Fly4free.pl

Co do ubioru - "smart casual" w zupełności wystarczy.
Ja byłem przed lotem do Iranu z podręcznym więc do opery poszedłem w... bojówkach moro
Wprawdzie kilka osób się w przerwie dziwnie patrzyło ale żadnych komentarzy ze strony obsługi nie było.

Nie ma przepisow co do ubioru, bylem latem kilka lat temu, mialem normalne dlugie spodnie, koszule z krotkim rekawem, widzialem sporo ludzi ubranych podobnie i nie bylo problemu.

_________________
Nie czyń drugiemu co tobie niemiłe, uderzy w ciebie ze zdwojoną silą i nie bądź tchórzem i kłamcą.

Znów prymitywne ataki!

Socotra / Afganistan
Afryka / Goryle
Wyprawa na Biegun lodołamaczem atomowym, Antarktyda, Polska Stacja Arctowski, Arktyka etc.
Fotorelacje na życzenie przez PW

Co do ubioru "Nie na sportowo" Czyli generalnie byleby nie w dresach. Aczkolwiek niestety kilku wschodniosłowiańskich rycerzy ortalionu dało się też dostrzec

Byłem w połowie lutego br. na operze "Traviata" - frekwencja sięgała ok. 2/3 sali i wszystkich pięter. Z całej tej liczby tylko kobiety jako tako ubrane były stosownie do miejsca (sukienki, spódnice), Panowie w zdecydowanej większości na luzaka, czyli przede wszystkim dżinsy, jakieś swetry, bluzy. Jeśli tylko nie wejdziesz tam w dresach to nikt nawet nie zwróci uwagi na Twój ubiór.


Zdjęcie wykonane podczas przerwy w spektaklu. Życzę powodzenia w szukaniu "dostojnego" ubioru

Gdzie bądź jak najlepiej kupić teraz bilet, żeby nie stracić na przewalutowaniu?

Na miejscu w kasie, w dniu spektaklu spokojnie kupisz.

Witam.
W Operze byłem wiele razy, ale dziś po raz pierwszy dowiedziałem się, że organizowane są jakieś spektakle po polsku?
Nie do końca dowierzam, wiem, że za dodatkową opłatą można kupić libretto po polsku, ale czy ktoś z Was może powiedzieć coś więcej na ten temat?

Czy ktoś może zna już odpowiedź na pytanie kolegi wyżej, byłoby miło gdyby coś takiego istniało. Aczkolwiek w tym wątku widzę sporo bajek, jak chociażby to, że mozna kupić bilety za 20 hrywien, najtańsze jakie widziałem to 50 hrywien zaraz za słupem więc bardziej do spania niż ogladania

Po polsku jak trafisz nasze opery np.Straszny Dwór czy Halka.A bilety faktycznie od 50 UAH już spory czas.Jeśli są (a zazwyczaj tak) wolne lepsze miejsca ,można się przesiąść.

To przepłaciłem kupując za 150UAH na balkon.

A może ktoś poleca jakieś optymalne miejsca? Które wybrać?

Chciałem się wybrać na te widowiska ale nie znalazłem w repertuarze więc wybrałem balet bo przynajmniej będzie można zrozumieć.

Ceny na różne opery / balety są różne i tutaj nie sugerowałbym się jedną kwotą, śledząc temat w sieci wiem, że na X kosztowało ileś tam UAH, a na Y ileś tam UAH.

Ja byłem kiedyś na "Dziadku do orzechów" i nie było już biletów w systemie, ale pani sprawdzająca wejściówki sprzedała mi z ręki po nominalnej cenie dwa bilety, przed operą nie widziałem tzw. koników jak u nas

Z miejscem to ciężko coś doradzić gdzie lubisz siedzieć, bo np. jak masz 210 cm wzrostu, to chyba osoba przed Tobą nie będzie Ci zasłaniała

https://opera.lviv.ua/en/
Repertuar, mapa siedzen i ceny biletow z mozliwoscia bezposredniego zakupy w linku powyzej. Wymagane jest jednak posiadanie wydrukowanego biletu.

_________________
Nie dyskutuj z debilem! Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.

Czy przy zakupie biletów na stronie podanej przez @Tom Jed przeszedł komuś Revolut? Bo mi nie chce przejść ani wirtualna, ani fizyczna. Stronka się kręci i wisi komunikat "Your order has not been paid yet".

Mozesz ewentualnie obserwowac sobie na stronie jak szybko zapelniaja sie miejsca na wybrana opere i gdybys nie szedl jednak bezposrednio po przylocie, to bilety kupisz na miejscu w kasie - przy Prospekcie Svobody blisko budynku opery.

_________________
Nie dyskutuj z debilem! Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.

Nie przechodzi. Tydzień temu wróciłem ze Lwowa, byliśmy między innymi na balecie. Bilety kupowaliśmy jakoś w październiku czy w listopadzie przez tę stronę. Ze 3 karty próbowałem zaczynając od revoluta, poszło dopiero debetówką z CA więc skasowali za przewalutowanie.

_________________

MOJE RELACJE Z PODRÓŻY

Ja byłam w 2018 roku w listopadzie. Bilety na gościnny występ opery z Kijowa kupiłam 3 godziny przed spektaklem za grosze w budynku opery. Oczywiście miejsce do bani ale po 10 minutach mogłam się przesiąść. Dużo ludzi wchodzi, żeby zwiedzić wnętrze teatru i szybko wychodzi. Dlatego cześć ludzi jest ubrana byle jak. Nie jestem fanką opery ale nie mogłam wyjść. To było za dobre. Wręcz rewelacyjne. Może się zdarzyć, że jak jest ekstra występ to wszystko zostanie wykupione wcześniej ale opera z Kijowa to w sumie jest takie ekstra.
P.S. Ogrzewana była tylko sala teatralna, po spektaklu wyjście na korytarz to mrożąca lodówka.

Mi revolut przechodzi ( albo przechodził) bez problemu ostatnie bilety zakupione w listopadzie,płacone przez stronę jak również płacone w kasie na miejscu.
Ale z ciekawostek to taka że nie przechodzi mi revolutem doładowanie numeru ukraińskiego chociaż poprzednio ( również w ubiegłym roku) przechodziło bez problemu.

Czy ktoś orientuje się, z jaką częstotliwością aktualizowany jest kalendarz? Na stronie widzę tylko do kwietnia, zastanawiam się, czy to jakaś przerwa, czy po prostu jeszcze nie nadszedł czas na aktualizację?

Mają repertuar tylko na ten i następny miesiąc.

Jeśli ktoś chciałby zobaczyć wnętrza (kuluary, główna widownia, sala lustrzana) w dniach lub porach, gdy nie ma przestawień, to taka przyjemność kosztuje obecnie 100 UAH, czyli dwukrotnie więcej niż najtańsze bilety na spektakle. Chyba nie ma tej informacji na stronie opery.
Dwukrotne sprawdzanie paszportu covidowego ze zwykłym paszportem - w kasie i 5 m dalej u bramkarza.