Fly4free.pl

ok, pewnie mi to umknelo, bo akurat do BCN to ja mam Panie bardzo dobre polaczenie rozowym samolotem, wybor chyba oczywisty.
wydaje mi sie ze tu o zadnym podgryzaniu nie ma mowy, jezeli LO ma wypelnione samoloty to po co sprzedawac bilety za np. 127 PLN RT WAW-KTW ?

@michcioj @Don_Bartoss
Myślę, że skoro LOT nie ma nic do zaoferowania w promocji to po prostu powinien z niej zrezygnować, bo niepromocyjna promocja chyba jest słaba marketingowo.

@pabien, zgadzam się, ewentualnie ograniczyć jej częstotliwość skoro tydzień w tydzień nie jest w stanie zaoferować prawdziwie promocyjnych cen.

Wystarczyłby jeden kierunek w konkretnej cenie, a nie pięć w zasadzie normalnych. Takie jest moje zdanie.

Często bardziej opłaca się przewieźć więcej osób w nieco niższej cenie, niż wysyłać małe samolociki i windować cenę.
Z Poznania często LOT przegrywa z konkurencją, bo odcinek POZ-WAW jest dostępny w wysokiej taryfie i podbija cenę dalszego połączenia.

_________________

Prawie wszystkie " promocje" na tym świecie, polegają na tym, że faktycznie nie są żadnymi promocjami.
Np ceny bez VAT. Podniesione dzień wcześniej, żeby było co przekreślić/ "obniżyć" na cenòwce. I ludzie biegają spoceni po sklepie. Bo taka okazja.
A Wy się LOT u uczepiliście. Robi po prostu to samo co wszyscy. To działa na klientòw więc jadą z tym koksem.
O co tu się bulwersować?
Nie pasuje mi cena, to nie kupuję.
Dla "zwykłych" ludzi to jest tanio i kupują, co widać we wzroście liczby pasażeròw.
I żadne zaklęcia tego nie zmienią.
Ja bym dał premię takim marketingowcom.
Liczy się efekt i za to się płaci.

Uczepiliśmy się LOTu bo zawsze może być taniej i lepiej.
Jako zwykły konsument bardzo bym się z tego cieszył i mam prawo do krytyki gdy wielka promocja jest wielką lipą

Pozdrawiam

Wiem, wiem. Chcesz żeby LOT Cię woził za parę groszy.
A oni nie chcą.
Jest to powòd do zdenerwowania....

Jak wszystko na świecie - jeden chce zapłacić jak najmniej, a drugi jak najwięcej zarobić.
Ale usprawiedliwianie oszukanych promocji, "bo to LOT, przecież nasza narodowa duma" też nie jest w porządku. Jeżeli ktoś chce płacić dużo to nikt bogatemu nie zabroni ale robienie "promocji", które z obniżkami mają dokładnie to wspólnego co napisałeś, czyli przekreślenie podniesionej dzień wcześniej ceny jest po prostu nie fair. Jeżeli LOT ma płacić marketingowcom za takie "promocje", to zwolnienie ich będzie miało identyczny efekt, a przynajmniej jeszcze polepszy wyniki finansowe LOT.
Może się nie znam ale nie wierzę, że "zwykli ludzie" czekają na Szaloną Środę (i wogóle wiedzą o jej istnieniu) i tylko na niej kupują bilety impulsywnie w stylu "Grażyna, jest promocja w LOT, bierem te bilety do BCN", to nie czekoladki w markecie.

powaznie ? zartujesz chyba, nie tak dawno za lot RT WAW-POZ kupiony jakies tydzien wczesniej zaplacilem 330PLN, to tak duzo ?

Pisałem o POZ-WAW.
WAW-POZ jest tanie jak barsz, bo prawie nikt tak nie lata.
Drogie są poranne loty z POZ i wieczorne z WAW.

Na następny tydzień tanio nie jest.

_________________

Użył ktoś takiego argumentu, czy tak sobie zarzuciłeś z automatu? Wypominanie LOT, że jest narodowy stało się modne, a tak naprawdę jest to jedna z bardzo wielu spółek z udziałem Skarbu Państwa.

Tu jest lista pozostałych podmiotów:
https://nadzor.kprm.gov.pl/spolki-z-udz ... bu-panstwa

Zrobiłem krótki research, jak to wygląda u naszych zachodnich partnerów oraz arabskich przyjaciół. Krótki, bo jestem leniwy.
1) Lufthansa (67,8 proc. udziałów)
https://investor-relations.lufthansagro ... -2018.html

2). Qatar Airways (100 proc.)
http://bilateralchamber.org/qatar-airwa ... ntity-now/

3) AirFrance/ KLM (14,3 proc.)
https://www.airfranceklm.com/en/finance ... -structure

4) TAP Portugal (50 proc., poprzez PARPÚBLICA)
https://www.tapairportugal.com/en/about-us/tap-group

I tak dalej, i tak dalej... Same NARODOWE linie wokół.

No i? Co to zmienia w meritum dyskusji? Nie unoś się niepotrzebnie. Dane jakie wkleiłeś mają się nijak do istoty dyskusji o Szalonej Środzie.

Żadnym podmiotom gospodarczym, włączając spółki SP nie powinno być wolno robić "niby promocji". Nie interesuje mnie czy będzie próbował mnie robić w bambuko Skarb Państwa, niemiecki Lidl czy Janusz z ciuchlandu, nie zgadzam się na oszukiwanie ludzi pod hasłem "promocja".

Jaki procent udziału skarbu państwa decyduje o tym, czy dana linia/przedsiębiorstwo są narodowe, bądź nie? I czy "narodowe" spółki stoją na jakiejś uprzywilejowanej pozycji względem "nienarodowych"?

Większość ludzi nie ma pojęcia jakie są "normalne" ceny. Więc czasem obniżysz o 50 PLN dasz naklejkę "promocja" i będą łykać jak pelikany.



Rozumiem, że jeśli byłbyś pracownikiem to także chciałbyś aby Twój szef tak Ci powiedział "Masz pracować lepiej i być tańszy."
Wiadomo, że jako Klienci chcemy latać jak najtaniej, ale ja też chciałbym aby LOT zarabiał i się rozwijał, bo dzięki temu będę mieć lepszą siatkę z Polski.

@opo, Nie unoszę się, tylko zwracam uwagę, że czynienie zarzutu z bycia "narodowym" jest bez sensu. Jest to normą w tej branży.
Promocja się nie podoba? Nie korzystaj z promocji.

jednak zaintrygowałeś mnie swoim pytaniem i sprawdziłem dalej: https://corporate.lot.com/pl/pl/informa ... le=1367785


Dalej: https://corporate.lot.com/pl/pl/informa ... le=1407201


Skoro sam LOT się tytułuje "narodowym przewoźnikiem" to chyba tak jest? Czy jednak nie, oni też się nie znają? Szukać dalej przykładów?

Oj ale Ministerstwa Uczciwości Promocji z własną policją promocyjną to nie twórzmy... No bo niby takie Kowno z WAW bez bagażu za 229 PLN RT jak wtedy zaklasyfikować?

Pewnie większość z nas się zgodzi, że dawno nie było w SzŚ ciekawych kierunków, ale najwyraźniej wizerunkowo bardziej opłaca się wrzucić cokolwiek niż napisać: "Nie mamy naszym klientom nic do zaoferowania."
W końcu i Googlowi odejście od Google Plus zajęło całkiem długo i sporo pieniędzy poszło tylko na zachowywanie twarzy.

Co do cen krajówek - po prostu LO nie celuje ofertą w nas - budżetowych podróżników, skoro inni mogą zapłacić więcej. A stwierdzenia 'ale ja bym chciał' są po prostu smieszne

_________________
Zawsze odkupię zbędne JPY.

i tak to nie dobrze ze LO celuje w biznes a nie w ludzi ktorzy kombinuja jak kon pod gorke zeby tylko taniej latac.

@kumkwat_kwiat
Nie bardzo rozumiem porównania klienta do pracownika i co to ma z tym wszystkim wspólnego.

Patrząc na reakcję co niektórych w tym temacie mam wrażenie jakbym był na forum dla elity finansowej w tym kraju...