Fly4free.pl

Będę miał kilka podróży do tej mieści a przylatuje do Monachium i teraz pytanie - czy pociąg to jedyna opcja transportu do Bad Endorf?
Nie ma żadnych busów czy lokalnych pksów? Google pokazuje mi tylko pociągi...

z góry dziękuję

Gogiel wszystkich połączeń autobusowych to Ci nie pokaże. Natomiast nie ignorowałbym pociągu, w Niemczech to szybki i sprawny środek lokomocji, ceny biletów też można ogarnąć (regionalne, kilkudniowe itp). Połączenia masz regularnie i całkiem często. Na oko pociągiem będziesz szybciej niż autem, a autobusem tym bardziej.

_________________

Zależy mi na niższej cenie - nie musi być szybko. Pociągi kosztują na tym 80km odcinku 17EUR w jedną stronę. Będe jechał w sumie 10 razy więc 170EUR za takie odcinki to dość sporo. A nie wierzę żeby to była jedyna opcja transportowa...

Strona internetowa miasta nie wspomina o żadnych autobusach. Pozostają opcje typu blablacar. Przelicz sobie, czy nie opłaci Ci się kupic Bahnkartę, szczególnie jak poza tymi 10 razami planujesz jeździć koleją po Niemczech.

_________________
Yukon - tworzy sie
Azerbejdżan - zakończona

Laponia | Komory | Bahrajn | Senegal | Santiago de Chile | Guca | Ladakh | Palestyna | Athos | Ziemia Ognista | Syberia zimą

Instagram: @podruuznik

Pomysl czy bahncard sie oplaca kupic

nie zamierzam jeździć - jadę do Bad Endorf do pracy i tam jestem na miejscu. Jedyny raz kiedy potrzebuję transportu to z lotniska w Monachium i na lotnisko - w sumie 10 przejazdów i nic więcej.

Z tego, co widzę, to Bad Endorf leży na trasie pociągu z Monachium do Salzburga, więc nie spodziewałabym się żadnej komunikacji poza pociągiem. Zresztą - ani w Bad Endorf ani w żadnej okolicznej miejscowości nie widzę nigdzie przystanku autobusowego. A o lokalnych pks-ach to w ogóle zapomnij, przed Flixbusem/Meinfernbusem nie istniała praktycznie żadna międzymiastowa komunikacja autobusowa. A nawet, gdyby była, to musiałbyś się kilak razy przesiadać i cenowo wyszłoby niewiele mniej, niż pociąg.
Ostatecznie możesz napisać do któregoś z hoteli w Bad Endorf z pytaniem, czy jest jakaś alternatywa dojazdowa, ale obawiam się, że usłyszysz od nich tylko słowo pociąg.

Z opcji, które masz:
- blablacar na trasie Monachium-Salzburg (pewnie za kilka euro)
- szukanie na dworcu w Monachium podróżujących do Salzburga celem podzielenia kosztów Bayern-ticket (w drugą stronę może być ciężej, ale być może gdzieś na fb są fanpejdże umożliwiające umawianie się na wspólne przejazdy)
- zakupienie karty zniżkowej na Bahncard25 (daje 25% zniżki na każdy przejazd) w wersji próbnej, w aktualnej ofercie flex na 3 miesiące za 6,50 za miesiąc:
http://verdienter-urlaub.de/bahn/die-pr ... r-db-bahn/
(tylko obawiam się, że trzeba mieć niemieckie konto, które byłoby obciążane opłatą za nią - ale o to możesz zapytać na miejscu, w kasie na dworcu).

_________________
Metia jest kobietą, powtarzam, metia jest kobietą.

bez przesady, komunikacja autobusowa z Niemiec do PL była od dawna, i całkiem sensownie połączona w siatkę, zarówno po stronie niemieckiej jak i polskiej (Sindbad itp). Ale raczej po autostradach i większych miejscowościach tylko.

Pociąg wyjdzie najtaniej, pozostaje poszukać czy można jakoś urwać cenę, kupując 'miesięczny' czy inne formy biletów, żeby wyszło za przejazd mniej niż te 17EUR (zupełnie przyzwoita cena za takie połączenie).
Jak rozumiem kosztem będą równiez doloty, które też przecież za darmo nie są. Może poszukać jeszcze jakoś autem z PL? z kims? lub swoim, ale zabrać odpłatnie pasażerów?

Jako osoba pracująca sporo za granicą, sugeruję jeszcze sprawdzić, na ile te 170EUR w skali całego zarobku jest problemem. Rozumiem, że rozmawiamy o kilku tygodniach, a nawet miesiącach, więc może jedną czy dwie dniówki warto poświęcić i podróżować jak biali ludzie...

_________________

2 miesiące roboty, przeloty już mam kupione, ogarniam dojazd naziemny. Po prostu przyzwyczajony do polskich warunków gdzie busem do jade na każde zadupie, zaskoczyło mnie to że na niemieckie dojadę tylko pociągiem.

A jeśli blablacarem ludzie jeżdżą na tej trasie za 4EUR no to wydać 40-50 a wydać 178EUR to jest różnica czyż nie? Fly4free chyba na tym polega - kombinujesz jak przemieszczać się po najniższym możliwym koszcie. Jak biały człowiek to ja sobie w Polsce pojeżdżę

Po prostu 18eur za niecały 100km odcinek trochę mnie rozbroił biorąc pod uwagę że w PL za ok. 12EUR przejadę 500-700km odcinek. Wiedziałem że Niemcy bywają droższe... ale nie, że aż tak Kraj totalnie mi obcy więc na razie się uczę rzeczywistości.

Chyba jasne, że chodziło mi o lokalną komunikację autobusową w Niemczech, nie przejazdy PL-DE Jeżeli do jakiejś małej miejscowości doprowadzony jest 2-3 razy na godzinę pociąg, to nikt tam już nie pośle autobusu, bo po co? I tak by nie dał rady jeździć częściej niż pociąg, a szybszy też by nie był.

IMO po głębszym rozważeniu jedyna sensowna oszczędna opcja to blablacar.

@iglasty
Zauważ, że to 17 euro w stosunku do zarobków wypada porównywalnie do naszych 25-35zł. Dziś zapłaciłam za 80km trasę z Wrocławia do Opola 25zł (oczywiście można nieco taniej, bo bilet był kupowany w dniu wyjazdu) - czyli nie jakoś dużo taniej.

_________________
Metia jest kobietą, powtarzam, metia jest kobietą.

Ale w czasach przed-Flixbusowych DB miało monopol na krajowe przejazdy międzymiastowe i krajowa komunikacja autobusowa jaką znamy z Polski praktycznie nie istniała.