Fly4free.pl

Akurat wszystkie parki narodowe podrozaly od 4/11. Dowiedzialam sie 5, jak chcialam kupic bilety
Nie dzieje sie to czesto (jak na argentynę, bo ostatnio w maju byla podwyzka), wiec wtopa podwojna.

@Buyaka czy wstęp na Fitz roy wcześniej był płatny?

_________________

Wstep do parku narodowego (Parque Nacional Los Glaciares) który obejmuje, tak.

Ktoś zna aktualny "wskaźnik steka", tj. ile kosztuje (w ars) klasyczny argentyński obiad w przecietnej, zwyczajnej knajpce?

@yanas 2 dni temu za kawał steka z dodatkami dla 2 osób płaciliśmy 35300

_________________

Ostatnie dni za steka w zależności od rodzaju mięsa płaciłam ok 20k ars bez dodatków. Ceny w el calafate i el chalten

_________________

Heja. Link nie działa. Zaraz przekraczam granicę z Ciudad del Este do Foz a potem do Puerto. Chcę sobie wszystko przygotować w przeglądarce. Ale widzę że nie działa :/

_________________

@tanhayi o nie, akurat na czas cos im sie wykrzaczylo...

Podrzucam dla potomnosci link (ze strony rzadowej) do tego certyfikatu migracyjnego (choc nie powinni w zadnym hotelu o niego prosic) https://www.migraciones.gov.ar/transitos/

Nie pamietam co jeszcze bylo na tej padnietej stronie (RIP)

Mimo dzisiejszego święta. Na Florida mnóstwo Cambio. 100$=1100ARS

_________________

No dobra, moja kolej. Ze dwa razy już przeczytałem ten wątek i nadal nie mam pewności, czy rozumiem. Dostałem z hotelu taki mejl:

Hola buenas! Su reserva esta confirmada con ingreso el día domingo hasta el día martes con un importe de USD 37.90 teniendo en cuenta que pueden pagar al llegar al establecimiento según el tipo de cambio oficial (Banco Nacion) vigente del día del pago. Las reservas de Booking son pago en destino en efectivo : ya sea pesos o dolares. Los pagos con tarjetas tienen recargos.

Google przetłumaczył mi to jako:

Cześć! Twoja rezerwacja zostanie potwierdzona depozytem od niedzieli do wtorku w wysokości 37,90 USD, biorąc pod uwagę, że możesz zapłacić po przybyciu do obiektu według oficjalnego kursu wymiany (Banco Nacion) obowiązującego w dniu płatności. Rezerwacje z Booking są opłacane w miejscu docelowym gotówką: peso lub dolarami. Płatności kartą wiążą się z dodatkowymi opłatami.

37.90 USD to faktycznie cena, jaką wyświetla Booking. Co robić w takiej sytuacji?
1. powiedzieć, by sobie pobrali z karty via Booking?
2. poprosić o rozliczenie w ARS i zapłacić kartą na miejscu?
3. zapłacić gotówką (USD czy najpierw wymienić na mieście?)?
4. coś innego?

Mam swoje podejrzenia względem odpowiedzi, ale bardzo bym prosił faktycznie doświadczonych o sensowniejszą podpowiedź.

_________________

to chyba zależy kiedy ten pobyt i jakie będą kursy. Czy zrobią dewaluację?
Płaciłam w Argentynie w dwóch okresach - na początku listopada 2024 kurs za 1PLN był po ok 262 ARS (rozliczane Revo). a już w okolicy połowy listopada tylko ok 251 ARS. Tam się to bardzo szybko zmienia. Kurs oficjalny to dla każdego inny
W hotelach sieciowych rzeczywiście nie ma problemów i z reguły cena jest już z podatkami, a na miejscu po prostu brali cenę w USD i dzielili przez 1,21, a potem to mnożyli przez kurs mniej więcej oficjalny (w listopadzie 2024 to było różnie między 1010-1034).
W lokalnych hotelach raczej podawali ceny w USD netto, więc nie odliczali podatków. Kursy różnie chcieli rozliczać. Dowiadywałam się wcześniej, jaki kurs używają przy płatności kartą (używałam Visa Revo). Jeśli ktoś mi pisał, że blue, to po prostu szukałam innego hotelu z kursem oficjalnym. Można przyoszczędzić, ale tak jak piszę - w listopadzie 2024 ta różnica na kursie między oficjalnym a blue była już bardzo mała, rzędu 4-6% i Argentyna zrobiła się droga. Można powiedzieć, że ceny jak u nas lub wyższe.

_________________

Pytanie także, czy ta cena podana w booking zawiera już vat czy nie - jeśli tak, to przy płatności zagraniczną kartą hotel powinien odliczyć vat 21%. Wtedy najlepiej płacić kartą w ARS o ile (a powinni) przeliczą USD po kurcie oficjalnym. Jeśli cena jest bez vatu to możesz równie dobrze zapłącić gotówką - znów najlepiej powinno być w ARS zdobytym po mniej więcej kursie blue na ulicy a w hotelu przeliczonym po kursie oficjalnym. Kursy się zmieniają, ale ciągle jest różnica mniej więcej na dziś 10% na korzyść DB. Kurs MEP jest ciut niższy niż DB plus karty rozliczają po swojemu płatności więc też nieco gorzej niż oficjalnie MEP ale zawsze przy odliczonym Vacie i różnicach powinno dać to z minimum 25-27% taniej.

@marek2011 Super, dzięki wielkie - zdecydowanie lepiej teraz to rozumiem (chyba). Teoretycznie cena na Bookingu jest już ze wszystkimi podatkami, ale spodziewam się, że będą twierdzić inaczej. No ale już wiem, jak się generalnie zachowywać.

_________________

@maxima Również bardzo dziękuję - i przepraszam, że tak późno (akurat wychodziłem, i dopiero mogę przeczytać uważnie). Lecę w przyszłym tygodniu. Nie zależy mi aż tak bardzo na dodatkowej oszczędności, bo wybrałem hotele z cenami dla mnie akceptowalnymi, ale staram się unikać sytuacji, gdy ktoś mnie ewidentnie robi w bambuko. I w uniknięciu tego na pewno mi Twoje uwagi pomogą.

_________________

Na prowincji wciąż gotówka w wielu przypadkach jest nie do zastąpienia. Tam gdzie karty są akceptowane często są 2 ceny i w przypadku płatności kartą cena jest o 10% wyższa. Niestety poza Buenos Aires jest dużo trudniej wymienić pieniądze na wolnym/czarnym rynku. W Salcie tylko jedna osoba oferowała wymianę i to bezpośrednio na ulicy oraz podjęła próbę "pomyłki", a wcześniej trudno się było opędzić od ofert i wymiana na zapleczu była bardzo profesjonalna.
OK, hotele w dużych miastach, dostępne na bookingu obciążają w przypadku płatności kartą sumą bez VAT.
Generalnie dalej najtaniej wyszłoby wymienienie całości potrzebnej kwoty na gotówkę, ale nie jest to już kilkakrotne przebicie tylko oszczędność rzędu kilkunastu procent z koniecznością wożenia plecaka banknotów 1000 peso (banknoty 2000 i 10000 są rzadkie).
Tanio już było.
Jednak opanowanie inflacji i likwidacja czarnego rynku walut krajowi powinno wyjść na dobre.

Przy wymianie 300$ w Buenos dostałem większość w nominale 10000. Ale zgodzę się. Z tego co widziałem to jednak w obiegu większość to 1000.

_________________

U Rosiaka (1:07h) opowiadają o kryzysie w Argentynie i ze to powoduje niechęć podróżowanie turystów tam, z powodu cen

https://raportostanieswiata.pl/odcinki/ ... pada-2024/

Ta Pani profesor to niestety jakoś mało sensownie mówi i brzydkie błędy językowe popełnia

Jestem w Buenos 4. i ostatni dzień. Muszę jednak przyznać, że aktualnie Argentyna jest bardzo droga, czego się nie spodziewałem. Niezależnie od tego czy płacisz po kursie oficjalnym czy wymieniasz (różnica jest kilkanaście procent), IMO ogólnie jest już drożej niż w Polsce.

Biorąc pod uwagę, że ponoć minimalna krajowa to ok. $300, nie wiem jak zwykli Argentyńczycy w Buenos sobie radzą.

Tam spora szara strefa istnieje