Fly4free.pl

Witajcie,
w październiku wybieram się na miesiąc do Wietnamu i Kambodży. Ląduje w Hanoi, powrót z Bangkoku. Wstępny plan zwiedzania Wietnamu przedstawia się następująco:
- Hanoi (2 dni)
- Sapa (2-3 dni)
- powrót do Hanoi i od razu wyjazd do Ha Long Bay (1-2 dni)
- powrót do Hanoi i wyjazd Ninh Binh (tutaj Tam Coc i Mua Cave) (2-3 dni)
- powrót do Hanoi i przejazd do Hue (2dni)
- Hoi An i My Son (2 dni)
- Nha Trang (1 dzień)
- Mui Ne (1 dzień)
- Ho Chi Minh City (2 dni)
- Delta Mekongu (2-3 dni)
Stamtąd chciałbym się udać do Kambodży i tam głównie zależy mi na zobaczeniu Angkor Wat. Z Kambodży przejazd do Bangkoku. Chciałbym w ten plan wpleść jeszcze odpoczynek na jakiejś ciekawej wyspie.
Mam kilka pytań:
- jaki rekomendujecie środek transportu? Z wstępnego rozeznania wydaje się że Open Bus Ticket jest najlepszym rozwiązaniem, pomimo niewątpliwych trudów związanych z długością przejazdów. Ten typ biletu niestety nie obejmuje Sapy, Ha Long Bay, Ninh Binh. Tam osobne bilety? A może wypożyczał ktoś samochód?
- nocleg ogarniać lepiej na miejscu?czy rezerwować wcześniej?
- na którym etapie podróży najlepiej byłoby wpleść odpoczynek na wyspie tak żeby zbytnio nie zbaczać z trasy i przy okazji znaleźć jakieś przyjemne miejsce? Phu Quoc, Koh Rong, Koh Kong, Ko Kut czy Koh Chang?
- kiedy na północy Wietnamu występują zazwyczaj zbiory ryżu? Innymi słowy czy będzie tam jeszcze zielono?
- w poszczególnych miejscach poza Hanoi i HCHMC jak najlepiej się przemieszczać? Skuter?Rower?
- może ktoś polecić jakieś przyjemne miejsca noclegowe na trasie?
Wiem, że pytań dużo ale będę wdzięczny za wszelkie sugestie, które pozwolą na dopięcie wszystkiego na przedostatni guzik;)

Cześć, zastanowiłbym się czy nie skrócić pobytu w Ninh Binh, Tam Coc to wycieczka na pół dnia, a w samym mieście absolutnie nic nie ma. Da się do niego dojechać na Open Bus Ticket. Autobusy zatrzymują się przy hotelach żeby zgarnąć podróżnych.
Ha Long Bay minimum z 1 nocą na łodzi. My płaciliśmy 110$ za osobę za 2 dni za łódź o średnim standardzie. Z Ninh Binh nie ma sensu wracać do Hanoi lepiej od razu nocnym autobusem jechać do Hue. Odpuściłbym Nha Trang, plaże są pełne śmieci, podczas naszego pobytu na plaży leżało nawet urwane ramię od dźwigu.

Za Open Bus ticket płaciliśmy ok. 30-35$ za trasę Hanoi Nha Trang. Korzystaliśmy z Camel Travel, które odradzam. Raz autobus w ogóle nie przyjechał i utknęliśmy w Ninh Binh na 24h. Dodatkowo w camelu nie można wrzucać bagażu to luku bo przewożą w nim paczki, które rozwożą na trasie (gdzieś czytałem, że to może nawet być przemyt ) więc wszyscy pasażerowie i bagaże jadą w kabinie.

Hue, Hoi An i Nha Trang spokojnie można zwiedzić pieszo. Skuter przyda się jeżeli będziesz chciał z Hoi An jechać do My Son lub z Hue żeby dojechać na groby

Po drodze nocowaliśmy w
Hanoi View 2 Hotel - ok. 20 minut pieszo od atrakcji turystycznych, zlokalizowany na lokalnym bazarze. Dużo lokalnych restauracji
Hue Sunny A Hotel - bez szału ale czysto, ok. 25 minut pieszo do cytadeli i ok. 5 minut od przystanku nocnego autobusu
Hoi An The Corner Homestay - chyba najlepszy standard jaki mieliśmy, zlokalizowany bardzo blisko centrum Hoi An. W gratisie można wypożyczyć rower
Nha Trang Azura Hotel - ok. 5 minut pieszo od plaży. Większosć pokoi nie ma okien. Standard i czystość bardzo ok.
Sajgon Yen Trang 2 Hotel - pokój bez okna, poza łóżkiem nic w nim nie było

Z tego co zauważyłem nie trzeba robić rezerwacji z wyprzedzeniem. Można szukać po przyjeździe. Ceny ok. 10PLN wyższe

_________________

Dziękuję za cenne wskazówki, wezmę je pod uwagę. Jakby ktoś jeszcze miał coś do dodania będę wdzięczny.

Wszytko zależy kto co lubi.
Ha Long Bay wg mnie 1 dzień spokojnie wystarczy. Albo możesz zrobić 2 noce na Cat Ba (polecam) i jeden dzień wtedy poświęcić na rejs (1 dzień płaciliśmy około 19$). Ale jak lubisz leżeć plackiem 2 dni na łódce to i owszem
Ninh Bin , każdy jedzie tylko do 2 głównych atrakcji a tam atrakcją samą w sobie jest pojeżdżenie po zaułkach Ninh Bin rowerem, zobaczysz dużo więcej i poczujesz klimat miejsca. Drugi dzień skuter i atrakcje łódkowe typu Tam Coc. Niedaleko jest całkiem spory całkiem spora świątynia Buddyjska w zasadzie duży kompleks budynków i ogrodów, też warto podjechać.

Z Ha Long do Ninh Bin powinny być autobusy, poszukaj.
W Październiku jest już po zbiorach w górach, zielono nie będzie ale jest ładnie, tylko nie w Sapie a w okolicach, wybierz się na wycieczką z lokalną babeczką do jej chaty. Jeżeli targ to w Cat Cat (tylko musisz sprawdzić w jaki dzień) jest mocno lokalny albo w Bac Ha.
O samochodzie bym zapomniał na twoim miejscu. Jak jesteś b.dobrym kierowcą i się nie boisz chaotycznego (tylko w pozorach) ruchu to poradzisz sobie motocyklem wszędzie a jak nie to poza Hanoi i HCMC jest już dużo łatwiej.
Jak chcesz odwiedzić Angkor to z My Son zrezygnuj , nie wiele tam zostało.
Z wysp robiąc tak jak Ci napisałem możesz przy okazji zaliczyć Cat Ba ale na główny odpoczynek/plażing wybrać lepiej coś innego, nie podpowiem którą wyspę bo nie byłem na południu.

Ho Chi Minh City (2 dni) - Przylot z Krakowa
Mui Ne lub Da lat ( przy da lat nocleg w Nha Trang) 1
Hoi An i My 3 dni
Hue jeden dzien bez noclegu
Tam Coc i Mua Cave 2 dni
Ha Long Bay 2 dni
Sapa 1 dzień
Hanoi 2 dni i powrót z Hanoi do Krakowa

Mam pytanie
Jakie ubezpieczenie czy miał ktoś multitravel.axa.pl bo jest tansza od wszytkich o 50% lub uniqa gdzie niema dopłat do chorób przewlekłych
Czy jeżdziliście mini busem np trasa ho chi min - do ha ( bus typy VIP ) chca tle samo co za autobus nocny a jedzie 50% szybciej niż nocny
My chcemy po wietnamie w 90% poruszać sie nocnymi pociagami sypialnymi
Doradz mi cos jeszcze

Wydaje mi się, że nie ma sensu jechać na 1 dzień na Ha Long. Czas przejazdu to 4h w jedną stronę + na miejscu ze 3-4 godziny pływania łodzią. Lepiej wziąć 2 dni i zostać na noc na łodzi.

Nie wiem też czy jest sens jechać na 1 dzień do Sapy

_________________

Podziel wycieczkę na 2 części- północ albo południe , inaczej większość czasu spędzisz w trasie . Na stacji musisz być zawsze trochę wcześnie, dojazd z/na zajmuje też sporo czasu . Plan przypomina objazdówkę Orbisu po której wracasz ze wspomnieniami jak w przyśpieszonym x64 filmie , bardziej zmęczony niż wyjeżdżałeś .
pozdrawiam
bm

_________________
https://bigmarkk.wordpress.com/

Ho Chi Minh City (2 dni w tym delta mekongu - Przylot z Krakowa
Hoi An i My 3 dni ( przyjazd nocnym pociagiem z ho chi min do da nang
Hoi An do Hue dzinnym pociagiem
W Hue 1 dzień
Z hue do Tam Coc nocnym pociagiem bo sie zatrzymuje w Ninh Binh
Tam Coc 2 dni
Ninh Binh do Ha Long Bay autobusem
Ha Long Bay 2 dni
Hanoi 2 dni i powrót z Hanoi do Krakowa
Przylot z Krakowa

@lukasz.zst
Ja wzialbym pod uwage przelot z Ho Chi Minh do Da Nang, aby zaoszczedzic na czasie, skoro takie atrakcyjne ceny, ok. $40.

https://www.flyvietnam.com/flight/fligh ... to-da-nang

Pozdrawiam.

_________________
Nie czyń drugiemu co tobie niemiłe, uderzy w ciebie ze zdwojoną silą i nie bądź tchórzem i kłamcą.

Znów prymitywne ataki!

Socotra / Afganistan
Afryka / Goryle
Wyprawa na Biegun lodołamaczem atomowym, Antarktyda, Polska Stacja Arctowski, Arktyka etc.
Fotorelacje na życzenie przez PW

Witaj
cena jest z kosmosu na tej trasie
np na 13 wrzesnia dwie osoby z darmowym bagazem do 7kg
ale jak dolicze bagaż do 25-30kg to kazdy kosztuje
Payment method: Credit Card
Base Fare/ 2 Adults : 66 USD
Taxes and Airport fees: 42 USD
Passenger Service fee: 20 USD

Total Fare: 128 USD
Na pierwszy lot o 6 rano


A miales do czynienia z pociagiem?
mozna gdzies kupic już bilety kolejowe?

Sorry, myslalem, ze bedziesz tylko z podrecznym, w takim razie ok. 17h pociagiem.

https://www.baolau.com/results?transpor ... put=Search

_________________
Nie czyń drugiemu co tobie niemiłe, uderzy w ciebie ze zdwojoną silą i nie bądź tchórzem i kłamcą.

Znów prymitywne ataki!

Socotra / Afganistan
Afryka / Goryle
Wyprawa na Biegun lodołamaczem atomowym, Antarktyda, Polska Stacja Arctowski, Arktyka etc.
Fotorelacje na życzenie przez PW

Tutaj za jeden bilet w sypialnym 4 osobywm chca 57USD za jedna osobe 410zł za dwa bilety ta strone coś mi dal
A na oficjalnej stronie
dsvn.vn kosztuje z wyborem miejsca 1404000 - 224.13 zł za dwie osobyw przedzaile 4 osobowym na trasie sajgon da nang

@lukasz.zst bo na tych nie oficjalnych stronach ceny są kosmiczne (turystyczne) nie wiem kto na nie wchodzi Ale z stroną oficjalną jest problem że ma chwilowe przerwy technicze, aktualnie mi nie działa.. mówię o http://dsvn.vn/#/baotri

http://dsvn.vn umnie działa bez problemu

Mam inne pytanie .
Mam takie warianty
2 dni hoi ann i potem 1 dzien hue z noclegiem
Czy zrobic 2 dni w da nang i potem 1 dzien w hude

Chcemy po zwiedzać i pojechac kolejką linową w Da nang . Czy lepiej nocować w Da nang i zwiedzać hoi an. Czy z Hoi an jezdzić na wycieczki
Jak dotrzeć z Hoi ann lub da nang na kolejke linową czy jest jakiś bus
Pozdrawiam

czy da sie dokupić walizkę w Vietnam Airlines?
przeszedłem cały proces zakupu i nie ma takiej mozliwości
Vietjet air - jest możliwość dokupienia walizki

Mam pytanie jak poruszacie sie po miastach typu hoi Ann ' z gps czy mapa
?
Ile kosztuje internet karta sim w Wietnamie
?

Jesli to jest krotki przelot krajowy samolotem typu ATR72, to sie nie da.
Na stronie http://www.vietnamairlines.com mozna dokupic bagaz podajac kod rezerwacji, nazwisko, imie, adres E-Mail czy E-Ticket numer.

Dodatkowy bagaz mozesz rowniez wykupic przed odlotem na lotnisku:

https://www.vietnamairlines.com/de/en/t ... tem-pop-up

Pozdrawiam.

_________________
Nie czyń drugiemu co tobie niemiłe, uderzy w ciebie ze zdwojoną silą i nie bądź tchórzem i kłamcą.

Znów prymitywne ataki!

Socotra / Afganistan
Afryka / Goryle
Wyprawa na Biegun lodołamaczem atomowym, Antarktyda, Polska Stacja Arctowski, Arktyka etc.
Fotorelacje na życzenie przez PW

Hej, w grudniu lecę do południowego Wietnamu i Kambodży. Chciałabym, żeby ktoś z zewnątrz spojrzał trzeźwym okiem na mój plan.

Dzień 1 - przylot do Ho CHi Minh około 13, chill na mieście
Dzień 2 - muzeum wojny, szwędanie sie po mieście a wieczorem lot do Da Nang
Dzień 3 Da Nang - skuterem do Marble Mountains, na Małpią Górę i wieczorny chill na mieście
Dzień 4 z rana skuterem do Hoi Ann - plaża, wiejskie okolice, wieczorem wiadomo - miasto
Dzień 5 - skuterem do My Son (tak wiem, podobno rozczarowuje, ale my lubimy takie ruiny, po prostu, to chyba nasza ulubiona cześć Azji ) i stamtąd powrót do Da Nang i nocleg
Dzień 6 - wylot do Ho Chi Minh i przejazd do My Tho - oglądanie świątyń itp
Dzień 7 - wycieczki po kanałach w okolicy Ben Tre i zwiedzanie wsi skuterkiem/rowerem
Dzień 8 - łażenie po okolicznych wysepkach w okolicy My Tho lub dalsze eksplorowanie wsi wietnamskiej
Dzień 9 - przejazd do Can Tho - chill na mieście
Dzień 10 - wycieczka po pływających marketach
Dzień 11 - transfer do Ha Tien (przejście przez granicę wieczorem lub z rana kolejnego dnia)
Dzień 12 - Kep - spacer po Parku Naerodowym
Dzień 13 - Kep - skuterem do Kampot, Bokor Parku itp
Dzień 14 - Kep - plantacje pieprzu, okoliczne jaskinie, eksplorowanie okolicy
Dzień 15 - przejazd do Phnom Penh
Dzień 16 - Phnom Penh - muzeum ludobójstwa, pola śmiercu itp
Dzień 17 - przejazd do Battambang
Dzień 18 - ekspolorowanie okolicy, okoliczne światynie i wsie na skuterze
Dzień 19 - rejs łodzią po Tonle Sap do Siem Reap
Dzień 20 - Angkor (duże koło widzielismy w zeszłym roku, więc zostaną mniejsze świątynie)
Dzień 21 - skuterem do Beng Melea
Dzień 22 - przeprawa busem do Bangkoku
Dzień 23 - Bangkok (dużo widzieliśmy w zeszłym roku, więc chcemy zwiedzić tylko Pałac Królewski i pokupowac różne pamiątki itp) i wieczorem wylot do Pl

Jeśli chodzi o noclegi to wypada: 1 noc w Ho Chi, 4 noce Da Nang+Hoi An, 3 noce My Tho, 2 noce Can Tho, 1 noc Ha Tien, 3 noce Kep (lub 4 Kep bez Ha Tien, zależy kiedy się uda przejść przez granice), 2 noce Phnom Penh, 2 noce Battamabang, 3 noce Siem Reap and "one night" in Bangkok

W pierwotnej opcji zamiast wypadu do Da Nang i Hoi An miałam wpisaną wyspę Koh Ron i Sihanoukville na trzy noce (między Kep a Phnom Penh), ale jak sobie przypomniałam, jak się w zeszłym roku męczyliśmy na dużo bardziej bogatej w atrakcje Phi Phi przez trzy dni, to stwierdziłam, że chyba szczęśliwsi będziemy zwiedzając właśnie środkowy Wietnam - tak jak widzicie, lubimy ekspolorowac okolice skuterem, zwiedzać, jeść pyszne lokalne jedzenie - mało plażowe z nas stworzenia, ale też chciałabym trochę wypocząć, a boje się, że mój plan jest zbyt szalony. Zależy mi, żeby zwiedzic Da Nang i Hoi An, bo nie wiem, kiedy znów trafimy do Azji (czas w końcu na inne kontynenty ), ale też zdaję sobie sprawę, że pewnie lepiej było by tam zagościć na dobry tydzień . Wydaje się, że przejazdów jest dużo, ale często są to niewielkie odległości - choć jak wiadomo w Azji z tymi niewielkimi odległościami to różnie bywa.

my jechalismy tą drogą z Da Nang do Hoi an busem i to jest ruchliwa droga.
Troche strach skuterem moim zdaniem.

dzięki za wskazówki, też się nad busem zastanawiałam, muszę to jeszcze przemyśleć. Zobaczymy jak nam będzie iść jeżdzenie skuterem po Wietnamie.

spoko. poza tym z da nang jest moze i blizej do atrakcji ale hoi an jest ładniejsz i ładniej połozone /polecam jedzenie i kawe na tamtejszym targu - wontony najlepsze na swiecie do dzis za nimi tesknie / no i w hoi an wieczorkiem po zwiedzaniu mozna pojsc i uszyc sobie to i owo (garniturem mojego M zachwyacaja sie ciagle to samo z koszulami.

Poza tym na południu brakuje mi w Waszej wyprawie "wycieczki" tymi małymi kanałami wsród traw, slynne w Wietnamie. ale to chyba bylo niedaleko chau doc z tego co pamietam.

Z info praktycznych - nie wiem czy juz byliscie - ale przy braniu transportu od tzw agencji upewnijcie sie że nie wyrzucicie niczego co dostaniecie dopóki nie dojedziecie do celu. my mielismy taka sytuacje na południu wlasnie ze kupilismy bilet, piekny, po ang, po czym okazalo sie ze facet z autobusu kompletnie nie wiedzial co to jest, nie gadal po angielsku i chcial od nas pieniadze generalnie gdyby nie to ze mam nawyk chowania wszystkiego co dostane, a dostalam przy okazji zakupu biletu jakas obgryziona kartke z "robaczkami", to pewnie zostalibysmy zmuszeni do wysiadniecia z autobusu. "robaczki" okazaly sie byc telefonem, na ktroy nasz kierowca zadzwonil i po 5 min zywej dyskusji dostalismy aprobujace skiniecie glowa i moglismy jechac