Fly4free.pl

@trader - "ALE O CO KAMON"?
Choppie, nie rozumne ciebie.
Golisz już gorzałkę sylwestrową czy co?
Luzuj, sam nie masz nic naruchane na wyjazd a oceniasz innych.

Nie no, nie róbmy z szamba perfumerii...
Nie można już nazwać rzeczy po imieniu, bo to niepoprawne politycznie jest

_________________

Myślę, że sprawa finansów i porywania się na promocje to zupełnie osobny temat. Jestem daleki tutaj od oceny kogokolwiek. Tym bardziej nie będę komentował rejestrację na forum, tylko po to, żeby pokpić z innych.

Owszem, są osoby które porwały się na promocję, bo artykuł mówił, super hit, Karaiby za 600zł. Niestety nikt nie dopisał, że nie są to koszta całej podróży a jedynie części lotu.

Wiele nowych osób tego nie rozumie, f4f już nie jest serwisem starych wyjadaczy, którzy wiedzą ile na oko trzeba do każdej promocji doliczyć.
Cena popularności f4f. Warto przemyśleć ten problem w innym wątku.

_________________

koniec, zacznijmy merytoryczną dyskusję na temat wyjazdu.
Moje pytanko: ile procentowy jest rum na karaibach?

Może mi ktoś odpowiedzieć.
thx.

wychodzi na to, że 50%

http://www.wineglobe.com/cvi-1080-so.html ?? nordatlantique powinna się chyba wypowiedzieć, bo zna lokalne realia

_________________

no to temat alkoholi mamy omówiony - czyli 50% wyjazdu ogarnięte

jeśli masz wszystkie loty to w sumie już z 90% wyjazdu z głowy

_________________

@maxima - jeżeli loty to 90% wyjazdu a alkohole 50% to już jest 140%, jeszcze noclegi i pozostałe i wakacje na 150%.
A na poważnie - lecę przełom czerwca - lipca tak że na razie czekam aż pierwsi pojadą. Za dwa tygodnie leci tader więc wszystkiego się dowiemy .
Chociaż może trzeba już pobukowć wszystko (żeby nie było odwrotu), ponieważ jak tader zacznie opowieści to zmienię Guadelupę na Egipt

miałam na myśli w sumie 90% - loty 40%, alko 50% ) ale dziś sylwester więc rozumiem te % ))
ja lecę na wielkanoc - w ostatniej szalonej dokupiłam bilety do Paryża na 1 dzien przed - byłam już w Paryżu ponad tydzień, więc jadę na małe zakupy i pojeździć na rowerach po ulubionych miejscach - podróż sentymentalna bym rzekła:) wylot z WAW o 8 rano, więc z 28h będziemy mieć.

też czekam na wrażenia i opinie, mi najbardziej zależy na nurkowaniu z żółwiami na St. Lucia i chociaż liźnięciu Grenadyn - są 1 dniowe wycieczki z St. Lucia za ok 300usd. Niestety będziemy tylko tydzień, więc trzeba to wszystko mocno spiąć, bo rejs odpada w naszym przypadku.

_________________

@maxima - ja również mam ogólnie wstępnie powynajdowane - kwaterka itp.
W szalonej nie było jeszcze lotów na lipiec więc czekam.
W ostateczności będzie landryna lub rayan.

A nie było Paryża w Szalonej ostatnio? Z tego co widzę w spisie kierunków widnieje za lekko ponad 400zł

_________________

był, ale widać jeszcze nie na termin SAYMON_G

_________________

do końca czerwca, ja potrzebuję powrót 05.07.
Poza tym potrzebuję z katowic (najlepiej), była tylko warszawa - z dolotem wychodziło mnie tyle co lufą z katowic bez promocji.

Mamy podstawowe rumy 50% i 55%, w Saint James mozna tez kupic "coeur de chauffe" 60% - do wyboru do koloru!
"Coeur de chauffe" to tak naprawde nazwa pierwszego rumu, a wlasciwie trzcinowego spirytusu -zanim sie go doprowadzi do spozywalnosci - ma ok. 80%.

I zeby dopelnic rumowa wiedze: mamy rum bialy (najlepszy jest Neisson z Martyniki, pachnie trzcina, ok12€ za butelke, jest tak dobry i ma taka opinie, ze nawet nie organizuje degustacji, i tak idzie jak woda)
mamy rum stary, czyli lezakujacy co najmniej szesc lat - najlepszy JM, choc tansze Clément i Saint-James tez nie sa zle. Do tego oczywiscie sporo butelek starszych, nawet 30 letnich. W Saint-James i Clément mozna ich bez problemu sprobowac.
jest tez rum "ambré" albo "rhum de paille" - bursztynowy rum o delikatnym smaku - polecany damom
Saint-Etienne proponuje sporo dziwnych rumow do sprobowania - na przyklad rum lezakujacy w beczkach po whisky.

_________________
https://www.facebook.com/MartynikaOdPodszewki

Maxima, my też na Wielkanoc lecimy, jeśli polecimy

Co do reszty - nie wiem trader co Cię tak oburzyło, że ktoś (w tym przypadku ja) się realnie zastanawia czy nie lepiej mi zrezygnować z biletów niż zadłużyć się na 10 k ? To są normalne dylematy i jeśli ktoś ma głowę na karku, a nie ma milionów w kieszeni to zawsze będzie kalulował w ten sposób. Oczywiście - wtopa, trzeba było tak kalulować zanim kupiłam bilety, ale wtedy trzeba było szybko działać, a kalkulacje zbyt długo trwały zresztą ja się nie żalę - jeśli wtopię 3 tys. to trudno, mój problem. Przeżyję, moja rodzina nie będzie głodowac z tego powodu. Ja się po prostu pytam czy nikt inny nie ma takich dylematów, bo nikt o tym nie pisze ?

Owszem, u mnie jest trochę tak jak piszesz - ja nie dopuszczam opcji spania ani u kogoś typu cs ani wspódzielenia pokoju/mieszkania z obcymi ludźmi. Nie chcę też jechać i myśleć o tym czy mnie stać na obiad w knajpie i 10 drinków czy nie. Z tego powodu wlaśnie zastanawiam się nad sensem wyjazdu. Bo po rozpoznaniu cen widzę, że owszem stać mnie, ale na właśnie taki low-costowy wyjazd, a niespecjalnie jest to typ podróży, który mi odpowiada. Podróżuję z małym dzieckiem, nie mam zamiaru się martwić o rzeczy, których mogłam uniknąć dopłacając ciut więcej. Dlatego my jesli lecimy to tak, żeby mieć wakacje i nie myśleć o kasie albo nie polecimy wcale. I tyle.

@zyzyrafa - myślisz że co będzie milej wspominać po czasie z tym dzieckiem czy wnukami, skalkulowane wczasy z biura jak wszyscy, czy akcję na spontana na karaiby.
Na all w turcji jeszcze będziesz miała dużo okazji, można co roku, taki numer może się nie powtórzyć.
A swoją drogą - jeżeli stać cię na bilet z francji, stać cię na resztę.
Zastanów się co ma być celem tego wyjazdu - luksusowe hotele czy niezapomniane wspomnienia ?
Sam jazdę z dwójką dzieci i na razie nie mam tego dylematu.
Mi jakby ktoś powiedział 2 lata temu że wakacje spędze na karaibach to bym powiedział że mnie nie stać na bilety lotnicze.
Troszkę pozytywnego myślenia, mniej kalkulacji i więcej spontana w nowym roczku, reszta sama się rozwiąże.

PS. w temacie luksusów co roku z dziećmi jeżdzimy na w czasy z all (żeby dzieciom było dobrze, wygodnie, baseny, pierdoły itp).
W tym roku znajomi wyciągneli nas pod namiot na kilka dni. Dla dzieciaków to była najlepsza frajda, wszystko na spontana
(wiem że to nie to samo, ale idea identyczna).

Saymon, nawet nie muszę się zastanawiać nad odpowiedzią nie chcę wczasów z biura, jedyne czego się boję to, że jak zwykle spontan w moim/naszym wykonaniu będzie oznaczał spontaniczne szastanie kasą no nic, northatlantique mnie mocno wspiera w poszukiwaniach, może faktycznie uda się polecieć i nie spłacać tych wakacji przez następny 2013 rok

Zyrafa ja Cie nie zniechecam-)haha! bo moze to zabrzmialo.

Wszystko zalezy od nastawienia, ja lece i spoko bedzie jak sie trafi dobra pogoda bez deszczu a reszta to do ogarniecia. Jak juz wspomnialem, w Paryzu polecam wimdu i kody znizkowe,nocleg wychodzi na osobe ok 100 zl za noc juz w samym centrum w fajnym standardzie, jak cos to mam jakies vouchery ale na kwoty powyzej 400 zl(kwota przed rabatem).

Udalo sie komus ogarnac 4-paka ,czyli bilety na przejazd statkiem miedzy wyspami za 96 euro? czy error wam wyskakuje na stronie?

Tak juz na powaznie to zycze wszystkim szczesliwego Nowego Roku-:)

Trader, u którego przewoźnika wyczaiłeś tego czteropaka ?

na l'express des iles, ale nie sprawdzalem jeszcze warunkow ale z okazji 25lecia mieli ostatnio taka oferte. Mam pdf gdzies na dysku,poki co dopiero dzisiaj zaczynam po swiatecznym leniu ogarniac wyjazd bo nawet nie mam samolotu do Paryza i z Paryza,wiec haha szykuje sie spontan a na rejs chyba sie nie zalapie,bo jakos nie udalo mi sie nic na 5-6 dni dorwac.

Plan jest taki:
Paryz 12-14 styczen
14 lot na Martinike,wypad z lotniska do miasta i nastepny dzien lot na Guadelupe, tam 2 dni zwiedzania na stopa a pozniej przylatuje 2 naszych znajomych i do tego czasu moze uda sie jakis 3-4 dniowy rejs ogarnac jesli nie to wynajmujemy samochod bo w 4 osoby stop moze troche wolniej isc a kilka dni wiec dobrze byloby jak najwiecej zobaczyc.

Zwiedzanie wyspy i na bank chcemy zaliczyc Dominike....

Poki co noclegi staram sie ogarnac u lokalnych,bo wiadomo ze nikt lepiej wyspy nie zna jak lokalni.

Prognoza pogody jest calkiem spoko, 23-29 stopni. Jesli do 10 nic nie ogarne to biore namiot i spac bedziemy w miejscach ktore tam ogarniemy a jak nie to w namiocie-:) i poruszac sie fura.

Jak ktos zna w stopniu komunikatywnym francuski moglby obczaic tego 4paka czy ona jest nadal aktualny i czy sa jakies warunki do tego specialnie?a jak nie to transalotra trzeba bedzie jutro uzyc bo dzisiaj mam plan noclegi w Paryzu i na Karaibach ogarnac)

Pozdr