Fly4free.pl

Ewentualnie na stacji kupujesz kartę Oyster (5 funtów kaucji) doładowując ją za 30 funtów i ostatniego dnia zwracasz - wtedy dostajesz zwrot kaucji i niewykorzystaną kwotę. Można płacić gotówką lub kartą - ale to się nie opłaca, chyba że walutową w funtach.

_________________

Tak. Nie zapomnij o skasowaniu karty w metrze przy wyjściu, bo inaczej system policzy kwotę za przejazd jak do ostatniej najdroższej strefy. A w autobusie zawsze należy wsiadać pierwszymi drzwiami, bo kasownik jest przy stanowisku kierowcy. W przypadku dużego tłoku nie zdziw się jeśli kierowca nie wpuści wszystkich chcących jechać do autobusu. Ma do tego prawo - takie są tam regulacje, a i tłok wg angielskich zwyczajów jest znacznie mniejszy niż wg naszych.

@Cicha_Woda w nowych autobusach nie trzeba wsiadać przednimi drzwiami (a jest takich bardzo dużo). Jak już się raz zobaczy nowy autobus to się będzie wiedzieć następnym razem.

No racja, drobne przejęzyczenie



O zwrocie kaucji słyszałem, ale że kwotę też można odzyskać?

Dziękuję bardzo wszystkim za pomoc, już mam jasność.

Oddają to co jest na karcie plus kaucja, ewentualnie trzymasz na następny wyjazd

_________________

Witam serdecznie.
Poczytałem cały ten wątek i zastanawia mnie jedna rzecz...
Po co Angole wymyślili taki system jak Oyster??
Skoro po "wyczerpaniu" limitu dziennego, w moim przypadku £9.80 na strefy 1-4, i tak dalej jezdze za darmo to po co w ogole takie wynalazki.
Nie mogli po prostu wykombinowac karty dziennej za £10 bez jakichs dziwnych taryf??
A druga sprawa czy może ktoś uzywał zamiast Oyster karty mBank Visa zblizeniowa?
Skoro nie musiałbym płacic za samą karte oyster to zawsze £5 w kieszeni.
Aha, jak kupuje za te £5 kartę Oyster to za ile na początek musze jądoładować?? Czy wystarczy ze bedzie to te £9.80, czyli tyle ile max mogą pobrać czy musi to być jakaś minimalna kwota w stylu £15?

Zbliżeniowa debetowa Visa z mBanku działała, była przedtem zarejestrowana w systemie, nie wiem czy ma to jakieś znaczenie.

_________________


Naprawdę pisze się razem. Naprawdę!
Zresztą zresztą też.

Po co? Zbytnio nie rozumiem pytania ale jak sobie popatrzysz na autobus na North Greenwich o 18 podczas rush hours, jak 200 osob potrafi wejsc do autobusu w 2 minuty tak ze kazdy zaplaci. Jakie inne opcje sa? Kupno biletu za gotowke? To trwalo by z pol godziny. Miesieczne drukowane bilety gdzie kierowca rzuca okiem i sprawdza kazdy bilet? Sporo mozna przeoczyc, prosi sie o fraud, co robic jak ktos jedzie autobusem raz czy dwa razy w tygodniu? Za kazdym razem ma kupowac bilet? Tworzylo by niepotrzebne kolejki i ludzie tracili czas. Otworzyc wszytskie drzwi i ufac ludziom? Sporo by jezdzilo na gape, trzebabylo by zatrudniac wiecej kanarow itp.

Tak samo z metrem, podczas rush hours na stacjach np. London Bridge (badz po meczach, koncertach gdzie ze 100tys ludzi wychodzi na raz) to rowniez sie super sprawdza jak dotykowo setki ludzi wchodzi i wychodzi w minuty, turysci z papierowymi biletami (ktore moga zamoknac, zgiac sie, zniszczyc) przechodza o 2 sekundy dluzej co przy 1000cach ludzi ma ogromne znaczenie.

Oczywiscie mozna uzywac teraz kart bankowych? To jest dodatek, Oyster funkcjonuje od 2003 gdzie wielu z nas karty do bankomatu nie miala jeszcze. Ceny, 9.80 a nie 10? Te ceny sie zmieniaja, w 2003 pewnie kosztowalo 5 teraz jest 9.80, jest jakis limit w podnoszeniu cen biletow ze nie wolno o za duzo naraz, niektore ceny sa zamrozone itd. jest wiele wplywow na to. Wiec jak teraz ustawia £10 to oczekujesz nastepnej podwyzki na £20 ? Powoli pnie sie w gore zgodnie z inflacja.

Dziennie w Londynie podrozuje z jakies 10 milionow ludzi, z 80% robi 2 kursy do pracy i z powrotem, malo kto zahacza o dzienny limit - to jest zrobione pod turystow by mogli smialo podrozowac po Londynie bez wyrzeczen. Limit tygodniowy z kolei jest pod Londynczykow - weekend podrozujesz za free.

Widzialem wiele sposobow platnosci za koleje miejskie:
a) gotowka? czasem turysci nie maja, marnuje czas, kierowca nie ma reszty (musisz miec odliczone badz nie jedziesz USA)
b) zetony? trzeba kupowac na okraglo, tracisz czas w kolejce, kupisz 100 zetonow, wieksza szansa na ich zgubienie, nie da sie sledzic wydatkow online, aplikowac o zwrot za spoznienie
c) papierowe kartki? trwalosc, zamokna, zegna itd.
d) bilety z kasownikami? sporo gapowiczow

Sam nie wiem co wiecej napisac, wg mnie najlepszy sposób podrozy/platnosci jaki widzialem w wielkim miescie.

W przypadku doładowania karty Oyster w kasie metra czy też np. w sklepie spożywczym to jak najbardziej można doładować kartę dowolną kwotą np. 9,8 funta, zamiast "równych" 10 funtów.

Siema,

przegladam watek przed pierwsza wizyta w Londynie.

Rozumiem, ze majac revoluta nie musze sie niczym martwic. Zamiast kupowac Oyster, korzystam z revoluta i mam dokladnie takie same zasady (maksymalny dzienny limit 8 funtow) tak?

Jak Ci bedzie dzialac to tak.

Jezeli nie to kupie oystera;)

Dzieki!

Dodatkowo: Na co procz Metra to bedzie tak dzialac?

@m-a-rc-i-n, pamietaj tylko ze jesli nie uzywales jeszcze revoluta to pierwsza transakcja musi sie odbyc w terminalu z uzyciem PINu.
Mozesz uzywac tego tez na pociagi, autobusy, tramwaje i DLR w ramach miasta.

_________________
//Bartek

Krótkie pytanie
Chciałem dodać sobie swoją kartę zbliżeniową do TfL i mam dylemat..
Mam oczywiście kartę plastikową ale używam jej też przez Google Pay .. i tego co wiem Google Pay używa tak zwanego konta wirtualnego VAN zamiast faktycznego numeru karty.

Czy w takim razie TfL naliczy mi dobrze opłaty ? Czy powiąże ten numer VAN z wpisaną do TfL faktycznym numerem karty? Czy ktoś ma doświadczenie w używaniu Google Pay w TfL?

@GieZed, dodaj do TFL karte plastikowa a po pierwszym uzyciu Google Pay zostanie ona wykryta i dodana do konta automatycznie. Pamietaj tylko ze GP i plastik traktowane sa jako dwie osobne karty wiec zaczynajac podroz plastikiem musisz ja tak samo skonczyc.

_________________
//Bartek

Odświeżam trochę temat, bo od ostatniego postu trochę czasu minęło i w tej kwestii mogło się parę rzeczy zmienić.
W jakim dokładnie miejscu mogę zwrócić Oyster Card? Na każdej stacji metra, czy tylko tych większych?

Raczej na wiekszych, ale sporo ich jest.

Na każdej stacji metra, tylko na tych większych jest więcej automatów (nie wszystkie robią zwroty, są też takie tylko do kupowania biletów i nabijania kredytu na Oysterkę). Na mniej ważnych stacjach metra, może się zdarzyć, że jest tylko 1 automat

_________________

Wiem, że w tych automatach można pobrać środki, które zostały na karcie, ale czy samą kartę też można zwrócić?

Automat oddaje pozostałą kasę + depozyt. Oysterkę masz na pamiątkę, ale karta jest już martwa

Wysłane z mojego SM-A320FL przy użyciu Tapatalka

_________________