Fly4free.pl

Również polecam gruzińskie restauracje, których jest niezliczona ilość w Kijowie.
Georgian House jest zdecydowanie moim faworyem. Jedzenie takie jak w Gruzji (a nie mimo wysokiej ceny jedynie imitacja jak w podobnej restauracji we Wiedniu).

Puzata Hata - tanio i zjadliwie (ale nie dobrze)

Bardzo fajna knajpa to ostatnia barykada na majdanie - podobny schemat jak lwowska kryjowka.

Rowniez dobre burgery jedlismy w restauracji Vatra na Kreszczatku- polecam

Witam,

w sumie to nie jedzenie, ale podepnę się pod założony już temat. Ktoś poleci fajny, niedrogi lokal z sziszą w Kijowie? Najlepiej w bliskiej odległości od Majdanu.

Pozdrawiam,
Marek.

Pod Lacką bramą w Kijowie znajduje się wspomniana tutaj ciekawa knajpa Ostatnia Barykada, bardzo specyficzny klimat, hasło na wejściu, nietuzinkowy wystrój i jedzenie też dobre, w Kijowie znajdzie się wiele tańszych, ale tu tez nie ma dramatu: kotlet po kijowsku: 5 euro, banosz 3e, drinki po 3:

_________________
Uważać na forumowych prawników, którzy bez umowy czy przyrzeczenia chcą jakieś pieniądze!

Byłem i polecam. Jedzenie bardzo smaczne, ceny dobre. W sobotę bez rezerwacji trzeba było chwilkę poczekać na stolik.

_________________

Georgia na ulicy Chreszczatyk. Jedzenie dobre, wygląd i obsługa w porządku, tak samo, jak i ceny. Trochę dziwnie tak wybrać się do restauracji gruzińskiej będąc na Ukrainie (jakby u nas był z tym problem), ale może akurat komuś przyjdą smaki tak jak nam, a kolejka do ostatniej barykady będzie na godzinę

Cafe Cuba - polecam to miejsce, bo znajduje się przy Majdanie. Z pogodą w zimę bywa różnie, a kawa i ceny są tam całkiem dobre.

Kanapa to bardzo dobra jakość i wysoka cena. Zjadłem tam chyba jedno z najbardziej estetycznych dań w życiu. Varenyky barwione na czarno z farszem z sandacza, ze śmietaną i białym kawiorem.
Korchma Taras Bulba na skrzyżowaniu Puszkinskiej i Proriznej - podobnie jak Mitla, tylko ładniej i drożej. Wyśmienity Banosz.

A na śniadania coś czego nie widziałem we Lwowie, ale na pewno tam też można znaleźć, ponieważ miejscówka nazywa się Lviv Croissants. Do-sko-na-łe.

Puzata Hata przereklamowana i żałuję, że tam zjadłem. Przez to zabrakło czasu na Musafir.

A i jeszcze uwaga na Pijaną Wiśnię obok Placu Niepodległości. Turystom liczą więcej niż miejscowym.

Lviv Croissants jest w wielu miastach na Ukrainie, dobra sieciówka. Jadłem we Lwowie, Kijowie, Tarnopolu, Użgorodzie, Kamieńcu Podolskim w zasadzie wszędzie bez zastrzeżeń.

Jak z tą Pijaną Wiśnią, jak Cię oszukali? Może wziąłeś jakiś większy rozmiar napoju i dlatego więcej zapłaciłeś? Z tego co pamiętam to jest niepełny kieliszek, kieliszek pod brzeg który upijasz bez pomocy rąk zanim wrzucą wiśnie, jest też duży kubek 0,4 lub 0,5 litra.

Współczuję. To różnica jak między stołówką a dobrą knajpą. No dobrze, Puzatą Chatę na korzyść od zwykłej stołówki odróżnia dostępność piwa

Ten, komu Puzata nie uratowała życia w przelocie niech pierwszy rzuci kamieniem 😀 .
Oczywiście na wieczór przy świecach wybieramy inny lokal.

_________________

Wziąłem średni kubek i zapłaciłem 105 hrywien. Nie ma opcji żeby tyle to kosztowało, porównując do innych alkoholi, którymi raczyłem się przy Kreszczatyku.

Nie znam się na ofercie Pijanej Wiśni - nie kręci mnie to, ale cennnik można znaleźć w necie i przedstawia się on dla Kijowa tak:

https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/ ... e=60E26727

pijana wiśnia 100 hrywien za kubek (TAKA SAMA CENA JAK W WARSZAWIE),
co do samych restauracji:
Mitla najlepsze wareniki jakie zjadłem na Ukrainie (w końcu miały smak), placki ziemniaczane dobre, ceny umiarkowane
Musafir wielki mix kuchni tatarskiej, tureckiej, uzbeckiej, ormiańskiej, smacznie ale bez szału, ceny umiarkowane
Mana Manana na Podolu, smak ok, ceny umiarkowane
Заходи Дарагой gruzin, smak umiarkowany, ceny niskie
Lviv Croissants zawsze i wszędzie dobry i tani będzie, wspaniała sieciówka na śniadania

z tymi cenami to może subiektywne odczucie, po prostu nie było mnie 2 lata na Ukrainie, odniosłem wrażenie że wszystko podrożało jakieś dobre 25/30%

Trochę czasu minęło od posta, ale zgadzam się w 100%! Restauracja Pervak zdecydowanie godna polecenia. Świetna ukraińska kuchnia, no i polecam ich domowej roboty nalewki