Maroku poprosiłabym moją służbę o zajęcie się tematem, a w hotelu (byle gdzie) - zadzwoniła po room service albo wybrała na recepcję. O brak kultury posądzałabym kogoś, gdybym miała pewność, że zrobił mi przykrość celowo i wbrew lokalnym zwyczajom.

Temat został zamknięty i jednocześnie otwarty, ponieważ w tym samym czasie były wykonywane dwie "akcje" moderatorskie na temacie, które się na wzajem wykluczyły taki błąd forum.
Przez chwilę liczyłem na powrót tematu do źródła, ale tak się nie stało.

Decyzją moderatorów temat zamykamy definitywnie.

Nie mniej dziękujemy za wyrażone opinie

_________________
Dancehall Masak-Rah
Junior Stress - Za Mało Cichej Wody W Rzece