Fly4free.pl

Wczoraj akurat wracałem z pracy koło godziny 18 w pobliżu Hali Ludowej - kilku koni sprzedawało bilety za 40-50% ceny nominalnej.
Chyba pójdę w ciemno jutro pod halę.

Ja wczoraj wybrałem się we Wrocławiu na mecze. Oba fajne i emocjonujące i oba z dobrą atmosferę. Na hali dużo słoweńców ze zorganizowanym dopingiem (na swoim meczu, potem zniknęli w połowie), jeszcze więcej Szwedów (wszyscy w barwach) i jeszcze więcej Niemców (ale wielu z nich się ujawniło dopiero w emocjonującej końcówce). Ale generalnie atmosfera meczowa, pozytywnie się zaskoczyłem, bardziej mi się podobało niż np. na MS w siatkówce na meczach Polaków gdzie jest jednak piknikowo i biesiadnie. Siedzieliśmy daleko od Szwedów, słuchać ich nie było w "niemieckich" rejonach hali, ale przed meczem w korytarzach hali to się bawili, śpiewali i tańczyli na całego, bardzo pozytywnie. Niemcy za to w kuluarach spokojnie, ale na trybunach niezły, zorganizowany doping z bębnem.

Na naszych miejscach (za bramką, najtańsza kategoria zdaje się) rozstawiono kamerą i jeden z wolontariuszy dał nam bilety na A1 (najwyższa kategoria), także zawodnicy i emocje na wyciągnięcie ręki Na kolejny mecz mamy chyba te same miejsca, więc znowu mam nadzieję, na darmowy upgrade. Żonę trzeba było przekonywać, żeby poszła ale tak się spodobało, że na kolejny mecz we Wrocławiu na który mam bilety też chce iść. Ja mam też jeszcze bilety na polaków do Krakowa, mam nadzieję, że tam będzie podoba atmosfera.

Z negatywnych uwag?
- catering - piwo jak na imprezach masowych, jedzenie na ciepło, zapiekanka przede wszystkim wyglądały dramatycznie, picie dają odkręcone albo do kubka, nachosy smaczne, za 12zł.
- konferansjer - jedna zabawa w przerwie, niezbyt ambitna i raczej nie interesująca zbyt wielu osób poza dwójką biorących udział. Do tego poziom angielskiego tych Panów... no dość dramatyczny, mogli już znaleźć kogoś kto potrafi poprawnie powiedzieć coś innego niż "clap your hands" i "support your team". Pominę już, że Niemka biorąca udział w zabawie wywróciła się na schodach i ją po zabawie medycy opatrywali... bo zabawa polegała na bieganiu między krzesełkami na trybunach i przybijaniu piątek...

bilety pod halą? Nie wiem czy się jutro nie wybrać w ciemno. Szliśmy wczoraj na drugą połowę pierwszego meczu, więc jak większość już weszła, także Panowie z biletami byli już dość zdesperowani. Na odcinku od wytwórni filmowej do wejścia zaczepiło nas 5 osób chcących nam sprzedać bilety, pytających wprost czy chcemy bilety, jak sami mówili "za pół darmo". Nie interesowałem się zbytnio ile to jest pół darmo i jakie mają kategorie, ale jeśli godzinę po rozpoczęciu się pierwszego meczu mieli tyle biletów, że tam stali i zaczepiali i to w ilości kilku osób to obstawiam, że faktycznie sprzedawali w bardzo promocyjnych cenach.

ciekawa cena za 1 kat tylko nie mogę znaleźć sektoru,gdzie za tyle mogę kupić bilet

Namówiliście mnie Będę we Wrocławiu w najbliższy piątek na obu meczach.

_________________
Blbec je blbec a blbcem zůstane
Ja tu tylko sprzątam

To tak ja wczoraj byłem w Ergo na drugim dniu meczowym czyli Rosja - Węgry i Dania - Czarnogóra.



Parking przy hali za samochód 20 zł !!! Przy hipodromie 10 zł! Złodziejstwo w czystej postaci, na szczęście zaparkowałem samochód pod blokami na Żabiance za free. Kontrola na hali mega szczegółowa nie mogłem wnieść szaliku Ferencvárosi TC, bo szalik klubowy i koniec nie można i tyle. Całe szczęście że pan z ochrony był spoko gość i nie wyrzucił mi tego szalika tylko kazał odnieść do auta. Wracam i znowu kontrola szczegółowa na maxa, opróżnianie kieszeni rozpięcie kurtki. Macanko całego ciała (knoppersy nie przeszły ). Na halę przybyłem 30 minut do pierwszego meczu. Ja z racji tego że miałem najtańszy bilet za 29 zł to udałem się schodami na górę. Widok jak za te pieniądze nie był wcale taki zły. Frekwencja na pierwszym meczu to około 75%, kibice znowu wywiesili prawilny transparent.



Mecz nie ma co oszukiwać spoko, Wiktor Kirejew rozegrał wyborne spotkanie.
Drugi mecz to już istne show w wykonaniu kibiców Duńskich, których było z minimum połowa hali, do tego hymn Duński śpiewany a capella, ciary były! Pod koniec meczu, Polscy kibice dopingowali już Czarnogórę, zachęcani przez uwaga! Jednego pana po 40, który się cieszył jak dziecko po bramkach Montenegro, i zachęcał innych do kibicowania Czarnogórze, co mu się udąło i mniej więcej hala fajnie się podzieliła komu kibicuje. Jedna uwaga ten pan był jedynym obywatelem Czarnogóry na tym spotkaniu! Widać go na zdjęciu poniżej w lewym dolnym rogu jak siedzi sam z flagą Czarnogóry.



Ogólnie podsumowując te dwa mecze i ta atmosfera za 29 zł. To dobry interes i warto było się wybrać na te mecze. Niestety jest minus, a są nim Polscy kibice, którzy nie mają pojęcia o piłce ręcznej, już nie wspominając o mówieniu w języku angielskim. Przykład podchodzi do nich spikerka i zadaje pytanie naprawdę prostym angielskim kto wygra mecz a oni? Sorry I don't speak English lub nie rozumiem. Niby nic a jednak niesmak pozostaje. Dwa konkursy w przerwie i ludzie nieogarnięci, no sorry zadają pytanie ile bramek padło w ostatnich mistrzostwach Europy w Danii i jeszcze im mówią że średnio na mecz wypada 50 bramek, a oni co? 40 tyś, 550 no ręce opadają. Jednak nie ma co narzekać warto było iść i ostrzegam parking drogi strasznie, kontrole są naprawdę szczegółowe. I na koniec hymn Węgier:

A mi się wydawało, że grunt to dobrze się bawić

W Polsce mowi sie po polsku a nie po angielsku. Polscy kibice sa rewelacyjni. Polskie transparenty sa bogate w tresc, przemyslane i stanowia doskonala platforme przekazu. Polskim kibicom naleza sie jedynie brawa.
Realnym ciezarem i zgrzytem tych mistrzostw jest szwedzka druzyna.

@macio106, czyli uważasz, że przed meczem powinien być test ze znajomości reguł piłki ręcznej, najlepiej po angielsku? Jak nie zdasz, nie wpuszczamy? Ja też nie wiem ile padło bramek kiedyś tam, ani jakie są wymiary bramki, ani czym różnią się przewinienia (raz kartka, raz karny, raz kara). Mimo to wybieram się na mecz.
Jedyne, czego nie mogę zrozumieć u naszych kibiców, to smarowanie nazw miejscowości na fladze narodowej. Dla mnie to znieważenie barw narodowych. Fladze, zgodnie z ustawą o godle (...) należy się najwyższy szacunek.

_________________
Blbec je blbec a blbcem zůstane
Ja tu tylko sprzątam

@ane.wald Gratuluje wygranej

Moje ulubione dwa cytaty dzisiejszych komentatorów:
"Kiedy on bierze koszulę w zęby to wiadomo, że będzie się dziać" i
"Mamy dla państwa, tak ewangelicznie mówiąc, dobrą nowinę."

@JarekGdynia Mam nadzieję, że @luck1991 wcale się nie obraził za taki obrót sprawy

luck1991 pewnie poleciał od razu po meczu szukać dobrego trunku dla ciebie

Raczej czeka na autografy

Podejrzewam, że z radością Ci tą flaszke kupi
Ja na początku myślałem że ten drugi komentator jest za Francją bo tak się nimi podniecał i nawet wiedział ile bramek dany zawodnik ma w reprezentacji.
Polscy kibice - najlepsi na świecie! Kto był niech napisze jak wrażenia, generalnie mega zazdroszczę tym 15tys ludzi co widzieli ten mecz na żywo

Terminarz meczów reprezentacji Polski (wszystkie spotkania odbędą się w Tauron Arenie, Kraków):

Polska - Norwegia (23 stycznia, godz. 18:15)

Polska - Białoruś (25 stycznia, godz. 20:30)

Polska - Chorwacja (27 stycznia, godz. 16:00)

Godziny gry Polski zmienią się na 20:30

_________________
Proszę, wejdź i kliknij. Możesz pomóc innym :)
www.pajacyk.pl
www.wyklikajzywnosc.pl
www.okruszek.org.pl
www.pustamiska.pl

Na mecz z Białorusią jest jeszcze kilka biletów za 119 zł.

_________________

Pewnie za chwilę coś wróci,bo kibice zaczeli kupować właśnie wejściówki

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

Szkoda, że nie ma meczów w Warszawie. Trochę daleko jak dla mnie jechać do Krakowa czy Gdańska na jakikolwiek mecz.

To co pokazali Nasi z Francuzami to MISTRZOSTWO ŚWIATA! Wierze w mistrza!
Mam nadzieje, że po tych mistrzostwach będzie więcej mówiono o piłce ręcznej. Cały czas albo piłka nożna, albo siatkówka. Porównując ceny biletów piłki nożnej a ręcznej to jest przepaść...

Butelka na zlocie we Lwowie
A wracając do planu gier. Na Polsacie Sport News pokazali terminarz i wszystkie mecze gramy o 20.30.

Wybrałam się dzięki Waszej informacji o nowych biletach, dzięki bardzo. Była naprawdę wyjątkowa atmosfera, łącząc to z moją dobrą miejscówką było wybornie. Mój pierwszy mecz reprezentacji i nie ostatni (wcześniej tylko mecze Wisły)

Wysłane z mojego D5503 przy użyciu Tapatalka

_________________
Żyję dla takich chwil, kiedy bierzesz haust powietrza i krzyczysz: chwilo, proszę, bądź wieczna!
Eldo