Fly4free.pl

@lovenz Skoncentruj się na doborze bardziej oryginalnych uzasadnień, nie psychologizowaniu i argumentom ad personam. Zarzucając komuś kierowanie się opinią jakichś mediów sam powielasz najbardziej prymitywne kalki propagandy pisowskiej. Ileż to razy widzieliśmy w ostatnich 8 latach przypisywanie własnych bezeceństw opozycji, w zasadzie to było systemowe, ale jak widać całkiem skuteczne. Koronny argument, że nie głosowałeś na kogoś (więc jakoby jesteś obiektywny) nic nie znaczy, bo aż strach zapytać kogo tam zaznaczyłeś, zapewne po głębokim rozważeniu dobra Polski Uchowaj nas od takich "patriotów".

No wiesz, wystarczy nie oglądać tiwi i wywalić dekodery z domu.
1.04 minął rok bez tego urządzenia. Pozostał mebel jako monitor.

-- Sob Kwi 06, 2024 7:20 am --



O czym ty do mnie rozmawiasz? Normalnie jak dziecko.
W 4 literach mam wasze PO-PiSowskie wojny.
Nie mam polskiej tv ponieważ mieszkam 10k/km od polski nie mam czasu i ochoty oglądać sieczki jednych na drugich przez 24h.

Więc skończ ze swoim partyjnym przekazem skoro nie potrafisz rozmawiać jak człowiek. Tak twój przekaz jest jasny i wyraźny i brzmi " Tusk mój wódz"

Sorry widzę że nie zrozumiałeś lub celowo nie chcesz rozumieć bo za każdy wpis ci płacą jakieś euro centy.

-- Sob Kwi 06, 2024 7:24 am --



Nie oglądam mieszkam w Wietnamie. Telewizor stoi nie używany a w necie czasami tylko coś na X przeczytam i najczęściej są to wojenki PO-PiSy.

Żyje pełnią życia a nie tym co mi chcą do głowy wtłoczyć.

No skoro chwalisz się niewiedzą i indolencją to faktycznie jest to jałowa dyskusja. Przeczytaj na początek parę książek, bo uwaga(!) nie wszystko jest w internecie. Książka to takie coś, gdzie nie można przesuwać tekstu palcem po ekranie. Zanim zaczniesz komuś przypisywać własne fobie, pomyśl że niektórzy interesują się polityką 20 czy 30 lat, trochę przeczytali i widzieli. Wiem, że rada trafi w próżnię, dostrzeganie własnych braków intelektualnych to cecha nielicznych.

@j_a, książka to może być takie coś z jeżdżeniem palcem po ekranie. Po wielu perypetiach z ilością książek papierowych, od ponad dekady jestem fanem e-booków i czytnika e-ink.

Dlaczego powrócono do planów CPK?

Fragment książki "Kulisy PiS" Dziubki. Książka składa się tylko i wyłącznie z wypowiedzi członków PiS. Nie Niemców, nie Tuska - członków PiS.

Dlaczego ponownie oddano do użytku Radom?


Ponownie - to mówi Horała. Nie Niemce, nie Tusk. Członek sprawującej przez 8 lat władzę partii.

Żadna gospodarka, żadne wielkie plany - zwyczajna przyziemna, powiedziałbym nawet - korytarzowa, polityka. Nigdy nie chodziło im o dogonienie króliczka, a samo gonienie. A tym bardziej gdy okazało się, że CPK to właściwie skarbonka bez dna - pieniędzy, apanaży i działek.

Dorabianie ideologii, że my mistrzowie świata i dlaczego nie mamy mieć forsy z cargo za lodówki z Tanzanii, jest wtórne. A dorabianie ideologii, że Niemce nas biją to kwestia ostatniego roku, gdy partia rządząca już wiedziała, że zaczyna się palić grunt pod nogami i musiała sprzedać CPK ciemnemu ludowi.

Straszna jest podatność na teorie spiskowe sierot po CPK, ale to jeszcze można zrozumieć, bo ciemny lud wszystko kupi. Najbardziej zatrważające jest jednak to, że pisząc w takim temacie i mając przed oczami wszystkie wyliczenia, cyferki i przykłady, nie tylko nie chcą tej wiedzy, ale się nią wręcz ostentacyjnie brzydzą.

Na szczęście w końcu gospodarka zatryumfowała nad prymitywną partyjną ideologią i w końcu będzie można wyliczyć czy CPK w ogóle nie budować, odłożyć na jakąś przyszłość czy budować już teraz. Decyzja o rozbudowie Okęcia i Modlina już na szczęście jest podjęta.

I możecie sobie krzyczeć jeden z drugim, ale już nie cofniecie tego, że o CPK w końcu zadecyduje gospodarka.

Hehe, też czytam sporo książek na laptopie, jednak klasykę z politologii, historii, generalnie starsze książki trudniej znaleźć.

To jak wyglądało zarządzanie państwem zainteresowani już dość dobrze wiedzą i są do tego niezłe źródła. CPK to jeden z przykładów. Niestety nie przebija się to wszystko do szerszej opinii, wciąż pisze się o kontynuacji CPK. Co tu kontynuować, jak nic na poważnie się nie rozpoczęło poza powiedzmy rezerwacją terenu pod inwestycję?

Mozecie tak pic sobie z dziobków @warsawreceiver z @j_a piszac banialuki i probujac wyciagac argumenty bez pokrycia (vide sensacyjne news @warsawreceiver ktora pozostaja bez zrodel i odpowiedzi), taplajac sie w waszym upartyjnionym swiecie ("bo pis to, bo pis tamto"), a prawda jest taka ze szybciej czy pozniej nowe lotnisko dla Warszawy bedzie musialo powstac. Niestety poki co to nie gospodarka decyduje, ale indolencja rzadzacych - i tych poprzednich, i tych aktualnych, a takim pablo moralesom jak Wy w to graj.

No ale kto bogatemu zabroni?
Niech powstanie przedsięwzięcie komercyjne ze wszystkimi ryzykami, które nie obciążą podatników.
Niech buduje mityczny operator, decydując później, kto będzie miał fory, bo się dorzucił, na wczesnym etapie.
My, jako obywatele się zrzucimy, konfitury dostanie ktoś inny.

Dzisiaj mamy deweloperów, którzy w jednym przypadku chce 10% przy podpisaniu umowy, resztę przy akcie notarialnym i przeniesieniu własności.
Na drugim potęga giełdowa, która winszuje sobie opłat w transzach, budując za kasę przyszłych lokatorów i własność przenosząc pół roku po otrzymaniu pozwolenia na użytkowanie.

Starsze tak, ale gdy chciałem wypożyczyć z biblioteki np. "Europę. Rozprawę" Normana Daviesa to wymiękłem. To są 3 tomy, po 1500 stron i 2 kg każdy.



Dobre źródła są, ale czy oni to wiedzą? Sam nie wiem czy to lenistwo czy jednak analfabetyzm wtórny, ale... właśnie mi o to chodzi, że oni albo nie chcą albo nie umieją sięgnąć do tych źródeł, nawet jeśli mają podetknięte pod nos, nie mówiąc o wykonaniu tak brawurowej i ciężkiej intelektualnie czynności jak wpisanie w forumową wyszukiwarkę haseł kluczowych...

Przykładowo z tą rezygnacją Fostera, którą nie potrafią przyswoić i się tym tak podniecają. Ja o tym pisałem już w lutym w tym temacie. Sprawa wyszła przecież w odpowiedzi Laska na interpelację Horały. To właśnie wtedy padła informacja, że Foster miał do końca października 2023 dostarczyć całą dokumentację projektu terminali i tego nie zrobił. Ze strony pracowni Fostera nie było dotąd (kwiecień 2024) żadnej informacji zwrotnej. Nie skusiło ich nawet 800 mln PLN, które Horała na to przeznaczył. Oj, musiał Horała z niecierpliwością tuptać do ostatnich chwil przed wyborami czy będzie mógł tryumfalnie ogłosić, że ma prawną podstawę tych wizek, które przyklejał na każdym lotnisku w Polsce. A tu taka skucha...

Co robi ktoś, kto ma rozum i jest za pisowskim CPK? Uważnie słucha co ma do powiedzenia obecny pełnomocnik rządu ds CPK, jakie daje odpowiedzi, czego w odpowiedzi nie wyjaśnił itp. Ma wiedzę. Za free.

No i teraz pytanie: dlaczego krzykacze w tym temacie tego nie robią? Bo łatwiej jest krzyczeć i nie myśleć.

Z jednej strony nie mogę się przestać śmiać po tym zdaniu, a z drugiej jest mi smutno gdy widzę, że ludzie są tak naiwni.

O CPK nie zdecyduje żadna gospodarka, ale czysta polityka. Jeżeli PO uzna, że politycznie im się to opłaca kontynuowanie to będą kontynuować, jeśli nie to, to porzucą. Nieistotne co im tam wyjdzie w audytach, bo wszystko zawsze można po swojemu zinterpretować. Identycznie decyzje podejmował PIS, te partie się tu w niczym nie różnią.

Ja rozumiem, że ludzie mają sympatie i antypatie polityczne, ale postrzeganie polityki na zasadzie, że PIS to byli głupi troglodyci, który się chcieli tylko nachapać a PO to zespół etycznych fachowców z misją dla których najważniejsze jest poszanowanie prawa demokracji i dobro Polski (albo odwrotnie), to ja nie umiem tego inaczej nazwać jak skrajną naiwnością lub fanatyzmem.

Ugrupowania Pana Tuska mają długą tradycje przyjmowania finansowania z Niemiec (obecnie wystarczy spojrzeć kto płaci za Campus Polska), więc nie ma się co dziwić, że ludzie podejrzewają ich sprzyjanie niemieckim interesom, bo w polityce nie ma nic za darmo.

A wracając to tego nieszczęsnego Fostera, to rozumiem, że nie masz żadnych źródeł, tylko wymyśliłeś sobie, że projekt miał być do końca roku, a jak nie było to znaczy, że się wycofali. A wycofali się, że bo nie chcieli pisowskiej kasy. Nawet te 150 mln euro lub więcej pisowskich pieniędzy im śmierdzi. Tak śmierdzi, że aż zgłosili się do przetargu, wygrali ten przetarg i skończyli pierwszą część, czyli projekt koncepcyjny. No, ale się pewnie z tego nie cieszyli.
W styczniu tak bardzo nie chcieli tego robić, że aż partnerzy udzielili wywiadu na temat projektu (https://sztuka-architektury.pl/article/ ... e-lotnisko)

93 strony dyskusji, coraz więcej polityk w mniej lub bardziej ukrytej formie a ostatnio nawet już głupiej tak że żal to czytać.
Zaraz jeszcze ktoś wyciągnie dziadka z wermachtu

@mod
Zamknąć to albo zrobić porządek.

Poprosiłbym link lub numer interpelacji o której mowa. Przejrzałem na stronie sejmu interpelacje Pana Horały i w żadnej odpowiedzi Pana Laska nie znalazłem tych informacji.

https://www.money.pl/gospodarka/audyt-c ... 6496a.html
"zapowiedziano osiem audytów poszczególnych obszarów w spółce, które miały prowadzić zewnętrzne firmy.
Dotychczas rozstrzygnięto cztery przetargi i wszystkie cztery unieważniono z powodu (kolejno):
-bez podania przyczyny,
-oferty znacznie powyżej założonego budżetu,
-konfliktu interesów,
-niewpłynięcia ani jednej oferty."
"To Koalicja Obywatelska sama obiecała Polakom kompleksowy audyt CPK. Jeszcze przed rozpoczęciem kampanii wyborczej obóz Donalda Tuska mówił twarde "nie" budowie Centralnego Portu Komunikacyjnego. Później jednak złagodził swoje stanowisko. Jednym ze 100 konkretów na pierwsze 100 dni Koalicji Obywatelskiej było:
Zweryfikujemy projekt Centralnego Portu Komunikacyjnego. Zatrzymamy bandyckie wywłaszczenia i naprawimy krzywdy już wywłaszczonym. Zablokujemy sprzedaż lotniska Okęcie."

Pewnie zaraz usłyszymy

Za czasów Horały &company z pewnością wszystkie przetargi zostałyby rozstrzygnięte, budżet byłby taki, że łyknąłby każdą kwotę, tydzień wcześniej zarejestrowane firmy doradcze przedstawiłyby doskonałe oferty oraz NA PEWNO(!) nie byłoby konfliktu interesów (oczywistym jest, że asystent posła z etatem w CPK nie wie nic o działalności firmy żony albo szwagra, kto o tym rozmawia w rodzinie kryształów?)
Audyt z prawdopodobieństwem graniczącym z pewnością potwierdziłby prawdy objawione głoszone wcześniej przed kamerami przez polityków znających się na wszystkim.
Mogło być tak pięknie, kasa płynęłaby szerokim strumieniem wśród zachwytów nad mądrością miłościwie nam panujących. I komu to przeszkadzało?

Klotnia na poziomie przedszkola: Ktora patalogia jest lepsza, ta od PiS czy ta od KO? I jak w piaskownicy, zabawki zgarnie ten kto akurat jest silniejszy...

A tym samym odchodzi sie od meritum, czas leci, a nowe lotnisko nie powstaje. W koncu pewnie powstanie bo alternatywy w dluzszej perspektywie nie bedzie, ale ile czasu sie po drodze zmarnuje.

_________________

Tutaj od niczego się nie odchodzi.
Temat można byłoby zamknąć w 10 stronach.
Teraz to zwykłe bicie piany. Nowych argumentów nie ma.

@Gregggor Dla symetrystów szykowany jest specjalny poziom w piekle /ostrzeżenie-nieśmieszny żart/

Ps. Budowanie lotniska za miliardy pożyczone od przyszłych pokoleń to nie jest łapanie pcheł, gdzie szybkość jest kluczowa

„Pracownicy, z którymi rozmawiamy, są co do audytów wewnętrznych sceptyczni. — Przeprowadzają je ludzie, którzy nie mają kompetencji albo tacy, którzy teraz sami oceniają swoje poprzednie działania — słyszymy. — Audyty robi się pod konkretną tezę, że spółka wyrządzała dużo szkód, strat i że po prostu jest niepotrzebna — uważa osoba związana z CPK.”

„Byliśmy stadem wilków prowadzonych przez wilka. Teraz jesteśmy prowadzeni przez owcę — nie kryje rozgoryczenia jeden z pracowników CPK. Tłumaczy, że w spółce panuje marazm, a nowa ekipa wstrzymała większość rozpoczętych już działań.”

https://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onec ... sc/4jwf9y7

Boję się nawet zapytać co z budową elektrowni atomowych, zarówno głównej inwestycji jak i SMRów w Orlenie. Wódz też zlecił audyty.

_________________
Patron Radio WNET

"Stado wilków prowadzone przez wilka"
Jeśli to nie wystarcza za komentarz mogę coś dopisać, tylko wyprostuję dywan bo tarzałem się ze śmiechu

Tja, tak to sobie zartuje partyjny beton, "albo jestes z nami, albo przeciwko nam". Nie wazne liczby, merytoryka, analizy.

Ps. No wlasnie, budowanie, czy nie-budowanie...

_________________