Fly4free.pl

@meczko przy wylocie o 23:20 o której twoim zdaniem bezpiecznie kierować się w stronę lotniska? Czy na samo lotnisko warto zarezerwować godzinę aby je zobaczyć, spacerować? W wielu miejscach pojawia się zdanie, że lotnisko jest samo w sobie dużą atrakcją.

_________________
strona: https://ziem.pl/
blog: https://www.facebook.com/potatoestraveling

Moim zdaniem warto zobaczyć fontanne w Jewel "JEWEL RAIN VORTEX", są też pokazy świetlne wieczorem.



Oprócz tego Jewel to po prostu duże centrum handlowe przyklejone do lotniska, więc nie ma nic specjalnego. Na ostatnim piętrze jest specjalna strefa gastro, która jest tak skonstruowana, że przypomina bardziej europejski plac na którym znajdują się małe restauracyjki. Lokalsi chyba lubią ten odmienny klimat i w weekend to miejsce było zapełnione a do kanajp były kolejki.
Na tym samym piętrze jest kilka atrakcji takich jak labirynt, walking net, conopy park ale jest to płatne i jak to bywa z atrakcjami w Singapurze, nie mało.
Można również przejechać się lotniskową kolejką, która przejeżdża przez środek Jewel i widać z niej fontanne.

Po przejściu przez bramki są jakieś pomniejsze atrakcje jak małe tematyczne ogrody na zewnątrz - słoneczniki, kaktusy, ogród motyli. Ale jak będziecie wieczorem to będzie ciemno więc nic specjalnego.

Przyznam szczerze, że po tym jak wszyscy zachwalali i mówili, że można tutaj spędzić pół dnia to trochę czułem się rozczarowany. Nadal uważam, że jest to super lotnisko ale jednak informacje w internecie są zbyt idealistyczne. Chyba, że masz worek pieniędzy to nawet możesz iść do lotniskowego hotelu na basen i jaccuzi.

My wylatywaliśmy o podobnej godzinie, byliśmy na lotnisku od około 18-19 ale to było po kilku dniach w Sinagpurze i całym dniu zwiedzania, więc już chcieliśmy na spokojnie się odprawić, zjeść coś (w taniej strefie jedzeniowej dla pracowników ) i oczywiście pochodzić i stąd moje przemyślenia.

Tutaj masz rozpisane atrakcje:
https://www.changiairport.com/en/experience/attractions-directory.html
Tutaj atrakcje w Jewel, na stronie pewnie też jest jakiś cennik.
https://www.jewelchangiairport.com/en/attractions.html

Na kilka(naście) godzin w Singapurze wybrałabym ogród botaniczny - moim skromnym zdaniem fantastyczne miejsce i większości darmowe - z tego co pamiętam płaciliśmy tylko za ogród orchidei. Ewentualnie okolice Marina Bay.

Dojazd do lotniska z centrum jest bardzo szybki (nam to zajęło Grabem max. pół godziny w środku dnia). Załatwienie lotniskowych formalności, łącznie z samodzielnym nadaniem bagażu w AirAsia też poszło bardzo sprawnie.

Jevel jest fajne - można posiedzieć przy wodospadzie itp. Nam razem ze zjedzeniem lunchu zajęło to max. godzinę ale jak ktoś lubi poszwędać się po centrum handlowym to pewnie i pół dnia może tam spędzić .

Samo lotnisko jest bardzo OK ale żeby tam pół dnia spędzać to chyba przesada ale co kto lubi . Ja pamiętam, że nie mogliśmy nawet znaleźć placu zabaw, na który dzieciaki bardzo liczyły - niby na planach był ale w rzeczywistości jakoby go nie było i w sumie nikt nie był nam w stanie wytłumaczyć gdzie się podział .

Nie pamiętam dokładnego czasu, ostatnio byłem w Singapurze w 2019, ale zapamiętałem lotnisko jako dość dobrze zorganizowane i bez wielkich opóźnień. Jechałem metrem z Aljunied, sprawny przejazd z jedną przesiadką drzwi w drzwi. Celowałbym w standardowe 2 h przed wylotem + jakieś 30 min do godziny marginesu bezpieczeństwa na wypadek gdyby jednak były kolejki + dojazd zależy skąd.

Czy lotnisko jest jakąś atrakcją, to zależy od tego, co kto lubi Na pewno jest ciekawsze od przeciętnego dużego lotniska, ale jak dla mnie to nie aż tyle, żeby specjalnie planować jakieś jego szczególne zwiedzanie ponad to, co i tak się zobaczy.

ja bym pojechał do Gardens by the Bay na wieczór. I akurat co do saloniku - jaki tam jest, to nie wiem, ale knajpy w Singapurze są świetne (zwłaszcza w Chinatown). Lotnisko jako takie jest fajne, ale bez przesady

Na pewno co, to bym przejechał jak najszybciej z JB do Singapuru, najlepiej pociągiem (przejście drogowe lubi się korkować)

_________________
https://www.zamiedzaidalej.pl/

https://www.facebook.com/zamiedzaidalej

Cześć,

może doradzicie czy to ma sens:

Kupiłam loty do Singapuru (już byłam). Mam 2 tygodnie do zagospodarowania na początku lutego 2026.
Plan:

3-4 dni Kuala Lumpur

3-4 dni Sumatra (północna-zachodnia bo tam pogoda ok w lutym, na południu leje), rejon Padang

4 dni Kuching / Borneo (i okolice)

tu mam następujące atrakcje - nie do zrobienia w tym czasie - coś polecacie czy odradzacie?

• City centre (Borneo Culture Museum, Chinese Museum, old street, local food, waterfront, souvenir shopping)
• Brooke Gallery (Fort Margherita) ,
• Orchid Gardenscapes
• Bako National Park (wildlife and stunning scenery)
• Semenggoh Orangutan
• Mangrove and wildlife cruise at Santubong
• Bengoh Valley (Jurassic World Of Sarawak) and Kampung Sting (Village Above The Cloud)
• Semadang River
• Satang Island (snorkeling, turtle)
• Annah Rais longhouse and hot spring
• Sarawak Cultural Village, Permai Rainforest Resort/Damai Beach Resort/The Culvert/Cove 55.
• Bau town
• Gunung Gading National Park

dzięki za ew. pomoc i sugestie

_________________
Bali https://www.fly4free.pl/forum/bali-lipiec-2023-relacja-z-raju-prawie-na-zywo,215,171983
Malediwy https://www.fly4free.pl/forum/malediwy-ferie-2023-mathiveri-i-ukulhas,215,169789

Z Singapuru w 2 tygodnie można całkiem fajną objazdówkę po Borneo zrobić (o ile to nie środek pory deszczowej albo jeśli Ci to nie przeszkadza).

Z podanych miejsc - jak dla mnie:

- 3-4 dni w Kuala Lumpur to za długo (ale na pewno będą tacy co powiedzą, że za mało). To co nas interesowało - Batu Cave, Petronas. Wieża telewizyjna, Chinatown i okolice można spokojnie zobaczyć w dwa i jeszcze wyleżeć się nad basenem w jakimś fajnym hotelu.
- Bako zdecydowanie warto ale w porze deszczowej część szlaków może być zamknięta.

Dzięki! Chcę liznąć tego i owego, bilety lotnicze są tanie po okolicy. Byliśmy na Penang ale nie na Langkawi, może tym razem? Albo rzeczywiście Sumatra prócz paru dni na Borneo?
Trochę się boję bo pogoda może być różna, byłam już w Wietnamie na treku w okolicy Sapa przy zeru stopniach i deszczu, nawet jak jest ciepło wolałabym tego uniknąć

_________________
Bali https://www.fly4free.pl/forum/bali-lipiec-2023-relacja-z-raju-prawie-na-zywo,215,171983
Malediwy https://www.fly4free.pl/forum/malediwy-ferie-2023-mathiveri-i-ukulhas,215,169789

Jednak sugerowałbym ograniczenie liczby destynacji Trzy rozbieżne kierunki oznaczają stratę czasu na przeloty. Cóż z tego, że są tanie skoro 1/4 z tych dwóch tygodni spędzisz na lotniskach?

Odpuściłbym Kuala Lumpur i skupił się na pozostałych dwóch kierunkach (a najlepiej na jednym )

Borneo i Sumatra należą do deszczowych wysp co oznacza, że w każdej porze roku tam pada. W porze monsunowej po prostu leje mocniej.
Kuching w lutym (i raczej cały Sarawak) to końcówka deszczowego szczytu w tym regionie. Statystycznie spada wówczas 460 mm, co jest mniej więcej 2x tyle co w najbardziej "suchym" miesiącu (lipiec). Dla przeciwwagi sąsiednia prowincja - Sabah - cieszy się znacznie lepszą pogodą.

Natomiast na Sumatrze w pasie od Medan do Padang luty jest stosunkowo, przynajmniej statystycznie, dobrym czasem na podróż

Jeżeli chodzi o pogodę wizyta na obu wyspach, zwłaszcza przy krótkich pobytach, zawsze będzie loteryjna.

Jakie moje wnioski? Pojechałbym na dwa tygodnie albo na Sumatrę (świetna przyroda i fajne klimaty rustykalne) albo do Sabah (podobnie fajna przyroda choć zdecydowanie bardziej "ucywilizowana", klimaty rustykalne także świetne, ale wymagające dłuższego pobytu by do nich dotrzeć). W przypadku Sumatry można skonstruować krótkie, kilkudniowe wypady i wówczas wybór jest dość oczywisty: Medan (miasto dość paskudne, ale niezbyt odległy park Gunung Leuser jest fantastyczny), albo Padang, o którym wspomniałaś, (miasto też dość paskudne, ale lepiej założyć "bazę wypadową" w niezbyt odległym miasteczku Bukittinggi skąd można robić jednodniowe wycieczki nad jezioro Danau, do doliny Haranu, wejść na jeden z pobliskich wulkanów, zwiedzić okoliczne piękne skanseny lokalnego ludu Minankabau). Trzecia wersja kilkudniowa - całkowicie relaksowa - to Banda Aceh na północy i pobliska wyspa Ipoh (ciepłe morze, rafa koralowa w zasięgu snorkelingu). Jeżeli jednak zdecydowałabyś się na pełne dwa tygodnie na Sumatrze to można zastanowić się na wpisanie do planu kilkudniowego wypadu z Padang na wyspę Siberut zamieszkałego przez Mentawajów. Byłem tam już dość dawno więc pewnie wiele się tam zmieniło, ale była to jedna z moich najlepszych przygód w Azji.

Jeżeli chodzi o drugi sugerowany przez mnie kierunek, czyli Sabah, to mniejszy sens mają kilkudniowe pobyt i raczej trzeba poświeć całe dwa tygodnie ze względu na rozrzut terytorialny interesujących miejsc. 3-4 dniowe wypady od razu narzucają dwa wybory - Kota Kinabalu (miasto brzydkie, jedyne co jest w nim interesujące to nocny targ filipiński) z główną w miarę bliską atrakcją czyli parkiem Mt. Kinabalu (należy pamiętać, że na wejście na szczyt wulkanu trzeba rezerwować permit z dużym wyprzedzeniem). Z samego miasta można robić jednodniowe wycieczki na wyspy Mamutik, Manukan itd należące do Tunku Abdul Rahman Marine Park, promem z portu to ok. pół godziny, wysepki to w sumie rodzaj miejskiego kąpieliska, białe plaże, trochę raf koralowych, kolorowe rybki, na niektórych wysepkach można nocować. Z Kota Kinabalu można także popłynąć promem na krótki 1-2 dniowy wypad do Brunei.
Drugie miejsce do Sandakan (miasto brzydkie, ale stanowi bazę do wypadów do orangutanów w Sepilok (wypad na pół dnia) i żółwi na Turtle Isl. (jeden dzień, trzeba wcześniej rezerwować miejsca).
Przy dwóch tygodniach można dołączyć świetny park narodowy Mulu, rejon rzeki Kinabatangan i doskonały rejon do snorkelingu (i nurkowania) w okolicach Semporny (np. wysepkę Mabul).

W pierwszym wyborze stawiałbym na Sumatrę, w drugim na Sabah.

Zdecydowanie poprę kolegę @jaszon - 2 tygodnie to niewiele czasu, połowę stracicie na przeloty, przejazdy i całą logistykę związaną ze zmianami krajów.

Na Sumatrze byłam pod koniec listopada i pogoda była bardzo dobra (deszcze w niczym nie przeszkadzały) - to oczywiście nie jest reguła, ale nie ma się co bać pory deszczowej. 2 tygodnie starczyły akurat na trekking w Bukit Lawang, wulkan w Berastagi, parę dni nad jeziorem Toba i 3 dni relaksu w na Pulau Weh.
Drugą opcją będą okolice Padang + Mentawaje.
Nie łączyłabym okolic Medan i okolic Padang w 2 tygodnie, czasu przejazdu na Sumatrze są długie, lepiej skupić się na jednym z tych rejonów. W 3-4 dni na Sumatrze nie zobaczycie prawie nic, szkoda zachodu z lotami i płacenia za wizy.

Jeżeli Malezja, to wymieniony Sabah + ewentualnie trochę czasu w Sarawak spokojnie powinny wypełnić intensywne 2 tygodnie zwiedzania.

KUL na 2-3 dni powinny wystarczyć, 4 to dla mnie przesada - ale zdania bywają bardzo podzielone

na przełomie 2024/2025 deszcze na Sumatrze Północnej powodowały powodzie i utrudnienia w ruchu (kierowcy nie chcieli ryzykować jazdy z Medan do Berastagi, jazda trwała długo z powodu zalanych dróg i obsunięć błota).
Malgo1987 ma rację, że pory deszczowej nie ma co demonizować, no ale jak będziesz mieć pecha to trekking w Bukit Lawang będzie wyjątkowo "mokry" a i na Mentawajach się nie poopalasz (w styczniu 2025 byliśmy na Siporze, podobno przed naszym przypłynięciem przez dwa tygodnie padało codziennie i były chmury).

Dziękuję Wam za pomoc! Rzeczywiście trzeba trochę chyba odchudzić moje plany. Kuala Lumpur nie chciałabym tym razem odpuszczać (bo już 2x odpuściłam) a urlop w te strony tylko raz w roku więc może rzeczywiście trzeba wybrać i skupić się na jednym regionie. Nie wiedziałam że na Sumatrę trzeba mieć wizę. I permity na zwiedzanie niektórych atrakcji. Czasu mam dużo, ale wypadałoby wybrać i się na czymś skupić

Dzięki za szczegółowe informacje!

_________________
Bali https://www.fly4free.pl/forum/bali-lipiec-2023-relacja-z-raju-prawie-na-zywo,215,171983
Malediwy https://www.fly4free.pl/forum/malediwy-ferie-2023-mathiveri-i-ukulhas,215,169789

@popcarol
Na Sumatrze oczywiście trzeba posiadać indonezyjską wizę, ale to żaden problem - można ja dostać na lotnisku.