Fly4free.pl

Polecicie coś na śniadanie? W sobotę?

Centrum:
Giselle, Le Chef, Central Cafe, Szynkarnia, Bułka z masłem, Karavan. (dla mniej w tej kolejności).
Nieco poza centrum:
- Di/Dinette (w Skytower), Tutti Frutti (na placu Kościuszki)

Jeżeli interesuje Cię, gdzie dobrze zjeść, to polecam bloga Wrocławskie Podróże Kulinarne. Był tam nawet ostatnio ranking miejsc śniadaniowych, wymienione przeze mnie miejscówki (poza Tutti Frutti) były w top 7 Więc jesteśmy z autorem zgodni.

_________________
Metia jest kobietą, powtarzam, metia jest kobietą.

Ja osobiście sam zawsze wybieram między Central Cafe na św. Antoniego i Bułką z Masłem gdzie jest bardzo przeze mnie lubiana wielka dolewka mleka

Oba lokale blisko siebie, zresztą obok też wspomniane przez metia Karavan i Szynkarnia czy mleczarnia gdzie też ponoć niezłe śniadania.

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

To może jeszcze dodam, że w Giselle i Central Cafe bywa w weekendowe poranki ciasno (do Giselle zawsze robię rezerwację, bo w okolicy innej miejscówki nie ma), pozostałe miejsca powinny przejść bez problemu bez rezerwacji.

_________________
Metia jest kobietą, powtarzam, metia jest kobietą.

Pytanie, które z tych miejsc będzie otwarte w sobotę

A czy Wrocław doczekał się może lokalu ze "szwedzkim bufetem" śniadaniowym w stałej cenie?
Do tej pory, poza hotelami, u nas nie słyszałem:(

_________________
"Podróżować to żyć." (H.Ch.Andersen)

Przyjazna wyszukiwarka tanich lotów SamolotemTaniej.pl
Dyskusja na forum o wyszukiwarce tutaj

Restauracja/bar MyCorner ma, ale oni faktycznie przynależą do wrocławskiego Scandica. Co nie zmienia faktu, że wybór jest dobry i spokojnie można przyjść z ulicy. Wszystko świeże, duży wybór, ale jakoś nie jest to moja ulubiona miejscówka - może dlatego, że nei po drodze. Poza tym Karavan robił przez jakiś czas niedzielne brunche, ale chyba teraz zaprzestali.

_________________
Metia jest kobietą, powtarzam, metia jest kobietą.

Cena to zdaje się 50 PLN+/os ? Nie zachęca. :/

W 5* Monopolu przy Operze 70 PLN.

_________________
"Podróżować to żyć." (H.Ch.Andersen)

Przyjazna wyszukiwarka tanich lotów SamolotemTaniej.pl
Dyskusja na forum o wyszukiwarce tutaj

Ja polecam Hotel Polonia:
http://www.poloniawroclaw.pl/
a w sumie ich restaurację Galicja:
http://restauracjagalicja.pl/

Wejście od razu od strony ulicy (wejdź do restauracji a nie do hotelu który jest 10 metrów w lewo):
https://www.google.pl/maps/@51.1009887,17.0309832,3a,75y,13.5h,83.34t/data=!3m6!1e1!3m4!1s5E-iN5rJggE4hs1FgFSskw!2e0!7i13312!8i6656

A najlepsza z tego wszystkiego jest cena 20 złotych od osoby a wybór wg mnie bardzo bogaty (sporo rzeczy na ciepło, do tego wędliny, sery, jogurty, ciasta)

Fajnie wiedzieć, ze jeszcze sporo knajp do odwiedzenia zostało
Ja ze swojej strony polecam La Fee Verte na ul. Kotlarskiej 24 - kuchnia francuska jeśli ktoś lubi. Bardzo smakuja nam tam slimaki i zawsze jak jestesmy to tam zagladamy zeby je przekasic no i mojej ladniejszej polowce bardzo smakuje tam Creme Brulee.

Mimo wszystko zawsze tez wpadamy do STP na Kuzniczej jak potrzebujemy zjesc cos na szybko.

A ja polecam na śniadanko odwiedzić:
Giselle, Central Cafe,i Karavan oraz Di w Sky no i bym zapomniał Charlotte

Maciej, my wczoraj poszliśmy do Mleczarni - bufet w cenie 16 zł lub 19 zł z dowolnym napojem. Jeśli chodzi o jedzenie - bardzo godnie

ciacho_majonez, coś się zmieniło? Byłem kiedyś i były zestawy w różnych cenach do wyboru, ale nie otwarty bufet. Co w tej cenie mniej więcej możesz napisać?

_________________
"Podróżować to żyć." (H.Ch.Andersen)

Przyjazna wyszukiwarka tanich lotów SamolotemTaniej.pl
Dyskusja na forum o wyszukiwarce tutaj

@maciejwroclaw
Podchodzisz do baru, robią kawkę i dostajesz żeton. Niedaleko wyjścia jest duży stół i tam wszystkie specjały - oddajesz Pani żeton i nakładasz do woli ("proszę sobie nałożyć dużo, będzie panu smakowało")

Były jakieś kiełbaski na ciepło, jajecznica, duży wybór wędlin, serów, sałatek i warzyw, suszonych / marynowanych specjałów, pasztety, kilka rodzajów pieczywa. Do tego jakieś grzanki na słodko, mleko i jogurt, duży wybór dżemów, miód, granolla, jakieś płatki, migały, żurawina. Dużo tego było. Obiadu tego dnia nie jedliśmy, dopiero kolację

Ogólnie jakiś wino do tego by siadło śniadania serwowane są do 13, więc w sumie nie brzmi to jak taka bardzo nierealna opcja.

Również polecam Misz-Masz,byłem w sobotę za danie obiadowe typu jakieś mięsko+frytki/ziemniaki+surówka zapłaciłem 10-12zł PIWO GRATIS!!!

_________________

moze nie śniadanie, ale wczesny lunch jak najbardziej w OK wine bar na księcia witolda zaraz nad Odrą, świetne miejsce, eleganckie, z klasą, zwiedzałam Wrocław przez tydzień i to było świetne zwieńczenie pobytu, no i miło było też znaleźć coś w centrum miasta, ale o spokojniejszej aurze niż lokale na rynku, kiedyś jeszcze wrócę tam na romantyczną kolację ...... oczywiście przy lampce wina, bo mają przepyszne

Wybieram się na początku grudnia do Wrocławia na dłuższy weekend, czy możecie polecić jakąś fajną restaurację na kolację we dwoje? Zależy mi na dobrym jedzeniu i nastroju/wystroju.

Podaj chociaż przybliżony budżet na całość i oczekiwania (czyli czy ma to być np. woda mineralna i danie główne czy np. starter+danie główne+ deser i wino).

Musi być centrum?

@gulak
A jaki masz budżet/preferencje co do kuchni? Szukasz czegoś w centrum czy może być dalej od centrum? Bo od tego sporo zależy. W ciemno mogę polecić Bernarda (jedyna sensowna restauracja na Rynku IMHO; w weekendy konieczna jest rezerwacja - możesz poprosić o stolik na poziomie 1 przy oknie, będzie ładny widok). Dobrze karmią też w Nadodrze Resto Bar - ale tu kiepsko bywa z wentylacją. W starej baszcie na tyłach Hali Targowej jest całkiem niezła knajpa tajska (ale wegetariańska), pod halą jest knajpa z rzemieślniczymi piwami i całkiem przyzwoitym jedzeniem do tego. OK Wine Bar ma w tej chwili genialną lokalizację, z pięknym widokiem na Ostrów, Wyspę Słodową i budynek Uniwersytetu, ale ceny już z tych wyższych.

Przejrzyj może w wolnej chwili bloga Wrocławskie Podróże Kulinarne, autor pisze szczerze i na temat, nie ma relacji sponsorowanych. Relacji jest już chyba setka (nie tylko z restauracji), może coś wybierzesz.

_________________
Metia jest kobietą, powtarzam, metia jest kobietą.

Szczerze mówiąc, jeśli to będzie"fajne" miejsce to mogę wydać większą kwotę, dlatego specjalnie nie podawałem żadnego budżetu.
Bernarda oglądałem, OK Wine Bar o tej porze roku również się nadaje? Co do kuchni to na pewno nie sushi i żadnych owoców morza, na resztę jesteśmy raczej otwarci. Kombinacja która mnie interesuje to danie główne, deser, wino.
Jeśli chodzi o bloga o którym piszesz to jest tam na prawdę sporo recenzji co niekoniecznie ułatwia wybór, raczej liczę na pomoc forumowiczów, a na blogu mogę sprawdzić opinie osoby która trochę już widziała w celu podjęcia decyzji
Zależy mi na romantycznym klimacie i skłaniał bym się jednak do czegoś bliżej centrum, lub gdzieś niedaleko hotelu (okolice mostu Uniwersyteckiego)