Kilkanaście nowych tras z polskich lotnisk! Dokąd zawiozą nas zimą Ryanair, Wizz Air i inni? Są ciekawe połączenia, ale bywało znacznie lepiej
W niedzielę wystartował zimowy rozkład lotów. Dla pasażerów oznacza to kilka ekscytujących nowości jak tanie loty do Jordanii czy pojawienie się nowych przewoźników. Jednak nie ulega wątpliwości, że pod względem atrakcyjności nie ma w tym roku specjalnych “fajerwerków”. Kto zyskał, a kto stracił? Przygotowaliśmy zestawienie z bilansem zysków i strat dla największych polskich lotnisk.
O tym, że zimowy rozkład lotów nie będzie zbyt ekscytujący, zaczęło być wiadomo już latem, gdy Wizz Air praktycznie z dnia na dzień zlikwidował kilkanaście kierunków z paru największych polskich lotnisk. Niewiele lepiej wypadł Ryanair, który w zimowym rozkładzie zamknął lub zawiesił aż 37 tras w całej Polsce.
Czy jest źle, jeśli chodzi o nowe trasy? Nie, chociaż w porównaniu do ubiegłorocznego rozkładu zimowego widać ogromny regres.
Kto więc wypadł najlepiej?
W tegorocznym rozkładzie wydaje się jasne, że “królem polowania” zostało lotnisko w Krakowie, które zimą zaoferuje pasażerom aż 9 nowości. Bardzo ciekawie zapowiadają się nowe trasy Ryanaira – irlandzki przewoźnik uruchomi pod koniec października loty do Kijowa, Lwowa oraz przede wszystkim do Ammanu w Jordanii.
Kraków ściągnął też do Polski 2 zupełnie nowe linie lotnicze, które w sezonie zimowym zadebiutują na naszym rynku. To rumuński przewoźnik Blue Air, który od 16 grudnia uruchomi loty do Turynu oraz przede wszystkim austriackie dziecko Ryanaira, czyli linia Laudamotion.
Austriacki przewoźnik w niedzielę zadebiutuje w Krakowie nową trasą do Wiednia, jednak już kilkanaście dni temu ogłosił, że na wiosnę uruchomi stąd kolejne połączenie – tym razem do Stuttgartu.
Inne zimowe nowości z Krakowa to nowe trasy od easyJet (Londyn Luton), Jet2.com (Leeds), LOT (trasa do Tel Awiwu) oraz Transavia, która już od początku października lata do Eindhoven.
W Warszawie też ciekawie
Największym wydarzeniem nowej siatki połączeń na Lotnisku Chopina jest bez wątpienia pojawienie się linii easyJet, o którym pisaliśmy już na łamach Fly4free.pl. Brytyjska linia w sezonie zimowym uruchomi 4 nowe trasy: do Bazylei, Genewy, Berlina Tegel (ta trasa będzie obsługiwana codziennie) oraz Londynu Gatwick.
Najciekawsze jest jednak to, że w obecnym rozkładzie… to nie jest jedyne nowe lotnisko w Londynie, do którego dostęp uzyskają pasażerowie z Chopina. Bo od 7 stycznia 2019 roku LOT będzie latał dwa razy dziennie na lotnisko London City, czyli jeden z piękniej położonych portów lotniczych na świecie. Nie jest to jedyna nowość w siatce LOT, bo od 29 grudnia narodowy przewoźnik uruchomi trasę do Turynu – jest to sezonowe połączenie, które będzie realizowane do 23 marca 2019 roku.
Spore zamieszanie w swojej zimowej siatce wprowadza Wizz Air. Węgierska linia już od początku października zaczęła likwidować niektóre trasy (Wilno, Bratysława, Alghero, Santander), a dodatkowo w sezonie zimowym zawiesi dość niespodziewanie kilka tras – są wśród nich takie połączenia jak Billund, Bazylea, Nicea, Porto i Lizbona, jednak wrócą one do rozkładu w sezonie letnim.
Wizz Air ma za to zimą 2 nowości z Warszawy: w niedzielę wystartowało połączenie do Wiednia, a 31 października węgierska linia uruchomi loty do Marrakeszu w Maroku.
Największy przegrany - Poznań
Chyba na żadnym lotnisku w Polsce zimowe cięcia siatki nie będą tak mocno widoczne jak w Poznaniu. Lotnisko Ławica dostanie tylko jedną nową trasę – będzie to realizowane przez Ryanaira połączenie do Kijowa. To nie bilansuje jednak strat, które są znaczne: Ryanair zawiesi więc na zimę połączenia do Madrytu, Barcelony, Billund i na Korfu.
Z kolei od marca swoją bazę w Poznaniu zamknie Wizz Air, choć praktycznie wszystkie cięcia dokonają się wcześniej. Już od października z rozkładu znikają połączenia “landrynki” do Dortmundu i Reykjaviku, z kolei od stycznia nie polecimy już Wizz Airem do Birmingham, Malmo i Sztokholmu.
Mało strat? To dodajmy do tego jeszcze, że od lutego z siatki połączeń zniknie trasa LOT z Poznania do Tel Awiwu.
Wrocław z 3 nowościami
Charków od Wizz Aira, Kijów od Ryanaira i Bruksela realizowana przez Brussels Airlines – tak wyglądają rozkładowe nowości lotniska we Wrocławiu. Dla lotniska szczególnie prestiżowa jest ta trzecia trasa, bo Brussels to kolejny tradycyjny przewoźnik, który zdecydował się na loty z Dolnego Śląska. Pierwsze połączenie na tej trasie ma się odbyć 25 lutego 2019 roku.
Łącznie w rozkładzie lotów na sezon zimowy znalazło się 41 tanich połączeń, 10 sieciowych i 7 tras czarterowych.
Niestety dla lotniska, Wizz Air i Ryanair zawiesiły kilka tras na zimę, ale lotnisko i tak świetnie daje sobie radę. W okresie od stycznia do końca września obsłużyło ono ponad 2,6 mln pasażerów, co oznacza wzrost aż o 17,6 proc. w skali roku.
Modlin skromniej niż dotychczas
– Gdyby lotnisko w Modlinie miało większą przepustowość, latalibyśmy tutaj na znacznie większej liczbie tras – regularnie skarżą się przedstawiciele Ryanaira, którzy nie ukrywają, że w związku z brakiem porozumienia na rozbudowę terminala ich oczkiem w głowie zamiast podwarszawskiego lotniska stał się port lotniczy w Krakowie.
Widać to po zimowym rozkładzie lotów, z którego zniknie aż 9 tras w stosunku do sezonu letniego. Z kolei zupełną nowością tej zimy będą połączenia do Ammanu, Kijowa i Lwowa. Jakościowo nie jest więc źle, ale cóż, przyzwyczailiśmy się do większej liczby nowych tras. Jeśli jednak rozwój lotniska będzie nadal blokowany, sytuacja się nie zmieni.
W Gdańsku czekają już na wiosnę
Na początku wydawało się, że lotnisko w Gdańsku poniesie spore straty – port w Trójmieście stracił zimą aż 7 tras (w tym np. do Barcelony czy Neapolu). Szybko jednak okazało się, że większość z nich wraca w sezonie letnim, a do tego już od końca października dojdą 3 kolejne nowości. Jest to połączenie Ryanair do Kijowa, nowa trasa Wizz Air do Charkowa oraz połączenie Norwegiana do Helsinek, które zostanie zainaugurowane w poniedziałek 29 października.
Znacznie lepsze wieści czekają na pasażerów w sezonie letnim. Wiadomo już, że wróci wtedy większość tras zawieszonych zimą przez low-costy i dojdą zupełnie nowe połączenia, m.in. Barcelona-Reus od Ryanaira i przede wszystkim Zurych – loty do tego miasta uruchomi flagowy szwajcarski przewoźnik, czyli Swiss.
Katowice z rekordem, ale gdy znikną czartery...
Spośród największych portów lotniczych w Polsce zdecydowanie najszybciej w tym roku rosną lotniska w Poznaniu (plus 41 proc. w skali roku) i Katowicach (wzrost o 27 proc. w ciągu pierwszych 9 miesięcy tego roku). Jednak zimą, gdy większość czarterów się zwinie, ruch w porcie w Pyrzowicach będzie już znacznie słabszy. W sezonie rozpoczynającym się pod koniec października zniknie aż 13 połączeń sezonowych, a dojdzie tylko jedna nowa trasa – sezonowe połączenie LOT z Katowic do Turynu, które zostanie uruchomione 29 grudnia i będzie realizowane do końca marca 2019 roku.
***
Jak podoba się Wam zimowy rozkład lotów na Waszym lotnisku? Macie jakieś upatrzone trasy spośród nowości, na których koniecznie chcecie polecieć? Piszcie!
