Fly4free.pl

Zależy co rozumieć przez podróżnika. Jeśli jest to podróż z regularnym dostępem do prądu to oczywiście polecam android. Sam mam SGS3 i mi np. na miejskie wojaże sprawdza się bardzo dobrze. Oglądam na nim filmy i nawet z napisami ogląda się b. dobrze, ekran 4.8 cala to dla mnie dużo, ale w kieszeni leży dobrze(wbrew początkowym odczuciom). Osobiście większego bym nie chciał, ten rozmiar wydaje mi się optymalnym kompromisem pomiędzy kompaktowością urządzenia, a jego funkcjonalnością.Co do baterii to jak mówiłem, jak masz dostęp do prądu w perspektywie 12-16 godzin to można korzystać swobodnie.

Jeśli chodzi o podróżowanie mniej cywilizowanymi traktami to ja mam nokie e52 do takich celów. Solidne wykonanie, mimo wielu upadków skończyło się tylko zarysowaniami lekkimi. Bateria trzyma spokojnie kilka dni przy bardziej intensywnym użytkowaniu, przy mniej intensywnym nawet 10 dni wytrzymuje. Ekran 2.4 cala już pozwala na korzystanie w pewnym zakresie z rozrywek. Ja na nim swego czasu oglądałem filmy (z napisami też) i da się, choć komfort średni. Ale w długiej podróży niesamowicie doceniałem taką możliwość. Jak ktoś już pisał w nokii są darmowe, dobrej jakości mapy i nawigacja. Telefon oczywiście ma już GPS, 3G i Wi-fi. Korzystanie z internetu jeszcze mniej komfortowe niż oglądanie filmów, ale oczywiście jak trzeba sobie sprawdzić pociąg, autobus, maila to w zupełności wystarczy. Symbian mimo, że już umarły to zanim do tego doszło dorobił się wielu aplikacji, również takich turystycznych (np. TripAdvisor). Posiada aparat(3,2) z lampą, która może służyć jako latarka. Zdjęcia do sytuacyjnych fotek w zadowalające. Także bardzo bardzo gorąco polecam e52 do podróży na które 1dniowy android się nie nadaje. To telefon, który bardzo chciał być smartfonem (wyposażenie, aplikacje), ale miał wszystkie parametry dawnej linii biznesowej czyli mocna bateria i solidne wykonanie.

Ja zazwyczaj biorę oba telefony, a dodatkowo posiadanie dwóch kart SIM bardzo ułatwia ich zamienne wykorzystanie w podróży.

@up
... Raczej nie wdaję się w dyskusje "co lepsze" ale sorry, pisać że e52 jest solidnie wykonany i że przeżyje upadki, to jakaś herezja. Ten telefon nie przeżyje roku w damskiej torebce (wiem z autopsji). Jest zgrabny, dobra bateria, ale wewnętrzna antena kiepska (braki zasięgów tam gdzie inne aparaty dawały radę).

Natomiast dobrze mieć w podróży dwa telefony, jeden typu smartfon, drugi typu survival, np. samsung b2710 (ma trochę wad, ale ma latarkę - bardzo przydatne, ma gps, jest tzw. odporny na... i bateria też ok).

Szukając aplikacji na androida, rzućcie okiem też tutaj:
najciekawsze-aplikacje-na-androida-dla-podroznikow,18,19803

_________________

Nie jest to może solidność rodem z nokie3310, ale też nie przesadzajmy. Miałem trochę telefonów i nokia e52 naprawdę nie wypadła źle. Ze względu na intensywny użytkowanie w zróżnicowanych warunkach (czyt. dużo gór, podróży) moje telefony zazwyczaj po abonamentowych 2 latach nie nadawały się zbytnio do dalszego użytku. e52 wyglądała najlepiej od czasu 6310i. A po drodze gorzej wypadły 6230i i e51(przede wszystkim ekran się strasznie rysował, reszta super), które uchodziły za bardzo solidne. Z zasięgiem też nigdy nie miałem problemów. Z tego co czytałem to e52 miała różne serie, od takich które psuły się same i wieszały non-stop, po takie które spisywały się bez zarzutu, także jakby kupić dziś używany to spora szansa, że jest z tych trwałych serii. Także nie herezja, a opieram to na własnych doświadczeniach na tle podobnych telefonów, które użytkowałem podobny czas i z podobną intensywnością.

Telefonów o takiej liczbie "smartfonowych" funkcjonalności, z taką solidnością i baterią to szukać można tylko wśród Blackberry.

srednio sie z toba zgodze. mam s2 i juz on w kieszeni dobrze nie lezy a ma 4.3 no chyba ze chodzisz w hiphopowych spodniach. uwiera w kioeszeni masakrycznie dlatego w podroze biore nerke. reszta ok wszystko pieknie ladnie ale bateria przy wifi/3g trzyma nie dluzej niz 6h non stop zabaw. w s3 jest podobnie mialem go tydzien na test niby wieksza bateria delikatnie ale za to procek szybszy co wchodzi jedno w drugie. Ja mam druga baterie zawsze naladowana na wszelki wypadek. navi przewodniki online itp itd wszystko elegancko ale ciut za duzy i slaba bateria. S3 an pewno bym nie chcial i dlatego zosatje przy s2 i chyba to jest najwygodniejszy smartfon na dzien dzisiejszy

Również polecam zainteresować się Xperią Z. Super sprzęt i do tego świetnie wykonany. Filmy w czasie podróży na ekranie 5 cali z włączonym Bravia engine powinno się całkiem przyjemnie oglądać

Galaxy S3 sprawdza się idealnie w podróż. GPS, mapy, przewodniki, w pdfie można sobie wszystko ładnie zapisać. A co do porównania do S2. Bez przesady, że różnica 1cm wysokości i pół centa szerokości to aż taaaka różnica. Słaba bateria? Jest większa o 1/3 pojemności w porównaniu do S2. A co do procka, to przecież nie jest on używany ciągle na 100%, a biorąc pod uwagę, że jest to kolejna generacja procesorów to jest on mniej prądożerny.

_________________

Nie wiem czy telefon którego czas działania na baterii jest liczony w godzinach, zrobiony jest z plastiku, a jego wartość to trzymiesięczna wypłata przeciętnego mieszkańca kraju trzeciego świata to dobry pomysł, no ale każdy co innego rozumie poprzez słowo "podróżowanie" . A noszenie drugiego telefonu czy zapasu baterii "w razie czego" rozmija się trochę z popularnym tu podróżowaniem z bagażem podręcznym.

_________________

ja polecam Iphone modele od 3gs
wbudowany kompas mamy google i apple wystarczy na chwile w hostelu podłączyć się do wi-fii by mieć potem bez neta wgląd do tego a kompas pokazuje w dokładnie którą stronę masz iść. Po JB możesz mieć wszystkie navi samochodowe piesze za darmo typu tom tom auto mapa.
telefon banalny w obsłudze i niezawodny w przeciwieństwie do Androida.

Polecam aplikacje route66 nawigacja bez dostepu do neta trzeba tylko wczesniej pobrac mape dla danego panstwa.

Wysłane z mojego GT-S6802 za pomocą Tapatalk

_________________

Samsung Galaxy Xcover - posiada funkcje każdego dobrego smartfona, ale ma jeszcze jedną mega zaletę - jest odporny na wodę, piasek, kurz, upadki itp. Jednym słowem smartfon do zadań specjalnych

Xcover ma też niestety jedną mega wadę - niemal symboliczną ilość pamięci wewnetrznej, co powoduje że po zainstalowaniu kilku potrzebnych aplikacji telefon działa jak żółw.

Niedługo ma wyjść xcover 2, który będzie miał zdecydowanie lepsze paramtery, ale podejrzewam, że cena będzie niestety dużo wyższa.

Według mnie Lumia 920, Note note 2 może być dość nieporęczny w dłoni. I jeżeli mówimy tutaj o podróżach to coś takiego na pewno nie będzie się dobrze nosiło.

Proponujesz tą cegłówkę Lumie 920, której bateria trzyma pól dnia normalnego używania? Eeee.. to chyba słaby wybór. No i ten system - no comments.

Niestety oglądałem Xperie Z5, ktora po specyfikacji wydawała się być warta uwagi - ekran słaby; tragiczna głośność podczas rozmowy i dzwonków też; zdjęcia lepsze robią Jabłka i Galaktyki S2/S3.

_________________
"Podróżować to żyć." (H.Ch.Andersen)

Przyjazna wyszukiwarka tanich lotów SamolotemTaniej.pl
Dyskusja na forum o wyszukiwarce tutaj

Prawdę mówiąc, wszystkie smartphony mają słabą baterie

Prawdopodobnie nigdy nie przerzuciłbym się na smartfony gdyby nie jedna ważna funkcja - GPS. Wkurza mnie już drukowanie papierowych mapek, czy kupowanie map turystycznych. Obecnie rozglądam się za smartfonem - w cenie do 500 zł, który byłby wykorzystywany głównie do nawigacji pieszej (chodzenie po miastach, górach itp.)

Wpadł mi w oko Sony Xperia U (http://www.mgsm.pl/pl/katalog/sony/xperiau/). Tylko zastanawiam się czy 3,5'' ekran będzie wystarczający. Wprawdzie ma on wysoką rozdzielczość, ale może lepiej szukać czegoś z 4''.

Chciałbym prosić o jakieś podpowiedzi w temacie. Co polecalibyście w tej cenie z dobrym wyświetlaczem i w miarę mocną baterią. Na razie myślałem głównie o telefonach z Androidem, nie wiem czy Windows Phone by się sprawdził (z tego co wiem to nie ma na niego dobrych aplikacji, które działałyby w trybie offline).

Aplikacje przyjdą powoli (sklep Androida działa już od dawna - jak zaczynał to też iOS miał dużo więcej), a Windows Phone jest dużo bardziej zaawansowanym systemem operacyjnym imho.

_________________
Zanim zadasz pytanie na forum poszukaj. Potem poszukaj jeszcze raz. Potem idź zrób sobie herbaty i poszukaj trzeci raz, tylko dokładniej.
Jest 90% szans że ktoś już pytał o to samo co Ty, tylko nie potrafisz/nie chce Ci się znaleźć odpowiedzi.

Na Androida jest świetna aplikacja do nawigacji turystycznej - "Locus". Można wgrywać dowolne mapy (rastrowe, wektorowe). Na Windows Phone jest z tego co wiem tylko Ovi Maps spod Nokii, no i chyba google maps. Z tego co słyszałem to Windows Phone jest bardziej stabilny i szybszy.

Ja używam poczciwej Motoroli Defy.
Od dłuższego czasu przyglądam się temu co się pojawia na rynku w oczekiwaniu aż pojawi się jakiś godny następca. Niestety na razie się nie pojawił.
Są nieudolne próby wpuszczenia na rynek czegoś w stylu Defy, czy Defy+, ale zawsze jest coś nie tak. Albo wyświetlacz ma rozdzielczość na poziomie Defy (nierzadko niższą) przy większym ekranie, albo jest mało pamięci wewnętrznej, przez co trzeba stosować różne "myki" z instalacją choćby podstawowego oprogramowania do użytkowania na co dzień, albo w końcu bateria jest podobnej pojemności, co w Defy+.
Biorąc pod uwagę powyższe, oraz cenę, jak również sporą odporność Defy na wodę, kurz i upadki, uważam ją (na razie) za jeden z lepszych smartfonów dla podróżnika.
Problem zasilania w cywilizacji rozwiązuję poprzez zapasową baterię z ładowarką tylko pod baterię,zaś gdy jestem z dala od cywilizacji posiłkuję się ładowarką słoneczną Taką jak w linku poniżej:
http://doczu.pl/goal-zero-gide-10/

Ostatnio pojawiają się pewne pogłoski o nowym flagowcu Googla, robionym przez Motorolę i jest to pewne światełko w tunelu.
http://android.com.pl/news/11294-motoro ... e-x-phone/
Zobaczymy co z tego wyjdzie, bo może to być właśnie następca Defy+

_________________

Osobiście korzystam z SG Note i jestem bardzo zadowolony. Jeżeli mamy spodnie z kieszeniami do których wsadzimy cała dłoń to i telefon leży komfortowo. O atutach przekątnej ekranu chyba nie trzeba za wiele pisać, po kilku dniach użytkowania nie chciałem już innego telefonu a następny jaki kupie to Note “dwójka". Bateria, no cóż to chyba ogólnie największa bolączka nowoczesnych telefonów.

Co do map i nawigacji offline to polecam darmowe be-on-road, testowałem ostatnio w Mediolanie i daje radę.

Wysyłane z mojego GT-N7000 za pomocą Tapatalk 2