Fly4free.pl

Przepraszam, że zadaję tak absurdalne pytanie, ale że zbliża się mój jubileuszowy lot, to ta kwestia nie daje mi spokoju. Jak wiadomo okrągłe liczby należy świętować hucznie. Kupiłem sobie już nawet coś odpowiedniego i teraz nie wiem czy mogę dokupić jeszcze coś na promocji Ryanaira czy już nie ma miejsca w kolejce.

Standardowe loty p2p to nie problem. Również loty z krótką przesiadką każdy liczyłby oddzielnie. Problem pojawia się przy lotach ze stopem mniej lub bardziej technicznym. Czy należy liczyć jako dwa oddzielne loty jeśli w czasie stopu pasażerowie wsiadają i wysiadają? A może wystarczy, że wsiadają lub wysiadają? A może, nawet jeśli to tylko tankowanie paliwa, to technicznie to dwa oddzielne loty?

Ostatnio mi się też zdarzyło, że polecieliśmy na zapasowe lotnisko ze względu na złą pogodę, a po godzinie jednak wystartowaliśmy i dolecieliśmy na lotnisko docelowe. Co w takim przypadku?

To jest przecież Twoja definicja. Licz tak, żeby było dobrze

Spróbuj zwrócić się z tym problemem do ULC - to w końcu fachowcy i na pewno Ci pomogą.

Ja bym liczył jako osobny lot taki, który ma swój numer.
Twój zmieniony ze względu na pogodę lot leciał pod swoim numerem.
Ale przecież to tylko twoja kwestia jak to liczysz - nikt cię z tego spowiadać nie będzie

_________________


"Podróżować to żyć..."

Zwrocilbym sie z tym do organizacji ISO. Mają opracowane najrózniejsze standardy w tym jak parzyć herbatę (ISO 3103):

https://pl.wikipedia.org/wiki/ISO_3103

więc powinno coś być o liczeniu lotów, a jeśli nie ma to powinni natychmiast uzupełnić braki.

_________________
Let us live so that when we come to die, even the undertaker will be sorry
Mark Twain

Po prostu licz jak chcesz, na to nie ma przecież żadnych przepisów

Wg SJP

lot = poruszanie się w powietrzu, latanie

Czyli jeśli doszło do lądowania, czy nawet touch and go lot jest przerwany i mamy do czynienia z kolejnym lotem

Ale oczywiście każdy liczy tak jak uważa za stosowne ;-p

_________________

Ile startów i lądowań tyle lotów

_________________
http://ineedatrip.pl/

Jak nr lotu pozostaje bez zmian, to wg mnie jest to jeden lot.

_________________

Takie podejście nie sprawdza się poza Europą.

Przykładowo AV86 GRU-BOG-LAX
Można kupić każdy odcinek oddzielnie , dodatkowo wykonywany jest zazwyczaj różnymi maszynami na kolejnych segmentach A320/ B787.
Każdy z segmentów to kilka godzin.

Amerykanie też lubują się w lotach z kilkoma międzylądowaniami na tym samym numerze i można kupić bilety na poszczególne odcinki.

_________________

Jak dla mnie to zależy czy potrzebne nam to do jakiegoś oficjalnego dokumentu, gdzie liczą się loty opłacone, czy może do zwykłej hobbystycznej mapki, gdzie zbieramy popularne "kreski".

Bo jeśli to drugie, to nie widzę powodu, żeby zakłamywać rzeczywistość i udawać, że leciałem LTN-GDN, skoro leciałem LTN-WAW-GDN. Co za różnica czy spędziło się 2 godziny w saloniku czy godzinę na tankowaniu, wychodzi na to samo.

_________________

UA154?

licz tak, zeby liczba lotow byla jak najwieksza. Wtedy masz wiekszy szacun na flaju i nie musisz sie posilkowac robieniem trikow typu oblotowki albo loty po pizze by go podniesc

_________________
"lepiej nie jechać i nie żałować niż jechać i żałować" - Tony Halik

@adam1987, chcialbym miec tylko takie problemy.
Licz tak jak Tobie pasuje, abys byl zadowolony.
Zreszta moim skromnym zdaniem nie zalezy od ilosci, ale od jakosci, moze dlatego wybieram sobie linie i unikam tanich linii.
Nie korzystalem jeszcze z uslug linii Ryanair czy Wizz Air, ale wcale nie jestem smutny z tego powodu.
Ja juz dawno przestalem liczyc, ale wole podroze celowe, niz "bezcelowe", aby tylko nabic mile czy podniesc liczbe przelotow.
Najpierw staram sie obrac konkretny cel, a dopiero pozniej zamawiam przelot.
Btw coraz bardziej mnie nurtuje zanieczysczenie srodowiska poprzez czeste latanie.
Take care!

_________________
Nie czyń drugiemu co tobie niemiłe, uderzy w ciebie ze zdwojoną silą i nie bądź tchórzem i kłamcą.

Znów prymitywne ataki!

Socotra / Afganistan
Afryka / Goryle
Wyprawa na Biegun lodołamaczem atomowym, Antarktyda, Polska Stacja Arctowski, Arktyka etc.
Fotorelacje na życzenie przez PW

ja licze tak;
jeden lot , dwa loty, trzy loty...... itd
kliknij pomogł

_________________


kliknij pomógł

kliknąłem

Dzięki wszystkim za odpowiedź. Osobiście jestem za liczeniem każdego lotu oddzielnie, nawet jeśli jest to tylko przerwa na tankowanie.

Po prostu poleciałbym sobie na Santorini czy inną grecką wyspę (nie Kretę) zimą, bo mnie ciekawi jak to wtedy wygląda. Tylko wtedy jubileuszowy lot wypada na krajówce, trochę słabo.

Wiem, że cała dyskusja nie ma sensu (dlatego jest w "luźnych gadkach") ale byłem ciekawy waszego zdania.

nie że słabo, to wręcz po prostu poruta i lepiej wliczyć go sobie później, a jako ten jubileuszowy policzyć jakiś taki z pompo lot, najlepiej tradycyjnymi liniami, między dwoma dużymi europejskimi miastami i tak żeby była szneka albo prince polo za friko na pokładzie .

_________________
"lepiej nie jechać i nie żałować niż jechać i żałować" - Tony Halik

Mnie liczy flightdiary.net. W życiu nie chciałoby mi się robić tego ręcznie.

@Don_Bartoss

Ja też zawsze jak wpisuję w wyszukiwarkę to Flight Diary ale przecież to już ze 2-3 lata Flightradar.

Poza tym zlicza ci tak jak sam zapiszesz

_________________


"Podróżować to żyć..."

Ja licze jezeli z miedzyladowaniem np AMS-BKK-TPE i wyjsciem z pokladu jako dwa oddzielne w sumie

_________________
Tolerancja kończy się tam, gdzie zaczynają się prawa człowieka