Fly4free.pl

Zgadza się . Można to krytykować ale to był cash dla banksterów, pośredników , developerów i innych zaangażowanych. A kto nie zarabia jak jest okazja to...kiedyś straci. Takie zycie

Na tym właśnie polegał „problem” że wtedy slogan był inny - brać póki jest okazja. Dopiero jak dupneło to się nagle slogany zmieniły. Już kiedyś pisałem. W czasie gdy ludzie brali masowo kredyty we franku mówiło ze się że najpóźniej w 2012 będziemy mieli EUR w PL.

_________________

Nowy rok też się zaczął baaardzo pozytywnie dla PLN.

https://stooq.pl/

Chyba faktycznie trzeba zacząć dolce kupować.
Warto też zauważyć że UAH już powyżej 8 za 1 PLN.

Saxo Bank w noworocznym zarysie dla Polski uważa, ze nawet możliwe jest zejście $ poniżej 3.00pln. Wiekszośc prognoz Saxo jednak się nie spełnia...ale??

I tajemnica grudniowego umocnienia PLN się wyjaśniła
http://biznes.gazetaprawna.pl/artykuly/ ... aluty.html

_________________

MOJE RELACJE Z PODRÓŻY

@Tomek Zien, popraw mnie jeśli się mylę, ale jeśli MF sprzedawało waluty obce, to strona kupująca te waluty równocześnie sprzedawała PLN

No chyba tak nie do końca.

Jakoś sobie nie przypominam, żeby końcówka 2013 przyniosła aż takie umocnienie złotego jak teraz.

Sorry, niektorzy wiedzieli i CH musialo zarobic na bezmyslnosci kredytobiorwcow, zarabiajacych nie w tej walucie.

_________________
Nie czyń drugiemu co tobie niemiłe, uderzy w ciebie ze zdwojoną silą i nie bądź tchórzem i kłamcą.

Znów prymitywne ataki!

Socotra / Afganistan
Afryka / Goryle
Wyprawa na Biegun lodołamaczem atomowym, Antarktyda, Polska Stacja Arctowski, Arktyka etc.
Fotorelacje na życzenie przez PW

Kłania się czytanie ze zrozumieniem. I nie nabijam się tylko ,,delikatnie" poprawiam. Pisze wyrażnie...MF w CAŁYM roku 2017 sprzedało ilośc ojro a nie w....GRUDNIU. Gdyby sprzedawało w samym ostatnim miesiącu to kurs pln by spadał a nie wzrastał. Zasadnicza różnica .Zawsze wykorzystuje się korzystną sytuację i trend który trwa już rok i jak widać jeszcze nie zamierza się kończyć

Z tego co pamiętam to dobry = mocny kurs złotówki do euro na koniec roku kalendarzowego jest korzystny dla rządu polskiego (niezależnie od opcji politycznej), gdyż określa przelicznik składki jaką Polska wpłaca do budżetu UE.

Nie tylko jaką wpłaca ale także jakie wypłaca np.polskim rolnikom dofinansowanie z EU. Jak sprzedali ojro na początku roku po 4.38pln i wypłacili na koniec po 4.18 to sporo ,,zaoszczędzili" ale to tylko iluzoryczne. Ogólnie fakt mocnego pln na razie nikomu nie przeszkadza poza...exporterami

Mi akurat mocno przeszkadza.
Pozdr.

_________________
Nie czyń drugiemu co tobie niemiłe, uderzy w ciebie ze zdwojoną silą i nie bądź tchórzem i kłamcą.

Znów prymitywne ataki!

Socotra / Afganistan
Afryka / Goryle
Wyprawa na Biegun lodołamaczem atomowym, Antarktyda, Polska Stacja Arctowski, Arktyka etc.
Fotorelacje na życzenie przez PW

owszem, ale po nizszym kursie.

wszystko to gra popyt/podaz i wielkosc rynku.

w uproszczeniu, jesli $ kosztuje 3 PLN a caly obrot to tylko 10k PLN, jesli teraz wrzucisz do sprzedazy 1000$, czyli jakies 3k PLN, to nikt nie odkupi 1 $ po 3 PLN, tylko po 2.9, kolejni po 2.8 az sie ustabilizuje po 2.7 PLN. jesli podaz jest wieksza od popytu, to cena spada.

Ja wiem, po prostu sprawdzałem czy Wy wiecie

Owszem, ale mnie uczyli, że cenę kształtuje stosunek ofert kupna do ofert sprzedaży. Więc jak chętnych do kupna jest więcej niż do sprzedaży to cena rośnie, jak mniej to spada. Jakoś tak Więc jak chcieli skupować złotówki i złożyli na to więcej zleceń niż było ofert sprzedaży to się złotówka względem € musiała umocnić. Osobiście nie mam nic przeciwko mocniejszemu PLN bo zarabiam i kupuję w złotówkach

Edit: @ibartek już wyjaśnił i jak widzę pytanie było nieco podchwytliwe

Może wtedy wymieniali przez NBP a to nie ma wpływu na kurs, zresztą jest o tym w artykule.

Sprzedawali cały rok ale jest też napisane, że gros tej sprzedaży nastąpił w grudniu
I coś chyba pomieszałeś bo jak chcieli sprzedać (sprzedawali) sporo € a kupić PLN to jak kurs PLN miałby spadać?

_________________

MOJE RELACJE Z PODRÓŻY

Rozumujesz bardzo logicznie ale akurat przy kupowaniu lub sprzedawaniu walut przez dużych graczy to jest niewskazane. sprzedaż i kupno często lub ...zawsze podparte sa opcjami i kontraktami ustawianymi w przeciwnych kierunkach. Ogladasz oczami oferty i zazwyczaj nie wiesz , ze występują także ukryte oferty. Na giełdach tylko pozornie wszystko wydaje się łatwe i proste. Poza tym w połowie grudnia występował termin wygaszania kontraktów. To zawsze jest piątek i często ten dzień nazywany jest dniem..3 czarownic. Dzieją się ,,cuda". Co ważne Ty nie masz wglądu w oferty ale już MF tak.Transakcje czasami są także umawiane i zachodzą w ułamku sek przy odpowiednich poziomach. Za 3 sek wracają na poprzednie pozycje całkowicie inne od tych transakcyjnych . Cena na fixingu bywa inna niż handel w ciągu dnia. Spojrz np. na 1.01 2018. Wszyscy ,,odpoczywali" a cena CHF wtedy spadła ponad 2%. We wtorek czyli 2.01.2018 od rana wróciła na poziomy już 2% wyższe.Zatem konkluzja. Nie zawsze jak ktoś sprzedaje to sprzedaje po PKC(po każdej cenie) co dołuje kurs. Robią to zawodowi traderzy którzy znaja ciekawe sztuczki i mają...spory kapitał

Ok, rozumiem. Na temat kontraktów terminowych, opcji itp. gdzieś mi tam dzwoni ale to wyższa szkoła jazdy i nigdy w to nie wnikałem

_________________

MOJE RELACJE Z PODRÓŻY

Niestety...ja wnikałem co sporo mnie kosztowało

Chciałem tylko zauważyć ze sporo domow maklerskich tez odpoczywało 1-2.01 wiec maluczcy niekoniecznie migli sobie coś ugrać.
A bawienie się w opcje i kontrakty „prywatnie” w 95% kończy się tak samo. Ale często wg starego przysłowia „jak się nie przewrócisz to się nie nauczysz”

_________________

Nowe rekordy usd/pln. Własnie $ kwotowany po 3.34 !!! ojro 4.14 i trend bardzo mocny