Fly4free.pl

Powtórzę za klasykiem:


BTW:
Logika fana standupera z kącika ze szczotkami:
1) Miej świadomość, że była waaadza przez 8 lat blokowała jakiekolwiek próby rozbudowy Modlina, zarówno lotniska, jak i terminalu.
2) Mów, że rozbudowywanie teraz Modlina to dziadowanie, bo w Modlinie "infrastruktura na poziomie lat 90tych, zupelnie nie przystaje do europejskich standardow".

I jak tu tłumaczyć krajowe i światowe gospodarcze zależności poszczególnych komponentów i części CPK, jeśli niektórym logika szwankuje nawet na tak podstawowym poziomie?

I okej. W ogole to mysle ze generalnie sie zgadzamy:
- za marnotrastwo publicznych srodkow na Radom ktos powinnien pojsc siedziec,
- w Warszawie niezbedne bedzie wieksze lotnisko,
- CPK bedzie potrzebne, ale racjonalnie zbudowane.


Kolega w lustro spojrzy najpierw, a potem o logice mowi... Ty wydajesz sie zyc przeszloscia i na CPK patrzysz przez pryzmat rozliczen z pisem, z takimi jak Ty to za kilka lat obudzimy sie z reka w nocniku

Tak, patrzę przez pryzmat rozliczeń z Matką Partią, bo CPK to sztandarowy (obok przekopu Mierzei, Ostrołęki, Radomia itp) przykład marnotrawstwa i kradzieży publicznych pieniędzy przez Matkę Partię i powinien być przykładnie rozliczony, a winni ukarani.

Jednocześnie właśnie cieszę się, że ewentualną przyszłość CPK będzie teraz znacznie łatwiej określić, bo będą za tym określeniem stały cyferki, a nie wiara w Matkę Partię i jutubowa ekonomika.

Ty i tobie podobni wpadający jak meteor do tego tematu, nie potraficie wyjść poza zerojedynkową logikę partyjną: kto jest przeciwko pisowskiemu Masterplanowi CPK, ten według was jest na pewno przeciwko CPK jako takiemu. A to ta trzecia tischnerowska prawda. Jeśli z wyliczeń wyjdzie, że CPK (jako zaWAW, bo jako pępek świata w Baranowie to się nawet PiSowi nie udało sprzedać) będzie potrzebne za 10, 20, 30 lat, to każdy rozsądny się pod tym podpisze. Tylko że to mają być wyliczenia, a nie taka historia, że Morawiecki chciał za delfina PiSu i gdy się dowiedział, że Naczelny Wódz lubi przedwojenne historie, to odkurzył CPK i sprzedał Wodzowi jako drugą Gdynię, a jak jeszcze dodał, że hubem cargo odbierzemy Niemcom fracht za lodówki z Tanzanii, to już w ogóle Wodzowi się oczka zaświeciły.

Podsumowując:
1) Kradzież publicznych pieniędzy rozliczyć.
2) Sens istnienia CPK i rozbudowy Okęcia/Modlina policzyć.
3) Wiarę w partyjne zabobony i gospodarkę oddzielić.

Czy to jest deklaracja postanowienia poprawy z Twojej strony? Bo takiej politycznej sieczki i partyjnej propagandy jaka Ty wypisujesz tutaj nikt na forum nie wyprawia. Nawet Twoj powyzszy post to zlepek hasel jak z wyborczej ulotki.

Tak, dokladnie - CPK powinno byc zaWAW, ale nie w miejscu Okeciu bo lokalizacja tam to slepa uliczka. Albo chcemy rozwoju, albo stagnacja i status quo.

Jeśli ktoś przez 8 lat czytał tylko partyjne ulotki, tak jak najwyraźniej ty, to trudno mu teraz zacząć czytać wypowiedzi innych ludzi, bo wszędzie te ulotki widzi.

Ja z kolei mogę odczytywać twoje nieśmiałe próby znalezienia wyjścia z partyjnego przekazu "3XCPK!" jako zapowiedź poprawy i że od teraz będziesz się uczyć prawideł gospodarki rynkowej?

Żebyś Ty kiedyś umiał wyjść poza zerojedynkową logikę partyjną.

Zawsze mnie zastanawiało, że na jakiej postawie wyznawca Tuska uznaję się za bardziej rozsądnego od wyznawcy Kaczyńskiego. To jest ogólnie bardzo ciekawy temat dla socjologów.

Oczywiście zerojedynkową logiką partyjną nie jest stwierdzenie



Jak to szło o belce i oku?

....bo? Serio dla Ciebie lepszym rozwiazaniem w kontekscie najblizszych 10-20 lat jest dobudowanie drugiego blaszaka w Modlinie i powiekszenie terminala na Okeciu (a nawiasem mowiac, sam terminal niczego nie rozwiaze, bo dostepnosc slotow jest wiekszym problemem WAW). Jedyna zaleta Okecia jest to, ze jest blisko centrum.

Dla zapominalskich, 16 lat temu gdy zamykano terminal Etiuda, probowano wciaskac podobna narracje o tym ze inwestycje w infrastrukture sa zbedne, bo "jest okej tak jak jest", a lowcosty straszyly ze nie beda latac bo za drogo bedzie:
https://tvn24.pl/biznes/najnowsze/likwi ... -ls4487616

Wystarczy przenieść na Warszawa-Radom całą część wojskowo-rządową.
Sloty się znajdą, rękawy, nowa hala i parkingi.
No ale potrzebna wola...
A oficjele i tak zabierani są z płyty.

Ej, come on... przeciez sam napisales powyzej, a @QbaqBA uszczegolowil: "Lotnictwo państwowe jest wyłączone z regulacji slotowych." Przeniesienie czesci wojskowo-rzadowej nic nie da w kontekscie slotow, trzymajmy sie pls faktow. Nie wspominajac o ciszy nocnej, ktora miedzy 23:30 a 5:30 mocno ogranicza mozliwosc regularnych lotow.

Z ciszą masz rację. Mamy za miesiąc wylot o nieludzkiej porze, 2:30...


Na szczęście Wrocław.

Ja nie przesądzam, czy, kiedy i w jakiej formie potrzebne bądź niepotrzebne jest nowe lotnisko. Śmieszy mnie jedynie, że każdy głos wątpiący jest traktowany jako godzący w honor Polski, obecne lotnisko/a przedstawiane jest jako kurnik i blaszak bez przyszłości. Brak inwestycji w Okęcie czy wręcz bojkotowanie przez lata Modlina oczywiście nie miały wpływu, wedle tej opowieści, jak te lotniska wyglądają i funkcjonują. Najlepsze jest, że tym wątpiącym zarzucane jest "partyjniactwo", bo rzecz jasna przekaz o końcu Okęcia to nie był nigdy prze żadną partię (pardon, "niezależnych ekspertów" ) lansowany . Oj, nudne to i przewidywalne, choć dobrem Polski podlane obficie.

Może powstanie to CPK, może nie powstanie. Jedno jest pewne, przez najbliższe parę lat nie będzie to wyłącznie przepompownia kasy dla znajomych króliczka na etaty, opinie, ekspertyzy i makiety. A tylko temu, plus propagandzie dla gawiedzi, służył dotychczasowy projekt.

No ale nie tylko propagandzie. Kilka kościołów wyremontowano, jacyś zakonnicy dostali wóz strażacki...

Powiedz to LH czy LX... Zarówno FRA, ZRH jak i MUC mają ciszę nocną... Ale akurat to będzie przeszkodą rozwojową dla Okęcia

No dobrze, czy okreslenie "budynek o lekkiej konstrukcji stalowej pokryty blacha falista" lepiej oddaje aktualny stan terminala w Modlinie? Okej, przyznaje, uzylem skrotu myslowego.

Czy Ty czytales choc jeden post napisany przez warsawreceiver? Zeby w tych jego powatpiewaniach chociaz troche merytoryki bylo - gosciu jest totalnie odklejony, nie potrafi zdania sklecic bez wspominania pisowcow, propaganda pokroju Pablo Moralesa vel Kopania. Naprawde chcemy sprowadzac poziom dyskusji tutaj tak nisko?

I tu sie zgadzamy. Patologie i zlodziejstwo poprzedniego rzadu trzeba rozliczyc. Tyle, ze rozliczanie nie ma byc zamiast prac nad CPK (czy tam po prostu nad nowym portem dla Warszawy), ale rownologle do nich...

Cisza nocna to fakt, tak samo zreszta jak na prawie wszystkich duzych lotniskach w Europie. Odnosilem sie do postu FUX ktory pisal ze "Sloty się znajdą" a potrzebna jest tylko dobra wola. A niestety tak nie jest, w ciagu dnia w sezonie nie ma wolnych slotow, a w nocy i tak nie mozna nic dolozyc.

Napisałem o przeniesieniu zbędnej otoczki administracyjno-wojskowej z przeniesieniem do Radomia.
Oprócz miejsca na ca. kilka/kilkanaście stanowisk, musiałoby jeszcze chcieć się chcieć pracować i zoptymalizować pracę naziemną przy bagażach. Z Warszawy latałem kilka razy i jakoś nie zaobserwowałem ludzi czekających na stolik aby wypić piwo za kilkadziesiąt złotych.
Polityka zniechęcania cenami dla podróżujących robi swoje.
8 franków w Zurichu nie dziwi ale w Warszawie niewiele mniej już tak.
Zresztą nie o tym wątek.

O odklejeniu od tematu pisze gość, który podczas pierwszego swojego nalotu na temat podawał standupera z kącika ze szczotkami jako fachowca (ale to się źle zestarzało!), a podczas drugiego zdążył stwierdzić, że w tym temacie pewnie nikt nie korzystał z Modlina, podał przypowieść o Etiudzie, która ma tyle wspólnego z obecną rzeczywistością co opowieści Suskiego, że z Radomia jest bliżej do krajów afrykańskich, więc będzie miał powodzenie i nie zauważył związku między infrastrukturą Modlina z lat 90-tych a zablokowaniem przez prawie dekadę wszelkich prób modernizacji (BTW: o Pablo Moralesie w tym temacie wspominają tylko zatwardziali pisowcy, to tak a propos ich wstrętu do politycznych wtrętów).

Za każdym razem gdy jakiś meteor wpadnie do tematu, to polecam tego tematu lekturę. To dobry sposób, bo albo rzeczywiście przeczyta (podobno był taki jeden, ale to chyba urban legend), albo zamilknie. Czasami się jednak zdarza taki, który się odezwie ponownie i od razu widać, że jednak nie przeczytał. Sami w ten sposób wystawiają sobie świadectwo.

BTW: tak a propos blaszaków w Modlinie: nie wiem czy do obecnego meteora dotarło, że terminala CPK z tych wszystkich wizek prezentowanych na lotniskach przed wyborami po prostu nie będzie, bo projektant Foster już dawno się z tego wycofał, więc pisowska realizacja CPK najprawdopodobniej stałaby właśnie blaszakami.

A jakiś link do informacji, że się Foster wycofał to będzie?

Leciałeś z Warszawy, było miejsce żeby napić się piwa, wiec z tego wynika ze problemu z przepustowością Lotniska Chopina nie ma?? Napisz proszę jeszcze jak ta "potrzebna wola" i zatrudnienie takich bardziej pracowitych pracowników wpłynie na limit dziennych operacji albo liczbe wolnych slotów. Albo po prostu, co miałeś na myśli pisząc że "sloty sie znajdą" - gdzie, jak, same się znajdą?

_________________

Bez złośliwości Ci odpowiem. Rozbudowując terminal w kierunku NW
Od tego punktu swobodnie można 400-500 m przedłużyć.

https://maps.app.goo.gl/MZLKBuBiG6iDA75P9