Tallin i Helsinki w jednej podróży z Warszawy za 523 PLN (loty PLL LOT + rejs promem)
W podróż udasz się w terminie 25 – 28 listopada. W tych dniach zaplanowane zostały loty z Warszawy do Tallina, realizowane na pokładzie samolotów PLL LOT. Przeloty w promocyjnych cenach kupisz w ramach trwającej dziś Szalonej Środy.
Z Tallina do Helsinek popłyniesz promem, a cena za przeprawę w obie strony wynosi 44 EUR (około 214 PLN). Więcej szczegółów znajdziesz poniżej w tekście.
Termin podróży: listopad
Linia lotnicza: PLL LOT
Bagaż: podręczny
Plan podróży:
Warszawa – Tallin 25 listopada
Tallin – Helsinki 25 listopada
Helsinki – Tallin 26 listopada
Tallin – Warszawa 28 listopada
Hotel od 441 PLN/pokój
W Helsinkach zatrzymasz się w eleganckim 4* hotelu Scandic Grand Marina.
Dowiedz się więcej o tym hotelu
W Tallinie rekomenduję pobyt w bardzo dobrze ocenianym 4* Hestia Hotel Barons Old Town. W cenę wliczono codzienne śniadania.
Atrakcje od 40 PLN/osoba
Chcesz dokładniej pozwiedzać Tallin? Zarezerwuj prywatną pieszą wycieczkę po mieście wraz z przewodnikiem.
- Sprawdź, co zdaniem naszych czytelników warto zobaczyć w Helsinkach.
- Planując czas w Estonii, zajrzyj na nasze forum. Znajdziesz tam wiele przydatnych wskazówek.
- Przeczytaj relację z podróży do Tallina autorstwa naszego czytelnika.
- Masz problem z pakowaniem? Z tym poradnikiem nauczysz się, jak efektywnie spakować się w bagaż podręczny.
- Szukasz dobrego ubezpieczenia turystycznego? Porównaj ceny w Rankomat i kup online.
- Jeżeli w ciągu ostatnich trzech lat twój lot był opóźniony lub odwołany, ubiegaj się o odszkodowanie 250-600 EUR za pomocą AirHelp.
- Niech twoje wakacje będą pełne wrażeń! Sprawdź szeroką ofertę atrakcji i wycieczek fakultatywnych TUI.
- Sprawdź listę otwartych krajów niewymagających żadnych testów od osób niezaszczepionych i zaszczepionych.
Kreta Zachodnia od 2790 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Katowice)
Sharm El Sheikh od 1853 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Łódź)
Costa Brava od 2257 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Lublin)
Nie ma jeszcze komentarzy, może coś napiszesz?