Fly4free.pl

wybieram sie z pragi przez moskwe do delhi aeroflotem/jeden bilet/
z delhi do katmandu /drugi bilet/
potrzebna odpowiedz nie typu podejrzewam,myślę,słyszałem itp. tylko wiem, bankowo, na 1000proc.
Pytanie :JAK NADAĆ BAGAZ ABY ZNALAZŁ SIE ON W KTM RAZEM ZE MNĄ ?CZY LECĄC NA DWÓCH BILETACH MUSZE MIEC WIZE INDYJSKĄ ZEBY ODEBRAĆ BAGAŻ I PONOWNIE GO NADAĆ Z DEL DO KTM?CZY W KTM MOGĘ NADAĆ BAGAŻ BEZPOSREDNIO DO PRG LECĄC NA DWÓCH BILETACH? GDZIE UZYSKAC TAKIE INFO? KTO WIE?

Ytys: nie odpowiem Ci dokładnie na Twoje pytanie ale pewnie ktoś się znajdzie.

Też wybieram się do Nepalu przez Delhi, w listopadzie. Mam inny problem. Na blogu vagabundos.pl przeczytałem, że jak wjedzie się z wizą indyjską (jadę lądem) do Nepalu to nie można wjechać do Indii ponownie przed upływem dwóch miesięcy. Strasznie głupia sprawa i potrzebuję potwierdzenia.

@ Kuba to prawda z tymi dwoma miesiacami, ale mozna to obejsc podajac dokladnie przy ubieganiu sie o wize trase wycieczki, czyli kiedy jedziesz do Nepalu i kiedy wracasz. Tutaj opis konkretnego przypadku jakiegos Australijczyka:
OP, when you apply for your Indian visa, prepare an itinerary clearly showing that you wish to visit India, make a side trip to Nepal ( and Bangaldesh) and return to India before going home.

Instead of a multiple entry visa which I aksed for, the Indian Consulate in Perth gave me a six month double entry visa but there is a stamp to exempt me from the 'Gap of 60 days between visits rule'.

This mean I can get into Kolkata make my way to Raxual, leave India for Nepal and return to India (to visit Darjeeling) after 21 days. From Darjeeling I hope to travel south down to Chennai before flying to Singapore to catch a flight back to Perth. Hope that helps.

_________________

@ ytys lecisz Aeroflotem oba odcinki, wiec nie powinno byc zadnego problemu. Kiedys lecialem NY-AMS-WAW KLM-em, a potem przesiadka na Lot WAW-WRO i niestety moglem nadac tylko do WAW, a w WAW znow nadac do WRO.
Jesli Aeroflot robilby problemy, to faktycznie mozesz miec problem, bo odbior bagazu jest przed bramkami paszportowymi, ale nadawanie bagazu jest za nimi... i po zawodach. Najlepiej skontaktuj sie z infolinia Aeroflotu, bo moga byc rozne procedury w zaleznosci od linii...

_________________

Jurassic dzięki za podrzucenie pomysłu. Prawdopodobnie skończy się na dłuższych rozmowach w ambasadzie. Plan podróży mam jedynie ramowy i będę w stanie podać wjazd/ wyjazd +/- dwa dni.

Ma ktoś jeszcze podobne doświadczenia?

KubaJ: Aplikuj o Multientry/Double entry visa - we wniosku piszesz, że trip to Indie-Nepal-Indie (czyli tak jak chciał dostać ten australijczyk)
Na początku roku mi taką wydali, działała, nie miałam żadnych problemów:) Niemniej jednak korzystałam z lotów, ale wydaje mi się, że drogą lądową też ten sposób powinnien dać radę:)

zawsze lecąc na 2 biletach, Ty odpowiadasz za swój bagaż i możliwość niezdążenia na kolejny lot.
tzn. najpierw nadajesz bagaż w Pradze i odbierasz w Deli, a później nadajesz w Deli o odbierasz w Katmandu.

Jeśli więc gdybyś leciał tylko na odcinku Warszawa - Deli potrzebował wizy, to tak samo w tym wypadku jej potrzebujesz, bo faktycznie kończysz tutaj podróż i celników nie interesuje, co będziesz robił dalej - czyli np. leciał do następnego państwa.

I to samo w drugą stronę.

Dlatego też lepiej w takiej podróży zaplanować sobie dłuższy stopover, a nie np. tylko 2h - abyś miał czas na odebranie bagażu i ponowne nadanie. Albo lecieć na jednym bilecie jeśli jest taka możliwość.

sulik . takie słowo tranzyt .?.kapujesz ? byłem w delhi i z tego co pamietam wyjście z terminalaprzylotów w pewnym momencie rozdziela sie na dwa-1 emigration czyli wjazd do indii 2-transit-czyli wszystko inne przez indie. odbiór walizek lecąć do indii następuje PO bramce z oficerem emigracyjnym .PYTANIE-/do ludzi którzy byli i wiedzą / a nie coś tam coś tam;- idąc dalej korytarzem transit w którym momencie odbieram walizki.? prośba do ludzi którzy byli i wiedzą .A za pitu pitu dzięki.

ytys99~ a może najprostsze rozwiązanie będzie najlepsze, czyli zadzwoń na lotnisko i zapytaj: Call Centre Delhi + 91 124 3376 000, a do katmandu znalazłem tylko adres mailowy: planstat@tiairport.com.np

_________________

ytys99 - tranzyt Ty masz w Moskwie .

A ten rozdział o którym mówisz działa przy... locie na jednym bilecie, a jak sam piszesz masz lot na 2 biletach to wygląda to inaczej, czyli odbierasz i nadajesz.

A jak chcesz jako dodatkową usługę jeszcze tranzyt to dzwoń na infolinię linii lotniczej i zapytaj czy mają taką możliwość.

sulik-byłeś ? wiesz? jesli nie to nie ciebie chcem pytać choć rżniesz fachmana , ale i tak dzieki za czas

hugo dzieki to juz coś .chodzi o to ze na necie są rózne informacje np wiza indyjska nie potrzebna ,b.dobrze rozwiązana kwestia transferu,wiza przy róznych liniach ,róznych biletach nie potrzebna wazne bynadać juz w polsce bagaz do ktm i na lotnisku w delhi wyłapują nas i dostarczają nasz bagaz tego typu opinie mozna poczytac i w końcu człowiek głupieje

tak btw. nie mogę na stronie aeroflotu znaleźć aby lądowali w Katmandu (Tribhuvan International Airport: KTM).

Jedyne linie lotnicze które znalazłem które latają miedzy Dheli, a Katmandu to:
- Air India,
- Buddha Air,
- Druk Air,
- Jet Airways
- JetLite
- Nepal Airlines
- Spicejet

Więc tym bardziej nie widzę możliwości takiego transferu, bo żadnej linii na tym nie będzie zależało. Rozumiem gdyby była to jedna linia lotnicza, wtedy po konsultacji na infolinii pewnie udało by się oba bilety połączyć w jeden, a tak - jakim cudem chcesz aby Aeroflot podczas nadawania bagażu wszedł do systemu któregoś z Nepalskich operatorów lotniczych i tam ustawił opcje: "chłopaki odbierzcie bagaż z naszego samolotu, do waszego".

No to tak na spokojnie:-))
Bagaz mozesz nadac do Ktmh owszem o ile jest porozumienie linii tych do Delhi i tych do Ktmh, jak nie to nie nadasz.
Bagazu sobie w Delhi sam nie odbierzesz , bo jak nie masz wizy to po niego nie wyjdziesz, odbiór jest po przekroczeniu granicy. Po przylocie do elhi grzecznie pójdziesz na tranzyt zameldujesz gdzie dalej lecisz i poczekasz na miłą pania/pana z linii którymi lecisz do Nepla. Pani/pan weźmie od Ciebie kwit bagazowy z lotu do Delhi znajdzie bagaz wsadzi do samolotu do Nepla do którego potem i Ty wsiądziesz.
Bedzie dobrze , na pewno dasz rade:-))
Grzesiekzielg

Posty: 180
Dołączył(a): Pn gru 19, 2005 9:31 am
co pan na to panie sulik?
takie rzeczy można poczytac na róznych stronach

Jeśli Twoje linie lotnicze mają porozumienie, to można traktować je jako jedne i na jednym bilecie, wtedy transfer jest (czyli praktycznie to co cały czas piszę), a jeśli są to zupełnie od siebie niezależne linie lotnicze, to nie dasz radę nadać.

Ale tak naprawdę póki nie wiesz czy linie którymi lecisz mają podpisaną taką umowę, to dalej nie wiesz czy masz transfer czy nie.

jesooo . dobra panie sulik . ja juz nie chce od pana żadnych informacji. ok.to był taki żarcik pani sulik.takie pryma aprylis.szkoda mi czasu na polemike. dla zainteresowanych- aeroflot wawa tel. 226281710 potwerdzaja ze da radę

nie sugerowałbym się tym co Ci mówią w aeroflocie w wawie, jeśli już to na własne ryzyko.
w delhi w razie czego raczej na to powołać się nie będziesz mógł.
to sytuacja nietypowa i powinienieś się liczyć z ryzykiem.
choćby z takim, że Twój bagaż w ogóle z moskwy nie doleci (zdarzyło mi się z aerosvitem).

na Twoim miejscu załatwiłbym sobie indyjską wizę, choćby na wszelki wypadek.

opóźnienia w przypadku aeroflotu czy aerosvitu są typowe.
powinieneś się z nimi liczyć i mieć bezpieczny odstęp między lotami. najlepiej cały dzień.
pomyśl o problemach które mogą potencjalnie rozpieprzyć Ci cały wyjazd jeżeli te manewry się nie powiodą - a taka ewentualność jest bardzo realna.

:ytys99

W biurze Aerofłotu w W-wie wszystko jest proste i możliwe
Taki manewr może Ci się udać, jeśli do Nepalu polecisz Air Indią albo "Nepalem".
Pozostałe wymienione w tym wątku linie to LCC i latają "point-to-point"
i nikt nie będzie sobie głowy zawracał Twoim bagażem.
A jak poprosisz miłego Hindusa i oddasz mu swój kwit bagażowy to zawczasu pożegnaj się z Hindusem i ze swoim bagażem
Miałem dokładnie taką samą sytuację gdy leciałem z Singapuru przez Bangkok do Europy; Air Asia odmówiła nadania bagażu z Singapuru do Kijowa i musiałem specjalnie z tego powodu "przekroczyć granicę", nadać bagaż i odprawić się ponownie.

Lepiej zrobić wizę i zostać ze 2 dni w Delhi, jest co pooglądać a i parę knajp z dobrym piwem mogę polecić.

Sprawa wygląda tak, możesz próbować przelecieć do Katmandu bez indyjskiej wizy (która jest droga), po przylocie do Delhi idziesz do transit desku i tam mówisz, że lecisz dalej do Katmandu. Wtedy oni spisują Twój numer bagażu i przekierowują go do nowego samolotu, a Ciebie wysyłają dalej tranzytem. Niestety czasem zdarza się, że bez indyjskiej wizy nie chcą wpuścić nawet do pierwszego samolotu ponieważ nie ma możliwości wyrobienia indyjskiej wizy on arrival, a Ty masz przelot na 2 biletach, w zależności od następnej linii mogą Hindusi odmówić przekierowania Twojego bagażu. Po prostu Twoje ryzyko. Natomiast chętnie dowiedziałbym się gdzie są w Delhi te fajne knajpy z piwem, bo jakoś ich nie zauważyłem. Kupa dziadostwa.
Pozdrawiam Zbyszek

Faktycznie mogą go nie wpuścić już do pierwszego samolotu, jeśli obejrzą paszport w Polsce - bo nie ma indyjskiej wizy, a de facto leci do Indii; jeśli trafi się upierdliwa obsługa, rzeczywiście taka sytuacja może mieć miejsce.
Co do piwa - polecam "Metropolis" na Paharganju - mają mój ulubiony singapurski "Tiger" i przy okazji bardzo przyzwoite żarcie