Fly4free.pl

Jakie macie pomysły na bardziej budżetową formę noclegu? Kilka dni w lecie. Nie zamierzam wypożyczać samochodu tylko "pobyć" w tym ciekawym miejscu. Ceny za regularne hotele, które znalazłem w internecie powalają. Zaczynają się od ok. 3000 zł za 5 nocy.

Na pewno jedną z opcji jest camping. Szukam jednak jeszcze innych.

_________________

chciałem napisać airbnb, ale po sprawdzeniu...ceny te same.
Były już jakieś relacje na forum, są też osoby, które w społeczności mają LYR wpisane, więc może ktoś poratuję jakąś radą.

_________________
W "relacjach": Filipiny (2018), Armenia(2017), Argentyna(2016), Kazachstan (2016) i Maroko(2015).

@marcino123 @Arekkk
Airbnb nie jest złą opcją - zwłaszcza jak się jedzie większą grupą. W tym apartamencie (76 mkw) wychodzi około 110 PLN/noc/osobę przy 4 oosobach podróżujących, to nie jest tak źle (+ kod z rejestracji).

A PORZĄDNY namiot i PORZĄDNY śpiwór (oczywiście w lato) nie wchodzi w grę?

Na samym Spitsbergenie nie ma co zbytnio oszczędzać, jeśli chodzi np. o rejs do Piramidy czy Barentsburga, bo po prostu się nie da.O tyle naprawdę polecam camping w pakiecie z dobrym puchowym śpiworem.Ludzie są naprawdę świetni, kuchnia dobrze zaopatrzona naczyniowo, czyste prysznice, noi położenenie nad samą wodą plus możliwość wstąpienie do "Arctic Naked Bathing Club"

_________________
http://www.zb-szwoch.pl

Nie chcę kupować namiotu i śpiworu specjalnie na jeden wyjazd. Będę leciał prawdopodobnie sam, max 2 osoby.

_________________

Na kampingu jest możliwość wypożyczenia zarówno namiotu jak i śpiworu.

Najtańszym miejscem noclegowym będzie zdecydowanie Longyearbyen Camping.
Ceny można znaleźć tu: http://www.longyearbyen-camping.com/5/services-prices-reservation-registration/
Do miejsca kempingowego jest dosłownie 300 metrów z terminala lotniska. Koszt nocelgu dla dwóch osób, wraz z wypożyczeniem śpiworów, karimat i namiotu, to ok. 500 NOK/2os/dzien.

Najtańsze hostele to z reguły Gjesthaus 102 i Coal Miners Cabins. Z tego co widzę, Gjesthaus 102 w lipcu kosztuje ok. 480EUR za 5 nocy (pokój 2os). Tę cenę można jeszcze nieco obniżyć przez kody lub kupony zniżkowe. W obu hostelach w cenie noclegu jest śniadanie, co przy miejscowych cenach jest sporą zaletą.

Niestety, w sezonie Svalbard nie jest tani. W ogóle nie jest tani.

_________________

Taka tylko jedna uwaga co do campingu z własnego doświadczenia bo też nie chciałem kupować na jeden wyjazd sprzętu i wychodziłem z założenia, że jak się tym zajmują i można wynająć to jest to najprostsza opcja i najpewniejsza. Camping ogólnie bardzo polecam fajna atmosfera jak już pisano kuchnia super - tylko jedna kwestia nie wiem czy tylko my mieliśmy takiego pecha ale sprzęt wypożyczony na campie to była jakaś rozpacz - śpiwory - lepsze mam gdzieś w komórce pamiętające czasy PRL do tego cieniutkie - isolation mat - okazało się zwykła karimatą z gąbki też pamiętająca lepsze czasy, namiot to raczej plandeka rozciągnięta do tego w "namiocie" mieliśmy miejscowo kawałki tundry bo podłoga to też taka plandeka nie połączona z pozostałą częścią - my w gratisie mieliśmy jeszcze jakieś poroże renifera w środku przytrzymywało niby tą plandekę wraz z kamieniami przed podmuchami wiatru. Warunki absolutnie nie do spania więc tam praktycznie nie spaliśmy - na jedną noc skołowałem euro palety bo bez nich leżysz praktycznie na gołej ziemi. Notabene pies z campingu budę ma właśnie na takich euro paletach. Reasumując z własnego doświadczenia camping jak najbardziej ok ale z swoim sprzętem chyba, że ktoś lubi ryzyko. Byłem tam w sierpniu 2014 może od tego czasu coś się zmieniło. Awaryjnie zawsze zostaje kościół ale ksiądz przegania żeby nie spać.

Noclegi w Longyearbyen (Nybyen) w okresie 15.10 - 11.12.2020 za ok. 214 zł/pok. 2 os z przyzwoitym śniadaniem.

Jedna z zasad dotyczących wyjazdów w Arktykę głosi:

OMIJAJ MAJ I PAŹDZIERNIK. W TYCH MIESIĄCACH ODPOWIEDNIO: WSZYSTKO PŁYNIE ALBO NIE ZDĄŻYŁO JESZCZE ZAMARZNĄĆ.

Stąd też relatywnie niska cena. Nie wiem jaki charakter miałaby mieć Twoja wyprawa.

_________________
http://www.zb-szwoch.pl

Zostawiam tylko tutaj. Może ktoś ma dużo punktów SAS (Norwegian) i chciałby sobie polecieć.

Mam dużo punktów i już zabookowane, Hotel jakiś inny. Natomiast z tym płynięciem to muszę doczytać, żeby się nie okazało, że... umoczyłem

_________________

Głupie pytanie (albo i nie)

Niby Arktyka nazywana jest pustynią lodową, gdzie opadów jest bardzo mało (3 razy mniej niż w Polsce), ale jednak jest bardzo mokro. Jak to możliwe?

_________________
Rowerowe podróże i nie tylko: https://www.facebook.com/rowerowepodrozetuitam
Zapraszam do polubienia (:

pokrywa śnieżna topnieje na bardzo krótki okres arktycznego lata, a nadmiar wody nie wsiąka z powodu wiecznej zmarzliny

_________________

Relacja z Malawi

Z jakim wyprzedzeniem należy rezerwować noclegi na polu namiotowym w czerwcu? Domyślam się, że im wcześniej tym lepiej, ale kiedy według was powinnam już ostatecznie coś zarezerwować?

Jeżeli masz własny namiot to nie ma takiej potrzeby, miejsca jest b. dużo na rozbicie się
Prosto z lotniska wystarczy zejść ze skarpy wydeptaną ścieżką



W tym budynku są ubikacje, natryski, kuchnia z jadalnią i całe biuro pola namiotowego


A te namioty można wynająć jak nie posiadasz własnego

_________________
http://swiatwmoimzasiegu.blogspot.com/

Jestem świeżo po powrocie ze Spitsbergenu, więc trochę informacji o campingu przy lotnisku.

Po wypadku z 2020 roku teren kempingu jest ogrodzony płotem pod napięciem (furtka od lotniska i od wody), są 3 psy (na łańcuchach) stróżujące.
Sam teren jest bardzo duży i mimo, że byliśmy z szczycie sezonu na kempingowanie to było pusto (ok. 20 namiotów).
Teren jest płaski, leżą pojedyncze kamienie, które mogą pomóc przy ew. wbijaniu śledzi/szpilek.
Jedynie jak wieje (a wieje często i mocno) to na pozostawionych przed namiotem rzeczach pozostaje czarny pył.

Budynek socjalny bardzo fajny, kuchnia bardzo dobrze wyposażona, 2 płyty, pełne zaplecze kuchenne, brakuje jedynie lodówki i mikrofalówki.
Prysznice bardzo wygodne i śmiesznie tanie (10 NOK)
My mieliśmy całe wyposażenie własne, więc o tym co jest do wypożyczenia się nie wypowiadam.
Oczywiście można płacić kartą za pobyt.
Właściciel przyjazny i kontaktowy.
Na YT są filmy z kempingu, więc można obejrzeć co i jak.

Jeżeli macie doświadczenie w spaniu pod namiotem to gorąco polecam zamiast drogiego hotelu/kwatery.
Jeżeli nie ma chmur to w namiocie jest ciepło zarówno w dzień jak i w "nocy" - bo cały czas jest ogrzewane słońcem (bardzo mała różnica temperatur dzień/"noc").

Droga z kempingu do miasta prosta i wygodna, można złapać stopa.
Nie jest prawdą, że trzeba mieć broń na pokonanie tego odcinka.
Tym bardziej, że praktycznie cała trasa przebiega w terenie zurbanizowanym, a po jednej stronie mamy wysoką na kilkadziesiąt metrów pionową skałę (miś musiałby na nas ew. spaść z tej wysokości).
Oczywiście każdy sam oceni - to po prostu moja ocena.
My przez 3 dni chodziliśmy do miasta.

_________________


"Podróżować to żyć..."

Nocował ktoś z was w takim przybytku w Longyearbyen? Jakie wrażenia?

Masz 93 opinie na Bookingu.
Średnia 9,2
Co jeszcze chciałbyś wiedzieć ?

Jest to w samym środku miasteczka - niedaleko jest Radisson, który jest punktem spotkaniowym do wszystkich wycieczek.

_________________


"Podróżować to żyć..."