Fly4free.pl

@‌carolina3‌ a w 3 osoby nie opłaci się bardziej jednak wynajem samochodu? Wtedy jako baza wypadowa np. Polignano a Mare - do Alberobello 30m, do Bari 40m, do Lecce 1h10m, do Matery 1h30m.

_________________

Cześć

Wybieramy się w maju w dwie osoby do Bari. Przylatujemy w sobotę przed 10.00 a wracamy we wtorek o 10.00

Wstępny plan podróży.
Wynajęcie auta na lotnisku. Jak na razie cena ok 200 PLN na cały wyjazd.

Trasa:
Sobota - lotnisko - Altamura - Matera - Polignano A Mare - nocleg

Niedziela - Polignano A Mare - Castellana Grotte - Alberobello - Locorotondo - Ostuni - nocleg albo w Ostuni albo gdzieś nad morzem

Poniedziałek - Ostuni i powrót w strone Bari, czyli szukamy jakiejś pięknej plaży na leniuchowanie ( jak pogoda będzie łaskawa), oraz na pewno Monopoli. Na popołudnie zaplanowane zwiedzanie Bari i nocleg

Wtorek rano wyjazd na lotnisko

Trasa ok 350 km, zrezygnowaliśmy z Lecce ponieważ trochę daleko. Czy warto coś zmienić ? Jakie noclegi polecicie w tych opisanych miejscach ?

@‌orzefek‌ generalnie zmieniłabym większość chyba, że macie już zarezerwowane noclegi. Chodzi głównie o sobotę. Powiedzmy, że samolot będzie punktualnie a z wypożyczeniem nie będzie kłopotu (np kolejka) to z lotniska wyjedziecie o 11. I macie zamiar jechać zwiedzić Altamure (czy może tylko przejeżdzacie?) następnie Matera i dalej Polignano (tu nocleg tak?.) Jak dla mnie bardzo mało czasu a duży dystans macie do przejechania i dużo zwiedzania. Nie lepiej by było zrobić to co macie w niedziele w sobote? Te miejscowości nie zabierają jakoś kosmicznie dużo czasu i są w miarę blisko sobie. Zrobiłabym tylko nocleg w Monopoli olewając w ten dzień Ostuni. Czyli wyjazd z Bari o 11 i jazda do Castellano, Alberobello, Locorotondo (nie wiem czy jest sens), Polignano i noceg w Monopoli. W niedziele Pojechałabym z Monopoli do Ostuni i z Ostuni do- w zależności czy wolicie klify (strona lub 2 temu wrzuciłam zdjęcia) czy plaża to po drodze do Lecce (wcale nie jest daleko od Bari, max 2h. Droga z Ostuni to 1h z hakiem) podjechałbym okolice Porto Cesareo (lub Torre Lapillo) lub Roca Vecchia. I dalej nocleg w Lecce. W poniedziałek z Lecce do Matery z wieczornym zwiedzaniem Bari (trase z Lecce do Bari przez Matere zrobiłam osobiście z dodatkowymi przystankami na plaży). Z resztą mój opis wycieczki jest gdzieś na tej stronie w okolicach października/listopada.
Pozdrawiam i miłej podróży

Ok, trochę się pospieszyliśmy z napisaniem posta. Okazuje się że AVIS już nie ma oferty 360 także wynajem samochodu się nie opłaca muszę coś zorganizować jednak z przejazdami środkami komunikacji miejskiej. Wstępnie mamy zarezerwowany hotel w Bari także chyba Bari zrobimy jako miasto wypadowe. Nad planem muszę jeszcze pomyśleć i przestudiować na nowo cały temat o Bari Wczoraj siedzieliśmy cały dzień i już mi się wszystko miesza

Ale sprawdzałeś Avis 360 - nie da się już zarezerwować?
Link działa, przechodzi dalej do rezerwacji, można wybrać Włochy, pokazuje ceny za wynajem...

https://www.avis.pl/promocje-na-wynajem-samochodow/promocje-w-europie/avis-360

Avis 360 to nie jedyna oferta w necie. Radzę posprawdzać rentalcars, doyouspain, economycarrentals, wynajem samochodów na www Ryanaira. Z takim ambitnym planem umęczycie się komunikacją publiczną. Osobiście polecam przeznaczyć więcej czasu na Materę, bo jest po prostu niesamowita. Alberobello to jakieś 2 godziny na miejscu. Locorotondo - wyludnione, białe miasteczko - przyjemnie się poszwendać, natomiast nie jest to must-see. Bari zaskoczyło mnie in plus - przyjemna starówka, w sumie nawet trochę żałowaliśmy, że byliśmy dość krótko.

_________________

Dzwoniłem do AVIS to powiedzieli że program jest "wdrażany" na pytanie czy wiadomo kiedy będzie to nie odpowiedziała. Powiedziała mi cenę 50 euro fura plus ubezpieczenie dodatkowe 20e/dzień. A na na stronce też jest samochód za 50 e i jest podstawowe ubezpieczenie.

Przy transporcie publicznym musimy zmienić trasę i cele.

Rzeczywiście, mimo że formularz rezerwacji wygląda jak wcześniej w ofercie Avis 360, to teraz dotyczy to zwykłej rezerwacji Avis (z udziałem własnym).

Witam,
wybieramy się w sierpniu do Bari. Wstępnie wymyśliłam, że spędzimy ze 4 dni w Bari - przy okazji zwiedzając okolice - Polignano, Matera czy domki Truli. A potem na kilka dni przeniesiemy się do Pescoluse na plażing. Pytanie tylko czy ma to sens i czy ta się to zrobić w miarę bezproblemowo (dziecko w podróży) bez samochodu. A drugi mój problem to noclegi - ceny są obłędne. Poleci ktoś coś sensownego szczególnie w okolicy Pescoluse za w miarę normalne pieniądze? Nie bać się airbnb? (nigdy nie korzystałam)

Wybieram się w maju w okolice Bari. Pobyt od wtorku do soboty, przyloty i wyloty rano (9-10) podróżujemy w 4 i wypożyczymy auto. Plan jest taki: wtorek rano wypożyczamy auto i ruszamy zwiedzać Polignano a mare, Monopoli i Ostuni w którym planujemy nocleg, środa to Lecce i plaże na południu i dojazd do Gallipoli gdzie będzie nocleg, czwartek to Locorotondo, Alberobello i Matera gdzie nocujemy. W piątek Matera i dojazd do Bari ze zwiedzaniem i noclegiem. Sobota wylot. Czy według was (biorąc pod uwagę natężenie ruchu, warunki) wyrobimy się? Czy coś byście dodali albo usunęli z tego planu? Za wszystkie podpowiedzi z góry dziękuje.

@‌maa821‌ sierpień to we Włoszech Altissima stagione czyli taka pełnia sezonu w pełni i w związku z tym najwyższe ceny noclegów w roku. Airbnb nie należy się bać. Na inne wątpliwości nie jestem w stanie odpowiedzieć

@murzyn.sp ja osobiście odpuściłbym Gallipoli – jedziesz daleko to potem długo wracasz, a samo miasteczko choć dość przyjemne (starówka), to na kolana nie rzuca. Jak w kilku wcześniejszych wpisach gorąco polecam wygospodarować więcej czasu na zwiedzanie Matery.

_________________

@murzyn.sp Wszystko wygląda fajnie. Nie wydaje mi się abyś musiał poświęcić więcej czasu na Matere skoro tam macie nocleg i w piątek do południa ją zwiedzacie. Planowo i czasowo wszystko gra. Robicie to co ja tylko w wolniejszym tempie:) Co mogę doradzić to koło Lecce klify w Torre San`t Andrea i Roca Vecchia. Plaże ponoć najładniejsze dokładnie po drugiej stronie Lecce czyli Torre Lapillo i Porto Cesareo.

@‌maa821‌ Sierpień, jak mówi Kashpir to taki lekki dramat we Włoszech. Nie licz na niskie ceny (niestety), wątpię ty pomógł nawet Airbnb....

Jeszcze zależy gdzie - Rzym jest wówczas sporo tańszy niż we wrześniu czy październiku. Ale zdecydowanie go wówczas odradzam

hej,

Wróciłam z Apugli i zgodnie z obietnicą dzielę sie wrażeniami. Przelot Wawa-Bari Wizzairem super i bez problemów w obie strony, wypożyczenie samochodu z Goldcar - nacieli nas na ubezpieczenie dodatkowe na plus 99,99 Euro. Jakoś to przełknelismy na 4 osoby, ale czas troszkę zmarnowany na wykłócanie się. Za to jezdzilismy nowym Kaktusem i było bardzo fajnie mimo włoskiego stylu jazdy wokół. 1 etap: Bari -ciekawe miasto, parking w porcie nie był drogi - spacerek po starym miescie, bazylika,katedra,zamek, makaronowe ulice.Podobało nam się. Tu pierwsze spotkanie z sjestą i tłumami młodziezy w piekarniach i kawiarniach. Dalej start do Polignano a Mare. Cudnie ! Plaża, most, pomnik Domenico Modugno. Chcielismy jeszcze zobaczyc slynna rest. ale niestety sjesta do 19:00 i wpuszczaja tylko z rezerwacją na obiad lub kolację. Nastepnie Monopoli - tu nocujemy na starym mieście ,mamy mieszkanie na 2 piętrze starej kamienicy z wyjściem na dach. Wieczorem spacer po klimatycznych uliczkach. Drugi dzień to wyprawa do Lecce (pogoda deszczowa niestety) . Ostuni warte zobaczenia, spacer i pierwsza focaccia . droga do Lecce bez problemowa. Parking na miejscu tez. Tu trafiamy już na zamkniete kościoły,więc schodzimy miasto wzdłuz i wszerz podziwiajac barokowe fasady i park. Zjadamy cos na ciepło w piekarni i mozemy ruszyć o 16:00 podziwiac wnętrza. To warto zobaczyć - takiej ornamentyki nie ma gdzie indziej. troche przemoczeni ale spelnieni wracamy. Chciałam zobaczyc jeszcze klify polecane na forum ale niestety ani na mapie ani na GPS nie moglismy znaleźć. Kolejny dzień to Dolina Itrii czyli Alberobello, Locorotondo, Martina Franca i Castelana Grote. Co mogę napisać -? tam trzeba być, obejść każdy kat bo wszystko jest poprostu magiczne. W Alberobello trafiamy jeszcze na czwartkowy targ spożywczy i szaleństwo zakupowe nas dopada (te oliwki, te sery, te wędliny) Eh. Grota Castellana - dluga trasa jak najbardziej godna polecenia. Wrażenia nie zapomniane. Ostatni dzień - Matera . Sassi nas urzekło. Widzielismy i gorna część i dolną i hotel w jaskiniach i koscioły w skale .Zobaczylismy tez miasto z drugiej strony wawozu z parku Murgia. Apuglia nas zautroczyła. A jeszcze tyle miejsc do odkrycia ! Polecam wszystkim i pozdrawiam
Aga

@‌agpio‌ Nie trafiliście na klify? Dziwne.... Droga tam w miarę bezproblemowa, a i gps i google maps nie miały problemów...

no właśnie też tak mi sie wydawalo ale googla nie uzywaliśmy tylko mapy papierowe nie za dokladne a gps w samochodzie nie mógł znależć, ale to nic To znaczy,że trzeba tam wrócic, żeby zobaczyć to czego sie nie zdązyło obejrzeć. A zostalo sporo , bo wszystko na pólnoc od Bari oraz Castel del Monte pólwysep Gargano itp itd
jestem oczarowana Włochami I napewno tam wrócę
Aga

Dzięki za odpowiedzi. Realizujemy nasz plan a jak zostanie trochę czasu to poplażujemy.

A jeszcze takie pytanie - czy Polignano a Mare będzie dobrym miejscem na bazę wypadową bez auta? Czy jest dobrze skomunikowana z np Matera, Alberobello, Grotte di Castellana(bo z Monopoli pewnie jest)? I sprawa plaż - te w Polignano nie są piaszczyste, prawda? (jedzie z nami 7 latek - stąd moje pytanie o te plaże). Piaszczyste są ponoć w Monopoli, ale da się tam dojechać na plaże komunikacją miejską? Czy może lepszą bazą będzie Monopoli?

@‌maa821‌, Polignano jest dobrze skomunikowane z Bari, Monopoli, Lecce. Do innych lokalizacji niestety trzeba bedzie jechac z przesiadka w Bari.

_________________
//Bartek

hmm..to słabo...A jest w Polignano jakaś wypożyczalnia samochodów?
Gdzieś przeczytałam, że z Monopoli jest autobus do Alberobello. Ktoś to potwierdzi? A czy może z Alberobello do jedzie się czymś do Grotte di Castellana?