Fly4free.pl

@Martinuss kosztuje $170 a informacje na stronach internetowych są nieaktualne. Zmieniło się kilka dni temu.

_________________
Life is short and the world is wide.

@mucha auć to boli wydatek 170$ za wize…

_________________

Aż szok co tam się dzieje. Zrobiło się modnie - blogi, vlogi, grupy na FB, Iraqi Travellers Cafe, dziesiątki ludzi ląduje - młodzi, starzy, pojedynczo, w grupach, w parach. Samotne laski nagrywają relacje na YT. Zrobiła się druga Barcelona, więc nic dziwnego, że władze golą jak złotko, skoro jest aż taki popyt.

Ciekawe zatem, czy wiza w Wawie nadal do zrobienia (lub w ambasadach w krajach ościennych jadąc autem)? Kiedyś u nas była za 40 USD, a na pewno była tańsza niż jakiekolwiek VOA, czy online.

Z tą popularnością to bez przesady w 2024 400k odwiedziło Irak (choć wzrosty są imponujące)

Barcelonę odwiedziło 12400K czyli 31 razy więcej

I porównujemy państwo z miastem

Ech, nie chodzi mi stricte o ilość liczbową ani dane. Barcelona to taki skrót myślowy.

Bardziej o fakt, że 30, 20, lat temu nie było tam nikogo lub prawie nikogo. Tylko dyplomacja i kontarktowi. I nawet takich expatów było niewiele. Trochę Polek wżenionych, pracownicy naftowi, DROMEX, BUDIMEX, jak budowali tam drogi i takie tam.

10 lat temu jeszcze był ISIS i strach w biały dzień. Zamachy, wybuchy, bomby i ładunki samobójcze, synonim grozy i rozpierduchy,

Od 5 lat jakby spokojniej, a od 3 lat jakiś dziki najazd, jakby drzwi do zakazanego raju tworzyli, więc warto być przed innymi i nagrać materiał., aby się pokazać i zarabiać na wyświetleniach i polecajkach. Wcześniej też robotę robiła darmowa wiza kurdyjska na 14 dni, a potem na 30 dni.

Dziś wszystko za cash. Już auto w hotelu albo na lotnisku wynajmiesz, darmowe wycieczki na "downtown", stragany z souvenirami na Mutanabbi, instagramowe lokacje i kafejki, tylko busów hop-on hop off brakuje i wycieczek z chorągiewką i głośnikiem.

I fajnie, że idzie do przodu, ludziom jest lepiej, bezpieczniej, są nowe możliwości, tylko ten dawny niejako "klimat" się niejako zatraca. Może nie umiem tego dobrze wyjaśnić, ale chodzi o klimat, który ja pamiętam, niejaką tajemniczość, włóczęgę eksploracyjną i elitarność, którymi - wtedy - bytność tamże zwyczajnie cieszyła i łechtała po głowie..

Kiedyś jechali tam goście "wystający" ponad szereg, szukający i chcący czegoś więcej i dalej, dziś jedzie Twoja sąsiadka z wnukami i wujek z wąsem, którzy jak dotąd skupiali się na tripach typu 3xB (Berlin, Bergamo, Barcelona). Też przenośnia... ale tak jest już dzisiaj prawie wszędzie i nic na to nie poradzimy.

Wieszczę im los podobny do pobliskiej Saudi, w sensie stricte turystycznym. Już i tak każdy zabytek to bilet za standardowe 17 USD (chyba, że w grę wchodzą umiejętności negocjacyjne), niezależnie czy znane typu Ur, Warka, Ctesifon, Lagasz, czy inna "sterta kamieni".

@ciachu25 a mnie tam się podoba,że świat staje się otwarty i dostępny.

_________________
Tolerancja kończy się tam, gdzie zaczynają się prawa człowieka

@ciachu25: no świat nie stanie w miejscu, ani nie będzie się cofał, dlatego, że Ty chcesz przeżywać egzaltację w okraszonym nutą "tajemniczości" czasie i przestrzeni, a lokalsi najlepiej jakby białego z Europy dotąd za bardzo nie widzieli, mieszkali w lepiankach i pokornie klepali pacierze w przerwach między wypiekaniem chleba w glinianych piecach pamiętających czasy Hammurabiego. To trochę tak, jak z podróżnikami (używam celowo i z przekąsem tego określenia, bo oni sami w ten sposób za wszelką cenę chcą odróżnić się od turystów czy też wszelkich innych kategorii ludzi przemieszczających się), którzy płaczą, że w Azji Pd-Wsch jest teraz Starbucks, panie i panowie za masaże kasują już kartą, a rytm życia wyznaczają w dużo większym stopniu rozrywka i seks niż wieczorne mantry w buddyjskich klasztorach.

Z kilku ogólnodostępnych grup na FB wynika, że cena wizy wróciła do 80 USD.

Podobno od dziś (1 marca) skończyło się wydawanie VOA na lotnisku w Bagdadzie i trzeba wyrabiać evizę.
Koszt wizy z ubezpieczeniem to 206 tys dinarów iqd czyli ok. $160...

Fatalna wiadomość.

https://mofa.gov.iq/losangeles/en/obtai ... n-arrival/

Trzeba od razu przejść do opcji "Visa On Arrival" BEZ zakładania konta (pomijając opcję "Login").

https://www.facebook.com/groups/iraqtra ... 764785429/

Wedlug powyzszego niby wiza do Kurdystanu uprawnia tez do wjazdu na pozostaly teren Iraku. Ktos to moze sprawdzil w praktyce?

_________________
Yukon - tworzy sie
Azerbejdżan - zakończona

Laponia | Komory | Bahrajn | Senegal | Santiago de Chile | Guca | Ladakh | Palestyna | Athos | Ziemia Ognista | Syberia zimą

Instagram: @podruuznik

Jak byłem w grudniu, to wjechaliśmy na wizie kurdyjskiej do federalnego. Trochę pytań na granicy, ale było spoko.

_________________

Z tego co poczytałem w ciągu ostatnich 2 dni, to rzeczywiście tak było od października 2024 do 28.02.2025, ale była to podobno tylko "dobra wola" ze strony Iraku federalnego.
Nie wiadomo, czy to dalej działa po 1 marca 2025. Niektórzy twierdzą, że tak.

Potwierdzam to prawda. 1 marca już w Stambule nie wpuszczali osób do samolotu bez e-wizy.

Najgorsze jest to, ze pewnie do jesieni jeszcze wszystko pare razy sie zmieni. I wez tu planuj podroz

_________________
Yukon - tworzy sie
Azerbejdżan - zakończona

Laponia | Komory | Bahrajn | Senegal | Santiago de Chile | Guca | Ladakh | Palestyna | Athos | Ziemia Ognista | Syberia zimą

Instagram: @podruuznik

A jak sytuacja się ma z VOA w EBL? Dalej można otrzymać wklejkę do paszportu czy koniec?

_________________

Zależy, gdzie chcesz jechać. Podróżowanie po federelanym Iraku z kurdyjską wizą to loteria. Przejechaliśmy zbiorkomem z Basry do Erbilu przez Mosul (łącznie ponad 1200 km) i mieliśmy spokojnie co najmniej 20-30 kontroli. Praktycznie na każdej szukali w paszportach wizy Iraku federalnego. Może gdzieś się uda prześlizgnąć, ale posterunki, na których sprawdzają dokumenty są w zasadzie przed każdym większy miastem. W razie problemów praktycznie nikt nie mówi po angielsku. Jeżeli ktoś by mimo wszystko próbował, to warto mieć kartę SIM i numer jakiegoś Irakijczyka. Generalnie nie polecam.

Kurdyjska wiza jest normalnie wbijana (pieczątki) w Erbilu. Nie ma też strefy tranzytowej, więc przylatując do Kurdystanu nie ominie się ich wizy.

Kurdyjska i iracka kosztowały po 75 USD. Nowa iracka kosztuje 160 USD. Pewnie testują, czy turyści będą przy takiej stawce przyjeżdżać. Obstawiam, że zmienią tę kwotę za jakiś czas na niższą. Federalna iracka zawsze działała też na Kurdystan i to raczej pozostanie.

_________________

-- 04 Mar 2025 20:49 --

Ja nie rozważałem podróżowania po całym Iraku na wizie kurdyjskiej. To co pisałem to była odpowiedź do wpisu @pbak.
Od początku jedyny rozsądny plan, jaki mi przychodzi do głowy, to wylądować w Bagdadzie i później pojechać do Kurdystanu na wizie federalnej/
Też uważam, że jeżdżenie po Iraku na wizie kurdyjskiej jest zbyt ryzykowne.

.

Jeśli ktoś ma już kupiony bilet lotniczy i nie chce go stracić, to testowana jest chyba głównie odporność tej osoby na stres.
A co mają powiedzieć ci, którzy nie zostali wpuszczeni do samolotu, bo nic o tej zmianie nie wiedzieli lub po prostu nie mieli czasu na wyrobienie evizy?
Sposób wprowadzenie tej zmiany (pomijając już nawet 2krotny wzrost ceny) spokojnie można określić jako "gangsterski"

-- 04 Mar 2025 20:53 --



Tu podobno nic się nie zmieniło i dalej można dostać VOA bez konieczności wyrabiania evizy. Cena też pozostała bez zmian.

Czy ktoś z Was już wyrabiał nową e-visę i jest chętny podzielić się czasem oczekiwania na otrzymanie po płatności?

Znajomi wyrabiali właśnie e-wizę. Mieli problem z dokonaniem płatności, udało się dopiero po ustawieniu VPNa na DE. Wizę dostali jakieś pół godziny po udanej płatności.