Fly4free.pl

Osoby, które w najbliższych miesiącach będą podróżować do RPA (a takich będzie sporo o ile wypali deal ET+EK), szybko przekonają się, że na pierwszy plan wysuną się kwestie związane z bezpieczeństwem. Pewnie dla większości głównym celem będzie południowoafrykańskie safari niemniej uważam, że warto poświęcić dzień na zwiedzenie Johannesburga, który uchodzi za dość niebezpieczne miasto. Dlatego polecam skorzystanie z wycieczki typu hop-on hop-off w ramach Red City Tour. Bilet 1-dniowy kosztuje 160 ZAR (ok. 39 PLN). Jest możliwość zakupu wcześniej przez internet. Na pierwszy przystanek (Park Station) można dojechać z lotniska korzystając z pociągu Gautrain (omawiany w innym temacie). W trakcie przejazdu autobusem dostępny jest oczywiście komentarz przewodnika w kliku językach, którego można wysłuchać dzięki słuchawkom rozdawanym na początku. Johannesburg jest jedynym jak dotąd miastem, które zwiedzałem w ten sposób, więc nie mam porównania z tego typu wycieczkami w innych miastach.

Informacje na temat biletów, trasy, przystanków, rozkładu jazdy itp. znajdziecie pod adresem:
https://www.citysightseeing.co.za/johannesburg/tours/entry/joburg-red-city-tour

Osobiście polecam szczególnie przystanki: Carlton Centre (mój #1), Apartheid Museum i Constitution Hill.
Carlton Centre jest najwyższym budynkiem Afryki. Z tarasu widokowego na ostatnim piętrze można podziwiać wspaniałą panoramę miasta we wszystkich kierunkach. Wjazd windą kosztuje jedynie 15 ZAR. Co ważne, po wyjściu z autobusu czeka na nas przewodnik, który prowadzi przez zatłoczone korytarze do kasy, a następnie do windy. Potem odprowadza nas z powrotem na przystanek, tak aby zdążyć na kolejny autobus. Przewodnik jest wliczony w cenę wycieczki.

Na zachętę widok z Carlton Centre:

_________________

Przy okazji niektórych deali, nawet tych później anulowanych, człowiek podszkala się z geografii lub przypomina sobie coś ze szkoły. Przed samym klepnięciem rezerwacji nie ma czasu na nic poza zerknięciem na mapę i klimat w ciągu roku.

Rand RPA od kilku lat osłabia się bardzo do PLN przy inflacji rzędu 5% więc ceny w lokalnej walucie są akceptowalne.

Ktos ma jakies sprawdzone agencje turystyczne?

i jakies podpowiedzi na safari? co polecacie?

Ktoś coś wie na temat fajnych tanich parków w okolicy Johannesburg? Widziałem coś takiego jak Lion Park za 40zł, czy to wiarygodne?

Może rezerwat Aquila? Polecam: http://explore-world.you2.pl/ruszamy-na ... tu-aquila/

_________________
Relacje: weekend w Australii i na Alasce.

Byłem w Lions Park całkiem przyjemnie mają lwy, gepardy i kilka innych gatunków ale bez porównania z Krugerem. Park jest dość mały dzieli się na 5 obszarów, można jeździć swoim samochodem lub wraz z innymi - cena jest identyczna. Ogólnie dobre miejsce jak się w Krugerze nie zobaczy np.lwa czy geparda i przed wylotem chce się je zobaczyć. Jest położony niedaleko drugiego lotniska - Lanserii. Na prawdziwe safari tylko Kruger według mnie.

Tyle że tutaj poszukiwane jest chyba Safari w okolicach Jobu, a nie Kapsztadu. Ale jak w okolicach Kapsztadu to Aquila bardzo przyjemna, tylko to nie jest safari ale rezerwat. Mnie się tam bardzo podobało

A jakieś inne safari oprócz Krugera polecacie jeszcze? Będziemy w RPA jedynie 4 dni więc może być ciężko logistycznie. Może ktoś się orientuje jakie są ceny takiej wycieczki.
Najbardziej więc optymalne byłoby dwudniowe safari.

W internecie znalazłem 1 dniowe safari z Durbanu za 1990 R Osoba
Znacie może inne miejscowe ceny?

A pamiętasz ile kosztowała za wejście?

Najbliżej Durbanu wskazuje: Hluhluwe Game Reserve i Imfolozi Game Reserve oba 3 h w jedną stronę jazdy.

A wiecie czy są jakies busy na trasie Durban - St Lucia ( bo wygląda na to że głownie stamtąd sa wyjazdy na Safari)

Ja brałem jeszcze z opcją głaskania małych lwów i wychodziło coś koło 80 zł za osobę. Porównując Krugera z tym parkiem to jak dla mnie jakieś nieporozumienie. Jak ktoś ma 3 dni na miejscu to bym się nie zastanawiał 1 dzień z OR Tambo do Nelspruit drugi dzień jechać od wczesnego rana do parku bramy otwierają koło 5 - trzeba sprawdzić na stronie parku, trzeci dzień na powrót na lotnisko.

Nelspruit wydaje się ciekawym pomysłem tylko same drogie loty znajduje, taniej bedzie autobusem ale bardzo długo.

Ma ktoś doświadczenie z self-safari wypożyczonym samochodem w południowym Krugerze?

Którą bramę ewentualnie można wybrać z okolic Graskop/Nelspruit?

nie ma to znaczenia jaka bramę wybierzesz
kazda prowadzi do parku, a szanse na spotkanie zwierzat sa wszedzie takie same

_________________

Byłem niedawno, przejechałem Krugera od Letaby po samo południe (łącznie 4 dni - 2 noce w parku - trzeba rezerwować z wyprzedzeniem) , zupełnie bezproblemowo zwykła fiestą wypożyczoną na OR Tambo w Hertz Za 6 dni wyszło około 550 zł z pełnym ubezpieczeniem , benzyna była po około 3,50-3,70 . Tak jak napisałem jeden dzień dojazd do Nelpsruit ( spora część drogi to autostrada ) , nocleg tam i od wczesnego rana do parku, powrót wieczorem do Nelspruit bramy zamykają jak dobrze pamiętam koło 18. ( zimą wcześniej, ja byłem latem) powrót na nocleg do Nelspruit i kolejnego dnia powrót na OR Tambo to plan wykonalny w 3 dni a wrażenia niezapomniane - jak ktoś ma mniej niż 3 dni na miejscu to wtedy faktycznie trzeba się rozglądać za jakimś safari koło JNB. Co do jazdy autem po RPA to jak dla mnie bajka, żebyśmy w PL mieli taki standard dróg a natężenie ruchu dużo mniejsze niż u nas ( z wyjątkiem okolic JNB i Pretorii i centra miast CPT czy DUR)

Powoli można przygotowywać plan, sporo informacji w jednym miejscu znalazłem tutaj
http://www.africangamesafari.com/pl_rsa.html
http://www.africangamesafari.com/atrakcje%20rpa.html