Fly4free.pl

Niestety, ale dopadla mnie obowiazkowa kwarantanna po powrocie z Afganistanu przez Dubaj (stopover), poniewaz Emiraty znalazly sie na czerwonej liscie.
Przepisy sa ostre, mimo iz mialem aktualny negatywny PCR test z Dubaju i na lotnisku po przylocie nikt nie sprawdzal. Otrzymalem tylko w samolocie linii Qatar formularz do wypelnienia i ulotke o obowiazujacych przepisach, z ktorej wynikalo, ze po pobycie w Emiratach obowiazuje przymusowa kwarantanna.
W sumie podczas tego wyjazdu mialem robionych az 5 testow PCR i nozdrza mam elegancko wystrzepione.
Tak naprawde to nikt tego na lotnisku nie pilnuje, chodzi bardziej o odpowiedzialbosc i samodyscypline obywateli.
A wiec grzecznie sie zameldowalem online, ze odbede kwarantanne i nie wystawiam nosa poza dom.

Gdy planowalem moj wyjazd, to Emiraty byly jeszcze na zielonej liscie.
A i tak sie pokickalo, bo mialem kupione bilety na Ecuador wraz z lotami na Galapagos, ale przepis KLM uniemozliwil mi wyjazd, bo wtedy nie bylo mozliwosci zrobienia testu rapidowego o 3 rano w niedziele.
A wiec musialem wszystko anulowac i spontanicznie zdecydowalem zwiedzic Afganistan.

Tak z ciekawosci chcialbym zapytac, jak spedzaliscie ten czas?
Ja zamowilem online zywnosc, bo mam prawie pusta lodoweczke i zamrazalke, pracuje zdalnie, zaczalem przegladac zdjecia, ktore raczej po powrocie rzadko ogladam, na pewno przeczytam jakas fajna ksiazke i zameldowalem sie na Netflix.

_________________
Nie czyń drugiemu co tobie niemiłe, uderzy w ciebie ze zdwojoną silą i nie bądź tchórzem i kłamcą.

Znów prymitywne ataki!

Socotra / Afganistan
Afryka / Goryle
Wyprawa na Biegun lodołamaczem atomowym, Antarktyda, Polska Stacja Arctowski, Arktyka etc.
Fotorelacje na życzenie przez PW

Ty byś lepiej na tej kwarantannie jakieś swoje zdjęcia z podróży powrzucał,

Kwarantanna 10 czy tam nawet 14 dniowa to jest pikuś. Ja przeżyłem prawie 3 miesięczny zakaz pracy i jedynym ratunkiem było zrobienie listy kilkudziesięciu rzeczy do wykonania, nawet najprostszych i najdurniejszych typu: wyczyścić wycieraczki w aucie / naprawić deskę do prasowania.

Jak robilem sobie prywatna kwarantanne w zeszlym roku przed odwiedzeniem rodziców to typowo - dluzszy sen - ile sie da 10-12h A poza tym dokonczenie seriali, jakichs projektow jakie mi zostaly przez neta itd.

A z innej strony ostanich pare miesiecy lockdownu w UK od grudnia do.. czerwca 2021 to przebudowa domu, porzadki w calym i na strychu, przebudowa ogrodka - sadzenie drzew, plan pod basen / banie, oczekiwanie na grant pod panel sloneczny, wymiana starych mebli, odrestaurowanie parkietow, robienie planów finansowych na kolejnych pare lat, przekonwertowanie garazu pod biuro, filmy, realizowanie odkaldanych projektow typu strona dla cioci zwiedzanie wszystkich okolicznych parków i zarosli, czestsze bieganie itd.
Ogólnie zycie z typu wstan o 6, pojedz do pracy, pojdz na piwo, wroc ostatnim pociagiem, sen, repeat.. zmienilo sie na wstan o 9, 20 min biegu, praca, projekt domowy, film, sen, repeat

Po wymianie zdań z moderatorem w związku ze skasowaniem mojego posta w tym wątku napiszę ponownie wyjaśniając i uzupełniając co nieco.

To nie było nabijanie się ani złośliwość. Uważam, że dla większości forumowiczów bardziej wartościowe byłoby zobaczenie zdjęć z tych wypraw niż kolejnych niewiele wnoszących wątków lub komentarzy do wątków dawno zapomnianych.

Była to zatem propozycja na spędzenie czasu na kwarantannie - nie OT

Chyba nie tylko ja widząc informacje o wyjazdach (choć to wygląda na zorganizowane wycieczki bardziej) w super atrakcyjne miejsca bez jakiejkolwiek fotki, albo co gorsza z fotką, która nic nie pokazuje. nabieram wątpliwości co do autentyczności tych podróży