Akceptuję i chcę ukryć komunikat Fly4free.pl korzysta z technologii, takich jak pliki cookies, do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu automatycznego personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu na stronie. Technologię tę wykorzystują również nasi partnerzy. Szczegółowe informacje dotyczące plików cookies oraz zasad przetwarzania danych osobowych znajdują się w Polityce prywatności. Zapoznaj się z tymi informacjami przed korzystaniem z Fly4free.pl. Jeżeli nie wyrażasz zgody, aby pliki cookies były zapisywane na Twoim komputerze, powinieneś zmienić ustawienia swojej przeglądarki internetowej.



Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 194 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 ... 10  Następna
Autor Wiadomość
#61 PostWysłany: 26 Cze 2014 11:22 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 31 Sty 2014
Posty: 1536
Loty: 126
Kilometry: 294 821
niebieski
katrin78 napisał(a):
Dziekuje za odpowiedz. Czytałam na któryms forum, że skutki uboczne wystepuja u kazdej osoby tylko w roznym stopniu,a na innej stronie ze 5 na 100 osob doswiadcza przykrych objawów. Wiem ze to jest sprawa indywidualna, ale co jest blizsze prawdzie?

http://www.gsk.com.pl/produkty/malarone.html

Ulotka dla pacjenta, strony 5-6
Niezależnych badań nie znam.
_________________
http://openworld.net.pl/
https://www.facebook.com/OpenWorldTrip
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
Urlop na Krecie za 1077 PLN. Loty SWISS z Warszawy + noclegi Urlop na Krecie za 1077 PLN. Loty SWISS z Warszawy + noclegi
Majówka w USA: Seattle + Bozeman lub Missoula od 2639 PLN Majówka w USA: Seattle + Bozeman lub Missoula od 2639 PLN
#62 PostWysłany: 26 Cze 2014 11:34 

Rejestracja: 26 Cze 2014
Posty: 3
Dziekuje jeszcze raz i jesli ktos bedzie miał inne spostrzezenia chetnie sie z nimi zapoznam. Pozdrawiam
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#63 PostWysłany: 26 Cze 2014 14:44 

Rejestracja: 16 Sty 2011
Posty: 7863
HON fly4free
Brałem Malarone w czasie podróży po Afryce w strefie malarycznej (plus dzień przed i parę dni po): łącznie 13 dni i nie zauważyłem absolutnie żadnych skutków ubocznych.
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#64 PostWysłany: 26 Cze 2014 15:05 

Rejestracja: 31 Mar 2014
Posty: 82
Loty: 144
Kilometry: 308 203
moim zdaniem nie warto brać malaronu cały czas. zgodnie z ulotką w przypadku zauważenia objawów należy wziąć dawkę uderzeniową. czy się będzie brało wcześniej dawkę profilaktyczną czy nie to MOIM zdaniem nie ma znaczenia. Przy długich wyjazdach branie dawki profilaktycznej może przynieść więcej szkody niż pożytku.
Przychylam się że DEET i moskitiera, odzież nasączona repelentem, dodatkowo elektryki w pomieszczeniach to lepsza metoda.
Natomiast MOIM zdaniem (i kilku zaprzyjaźnionych lekarzy) branie Doxycykliny jest totalnie bez sensu, gdyż oprócz "zabijania zarazów" pozbawia nas "dobrych zarazów" czyli wyjaławia organizm. i wtedy dopiero można coś załapać. Jeszcze raz podkreślam że jest to moja opinia (choć znam wielu ludzi którzy się przychylą).
Także wziąć malarone ze sobą, ale użyć jak się coś by działo - odpukać 8-)
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#65 PostWysłany: 26 Cze 2014 15:34 

Rejestracja: 15 Maj 2012
Posty: 21
Brałem Malarone bezprzerwy przez 2 miesiące i wszystko Ok. Jeżeli ktoś decyduje się brać leki zapobiegawczo to Malarone jest najbardziej przyjazny. Jeżeli ktoś go dobrze toleruje a tak jest zreguły to można go brać dość długo i nic się nie dzieje.Doksycyklina obciąża organizm dużo bardziej a poza tym należy unikać ekspozycji na słonce podczas jej brania co bywa kłopotliwe na wyjazdach.
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#66 PostWysłany: 26 Cze 2014 15:55 
Site Admin
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13 Sty 2011
Posty: 7790
Chcesz ryzykować, ryzykuj własne zdrowie, nie namawiaj nikogo do tego (a pisanie takich rzeczy publicznie jest moim zdaniem namową).. a zwłaszcza nie namawiaj do samoleczenia. Wiem, że w Polsce każdy jest ekspertem w każdej dziedzinie i sam sobie wykryje malarię po objawach z wikipedii, ale rozpoznanie malarii opiera się na badaniu krwi :roll:

Nie wiem też na czym te opisywane szkody z stosowania profilaktyki mogą polegać.. Szczególnie że większość z nas dużo bardziej szkodzi swojej wątrobie pijąc alkohol czy zażywając paracetamol, czy swoim nerkom stosując różnego rodzaju leki OTC (bez recepty) przeciwbólowe (NLPZy).
Jeśli zaś chodzi o częste działania niepożądane wypisywane w ulotkach to należy pamiętać że bóle głowy, biegunki itd znajdziemy w opisie każdego leku - z bardzo prostej przyczyny - mają one częstość występowania porównywalną z placebo (czyli u osób które nie przyjmują żadnego leku), ale przy rejestracji produktu leczniczego i tak trzeba je wymienić.

Poprę natomiast opinię że branie profilaktyki z doxycykliny w tym wypadku miało by mniejszy sens - należy ją przyjmować 1-2 dni przed, ale aż 4 tygodnie po pobycie, więc sumarycznie musiałbyś przyjmować antybiotyk przez 5 tygodni. A wiąże się z możliwością (tak jak w przypadku brania każdego antybiotyku , a ten jest o dość szerokim spektrum działania) wystąpienia zakażenia drożdżakami, zapalenia języka, gronkowcowego zapalenie jelit, rzekomobłoniastego zapalenia jelita (Clostridium difficile), stanów zapalnych okolicy narządów płciowych i odbytu (z nadmiernym wzrostem Candida). Nie mówiąc o możliwości fotouczulania już specyficznej dla tego leku.
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off
Grzegorz40 uważa post za pomocny.
 
      
#67 PostWysłany: 27 Cze 2014 07:22 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 31 Sty 2014
Posty: 1536
Loty: 126
Kilometry: 294 821
niebieski
Myślę jednak, że o tym czy w danym przypadku zażywać malarone powinien decydować lekarz po osobistym kontakcie z pacjentem, a nie forum internetowe ;)
Mimo, że sam go nie używam, to daleki jestem od odradzania go komukolwiek, zwłaszcza w przypadku Afryki.
_________________
http://openworld.net.pl/
https://www.facebook.com/OpenWorldTrip
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#68 PostWysłany: 27 Cze 2014 08:51 

Rejestracja: 27 Maj 2012
Posty: 260
niebieski
W tym roku byłem na 8 dni w Indiach. Lekarka medycyny podróżnej zaleciła żeby mieć przy sobie Malarone, ale użyć go dopiero jak rzeczywiście coś ugryzie. Tylko wtedy w 1 pierwszym dniu silna dawka (2 lub 3 tabletki) a potem po 1 tabletce dziennie do końca opakowania. Na szczęście smarowanie wystarczyło i opakowanie dalej posiadam nienaruszone do późniejszego wykorzystania.
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#69 PostWysłany: 27 Cze 2014 09:24 

Rejestracja: 31 Mar 2014
Posty: 82
Loty: 144
Kilometry: 308 203
drogi Washington'ie
Nie jest i nie było moją intencją namawianie nikogo do samoleczenia itd. Jak pewnie zauważyłeś, kilkakrotnie podkreśliłem że jest to tylko i wyłącznie moja opinia - no ale jak widzę to nie wystarczyło ;)
A objawy malarii są na tyle dokuczliwe - moim zdaniem oczywiście - że jak poczujesz to będziesz wiedział 8-) .
Acha, i dla osób które zażywają Malarone, a już szczególnie Lariam nie polecam (moim zdaniem :) ) łączenia tych specyfików z alkoholem.
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#70 PostWysłany: 27 Cze 2014 12:35 
Site Admin
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13 Sty 2011
Posty: 7790
@prastarzec Zauważyłem że pisałeś moim zdaniem, co Ci się chwali ;) ale nadal przedstawiałeś opinię. Gdyby objawy były charakterystyczne nie było by problemu z rozpoznawaniem i leczeniem malarii. Jednak gorączka, bóle głowy, i czasami wymioty i biegunki nie są patognomoniczne dla żadnej choroby. A nie każda z gorączek ma charakterystyczne odstępy występowania. Ponadto od ugryzienia komara do wystąpienia objawów upływa od 7 do 30 dni. Czyli często zaczynają się po powrocie z tropików. Nie każdy skojarzy objawy z malarią, nie każdy skojarzy w ogóle że po tak długim czasie nadal to może być coś przywiezionego z tropików. Gdyby wszystko było takie oczywiste to nie potrzeba by było lekarzy. A z powodu opóźnionego rozpoznania czasem takie przypadki kończą się tragicznie.

@mirasm niestety jadąc do tropików (poza miasta) nie da się uniknąć pogryzień nie ważne ile by się repelentu nie nałożyło i pod iloma moskitierami by się spało, a zwłaszcza jeśli jedzie się na dłużej. Przy czym komary tropikalne jak ugryzą nie zostawiają Ci bąbla na pół ręki, w porównaniu z naszymi rodzimymi są bardzo delikatne:P No i co wtedy, za każdym razem powinieneś brać dawkę leczniczą :P ? Zapewne lekarka na podstawie krótkości Twojego pobytu, lokalizacji odwiedzanych miejsc i sezonu dokonała oceny ryzyka, które oceniła na niskie, jednak tej porady nie da się przekazywać reszcie podróżnych, nie jest ona uniwersalna..
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off
dj3500 lubi ten post.
 
      
#71 PostWysłany: 27 Cze 2014 13:04 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 31 Sty 2014
Posty: 1536
Loty: 126
Kilometry: 294 821
niebieski
Washington napisał(a):
...niestety jadąc do tropików (poza miasta) nie da się uniknąć pogryzień nie ważne ile by się repelentu nie nałożyło i pod iloma moskitierami by się spało, a zwłaszcza jeśli jedzie się na dłużej. [...] Zapewne lekarka na podstawie krótkości Twojego pobytu, lokalizacji odwiedzanych miejsc i sezonu dokonała oceny ryzyka, które oceniła na niskie, jednak tej porady nie da się przekazywać reszcie podróżnych, nie jest ona uniwersalna..


I tu jest kolejny problem - przy krótkich wyjazdach niektórzy mogą ocenić ryzyko jako niskie i odstąpić od profilaktyki. Przy dłuższych wyjazdach, takich na co najmniej kilka miesięcy malarone raczej odpada. Doxycyklina jak już Washington kiedyś pisał może być (i często jest, co mnie osobiście przeraża) przyjmowana długotrwale, ale skutki (update - możliwe) uboczne długotrwałego przyjmowania antybiotyków też już były opisywane podobnie jak problem z ekspozycją na słońce, której w tropiku raczej się nie uniknie.
Reasumując może wynikać, że jak jedziemy na krótko, to malarone nie "bo małe ryzyko" - w przypadku popularnych i "cywilizowanych" krajów Azji np. Tajlandia może i tak, a w Afryce MOIM ZDANIEM ;) już nie koniecznie. Jak z kolei jedziemy na długo, też nie...

Pytanie do Washingtona - z Twoich postów wnioskuję, że jesteś lekarzem lub coś pokrewnego (bo kto używałby zwrotu "patognomoniczne" ;)) - Czy tak?
Zaznaczam, że w pytaniu tym nie ma cienia złośliwości, czy też próby jakiejkolwiek dyskredytacji, po prostu widać, że "znasz się na rzeczy".
_________________
http://openworld.net.pl/
https://www.facebook.com/OpenWorldTrip
Góra
 Profil Relacje PM off
dj3500 lubi ten post.
 
      
#72 PostWysłany: 27 Cze 2014 14:24 
Site Admin
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13 Sty 2011
Posty: 7790
Tak, jestem. Swiezo upieczonym, jeszcze bez specjalizacji. Zastrzegam jednak ze zadna porada na forum nie zastapi wizyty u specjalisty.

Wysłane z mojego LG-E460 przy użyciu Tapatalka
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off
Gaszpar lubi ten post.
 
      
#73 PostWysłany: 30 Cze 2014 23:11 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 Kwi 2014
Posty: 975
niebieski
Ja bym powiedziała, że konieczny. Dlaczego? W czwórkę bylismy: Zanzibar, Tanzania. Wszyscy brali Malarone tylko ja musiałam wybrać: albo zaryzykować i nie brać albo męczyć się z reakcją alergiczną w postaci okropnej wysypki, która nie chciała przejść. Wybrałam ryzyko bo wysypka była naprawdę uciążliwa. Wróciłam do Polski i mniej więcej po tygodniu pojawiły się nietypowe dolegliwości: zawroty głowy, utrata równowagi, osłabienie i leukocytoza w obrazie krwi. Trwało to jeden dzień. Na następny już wszystko w porządku i powtórzone badania wykazują normę. Powtórzone trzykrotnie: jest OK. Ale strach, który trzymał mnie przez dobę był okropny. Teraz pomęczyłabym się z wysypką.
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#74 PostWysłany: 01 Lip 2014 00:03 

Rejestracja: 15 Cze 2014
Posty: 1735
srebrny
To mógł być jakiś wirus, osłabienie odporności. Też miałem coś podobnego (leukocyty ponad normę; bez wysypki) w Kenii. Organizm się obronił i po kilku dniach wydobrzałem. Brałem Malarone przez cały wyjazd.
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#75 PostWysłany: 01 Lip 2014 01:41 

Rejestracja: 23 Kwi 2011
Posty: 73
Jako niepoważny uczestnik tego forum mogę śmiało polecić wyjazd na Zanzibar bez profilaktycznego zażywania Malarone ani innego dziadostwa.

Ryzyko zachorowania przy używaniu repelentów jest niewielkie choć istnieje, jakkolwiek nie dramatyzujmy, malaria nie jest gorsza niż denga którą mamy identyczne prawdopodobieństwo złapać podczas byle podróży a nie ma na nią ani szczepionki ani profilaktyki, ani leczenia! Malaria jest niebezpieczna ewentualnie dla dzieci i to w zasadzie tylko tych które nie podejmą leczenia.

W każdym razie zalecam zabranie ze sobą "awaryjnej" paczki malarone, w Zambii i Tanzanii mieliśmy ze sobą Coartem, nie wiem czy jest dostępny w PL. Mieliśmy też dostępne podręczne testy na malarie (przynajmniej tą miescową w tamtym rejonie) więc to nie jest tak że jak masz objawy to nie ma ich jak zweryfikować.

Dodatkowo w większości krajów nazwijmy je mniej rozwiniętymi nie ma czegoś takiego jak recepty śmiało więc można wykupić całą aptekę :)
Tak czy inaczej moim zdaniem lepiej wykupić lepsze ubezpieczenie.

A teraz specjaliści od podróży proszę napiszcie jak bardzo niepoważny jestem, żebym się mógł trochę pośmiać.
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#76 PostWysłany: 01 Lip 2014 02:56 
Site Admin
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13 Sty 2011
Posty: 7790
Cytuj:
malaria nie jest gorsza niż denga

Cytuj:
A teraz specjaliści od podróży proszę napiszcie jak bardzo niepoważny jestem, żebym się mógł trochę pośmiać.


nie, to nie niepowaga, to ignorancja :evil:
Malaria - 207 milionów zachorowań i 627 tysięcy zgonów rocznie
Denga - 50-100 miliona zachorowań, 22 tysiące zgonów rocznie
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off
dj3500 lubi ten post.
 
      
#77 PostWysłany: 01 Lip 2014 16:39 

Rejestracja: 06 Kwi 2013
Posty: 86
Loty: 87
Kilometry: 227 848
Podczas podróży po Panamie i Kostaryce zrezygnowaliśmy z malarone. Generalnie moskity i inne dziadostwo nam nie doskwierało choćby w najmniejszym stopniu, więc nie chcieliśmy się truć. Wystarczyła mugga.
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#78 PostWysłany: 01 Lip 2014 16:48 

Rejestracja: 10 Lis 2013
Posty: 13
Każdy ma swój rozum i jeśli chce ryzykować jego sprawa, jeśli nie chce się truć też jego sprawa. Ja na przykład potrafię być jedyną osobą w tłumie, którą gryzą komary i nawet mugga dla mnie bywa za słaba, muszę się nią częściej smarować niż inni, więc nie ryzykuję i biorę malarone, gdy jest zalecane. Prawdą jest, że kilka lat temu ludzie mieli wiele skutków ubocznych, ale obecna generacja leków jest bezpieczniejsza i ani mi, ani moim znajomym nic po niej nie było. Ważne, żeby zawsze łykać ją po posiłku i nie powinno być kłopotów.
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#79 PostWysłany: 01 Lip 2014 21:11 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 Kwi 2014
Posty: 975
niebieski
superneon napisał(a):
Tak czy inaczej moim zdaniem lepiej wykupić lepsze ubezpieczenie..

Nie poczułam się wezwana do tablicy bo specjalistką od podróży nie jestem ale pośmiać to się mogę :) No bo na co wykupić to lepsze ubezpieczenie? Albo od czego? Na malarię? Czy od komarów? Bo wykupienie super wypasionego ubezpieczenia nie wyklucza zachorowania na malarię. Zresztą tak samo jak repelenty i tabletki... Tylko, że te ostatnie zmniejszają chociaż ryzyko zachorowania lub intensywność przebiegu.
A a propos repelentów. W Tanzanii przed pójściem spać wypsikałam się od stóp do głów repelentem (komary jakoś mnie lubią). No i właśnie - od tych stóp :) Bo psikałam na stojąco. Te małe, cwane dziady pogryzły mi całe "podeszwy" stóp. ;)
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#80 PostWysłany: 22 Lip 2014 01:12 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 Lut 2014
Posty: 722
niebieski
gosiagosia napisał(a):
No bo na co wykupić to lepsze ubezpieczenie? Albo od czego?

Ubezpieczenie kompleksowe gwarantuje Ci opiekę lekarską na miejscu oraz ewentualne dalsze leczenie. Ot, cały dowcip :P
Ja właśnie wybrałam tę opcję, nie brałam żadnych leków, tylko mugga i moskitiera.
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 194 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 ... 10  Następna

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 2 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Przeszukaj temat:
  
phpBB® Forum Software © phpBB Group