Fly4free.pl

Według mnie niestety oba zupełnie niewarte swojej ceny w stosunku do konfiguracji, którą oferują :/

A co w takim razie polecasz w relacji cena/jakość?

X202E może wydawać się fajny dla kogoś kto miał do czynienia tylko z plastikowymi zabawkami z supermarketów. Z małych laptopów Lenovo X230 jest całkiem ok.

_________________

nie rozpisująć się wielce napiszę tylko, że nexus 7 jest zayebisty

oczywiście laptop to nie jest, poza tym ma swoje upierdliwe ograniczenia [ brak wyjścia HDMI, brak czytnika kart pamięci ] ale spisuje się świetnie

mówię na podstawie paru dni użytkowania [ niestety, oddałem go już docelowemu właścicielowi ]

_________________
"lepiej nie jechać i nie żałować niż jechać i żałować" - Tony Halik

X230 jest jak najbardziej ok, jak kazdy IBM/Lenovo ThnikPad ( a nie Lenovo marketowe), jednak cena odzwierciadlająca jakosc nie jest niska

_________________

.. nasze tanie podróże ze Śląska: http://www.nasze-tripy.pl ..

Ja szczerze mówiąc od kilkunastu juz wyjazdów tylko z plecakiem, jeżeli nie musze roboty brać Ze soba to biorę iPhone 4s i spełnia sie w 100%

Czego moze brakować jeszcze?

_________________
www.farfrombreaking.net - photoblog

Ja mam acera aspire one 722 i z wad mogę wspomnieć, że zawiasy na którch trzyma się ekran są kiepskiej jakości, plastik wokół ekranu łatwo się brudzi i rysuje i gumki które po złożeniu są między "warstwami" laptopa (pomiędzy częscią zawierającą ekran i klawiaturę) są przyklejone wyjątkowo kiepsko i po pół roku użytkowania wypadły. Czas użytkowania na baterii podczas serfowania po necie - ok 4 h, pisanie w wordzie poniżej 8, na "zrównoważonym", trzeba zwrócić też uwagę , że jest to matryca glare i w pełnym słońcu i niskiej jasnosci ekranu zupełnie nic nie widać. Natomiast pisze sie naprawdę wygodnie na nim, no i na tableta nie przegram 60 gb zdjęć , które zrobię w czasie podróży.
Ach i kolejny minus jest taki , żę z laptopem trzeba usiąść w miejscu co by go odpalić , z tabletem można w ręce chodzić.
O jeszcze taki oftop ipad wifi 16gb kosztuje w japonii w przeliczeniu na zł 1500 żł czyli 700 stów taniej niż u nas.

_________________

wiekszego ekranu na 3.5" nie zrobisz nic komfortowo (wiem bo mam podobne urządzenie od kilku lat). Oczywiście mówimy o probie zastapienia laptopa, nie o samym uzytkowaniu telefonu

Jeśli ktoś w podróże nie musi zabierać ze sobą pracy, to 7" tablet jest idealny. Mam na nim bilety (na wypadek, gdyby obydwie papierowe kopie szlag trafił ), ebooki, filmy, jakieś gierki, przewodniki, mogę sprawdzić pocztę, posiedzieć w internecie. Jeśli jednak ktoś twierdzi, że tablet posiada te same możliwości, co laptop to delikatnie mówiąc mija się z prawdą.

Acery są ogólnie mocno niskobudżetowe i standard wykonania mocno ssie. Ot, taki tani komputerek dla mas. Ładne są, to i ludzie kupują.
Kupowanie laptopa 11" w mojej opinii mija się z jakimkolwiek celem - i chyba nie tylko moja to opinia, skoro dwie ostatnie firmy zaprzestały już ich produkcji ostatnio

Zakładając budżet 2000zł i potrzebę laptopa do pracy w domu - wolałabym już kupić jakiegoś 'biurowego' lenovo 15,4'' lub della (pudła z i3 da się wyszperać za ~1400zł) i resztę przeznaczyć na tablet do wożenia w podróży. U mnie Transformer 101 sprawdza się świetnie, więcej nie trzeba, a i jak jest potrzeba to z 15'' da się latać.
Prawda jest taka, że większość laptopów do ceny 2000zł nie różni się aż tak bardzo wydajnością, wszędzie wsadzana zintegrowana grafa i tanie procesory i jeśli chce się faktycznie sensowną konfigurację osiągnąć to na pewno nie poniżej 2000zł. Jeśli laptop ma być do internetu/dokumentów/filmów i fejsa to naprawdę bez sensu IMO wyrzucać 2000zł na 11'' Acera, który się po 2 miesiącach przetrze, połamie i klawisze mu wypadną.

Nie czytałem całego wątku, bo nie bardzo mam na to czas, ale ze swojej strony dodam:

Jeśli laptop to DELL z gwarancją NBD (Next Business Day), czyli naprawą na następny dzień roboczy w dowolnym miejscu w Europie lub na świecie (w zależności od gwarancji). Bardzo polecam, dwa razy miałem okazję przetestować gwarancję i wszystko ok. W tym raz było to uszkodzenie polegające na złuszczeniu się farby na głośniczkach i szczerze mówiąc byłem pewny, że nie przyjmą tego, ale nie było żadnych problemów. Serwisant był u mnie w biurze następnego dnia.

Ew. bardzo fajne są też Lenovo z gwarancją, która chroni od wszelkich uszkodzeń. Można je dostać (nowe i używane) na allegro, choć to już wyższy pułap cenowy (średnio od 4000 zł wzwyż, choć nie sprawdzałem jak teraz wygląda sytuacja). Chodzi o to, że cokolwiek się stanie z laptopem oni go wymieniają w całości lub konkretną część. Wiele osób przy końcu tej gwarancji zrzucało laptop z 10 piętra i dostawali w zasadzie nowy. Potem sprzedawali go na allegro.

Osobiście na co dzień pracuje przy komputerze więc nigdy nie biorę z sobą w podróż laptopa, do doraźnych rzeczy wystarcza mi smartfon z klawiaturą fizyczną, jednak jeślibym takiego brał, na pewno zrobił by mu mały anty lifting wizualny, czyli po prostu jakoś wizualnie go podniszczył, postarzył aby był jak najmniej atrakcyjny dla potencjalnego złodzieja. Najlepiej zrobić to tak aby był to proces odwracalny.

dziwne, ale mój mocno ssący acer daje rade już od 5-6 lat, tak samo jak podobne modele kolegów.
niestety inni koledzy, którym acer już nie ssał tak bardzo i musieli się bardziej wykosztować na coś, bądź co bądź, gorszego stwierdzili(no ale już po zakupie!), że i może te acery nie takie słabo ssące...
ja juz wiem jakiej firmy kupie następnego kompa

a co do standardu wykonania: jak zobaczyłem jak wygląda (z wierzchu naturalnie) pralka bosch to stwierdziłem, ze może jednak pozory często mylą...

_________________
Marzy Ci się wycieczka rowerowa po Hiszpanii? Zapytaj! Coś podpowiem ;)

Powinieneś czuć się szczęśliwy, jesteś w mniejszości ludzi, którzy z Acerem nie mają problemu
Też kiedyś miałam, po roku czasu wyglądał gorzej niż HP po 4 latach :p

kiedy właśnie mowie, ze jeszcze 3 znajomych tez nie ma żadnych problemów.
dodam jeszcze, że mój upadł dość solidnie w kilka miesięcy po zakupie (przewróciłem sie na lodzie i walnąłem rogiem tak,ze plastik sie wygiął). wszystko, tzn plastik i poluzowane kable w matrycy, naprawiłem sam (kable tylko dotkalem a plastik wrócił na swoje miejsce pod odkręcenie i przykręceniu z powrotem obudowy. 0 problemów, rozbudowa tez niczym nie ograniczona (tzn nie trzeba rozbierać całkowicie żeby pamięci dodać), czyszczenie równie nie nastręcza problemów.

no ale, jedna uwaga (i to nie odnośnie acera tylko ogólnie): widząc jak wyglądają komputery, telefony czy inne nowe rzeczy po kilku miesiącach użytkowania przez inne osoby to muszę stwierdzić, że niektórzy nie widza różnicy miedzy młotkiem a telefonem...i takim osobom polecam produkty dell, ibm, etc

_________________
Marzy Ci się wycieczka rowerowa po Hiszpanii? Zapytaj! Coś podpowiem ;)

Wypraszam sobie, mój HP po 4 latach prawie żadnej ryski na obudowie nie ma, lakier na spacji starty ale to normalne przy pisaniu - no i backspace 'wylata' czasem. Serio, ja szanuję elektronikę i u mnie przy normalnym użytkowaniu większość sprzętów wygląda po roku czy dwóch tak samo jak w dniu zakupu. Ale z Acerem się nie dało, chyba że bym w miękkich rękawiczkach miała na nim w klawiaturę klepać za każdym razem.

no to może Ty miałaś pecha

_________________
Marzy Ci się wycieczka rowerowa po Hiszpanii? Zapytaj! Coś podpowiem ;)

Acer to sie psuje od lezenia na biurku.
Najlepszy wybor to Lenovo z serii X lub macbook air.

da sie to jakoś uzasadnić dlaczego jest najlepszy czy tak po prostu?

_________________
Marzy Ci się wycieczka rowerowa po Hiszpanii? Zapytaj! Coś podpowiem ;)

Oba mialem i oba nie do zajechania. W branzy inzynierskiej powszechna opinia jest, ze nie liczy sie nic oprocz Thinkpadow.
W macbooku najwiekszy plus to system.

czyli te komputery polecasz inżynierom, do pracy za pewne.

_________________
Marzy Ci się wycieczka rowerowa po Hiszpanii? Zapytaj! Coś podpowiem ;)