Fly4free.pl

a od strony dojazdów, ogólny look jako taki?

Lokalizacja, którą pokazałeś to miasteczko Union City w New Jersey. Dojazd na Manhattan szybki, jest kilka autobusów. Nie widzę za to w okolicy zbyt wielu restauracji czy sklepów.
Na temat bezpieczeństwa poczytaj tutaj:
https://www.neighborhoodscout.com/nj/union-city/crime

_________________
Ιαπόνκα76

-- 27 Sie 2023 16:08 --

Ja tez szukam noclegu w NY i zauwazylem ze wlasnie w okolicy UNION CITY mozna miec mariota ze sniadaniem w przyzwoitej cenie.

Sprawdzalem na mapach googla i faktycznie jezdza autobusy na mahnattan tylko martwie sie czy takie autobudy tez beda jezdzily w nocy zebym nie mial problemu z powrotem. Macie moze jakas wiedze na ten temat?

Inna opcja to nocleg w bronxie ale tam mam problematyczny hotel zabooowany ktory chce ode mnie skanów karty kredytowej.

Ktos faktycznie tam spał w UNION city i moze sie podzielic doswiadczeniami?

-- 27 Sie 2023 16:41 --

Probuje znalezc informacje o kosztach dostania się z north bergen/union city do penn station ale nie moge. Polecicie jakas aplikacje?

_________________

A my w końcu mielismy nocleg który finalnie został anulowany i zostaliśmy totalnie bez niczego na przyszły tydzień.
Żona chce odwoływać jakoś wyjazd, bo hotele są okropnie drogie.

Ja natomiast znalazłem hotel na bronxie 40min metrem, metro pod samym domem praktycznie i się tym pocieszam, ale żona mówi Bronx i koniec. Czyta ze to dzielnica nędzy i przestępstw no i pewnie dużo w tym prawdy.

Nie ma na chwilę obecną żadnego fajnego lokum żeby spełniło tylko warunek a) wmiare dojazd, b) bezpieczeństwo c) poniżej 1000 za dobę

Do tego ten dolar przez RPP i pozamiatali nas równo :/

Dolar był na podobnym poziomie praktycznie do maja 2023 roku. Jeżeli różnica 20 centów na jednostce sprawia że odwołujesz wyjazd oznacza, że nigdy nie powinieneś go w ogóle planować.

Histerii o bezpieczeństwie nie komentuje, ale pewnie nie tylko ja mam ich już powyżej uszu

Nie no 20 centów absolutnie nie wprawia mnie w płacz, jedynie suma nieszczęść okołowyjazdowych a o 20 centach wspominam dlatego, że mielismy już lokum które odwołane przed samym wyjazdem sprawiło że jest kosmicznie drogo.

Skomentowałbyś prosze tę okolicę? Bardzo proszę wiem że jest tego po dziurki w nosie na tym forum i każdemu się już odbija, ale może pomogłoby nam ostatecznie.
https://goo.gl/maps/xhkGYR3FoKKjdLWz9 obok tej pinezki dosłownie.
Jak to jest z tym Bronxem? Google znajduje same artykuły mówiące o tym jak tam jest źle i nędznie, statystyki które tu wstawialiście pokazują że troche się dzieje jedynie na tym forum udało mi się znaleźć jeden temat w którym ktoś pisał że on tam sobie chodził normalnie i nie zauwazył problemu.

Nie, bo nie chcę narazić się Twojej żonie.

-- 08 Wrz 2023 08:35 --

Ok, a jak jej tego nie pokaże i się nie powołam to napiszesz coś więcej?

Wiesz tak całkiem serio z mojej strony to napisałeś ogólnikowo że rozumiem o co chodzi. Natomiast jeśli byłbyś odrobinę bardziej wylewny wobec tej głupoty która Cie spotkała w moim poście

-- 08 Wrz 2023 08:39 --

Będąc tu, należy omijać szerokim łukiem przede wszystkim owiany złą sławą Bronx, a w szczególności jego południową stronę, pełną ciemnych uliczek. Nie zapuszczajmy się również w znajdujący się na wschodzie miasta Brooklyn z dzielnicami Brownsville oraz Coney Island, w których grasują gangsterzy i urzędują nowojorskie gangi. Kolejną niebezpieczną dzielnicą jest Queensbridge zamieszkiwany w większości przez imigrantów, którzy nie mają tutaj dobrej opinii. Warto trzymać się też z dala od dzielnicy Harlem, zajmującej część popularnego Manhattanu, w którym znajdują się slumsy. obrze jest też unikać okolic początkowych stacji nowojorskiego metra, które nie zachęcają do spacerów.

zawzięte z bloga nowyjork.pl, no kurcze i to na każdym kroku tak jest....


Miałem tak samo o paryzu że na przedmiesciach gdzie jade - Pantin jest masakra. No bylem jedynym białym chyba w okolicy i przy metrze tam uzywali sobie dobrze ale jakos to bylo tak, nikt nie zaczepił ale komfortu zero i chciałbym to porównać czy tak samo bedzie na tym Bronxie czy może nawet nie aż tak

Obejrzyj z żoną "Taksówkarza" Martina Scorsese, może wtedy bardziej przekonacie się Bronxu

Sądząc po Twoich postach, nie będziesz miał, ani tym bardziej żona na Bronxie poczucia komfortu.
Taka dykteryjka - miałem z synem lat 15 w lipcu/czerwcu przez tydzień wszystkie noclegi na Manhattanie, ale podjechaliśmy metrem na Yankie Stadium bo, koniecznie chciał, bo co bardziej amerykańskiego itp., po 15 minutowym spacerze w okolicy Stadionu stanowczo zażądał natychmiastowego powrotu na właściwy Manhattan
W NY dla początkujących jak ja i jak rozumiem też Ty jest tylko Manhattan i może Brooklyn, ale tak raczej z widokiem na Manhattan.

Z porad praktycznych - nie wiem ile noclegów wam wypadło, ale potraktuj to jako szansę i wyskocz na te brakujące noclegi do Waszyngtonu - sprawdź pociąg o 4.00 a.m. z NY - ma czasem dobre ceny (są tu że znawcy od tanich autobusów - tu nie wiem i nie doradzę bo nie korzystałem). W Waszyngtonie za przyzwoitą cenę w dobrych warunkach i waszym budżecie przenocujesz np. The Eldon Luxury Suites - spałem tam trzy dni i myślę, że żona będzie zachwycona.
W powrotnej drodze można zrobić dzień w Filadelfii, albo nawet co też polecam z własnego doświadczenia zatrzymać się tu na noc, bo łażąc 1.5 dnia miałem wrażenie, że bezdomnych, narkomanów itp. jest tu mniej niż w NY, a zrobiłem po mieście z buta z 10 km. W waszym budżecie będzie bez łaski skromny hotel 3/4 gwiazdki bez śniadania.

ps. w okolicach Yankie Stadium byliśmy w dzień koło 12-13, a i tak wrażenie było jak wyżej

to co wy tam zobaczyliście? bezdomnych/narkomanów obraz biedy czy może ktoś po prostu zaczepiał? Okolice yankee stadium chyba sa duzo gorsze niz moja okolica aczkolwiek mamy bilety na mecz yankesów btw.

Może daj już spokój i nie męcz wszystkich ?, ponad 50 postów pytań o to samo, uważasz że jest niebezpiecznie to zostań w domu albo jedź gdzie indziej, ile można w kółko to samo ?

Z mojego rozenania wychodzi ze najbardziej oplaca się spac w okolicy kolejki PATH w NJ.

Osobiscie znalazlem tam dobrze ocenianiny hotel, w dobrej cenie, z jakims byle sniadaniem. Ale najwazniejsze kolejka Path jezdzi całą dobę a koszt na bilet to 2.75$ lub mozesz tygodniowy kupic za jakeis 35$. Kolejka jesc dosc szybko i dojezdza miedzy innymi pod WTC. Ja zrezygnowalem z noclegu na bronxie i przenioslem się do Ramada by Wyndham Jersey City.

OKolica jest ponoc calkiem przyjemna i nie ma poczucia zagrożenia.

_________________

nie wiem czy bezdomni, na pewno narkomani, bieda, smród, do tego afroamerykanie są głośni i zawłaszczają przestrzeń - ogólnie brak komfortu i poczucie, że lepiej się za bardzo nie rozglądać, nie snuć itp. tylko iść przed siebie pewnym krokiem jakby wiedziało się gdzie i po co się idzie, rzecz jest subiektywna - ja bym może i jeszcze pochodził, syn szybko miał dość, mimo, że Manhattanem był zachwycony,

znawców, bywalców, odkrywców to zapewne nie zniechęca, ale ja byłem w NY turystycznie i relaksacyjnie, a nie jako socjolog

na meczu tego wrażenia zapewne nie będzie bo event to tłumy, ochrona itp.

NY to nie jest miejsce na relaks a przygode. Tylu dziwnych ludzi jakich tam zobaczysz nie zobaczysz nigdzie indziej.

_________________

Kolega mieszka w Harlemie już od 10 lat. Ciągle żyje. Wczesniej mieszkał na Bronxie, też mu się nic nie stało. Sam spałem u niego kilkukrotnie po kilka dni i też żyje .

Zarówno na Bronxie czy w Harlemie trzeba zachować zdrowy rozsądek. Na pewno warto z lokalesem sprawdzić, gdzie nie chodzić po zmroku itp. Ale to nie jest tak, że wyjdziesz z metra i zaczyna się gra komputerowa, gdzie atakują cie setki zombie a kule swistaja wokół uszu..

Ale faktycznie, może sugestie lokum w New Jersey czy też Waszyngton, nie są dla was najgorsze. Sprawdź też apke Hotel Tonight. Czasem tam można znaleźć dobre opcje z dnia na dzień oraz zobacz serwis Hotwire. Ja na tym drugim kilka lat temu, teoretycznie w ciemno, kupiłem tygodniowy pobyt dla rodziny 2+2 za bodajże 700zl za dobę w hotelu 4* w okolicy times square. Nie mówię, że teraz takie ceny są, ale ze warto sprawdzić też te opcje.

miałem wrażenie, że cały czas to piszę - co dobre dla wytrawnego podróżnika, to nie dla początkującego, a do tego dochodzi szereg zmiennych jak odporność na stres, znajomość języka (ja np nie mówię słowa po angielsku co zapewne też wpływa na moje postrzeganie NY), znajomość miejsca, dotychczasowe doświadczenia i kierunki podróżnicze itp.

Serdecznie dizękuję, wbrew pozorom dużo to wniosło w moje postrzeganie, thx.

Dodam tylko ze z hotelu na bronxie zrezygnowalem nie ze wzgledu bezpieczenstwa a problemów z hotelem o czym pisalem w innym wątku.
Jedziemy w 2 pary wiec czuje sie w miare bezpiecznie ale jakbym jechal sam z partnerką to pewnie bym inaczej patrzyl.

NY to specyficzne miejsce. Z jednej strony brudne, smierdzące i brzydkie a z drugiej piekne i ciekawe.

_________________