Fly4free.pl

Bez przesady z tą poprawnością.
Gorsze przypadki "sępienia " na żywca, czegokolwiek, co jest za darmo , tu opisywano.
Sam też poprosiłem raz czy dwa o dokładkę, jak byłem mocno głodny. I dostałem bez problemu, bo wcześniej podpatrzyłem, że zostało kanapek. W Air Berlin to było. Niemieckie stewki wcale nie były zdziwione. Nawet raz pytały, czy już mam dosyć, czy dołożyć jeszcze jedną, bo dalej mają .

Mi zawsze rzuca się w oczy to że przeważnie o jedzenie proszą polacy a o alkohol w dużych ilościach brytole - oni to nie znają umiaru w piciu

Nawet jak nie lubisz swoich rodaków, bo wg Ciebie są nieokrzesanymi prostakami, to pisz narodowość z wielkiej/dużej litery.

szczerze nie widze w tym nic dziwnego. poprostu mogles byc w podrozy/bardzo zajety przed lotem czy cokolwiek innego i nie miales czasu zjesc.
oczywiste jest to, ze sie glodny chlop nie najje mala kanapka, nie widze wtym nic zlego zeby uprzejmie poprosic o kolejna jesli ewentualnie kanapki zostaly.

Lecąc EK, to miałem czasami problemy z wyborem dania, bo obydwa wyglądały i pachniały wybornie, to poprosiłem czy mogę mieć obydwa, bo nie mogę się zdecydować. Stewka się uśmiała i podała mi obydwa

Dobra. A jak z jedzeniem w LOT, dobre? Lecę do Chicago. Jakbym po prosił o dokładkę to dali by?

Żona leciała w zeszłym roku LO z Warszawy do Chicago. Mówiła że jedzonko było 2 razy i bardzo dobre. Jak z dokładką to nie wiem. Ona szczuplutka jest ( dużo nie je ). I nie tak bezczelna jak ja, żeby poprosić o repetę.

he he, ja to raczej będę głodny. Bo przed wylotem jeszcze pójde na siłownie, więc głód dopadnie w samolocie

Próbuj! Leciałam na tej trasie 3 miesiące temu i znajomy wyprosił drugie lunchowe pudełeczko Jak sądzę - wiele zależy od osoby obsługującej, no i... uroku proszącego.

Może kogoś zainteresuje - szamanie na pokładzie prezydenckiego samolotu (Rzym - WAW) . Zwróćcie uwagę na masło

Dubaj -> Barcelona, 13.11, Emirates
na zdjęciu buteleczki nr7 i nr8, oprócz tego dwa obiady [ryba jakaś + kurczak jakiś]

ogólnie polecam Emirates, no shit. Żarcie beznadziejne jak wszędzie, ale darmowa wóda rządzi

_________________
"lepiej nie jechać i nie żałować niż jechać i żałować" - Tony Halik

Lufthansa - deser po obiedzie:


United - owoce morza:


United - podwieczorek:

rozumiem, że tak jak i w lufie jak i united - byznes?

_________________

Oczywiście, FRA-ORD oraz IAD-FRA bezpłatny upgrade dla Senatora i osoby towarzyszącej:)
Niestety 8-letnia passa się skończyła, teraz musi mi wystarczyć 5 wejść do saloników z Dinersa, całe szczęście że Diners dożywotnio bezpłatny, o ile nie zmienią się zasady.

Nie udało mi się znaleźć innego wątku, więc zapytam tu. Jak sobie radzicie na lotach tanich linii jeśli lecicie w wersji budget? Ja i tak zawsze dokupuję sobie przed wylotem w sklepie spożywczym chipsy, cukierki, dodatkową wodę itd. Nigdy nie miałem problemu, żeby wnosić na pokład żywność lub konsumować podczas lotu (również w Ryan, Wizz). Problem w tym, że w maju lecimy RTW (2 x Cebu, Norwegian, Allegiant), wszystkie loty long haul, kupowaliśmy bez posiłków.
Czy to dobry pomysł, żeby nie wykupywać posiłków?
Czy w jakichś liniach rygorystycznie podchodzą do posiłków z zewnątrz?
Czy w Zjednoczonych Emiratach, Filipinach lub Stanach są jakieś zakazy odnośnie przewożenia żywności stałej w bagażu podręcznym?
Jak z wodą w wybranych liniach, jest dostępna za free? Niestety jedna butelka na 8 godzin mnie nie starczy:( sprawdziłem Cebu, nie ma możliwości wykupienia tylko wody.

---

Najgorsze jedzenie jakie jadłem jest w Czechach, również w czeskich liniach lotniczych CSA - czerstwa buła z serem żółtym tanim PRG-BRU 2013 r. Najlepsze? Chyba Iberia.

_________________
Pozdrawiam!
DOOKOLAKULI
facebook.com/dookolakuli/

IMO lepiej na longu kupić coś nawet na lotnisku niż w samolocie. Cenowo podobnie, a jakościowo lepiej. Leciałem we wrześniu z Chicago na Hawaje (9-10h), zapomniałem, że nie będzie jedzenia na pokładzie bo to krajówka. Byle co po 8-10$ (kanapka lub ryż z mięsem na przykład) i średnio smaczne. 90% ludzi w samolocie miało swoje jedzenie i sam tak też zrobiłem na powrocie

Nikt w samolocie nie doczepi Ci się do jedzenia z zewnątrz, ale lepiej bierz jakieś neutralne zapachy, a nie ryby czy coś

_________________

Ja mialem niemila przygode z cabin crew na trasie SIN-SYD Scoot'em.Jadlem swoje kanapki , a tu nagle wyskoczyla 1 stewardessa i zaczela drzec sie ze nie mozna miec swojego jedzenia na pokladzie.Dokonczylem kanapke i jadlem juz w ukryciu:D:D

_________________

Duzo ludzi chciałoby mieć taki problem:)
Kolejny gosc na RTW - napisz coś więcej o routingu, cenach..

Cebu bym wszedl do rezerwacji i dokupil cieple papu (beda Cie jeszcze meczyc mailami), ceny wesole, nawet jak nie dokupisz to budzetu nie zrujnuje. Karta nie mozna placic, a gotowke przyjmuja w PHP/AED/AUD, php rowniez w monetach, a reszta walut w papierkach i wydaja w monetach. Na Norwegiana to bulki jeszcze z domu bym zabral
W wymienionych przez Ciebie liniach woda jest platna.. darcia japy za jedzenie swojego oprocz powyzszego przykładu Scootato nie slyszalem.
Tu masz namiastke jedzenia w Cebu z nie preordera, taniochach.. : http://www.fly4free.pl/forum/dookola-swiata-cypr-zea-filipiny-aus-can-azory-portugalia,219,81727?start=20#p658161

_________________

@tom971 WAW-BUD-DWC-DXB-MNL-SYD-HNL-LAX-OSL-RYG-WMI taki standardzik, 2800 płn.

_________________
Pozdrawiam!
DOOKOLAKULI
facebook.com/dookolakuli/

w Norwegianie pan steward nie pozwolił nam pić naszej Fanty, odczepił się jak zauważył, że kupiona na lotnisku, bo przez secuirty nie przejdzie.

Wysłane z mojego LG-D315 przy użyciu Tapatalka

_________________
Pytania o Warszawę? Pisz w wiadomości prywatnej :)